A gdzie tu Polska i Polacy?

avatar użytkownika Krzysztofjaw
Podtytuł (jako abstrakt postu):  
Dokonanym 4 lipca wyborem zostawmy za sobą naszego życia mądrości ślad...

Witam

Krótka poranno-niedzielna dygresja jako myśl przewodnia dzisiejszego dnia... ku zastanowieniu:

Obecnie potrzeba nam polityka i przywódcy myślącego patriotycznie po polsku – strategicznie i samodzielnie, a nie układu: Wasz Premier (czyt.: Tusk - poddany A. Merkel) a Nasz Prezydent (czyt.: Komorowski - poddany Putina i jego KGB).

W przypadku tych dwóch ostatnich – tragicznych dla Polski postaci – Nas samych jako Polaków i Polski jako państwa w ogóle nie widać... najważniejsza jest z jednej strony Unia Europejska a z drugiej strony Rosja i dobre (czyt.: poddańcze, wasalne) z nią tzw: "dobrosąsiedzkie" stosunki.

Dookreślając jeszcze mocniej! Mamy wybór! Albo uratowanie resztek suwerenności i niepodległości Polski albo oddanie jej we władanie dwóm hybrydom:

1. Unii Europejskiej, czyli Związkowi Socjalistycznych Republik Europejskich pod wodzą Niemiec - które z pogardą traktują nawet niektóre kraje Starej Europy (UE to nic innego jak hybryda: komunizmu, ZSRR, globalizmu, quasi "kapitalistycznej gospodarki rynkowej" i socjalizmu),
2. Rosji, czyli państwa totalitarnego, marzącego o odzyskaniu dawnych komunistycznych wpływów w Europie i na świecie, przy czym ów totalitaryzm jest swoistego rodzaju efektem synergii:  komunizmu i ZSRR, narodowego bolszewizmu, socjalizmu i quasi "kapitalistycznej gospodarki rynkowej".

4 lipca wybierzmy więc Nasz Kraj, naszą ukochaną Polskę! Wybierzmy tak naprawdę Nas Samych i  Swoich Najbliższych!

Tym dobrym dla Polski wyborem zostawmy za sobą - w spadku naszym dzieciom i wnukom - naszego życia mądrości ślad....

Pozdrawiam

ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/; kjahog@gmail.com


2 komentarze

avatar użytkownika Morsik

1. Taka sobie refleksja...

Zapytał mnie młody człowiek, znający moją historię, jak ja się czuję dzisiaj, po 30. latach walki. Myślę nad odpowiedzią już drugi tydzień i chyba mu odpowiem tak:

Czuję się, Kamilu, chyba tak samo, jak Twój Dziadek, który walczył przy boku Armii Czerwonej w Wojsku Polskim i przepędził Niemców od Lenino do Berlina. Potem zbierał baty za to, że na jego plecach wpełzła do Polski Czerwona Okupacja.
Bo ja, Kamilu, wraz ze swoimi przyjaciółmi, przepędziłem Czerwoną Komunę z Moskwy do Brukseli i teraz zbieram baty za to, że na moich plecach wpełzła jakaś dziwna hybryda kapitalizmu bez kapitału i doi niemiłosiernie ten kraj i ludzi, którzy mi kiedyś zaufali.

Tak Twój Dziadek, jak i ja, nie mamy już siły, żeby tłumaczyć wam, że to nie nasza ale wasza wina...

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika bedetta2010

2. Zamiast Amen

..."TYM DOBRYM DLA POLSKI WYBOREM - ZOSTAWMY ZA SOBĄ
- W SPADKU NASZYM DZIECIOM I WNUKOM - NASZEGO ŻYCIA MĄDROŚCI ŚLAD.
Zamiast Amen - w każdej modlitwie.