Belka za Skrzypka, Lipowicz za Kochanowskiego (dylandog)
Maryla, czw., 10/06/2010 - 19:33
I jak to komentować? Po prostu ręce opadają. Mówią, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki, a jednak dziś wyraźnie powraca widmo tego sojuszu Unii Demokratycznej (Lipowicz) z SLD (Belka), któremu zawdzięczamy i konstytucję z 1997 i same fundamenty III RP. Jak nie oceniać ostatnich lat rządów PiS i PO, to rok 2005 dał nadzieję na trwały przełom na polskiej scenie politycznej. Obawiam się, że dzisiejsze decyzje personalne pokazują, że ten projekt zasadniczej zmiany w Polsce, w który wyborcy uwierzyli w 2005 roku, ostatecznie roztrzaskał się pod Smoleńskiem.
http://dyktaturaciemniakow.salon24.pl/192607,belka-za-skrzypka-lipowicz-za-kochanowskiego
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
1 komentarz
1. HIERARCHIA TW i KO
Zoll - bis - Irena Lipowicz z
UW kandydatką na RPO
macher od Stella Maris i przekrętów z VAT
"Radio
Maryja narusza autonomię Kościoła"
A co z Radiem Maryja i jego dyrektorem, który nie ukrywa swoich
politycznych poglądów i dzieli Polaków na dobrych i złych patriotów?
Byłem jednym z pierwszych biskupów, którzy zaprosili to radio do swej
diecezji. Miałem nadzieję, że to będzie radiostacja katolicka, czyli
powszechna. Jednak radio to utożsamiło się z jedną opcją. Moja ocena
jest
jednoznaczna: stanowi to niedopuszczalne naruszenie autonomii Kościoła.
Wspomnę, że także prymas Kowalczyk w jednym z wywiadów wyraził się
bardzo krytycznie na ten temat.
Ówczesny rzecznik rządu Jerzy Urban stale zarzucał księdzu
Popiełuszce właśnie uprawianie polityki!
Gdy przypomnimy sobie wypowiedzi rzecznika oraz proces morderców
księdza, to widać, że chciano na siłę zrobić z niego opozycjonistę
politycznego. Wroga PRL, przed którym musieli bronić socjalizmu. Już od
lat 40. komuniści wmawiali Kościołowi, że uprawia politykę. Tymczasem
Kościół konsekwentnie bronił wartości. To samo robił ksiądz Popiełuszko,
zatem traktowano go jako politycznego wroga.
Zginął więc za wiarę, a nie z przyczyn politycznych?
To było męczeństwo za wiarę. Wszystkie dokumenty na to wskazują. Wielu
ludzi na świecie ginie niestety ze względów politycznych, ale to
zupełnie inna sprawa.
Oglądałam mszę świętą na ekranie telewizora i ponury czas PRL
znowu stanął mi przed oczami. Nie mogłam przestać myśleć o dwu
generałach: Jaruzelskim i Kiszczaku, którzy mają dziś doskonałe
samopoczucie. Ksiądz o nich nie myślał?
Ta myśl natrętnie powracała. Jestem przekonany, że ci, o których pani
wspomina, oglądali to religijne wydarzenie i zadawałem sobie pytanie:
jak oni to wszystko oceniają? Jak się czują? Przecież są odpowiedzialni
za tę zbrodnię, za to męczeństwo!
Choć ksiądz Jerzy nie był intelektualistą, to garnęli się do
niego nie tylko robotnicy, lecz także intelektualiści. W czym była jego
siła?
Może właśnie w tym, że nie angażował się bezpośrednio w politykę, ale
stwarzał wokół siebie przestrzeń wolności, której ludzie byli tak
złaknieni. Tym, którzy nie pamiętają PRL, dziś trudno to zrozumieć, ale
wtedy każde słowo prawdy miało swoją wagę i było przyjmowane z
entuzjazmem.
Arcybiskup Nycz powiedział: "Niech ta beatyfikacja zaowocuje
zjednoczeniem wszystkich Polaków, by żadne ze środowisk nie zawłaszczyło
jego postaci, lecz by stał się patronem jedności Polaków". Czy to
możliwe?
Możliwe pod warunkiem, że właściwie odczyta się przesłanie nauczania
księdza Popiełuszki. Co daj Boże, amen.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl