Jestem lekko zszokowany, nie lekko głęboko zszokowany

avatar użytkownika nielubiegazety2

Nie caly teren był zabezpieczony! W sprawach wypadków cywilnych cały teren na którym moga znajdować się szczątki samolotu jest czesany z użyciem wykrywaczy metali.

Spokojny głos spikerki (ten głos od lat kojarzy mi się z korespondencjami z Sowietów w TVP1), że strona rosyjska obiecała, iż będzie sukcesywnie przekazywala materiały ze śledztwa. To jest obłęd!!!!

Która ze ZNANYCH postaci życia publicznego pierwsza zażąda międzynarodowej komisji. Tego trzeba się domagać choćby niestęty będzie to w dużej mierze wymiar symboliczny. Nie wolno zakłamywać rzeczywistości.

 

??????????????????????????????????????

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Etykietowanie:

18 komentarzy

avatar użytkownika nielubiegazety2

1. Kto

zażąda? KTO?
nielubiegazety2
avatar użytkownika joanna

2. Prezydent...

Nowy Prezydent Jaroslaw.

/ popatrz : http://blogmedia24.pl/node/22902 /

Ostatnio zmieniony przez joanna o sob., 17/04/2010 - 19:36.
joanna
avatar użytkownika Krzysztofjaw

3. @Autor

W Wiadomościach opowiedziano o fatalnym oświetleniu i pokazano słynne już zdjęcia Białorusina pokazuące ak po katastrofie Rosyjscy żołnierze wymieniają żarówki... Coś drgnęło.... na razie tylko trochę... Pzdr

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika nielubiegazety2

4. I skontrowano

zaraz tym, że nie miało to wpływu na katastrofę, a chłopcy po prostu ze strachu powymieniali żarówki. Kurwa... umyli okna i kible przed wizytacją naczalstwa. To nie miało wpływu na katastrofę. Nic nie miało wpływu na katastrofę. Pytam się, kto wystosuje apel o powołanie międzynarodowej komisji? Podpisy pod nim będą ważniejsze niż palenie lampek i wpisy w księgach kondolencyjnych.
nielubiegazety2
avatar użytkownika Maryla

5. na władzunie nie licz

jeden po drugim - Tusk, Komorowski i Borusewicz składali wyznanie wiary rosyjskiej prokuraturze Chyba jakiś ruch obywatelski trzeba stworzyc, bo Fundacja Helsińska ściga tylko przesladowców Huberta H.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nielubiegazety2

6. Nie tylko!

Prześladowców UBeków i kapusiów też ściga. Gnoje.
nielubiegazety2
avatar użytkownika Maryla

7. własnie TVN 24 robi powtórkę z 10.04

Kuźniar na luzie przekazuje , pierwszy komentarz z Katynia "podobno pilot dodał gazu do wyprowadzenia samolotu i stracono z nim kontakt". Leci Powtórka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika janekk

8. Gdzieś słyszałem że teren na

Gdzieś słyszałem że teren na który spadnie samolot staje się na czas prowadzenia akcji ratunkowej i badanie przyczyn wypadku terenem podległym jurysdykcji państwa do którego należał samolot. Nie wiem jak wygląda to w prawie międzynarodowym, a może to jest prawo zwyczajowe, ale jeżeli to prawda to zajmowanie się Rosjan naszym samolotem podobnie jak zgoda na to naszych władz byłaby sprawą wręcz kryminalną.

janekk

avatar użytkownika nielubiegazety2

9. Janekk

Postaram się tą sprawę wyjaśnić. Jeżeli to sprawę reguluje międzynarodowe prawo lotnicze. Prawdopodobnie głównie Konwencja .... Warszawska(!) o ujednoliceniu niektórych prawideł dotyczących międzynarodowego przewozu lotniczego z 12.10.1929 r., wraz z Protokołem Haskim w 1955 r., a następnie Protokołem Gwatemalskim w 1971 r. Pozdrawiam
nielubiegazety2
avatar użytkownika Maryla

10. budza się dziennikarzyny z łaski pracodawcy i ćwiczą

teksty, które juz mamy na blogach : Smoleńsk to morderstwo z premedytacją? Przedstawiamy Państwu poniżej tekst, który jest tłumaczeniem tego co napisały zagraniczne media o katastrofie prezydenckiej „tutki”. Dzisiaj oficjalnie pożegnaliśmy kwiat polskiej polityki i inteligencji na Placu Piłsudskiego, ale wątpliwości w sprawie „Tragedii Narodowej” jest coraz więcej. W dodatku piszą o tym coraz głośniej zagraniczne media, a u nas cisza „grobowa”, bo nikt nie bierze na poważnie hipotezy, że 10 kwietnia br. mogło dojść do zamachu na polską delegację udającą się do Katynia, aby oddać hołd pomordowanym przez Rosjan w 1940 roku. Bowiem jak mówią rodziny Katyńskie – „Jeśli zapomnę o nich, Ty Boże na niebie zapomnij o mnie...” – i my o tym nie możemy zapomnieć co się stało! Nam po prostu nie wolno przejść nad tym tak po prostu bez dokładnych wyjaśnień do dnia codziennego. Ponieważ Polska już nigdy nie będzie taka sama, bo to nie tak miało być.... Rumuński Global News był jedynym z pierwszych rumuńskich mediów, który poinformował jak napisano "o ataku międzynarodowych terrorystów z FSB Rosji na Prezydenta Polski w Smoleńsku, w którym cała polska elita została wymordowana". Agencja cytuje przedstawicieli rumuńskich w strukturach bezpieczeństwa NATO pisząc - "Sprawozdanie nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale co raz więcej świadczyć o tym, że Rosjanie dokonali eliminacji najwyższych władz Polski w najbardziej brutalnej zbrodni stulecia". Następnie czytamy - "Ten lot do Smoleńska to była unikalna szansa dla Rosji. Rosja nigdy nie miała tak wielu przeciwników w jednym miejscu na pokładzie samolotu na swoim terytorium w pobliżu bazy wojskowej wyposażonej w broń do niszczenia systemów elektronicznych przy pomocy systemów elektromagnetycznych. Była to okazja, a więc były agent KGB Władimir Putin nie mógł jej przegapić. Zabójstwo wrogów to ABC i filozofii dla służb bezpieczeństwa w carskiej Rosji, które pozostaje w mocy do chwili obecnej. Dla FSB, GRU, SVR i dla wszystkich innych rosyjskich tajnych służb, są to tylko rutynowe działania, które nazywają względem technicznym "zagłady antyrosyjski przywódców politycznych i wojskowych z kraju wroga". Rosyjskie wyjaśnienia, że był to " błąd ludzki "oraz kampania dezinformacji nie może ukryć faktu nagłego i całkowitego odcięcia wszystkich urządzenia na pokładzie samolotu, a to nie może być wolne od podejrzeń, że Rosjanie zniszczyli instrumenty pokładowe samolotu w ataku terrorystycznym". Agencja podkreśla - "Jest to zbrodnią i Moskwa będzie musiała płacić za ten czyn przez wiele lat. Państwowi rosyjscy terroryści początkowo chcieli wyeliminować prezydenta i jego brata, byłego premiera Jarosława Kaczyńskiego. Nie wszedł on jednak na pokład samolotu tylko przez przypadek i dzięki temu uniknął śmierci, bo jego matka jest chora. Jarosław Kaczyński prawdopodobnie będzie następnym prezydentem Polski". Faktycznie ludzie nie mogą się dać zwieść rosyjskiej kampanii dezinformacji rozpoczętej po tragedii, co pośrednio potwierdza podejrzenia ujawnione przez rumuńską Global News. Rosyjska wersja wydarzeń jest sprzeczne z informacjami otrzymanymi przez rumuński Global News. Rumuni piszą - "Z kolei w polskich mediach są teraz informacje bardziej związane z pogrzebem polityków zlikwidowanych przez Rosjan w katastrofie lotniczej, a nikt nie zaczyna zadawać pytania by nie wywoływać niepokoju". Wstępna analiza rozmów z czarnych skrzynek wskazują, że samolot był w dobrym stanie, pisze news.pl. Początkowo różne media spekulowały, że tragedia mogła być spowodowana złym stanem polskiego samolotu, media przypominają, że w ciągu ostatnich 40 lat, 60 takich samolotów się rozbiło. Sześć z nich rozbiło się w ciągu ostatnich pięciu lat. Szef zespołu produkcji w zakładzie Gusiew powiedział Aleksiej Tupolew samolot został niedawno wyremontowany i wszystkie podzespoły zostały naprawione. Dziennikarze twierdzą, że - "Katastrofa samolotu polskiego Prezydenta, który spowodował śmierć Wszystkich 96 osób jest absolutnie niewytłumaczalna z powodu skomplikowanego sprzętu elektronicznego na pokładzie i doświadczonych pilotów. Źródła w polskim Ministerstwie Obrony Narodowej w Warszawie poinformowały Rumuński Global News, że wojsko rosyjskie eksperymentowały w przeszłości z bronią elektromagnetyczną w bazie wojskowej w obrębie lotniska wojskowego gdzie miał wylądować polski prezydent. W 2008 roku Moskwa poinformowała, że stworzyła najpotężniejsze elektromagnetyczną broń wszech czasów, znaną jako EMP (impulsu elektromagnetycznego), co ogłosił rosyjska "Prawda" w papierowym wydaniu gazety." Następnie tłumaczą - "Ogromna siła miliardy watów jest generowany, a broń ma bardzo mały rozmiar. Innowacyjne jest to, że impulsy elektromagnetyczne emitowane przez nową broń są znacznie krótsze, ale niezwykle potężne", powiedział Giennadij Mesyats, Wiceprezes Rosyjskiej Akademii Nauk i dyrektor Instytutu Fizyki Lebiediewa. "Taka mała broń nigdy nie została stworzona w przeszłości, a jednocześnie jest bardzo mocna. Były podobne urządzenia, wykonane w okresie zimnej wojny, ale ich rozmiar był ogromny. Nasze urządzenie jest co najmniej 10 razy silniejsze niż jakakolwiek broń stworzona za granicą, "powiedział Mikhail Yaladin, naukowiec zaangażowany w rozwój super broni elektromagnetycznej. Wszelkie urządzenia elektroniczne nie działają w pobliżu impulsu elektromagnetycznego, w przypadku gdy generator jest uruchomiony. Urządzenie zostało przedstawione w Jekaterynburgu. Według rosyjskich wojskowych naukowców, to daje rezultaty podobne do uderzenia pioruna lub wybuchu jądrowego. Broń została nazwana „Nika”, po greckiej bogini zwycięstwa. Bronią tego typu, można zakłócać pracę urządzeń elektronicznych i silników wszystkich samolotów, jak dowiedział się z polski źródeł wojskowych o czym poinformował rumuński Global News. To jest bardzo trudne do wykrycia ze względu na to, że tylko w krótkim okresie używa się wiązki elektromagnetycznej. Bracia Kaczyńscy byli jednymi z najsilniejszych obrońców polskich interesów narodowych, zarówno w stosunku do Moskwy i do Niemiec oraz Brukseli". Po czym dodają - "Pod ich przywództwem, jedna z największych sieci rosyjskich szpiegów została zniszczona przez polski kontrwywiad wojskowy. Jest to jedno z największych uderzeń, a Moskwa dzięki temu nie zainstalowała swojej siatki wywiadowczej na obszarze NATO." Rumuńska agencja informacyjna nie jest jedyną, która nie ufa Rosji. "Izraelskie" media też nie mają zaufania do oficjalnych wersji rosyjskich na temat przyczyn katastrofy samolotu w pobliżu Smoleńska, o czym informuje rumuński Global News. Niektóre z nich są skłonne to widzieć jak zabójstwo w stylu Kremla w tym wypadku, raporty izrus.co.il. Jak piszą na portalu - "Wielu analityków uważa, że tragedia został zorganizowana przez Kreml, który nienawidził Kaczyńskiego, ze względu na jego postawę anty-rosyjską". Natomiast 10 kwietnia, pierwszy Kanał TV "Izraela", jak również drugi wymieniały możliwy udział Putina w śmierci polskiego prezydenta. Następnego dnia, 11 kwietnia, wątpliwości zostały wyrażone w mediach drukowanych. "Polacy nie mogą uwierzyć, że wszyscy najważsi rangą przywódcy polityczni i wojskowi zginęli w wyniku wypadku spowodowanego przez tragiczny zbieg okoliczności, wad technicznych i czynnik ludzki ", pisze gazeta Ahronot Yediot. gazeta Ha'aretz dodaje:" W pierwszych godzinach po awarii, możliwość zaangażowania Rosji panowała w polskich mediach z powodu napiętych stosunków pomiędzy Kaczyńskim i Putinem. Maariv poszedł dalej i jego artykuł został zatytułowany "zapach likwidacji". "Moskwa zobowiązała się do zbadania, a Putin stanął na czele komitetu badania, ale nie jest prawdopodobne, że kiedykolwiek będzie możliwość poznania prawdy," – pisze w artykule. Portal NRG w swojej witrynie pisze, że "oskarżenia kierowane w stylu zamach Kremla będzie towarzyszyć opowieść w nadchodzącym roku" powiedział analityk polityczny, Attila Somfalvi i napisał w "Facebook", że "Rosjanie są teraz wśród głównym podejrzanych". 12 kwietnia, gazeta Ha'aretz zauważyła, że z Polską solidaryzuje się Rosja w tragedii niedaleko Smoleńska, a służy to jedynie temu by wprowadzić w błąd cały świata. Oprac. Wajcha na podst. Romanian Global News Źrodło: Romanian Global News http://www.redakcja.newsweek.pl/Tekst/Polityka-Polska/536148,Smolensk-to-morderstwo-z-premedytacja.html

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika nielubiegazety2

11. Za

Rumunią. Wszystko się zgadza.
nielubiegazety2
avatar użytkownika Maryla

12. Przyczyna 10.04 - pełny tekst wywiadu z kontrolerem lotów

Rozmowa z Pawlem Plusninem ( z 11.04 http://www.lifenews.ru/news/20288): Jak wygladala wasza rozmowa z zaloga? - Sugerowano im ladowanie na zastepczym lotnisku. Nie zgadzali sie na to. Pan im to zaproponowal? - Tak. Z jakiego powodu? - Zobaczylem, ze pogoda zaczela sie pogarszac. Jaka dostal Pan odpowiedz? - Odpowiedz brzmiala: Paliwa wystarczy, zrobi podejscie i skieruje sie na inne lotnisko, jesli sie nie uda. Podobno byly tez propozycje ladowania w innych miastach? - Tak, to tez proponowalem Dlaczego odmówil? - Jego trzebaby o to zapytac. Dlaczego oni podjeli taka decyzje? Klócili sie, czy moze byli tak uparci, ze Pan nie zdolal ich przekonac. - Taka byla decyzja dowódcy zalogi. Co nastapilo dalej? On powiedzial, ze zrobi jeszcze jedno kolo i poleci na zapasowe lotnisko? - Nie, on powiedzial, ze jesli nie wyladuje, to poleci na zapasowe lotnisko. I co pan zrobil? - Tak jak juz mówilem. Nie moge wiecej powiedziec. No ale co bylo dalej? Straciliscie lacznosc? - Nie, dlaczego? Lacznosc byla jeszcze dlugo. Co oni mówili? - Jakie komendy dawałem. Na poczatku informowali, potem przestali dawać w ogóle informacje. Oni przestali sluchac Pana komend? - Oni powinni byli potwierdzac, a nie robili tego. Jakie potwierdzenia? - Dane o wysokosci przy podchodzeniu do ladowania. Nie informowali pana nawet o swojej wysokosci? - Nie. Czy to sie wiazalo z niebezpieczenstwem? - Z ekipa prowadzi sie wymiane radiowa, w czasie tej wymiany oni powinni dawać potwierdzenia. Ale dlaczego oni nie potwierdzali? - A skad ja mam wiedziec? Dlatego, ze slabo znali rosyjski. Na pokladzie nie bylo nikogo, kto znal rosyjski? - Byli, ale dla nich cyfry to czarna magia. To znaczy, ze nie mial Pan zadnej informacji o ich wysokosci? - Zadnej. Czyli, jesli dobrze rozumiem, on jeszcze raz podszedl do ladowania, nie usiadl, polecial na zastepcze ladowisko? Czy inaczej? - Nie nie, inaczej. Zrobil jedno okrążenie i tyle. Potem zaczal podchodzić do ladowania. Zrobil to ladowanie, którego Pan mu zabronil? - Nie moglem mu zabronic. Ja mu rekomendowalem, zeby tego nie robil. Tylko kilka uwag: 1. Jak się okazało, Plusnin kłamał mówiąc, że załoga nie znała rosyjskiego. 2. Gdyby załoga rzeczywiście nie potwierdzała z wieżą wysokości podczas podchodzenia do lądowania, to oznaczałoby to jaskrawe złamanie standardowej procedury ladowania, która polega w uproszczeniu na tym, że wieża i piloci prowadzą stały dialog, w którym na podstawie przyrządów z ziemi i z pokładu co kilka sekund potwierdzają dwie kluczowe dane: wysokośc nad ziemią i odległość od pasa. Dlaczego polscy piloci mieliby w niesłychany wręcz sposób pogwałcić podstawową procedurę, od której zależy bezpieczenstwo lotu? W dodatku w podobno ekstremalnych warunkach, gdy podejmuje się nie tylko standardowe, ale nadzwyczajne środki ostrożności? 3. Nieprawdą jest, że kontrola lotów nie może zabronić lądowania. Zamknięcie lotniska z powodu mgły jest normalną, często stosowaną procedurą. Po tygodniu, kiedy wiemy, że przyczyną katastrofy był ogromny błąd w pomiarze wysokości (samolot był ok. 100 m za nisko) wywiad Plusnina brzmi ewidentnie fałszywie, jak tłumaczenie winnego. On JUŻ WTEDY WIEDZIAŁ, co się stało i próbował to przykryć kłamstwami: "To znaczy, ze nie mial Pan zadnej informacji o ich wysokosci? - Zadnej."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Robert Helski

13. Komisja

Nie ma się co łudzić. Żaden kunktator z przyjeżdżających na pogrzeb, czy tych, co ich chmura pyłu wywieje, o Komisję nie wystąpi. NATO straciło sojuszniczych dowódców na szczeblach kierowniczych i też ani bzi, bzi. Zakładając nawet, że prowadzą tajne dochodzenia, to bez wizji na miejscu i dostępu do samolotu, nic z tego nie będzie. Nasi to już przecież całkiem ogony podwinęli pod siebie i marzą tylko o zamknięciu sprawy. Komisja im dalej w czasie i im dłużej trwa tam to, co usiłuje się nazwać dochodzeniem, może mieć już tylko symboliczne znaczenie. Czy będzie sens po wyborach wystąpić o Komisję? Pewnie dla podkreślenia wątpliwości i dla przyzwoitości tak - gest czysto symboliczny. Pamiętam relacje z wypadku Concorda we Francji i zdjęcia z hangaru gdzie leżały szczątki samolotu poddawane weryfikacji i badaniom, pamiętam szczątki rozbitego 747 w hangarze w Seattle, DC 10 wysadzonego przez Czarny Wrzesień.To co trwa w Smoleńsku to kpina! Robert Helski

Są rachunki krzywd, których żadna dłoń nie przekreśli

avatar użytkownika nielubiegazety2

14. Po wyborach?

Czekam w poniedziałek. Najbliższy! Poprawność rządzi. W Smoleńsku powinno się patrzeć na ręce każdemu rosyjskiemu funkcjonariuszowi, a my robimy za magazynierów pamiątek po samolocie i jego pasażerach. Istotnie. Składa się wszystko. Szuka i bada się każdą śrubkę, przewód, wszystko. Za partactwo remontu, jeżeli było, też ktoś powinien zapłacić.
nielubiegazety2
avatar użytkownika cog19

15. Przecież Polską

nie rządzą nasi.