To bezwzględnie ważne inwestycje. Dzięki nim Polska byłaby bezpieczniejsza energetycznie i zabezpieczona na wypadek problemów z dostawami gazu np. z powodu katastrof - mówi Andrzej Czerwiński, poseł Platformy Obywatelskiej i przewodniczący sejmowej podkomisji energetyki.
Jego zdaniem mimo, że interkonektory sa kosztowne to znacząco wzmacniają bezpieczeństwo gazowe kraju.

- Ułomnością naszego systemu gazowego jest to, że prawie nie ma on połączeń z systemami gazowymi naszych południowych i zachodnich sąsiadów. W efekcie tego jeśli coś się stanie na kierunku wschodnim natychmiast to odczujemy – mówi nam poseł.
Uwarunkowania historyczne dla potrzeby interkonektorów 
 
Import z innego niż wschodni kierunek większych partii gazu jest praktycznie niemożliwy. Nasz system przesyłowy gazu ze względów historycznych, politycznych i gospodarczych był zorientowany w kierunku państw byłego ZSRR. Jeszcze trzy dekady temu, w czasach realnego socjalizmu, nikomu się nie śniło, że będziemy potrzebowali możliwości zabezpieczenia dostaw surowca z innych krajów niż ZSRR.
 
Co ciekawe, na brak interkonektorów narzeka praktycznie cała Unia Europejska. Mimo że specjaliści o potrzebie ściślejszego powiązania systemów gazowych krajów UE mówili od dawna, to dopiero ostatnie kryzysy gazowe pokazały, jak ważne są tego typu inwestycje. Gwoli ścisłości, to nie Polska ucierpiała najbardziej z powodu ich braku. Największe straty z powodu braku interkonektorów poniosły Bułgaria i Słowacja, które 100 procent gazu importują z Rosji.
 
O interkonektorach gazowych
 
Nawet w parlamencie pojawiają się pytania, czy ten projekt to nie adaptacja innego projektu, który chciał realizować przed kilkoma laty Aleksander Gudzowaty, a który to projekt był dość mocno krytykowany.

Pożądanymi połączeniami byłyby także łączniki z południem. Finalizowane są rozmowy w sprawie przejęcia projektu "Moravia". Współpraca ta może przełożyć się na konkretne dostawy gazu do Polski i to już w końcówce 2010 roku. Gaz płynąłby do kraju w okolicach Cieszyna. Chodzi wprawdzie o niewielkie ilości, ale w grę wchodzi także zbudowanie tłoczni i możliwości korzystania z czeskiego magazynu gazu. Wówczas z tego kierunku mogłoby płynąć nawet ponad miliard metrów sześciennych gazu rocznie. To połączenie byłoby o tyle cenne, że dzięki niemu mielibyśmy uzyskać dostęp do hubu (miejsca spotkania kilku gazociągów) koło austriackiego Bumgarten. W ten sposób moglibyśmy odbierać paliwo z gazociągu Nabucco, który połączy Turcję z Austrią.
 
 
 
Błedy PGNiG wytyka Szczygło w raporcie BBN
 
Pisałem o tym wcześnie
 
 
OPINIA WOŹNIAKA O INTERKONEKTORACH
GAZ - Z Rosji czy od Rosji?
 
 
Sceptycznie do tych pomysłów podchodził rzad PiS. Także obecnie krytycznie odnosi sie do niego Piotr Wozniak, minister gospodarki w rzadach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczynskiego. - Jesli bedziemy połaczeni tylko z Niemcami, gdzie zwłaszcza na wschodzie handluje sie wyłacznie gazem rosyjskim, i własciwie w całosci przez partnerów zale.nych od Rosjan, to cały czas jestesmy pod grozba tego samego ryzyka - podkresla. Dodaje, .e celem Polski powinno byc zdywersyfikowanie zródeł dostaw gazu, aby uniknac takich problemów, jakich niedawno doswiadczylismy wraz z innymi krajamieuropejskimi, z powodu wstrzymania przez Rosje dostaw "błekitnego paliwa" do Europy przez Ukraine. -Dopiero jesli to zrobimy, mo.emy budowac tyle interkonektorów, ile chcemy - wskazuje .
 
 
UNIJNE ROZGRYWKI PARLAMENTARNE W SPRAWIE INTERKONEKTORÓW GAZOWYCH
 
Poseł PiS do PE Konrad Szymański przedstawił dziś na Komisji ds. Przemysłu PE stanowisko w sprawie rozporządzenia dotyczącego bezpieczeństwa dostaw gazu na wypadek kryzysu.

Poniżej przedstawiamy wyjątki ze stanowiska:

  1. Naszym szczególnym poparciem cieszy się zaznaczenie roli dywersyfikacji dostaw w poprawce 1 i 11. Warto byłoby przy tej okazji zobowiązać Komisję Europejską do wypracowania Mechanizmu Wczesnego Ostrzegania w relacjach z krajami trzecimi na wzór porozumień, które już dziś obowiązują w relacjach z Rosją. Takie mechanizmy powinny zawarte we wszystkich naszych umowach z krajami ważnymi z punktu widzenia energetycznego.
  2. Zgadzamy się, że środki nierynkowe powinny być ostatecznością; że nie powinny zastępować rynku oraz miękkiej koordynacji. (poprawka 7).
  3. Warto w tym kontekście zatrzymać się nad rolą Komisji Europejskiej. Powinna ona być ściśle określona, np. a poprawce 15 należałoby uściślić, że kompetencje KE w tym wypadku dotyczą tylko aspektu transgranicznego krajowych planów zapobiegawczych.
    Z drugiej strony nie ma powodu by osłabiać pozycję KE. W szczególności KE powinna mieć prawo żądania zmiany działania właściwego organu, czy przedsiębiorstwa w sytuacji wczesnego zagrożenia, gdy podejmują działania kosztem bezpieczeństwa innego państwa (wbrew poprawce 32).
  4. W pełni popieramy wydłużenie terminów wprowadzenia standardu N-1 oraz reverse flow w poprawce 17 i 18. Terminy realizacji tych inwestycji są dłuższe, m.in. obciążeniom wynikającym z prawa europejskiego.
    Co do reverse flow (poprawka 18), to nie jest on konieczny na wszystkich odcinkach. Ale wolałbym zachować zasadę, że generalnie ma być realizowany, z możlik wością wyłączenia niektórych interkonektorów spod tego obowiązku.
  5. Utrzymanie 10% progu utraty gazu dla ogłoszenia stanu wyjątkowego jest właściwe.
  6. Ważne jest zachowanie elementów kompensacyjnych w krajowych i wspólnotowych planach dotyczących sytuacji nadzwyczajnej. Ich wykreślenie stawia w słabszej sytuacji przedsiębiorstwa niosące pomoc i stwarza pokusę po stronie beneficjantów pomocy by nie inwestować w infrastrukturę. Jasne wpisanie mechanizmów kompensacyjnych będzie mobilizowało przedsiębiorstwa narażone na utratę gazu do takich inwestycji. (wbrew poprawce 24) 

 

Link http://www.pis.org.pl/article.php?id=16337

EUROPĘ DZIELI KURTYNA GAZOCIĄGÓW

Polska może nadal przyłączyć się do gazociągu Opal

PAP - 23-10-2009

Polska wciąż ma możliwość przyłączenia się do gazociągu Opal z Lubmina na niemieckim wybrzeżu Morza Bałtyckiego do Czech, który będzie biec wzdłuż polskiej granicy - poinformował w piątek PAP nowy prezes Wingasu Gerhard Koenig. Opal będzie transportować surowiec z planowanego podmorskiego gazociągu Nord Stream z Rosji do Niemiec.

Szef firmy Wingas, która ma 80 proc. udziałów w projekcie budowy gazociągu Opal, spodziewa się rozpoczęcia dostaw gazu tym gazociągiem w czwartym kwartale 2011 roku; również w tym czasie dostawy ma rozpocząć Nord Stream. Przez Opal ma płynąć rocznie 35 mld m sześc. gazu. Wingas będzie też jednym z odbiorców surowca z Nord Streamu.

"Już w 2007 roku zaoferowaliśmy Polsce możliwość przyłączenia do gazociągu Opal, ale nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi" - przypomniał Koenig. "Polska ma inne projekty, takie jak budowa terminalu do odbioru gazu LNG, ale wciąż jest taka możliwość (przyłączenia Polski do Opalu - PAP)" - dodał. Powiedział, że jego spółka jest już w trakcie realizacji tej inwestycji i ma już prawie wszystkie potrzebne pozwolenia, a ostatnich spodziewa się w przyszłym miesiącu. "Gaz będzie płynął Opalem do Czech, a stamtąd będzie przesyłany do innych krajów europejskich" - wyjaśnił. Zastrzegł, że "to nie jest tylko rosyjsko-niemiecki projekt, ale europejski".

Główny doradca premiera ds. bezpieczeństwa energetycznego Maciej Woźniak powiedział PAP, że Opal to gazociąg tranzytowy i jest jedynie przedłużeniem Nord Streamu. Podkreślił również, że nie zmieniło się sceptyczne stanowisko polskiego rządu względem Nord Streamu.

Polska od początku sprzeciwiała się budowie gazociągu Nord Stream ze względu na brak uzasadnienia ekonomicznego i zagrożenia ekologiczne dla Bałtyku.

Czwartkowa "Gazeta Wyborcza" w artykule "Europę podzieli kurtyna gazociągów. A gazoport pod nóż?" napisała, że Nord Stream może pokrzyżować polskie plany budowy terminalu skroplonego gazu LNG w Świnoujściu. Rosyjsko-niemiecka rura ma bowiem być ułożona po dnie Morza Bałtyckiego w poprzek toru wodnego do polskich portów, zbyt płytko, by przepłynęły nim duże gazowce. Polska miała - według gazety - zwracać na to uwagę przedstawicielom Nord Streamu i władzom Danii, prosząc o wkopanie rury pod morskie dno.
 

Komunikat PAP

Sprawa rurociagów unijnych

Pisalem otym

http://jaron.salon24.pl/142524,ke-o-roli-transeuropejskich-gazociagow-i-rurociagow-w-ue

oraz prezentacja na stronie internetowej 

Akcent powinien być położony na rozwój wewnątrzunijnego gazociągu, ponieważ obecnie brakuje połączeń pomiędzy infrastrukturą krajów zachodnich i wschodnich.

 

DEBATA sejmowa  z udziałem Waldemara Pawlaka

Ba 55. posiedzeniu Sejmu było bezpieczeństwo gazowe kraju. Informację przedstawił wicepremier i minister Gospodarki Waldemar Pawlak

Pelny tekst wystąpienia Pawlaka

http://www.klub.psl.pl/upload/pdf/2009/W_sejmie_o_gazie/W_sejmie_o_gazie-_wystapienie_Pawlaka.pdf

http://www.klub.psl.pl/aktualnosci/w_sejmie_o_dostawach_gazu/

 

 

PYTANIA  PODSUMOWUJĄCE KWESTIE INTERKONEKTORÓW GAZOWYCH

1. Czy powstanie interkonektor z Litwą  w rejonie Suwalk ( z systemu litewskiegoLietuvos Dujos) w procedurze Open Season np. dla zakupów spotowych gazu.

2. Czy powstanie interkonektor z obwodu Kalinigradzkiego gdzie otwarto nowy gazociąg o dużej przepustowości ( większej niż potrzeby nawet z planowaną elektrownią gazową w Kalingradzie ( pytany oficiel na konferencji - nie rozwazamy tego wariantu)

3.  Kiedy Polska odniesię się do opracowanie  sektorowego, Dyrekcji Generalnej ds Polityki Międzynarodowej Komisji Europejskiej pt. "Gas and oil pipelines in Europe". z dnia 12.11.2009r. o roli w nowej koncepcji rurociągów transeuropejskich gazowych i naftowych oraz produktowych.

Kejow