Apel o usunięcie z projektu ustawy zapisów o cenzurze w internecie
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 13 grudnia 2009 r.
(TU ADRESAT)
Dotyczy: Pracy legislacyjnej prowadzonej nad projektem ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw przewidujący dopuszczalność blokowania uzytkownikom internetu do stron i usług wpisanych do Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych
W związku z pracami legislacyjnymi prowadzonymi nad projektem ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw (przekazanego w dniu 8 grudnia br. na posiedzenie Komitetu Rady Ministrów w dniu 14 grudnia br.), który to projekt przewiduje przymusowe blokowanie użytkownikom Internetu dostępu do stron i usług wpisanych do Rejestru Stron i Usług Niedozwolonych, pragniemy w imieniu Stowarzyszenia Blogmenia24.pl , które gromadzi na swoim portalu wieloletnich aktywnych użytkowników Internetu wyrazić swoje zaniepokojenie i przekonanie o rażącej niekonstytucyjności tego pomysłu.
Po pierwsze, chcemy zwrócić uwagę, że wpisanie strony internetowej lub usługi do rejestru, skutkujące obowiązkiem blokowania dostępu do niej przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych miałoby nastąpić w wariancie I proponowanego projektu nie w wyniku wyroku sądu, lecz wskutek żądania organów ścigania (policja, ABW, wywiad skarbowy, Służba Celna).
W takim przypadku jest możliwe, że zostanie zablokowany dostęp do treści, które w rzeczywistości nie są "treściami niedozwolonymi" w rozumieniu ustawy, a tylko zostaną uznane za takie przez funkcjonariuszy wyżej wymienionych służb.
Obawiamy się, że ocena funkcjonariuszy organów ścigania nie zawsze będzie prawidłowa - co w przypadku proponowanych rozwiązań może doprowadzić do sytuacji, w której "na wszelki wypadek" użytkownikom Internetu będzie przymusowo
blokowany dostęp do treści nie będących faktycznie treściami
niedozwolonymi, bez związku z jakimkolwiek postępowaniem karnym
umożliwiającym ocenę faktycznego stanu rzeczy zgodnie z ustaloną
procedurą przez sąd, prokuratora lub biegłych.
W naszej ocenie narusza to w sposób niedopuszczalny konstytucyjne prawo użytkowników Internetu do pozyskiwania informacji (art. 54, ust. 1 Konstytucji RP).
W wariancie II proponowanego projektu przewidywana jest "uprzednia
kontrola sądu" polegająca na tym, że wpisanie strony internetowej lub usługi do rejestru miałoby nastąpić wskutek postanowienia sądu na jednoosobowym posiedzeniu, na wniosek organów ścigania (policja, ABW, wywiad skarbowy, Służba Celna). Nie jest przewidziane jednak żadne postępowanie dowodowe (w tym możliwość powoływania biegłych), ani też umożliwienie uczestnictwa w posiedzeniu podmiotowi prowadzącemu daną stronę internetową lub usługę.
W praktyce sąd miałby wydawać postanowienie wyłącznie na podstawie materiałów przedstawionych przez funkcjonariuszy organów ścigania. Od tego postanowienia miałoby przysługiwać zażalenie, nie jest jednak określone, komu.
Ponadto zażalenie mogłoby być składane dopiero po wpisaniu strony lub usługi do rejestru. W tej sytuacji również i ten wariant narusza w sposób niedopuszczalny konstytucyjne prawo użytkowników Internetu do pozyskiwania informacji.
Po drugie, proponowane rozwiązania przewidują możliwość zablokowania dostępu do treści, których pobieranie i czytanie nie jest
przestępstwem (np. propagujących faszystowski lub inny totalitarny
ustrój państwa - w tym przypadku przestępstwem wg polskiego prawa jest tylko rozpowszechnianie takich treści). Oznacza to w szczególności, że dopuszcza się zablokowanie polskim użytkownikom Internetu dostępu do treści, które z jednej strony mogą być przez nich legalnie pobierane i czytane, z drugiej zaś strony mogą być legalnie rozpowszechniane zgodnie z prawem państwa, w którym znajduje się serwer z tymi treściami (teoretycznie może dotyczyć to nawet oficjalnych rządowych stron niektórych państw, takich jak np. Korea Północna, Kuba, Iran, Libia czy Wenezuela).
Innymi słowy, dostęp może być zablokowany nawet wówczas, gdy z założenia nie może stanowić on żadnego przestępstwa zarówno ze strony odbiorcy, jak i nadawcy treści. W naszej ocenie
narusza to wymienione wyżej konstytucyjne prawo użytkowników Internetu do pozyskiwania informacji w sposób niedopuszczalny i rażący.
Po trzecie, proponowane rozwiązania nie wykluczają możliwości, że
adres elektroniczny wpisany do rejestru będzie wskazywał nie tylko na stronę internetową lub usługę zawierającą treści uznane za
niedozwolone, ale również na inne, niezwiązane z nią strony lub
usługi. Jest to możliwe w przypadku, jeśli tym adresem będzie adres IP (w postaci numerycznej) lub domena internetowa.
Oznacza to, że blokowanie dostępu do stron i usług niedozwolonych może oznaczać również zablokowanie użytkownikom Internetu dostępu również i do innych, powiązanych adresowo stron i usług. Projekt przewiduje jedynie, że "wniosek (...) powinien wskazywać adres elektroniczny w sposób pozwalający na wykonanie obowiązku blokowania (...) z zachowaniem proporcjonalności i możliwie najmniejszej dolegliwości zakresu blokowania", co faktycznie oznacza przyzwolenie na wpisywanie do rejestru adresów obejmujących np. całe platformy hostingowe przy uzasadnieniu, że "inaczej się nie da" i jest to "najmniejsza dolegliwość zakresu blokowania". Również i to narusza wymienione wyżej konstytucyjne prawo użytkowników Internetu do pozyskiwania informacji w sposób niedopuszczalny i rażący.
Po czwarte, chcemy zwrócić uwagę, że od wpisu strony internetowej
lub usługi do rejestru, skutkującego przymusowym zablokowaniem dostępu do niej, nie przysługuje jakakolwiek procedura odwoławcza
użytkownikowi Internetu, który został tego dostępu pozbawiony. Z uwagi na to, że zablokowanie dostępu do treści znajdujących się w internecie stanowi ograniczenie wymienionego wyżej konstytucyjnego prawa takiego użytkownika do pozyskiwania informacji, brak takiej procedury stanowi w naszej ocenie odebranie mu prawa do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez uzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd, przewidzianego w art. 45, ust. 1 Konstytucji RP, jak również narusza art. 77, ust. 2 Konstytucji RP, stanowiący, iż ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw.
Procedura odwoławcza nie przysługuje również przedsiębiorcom
telekomunikacyjnym, którzy obowiązani są blokować dostęp do stron i
usług wpisanych do rejestru, jak również - w praktyce - tym z
podmiotów prowadzących strony internetowe, które nie dysponują i nie mogą dysponować dokumentami potwierdzającymi ich tytuły prawne do tych stron (co jest sytuacją nagminną, np. w przypadku blogerów korzystających z publicznie dostępnych, darmowych platform blogowych, na których rejestracja nie wymaga ani zawarcia pisemnej umowy, ani nawet podawania większości danych osobowych).
Dodatkowo nawet w przypadku podmiotów dysponujących takimi dokumentami procedura dopuszcza możliwość odwołania się do sądu dopiero od decyzji odmawiającej wykreślenia strony lub usługi z rejestru, a nie od samego wpisu. Również i to stanowi w naszej ocenie naruszenie art. 45, ust. 1 Konstytucji RP.
Dodatkowo, w wariancie II projektu nie jest przewidziana możliwość
złożenia wniosku o wykreślenie strony internetowej lub usługi z
rejestru przez kogokolwiek poza organem, na którego wniosek sąd wydał postanowienie o wpisie. Oznacza to, że ocena, czy ustały przesłanki do dokonania wpisu danej strony czy usługi do rejestru pozostawałaby nadal w gestii funkcjonariuszy organów ścigania, nie zaś sądu. W tym wariancie nie jest też określone, komu przysługuje zażalenie na postanowienie sądu o wpisie strony do rejestru - co czyni prawo do takiego zażalenia fikcją.
Po piąte i najważniejsze - proponowane rozwiązania stanowią cenzurę prewencyjną, wprost zakazaną w art. 54, ust. 2 Konstytucji RP.
Zablokowanie dostępu do strony internetowej i usługi nie oznacza tylko zablokowania dostępu do określonych treści już po ich opublikowaniu - wtedy byłaby to cenzura represyjna - ale również do wszelkich innych treści, jakie mogą pojawić się później pod zablokowanymi adresami. W praktyce bardzo często zdarza się (blogi, fora internetowe, portale), że treści znajdujące się pod danym adresem szybko ulegają zmianie. W przypadku wpisania takiego adresu do rejestru, dostęp do wszelkich nowych treści, które pojawią się pod tym adresem byłby możliwy dopiero po wykreśleniu go z rejestru na wniosek podmiotu prowadzącego stronę
(wariant I) lub z własnej inicjatywy organu, na którego wniosek
dokonano wpis (wariant II) - przy czym organ podejmujący decyzję o
wykreśleniu badałby, czy nadal pod tym adresem nie ma treści uznanych za niedozwolone. Jest to typowa cenzura prewencyjna (zakaz publikowania bez zgody instytucji cenzurującej).
Mamy nadzieję, że w projekcie zostanie uwzględniona uchwała Parlamentu Europejskiego z dnia 24 listopada 2009 r. , która postanawia, że władze mogą omijać sądy wyłącznie w doraźnych wypadkach - np. kiedy łącze internetowe jest wykorzystywane przez terrorystów. Powinny zachować domniemanie niewinności.W krajach UE zasadniczo każda doraźna decyzja administracyjna o uszczupleniu jakichkolwiek praw obywatelskich powinna być potem autoryzowana przez sąd.
W związku z tym apelujemy o usunięcie wymienionych rozwiązań z
przygotowywanego projektu ustawy.
W imieniu Zarządu
Stowarzyszenia Blogmedia 24.pl
Elżbieta Szmidt
Dane identyfikacyjne Stowarzyszenia
http://blogmedia24.pl/node/21549
- Zaloguj się, by odpowiadać
9 komentarzy
1. projekt listu prosze o uwagi i ew. korekty
Redakcja Blogmedia24.pl
2. Wygląda porządnie
3. Rekin
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Warto zwrócić uwagę, że ABW
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
5. Unicorn
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Raczej komentarz :)
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
7. wysłane wg rozdzielnika
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. jesli moje nazwisko nie wyelecialo z glowy
9. Nurni ;))
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl