Prezydencie Klaus ! Nasza nadzieja w Tobie !

Zdrajca!, Zdrajca! po trzykroć ZDRAJCA !!! Ciekawe co mu obiecali? Jakie wziął korupcje od eurofederastów ?? Ten kraj, który reprezentują Kaczyński i Tfusk od dziś nie jest moim krajem.Pzdr

Abp Kowalczyk wyraził radość, że Polska jako 26 kraj UE ratyfikowała Traktat Lizboński

 

http://www.ipn.gov.pl/wai/pl/18/8688/PRZEGLAD_MEDIOW__9_stycznia_2009.html

„Instytut Pamięci Narodowej udostępnił identyczne materiały dotyczące abpa Józefa Kowalczyka zarówno Kościelnej Komisji Historycznej, jak i dziennikarzowi, który o nie wystąpił - poinformował rzecznik IPN Andrzej Arseniuk. To reakcja na czwartkowe twierdzenia »Rzeczypospolitej«, która doniosła, że jednego z dokumentów nt. arcybiskupa nie znał zespół kościelnych ekspertów, który stwierdził, że »istniejące materiały nie zawierają żadnych przesłanek wskazujących na współpracę ks. prał. Józefa Kowalczyka z organami bezpieczeństwa PRL«. Według »Rz«, dokument ten to szyfrogram, który relacjonuje informacje przekazywane przez KI »Capino«, zidentyfikowanego jako abp Kowalczyk, oficerowi o pseudonimie Pietro. Dotyczą one przygotowań do wizyty Jana Pawła II w Polsce w 1983 r. »Capino« - napisał dziennik - relacjonował m.in. różnicę zdań wśród polskich hierarchów co do jej przebiegu. Dokument kończy się notatką: »Źródło sprawdzone. Informacja wiarygodna« - twierdzi »Rz«. »IPN wielokrotnie podkreślał, iż dokumenty z zasobu archiwalnego, dotyczące danej osoby, mogą znajdować się w różnych sprawach operacyjnych czy w dokumentacji dotyczącej innych osób. Tylko rozległa i systematyczna kwerenda, prowadzona przez osoby zainteresowane, może doprowadzić do odnalezienia dokumentu, którego nie ma np. w teczce osobowej, a jest w innych teczkach, sprawach czy materiałach o charakterze operacyjnym, zbiorczym lub administracyjnym« - głosi czwartkowe oświadczenie Arseniuka. Przypomniał, że takie kwerendy, m.in. dotyczące historii Kościoła, prowadzą w IPN od wielu lat badacze”. PAP, 8.01.2009 r.

slowa jak misternie utkany plaszcz otulaja w porannej ciszy taniec znow trwa swierszcz skryl sie nikt nas nie slyszy

Przewodniczący Buzek pomylił się mówiąc iż Polska dołączyła do 26 krajów, które ratyfikowały TL. Gdyby tak było to TL byłby tym samym przyjęty, ale dołączyliśmy do 25 sygnatariuszy.

spośród wszystkich zastrzeżeń wybrał, to kluczowe dla Czech, grożące utratą Sudetów w wyniku opierających się na Karcie Praw Podstawowych wyroków Trybunału w Strasburgu. To bardzo silna argumentacja. Rząd czeski w odpowiednim czasie nie przyłączył się do protokołu brytyjskiego i nie zabezpieczył interesów Czech. Ciekawe czy UE znajdzie do końca roku sposób na spełnienie tego postulatu, bo podpisu na prezydencie Klausie raczej nie wymusi. Pozdrawiam -

Od dziś pan Kaczyński utracił i mój głos w najbliższych wyborach i szacunek jako była głowa mojego państwa . Trzeba w wytężoną uwagą śledzić ruchy na scenie politycznej by nie pomylić się w najbliższych wyborach i czasem nie głosować na PiS czy pana Kaczyńskiego. Wolę w takim wypadku zagłosować na jakiegoś Piernikowskiego z Pcimia dolnego tym samym odejmując głos PiS. I jak mi Bóg miły zrobię wiele by i moich przyjaciół odciągnąć od głosowania na nich. Co do tego konfidenta TW "Karola" - Buzka może kiedyś jakiś pies pójdzie się załatwić na jego szczątkach bo z ludzi tam raczej nikt nie zajrzy chyba że takie same śmiecie jak i on sam . Oni już mieli swoją szansę czas najwyższy by odeszli w niepamięć. Im szybciej tym lepiej dla mojej Ojczyzny . Jak widziałem nawet pióro odmówiło posłuszeństwa. Od dziś pan Lech Kaczyński nie jest też moim prezydentem.

Uważam dokładnie tak samo-nie zagłosuję już ani na PiS,ani na L.Kaczyńskiego. Pozdrawiam!

Wstał kolejny zwykły szary dzień

Bieda daje znów o sobie znać,

Jak tak długo można żyć,

Niepewnym przyszłości swoich praw być?

W tym świecie jedno liczy się,

Złote runo ponad naród ponad krew,

Odpowiedź? Antykomercja anty chłam

Świadomość tożsamości zachowana od lat.

 

Naród przeciw zdrajcom,

Naród przeciw wam,

Tym wszystkim skurwysynom

Sprzedającym ten kraj!

 

Za głosem massmediów kroczy tłum

Jak zwierzę na rzeź w imię pięknych słów

Już dawno zatracił swoje ja

Zdolność myślenia i samoistnienia

Świadomość jest obroną przed upadkiem

Garstki wolnych, bezimiennych dusz

A Ty po której stronie staniesz?

Gdy rozpocznie się nasz bunt…

 

Naród przeciw zdrajcom,

Naród przeciw wam,

Tym wszystkim skurwysynom

Sprzedającym ten kraj!

zapomnianym

Václave, nedej se!

 

Czego się boi Klaus

Ignorowanie obaw prezydenta Czech w sprawie unijnej Karty praw podstawowych niewiele da. Vaclav Klaus nie może zażądać przeprowadzenia trzeciego referendum w Irlandii. Ale może stawiać, i stawia, warunki przed złożeniem swojego podpisu pod traktatem lizbońskim. Dlatego warto się zastanowić, skąd się te obawy biorą?

Z informacji „Rz” wynika, że Klaus uważa, że efektem Karty może być nowe otwarcie roszczeń niemieckich wysiedlonych (w wypadku Czech było ich prawie trzy miliony, a kraj ten ma dzisiaj ponad 10 milionów mieszkańców). Czyli że na fali zrozumienia dla wszystkich cierpiących przedstawiciele krajów UE, które niewiele wiedzą o drugiej wojnie i jej skutkach, wymuszą na Pradze zwrot majątków czy gigantyczne roszczenia.

Prawie wszyscy eksperci mówią, że Karta praw podstawowych nie będzie miała takich skutków. Byłoby miło, gdyby mieli rację. Klaus zapewne też by tego chciał. Ale może jego niepokój wzbudziła wypowiedź na ten temat ważnego Europejczyka i Niemca, Hansa-Gerta Pötteringa na zjeździe Związku Wypędzonych w 2007 roku.

Pöttering połączył tam Kartę praw podstawowych z prawami wypędzonych, choć przy okazji odciął się od roszczeń Powiernictwa Pruskiego. Na pewno chciał dać nadzieję gospodarzom imprezy, czyli pani Steinbach oraz wysiedlonym.


Oto cytaty, które pobudzają do interpretacji: 

„Szanowni Państwo!
Zaprosili mnie Państwo, abym przemówił dziś do Państwa z punktu widzenia Parlamentu Europejskiego na temat „Praw człowieka jako podstawy integracji europejskiej”. Chętnie przyjąłem zaproszenie, zwłaszcza że Parlament Europejski od dawna - i znacznie mocniej niż większość innych europejskich instytucji - angażuje się w kwestię poszanowania praw człowieka, (…) już od dawna występujemy na rzecz stworzenia własnego kanonu wartości jako fundamentu integracji europejskiej.
W wyniku decyzji podjętej przez szefów państw i rządów państw Unii Europejskiej w czerwcu w Brukseli o włączeniu Karty Praw Podstawowych do przyszłej europejskiej konstytucji jesteśmy już bardzo blisko realizacji tego celu.
W Karcie Praw Podstawowych zapisano między innymi godność człowieka i prawo do integralności osoby. Zapis ten obejmuje zarówno poszanowanie praw indywidualnych, jak i odpowiedzialność wobec społeczeństwa. Dla polityki europejskiej artykuł ten będzie miał daleko sięgające konsekwencje, w szczególności dla polityki praw człowieka.
(…) Nadali Państwo obchodom Dnia Stron Ojczystych 2007 motto „Ziemia ojczysta jest prawem człowieka”. Przypominają Państwo tym samym słusznie, że również w epoce globalizacji, w której wielu ludzi zajętych jest w pierwszej kolejności troską o miejsca pracy, środowisko naturalne, zdrowie lub bezpieczeństwo, nie można zapomnieć, że na całym świecie miliony ludzi coś utraciło, czego nie można zastąpić postępem czy dobrobytem – swoją ojczyznę.
(…) 
Nasza europejska polityka musi być dziś ukierunkowana na współbrzmienie trzech elementów: stron ojczystych, ojczyzny i Europy. Unia Europejska ze swoimi 27 państwami członkowskimi stanowi dziś ojczyznę prawie 500 milionów ludzi. Wszyscy posiadamy ojczyznę, pochodzenie i przyszłość. Ale nie wszyscy mogą żyć w swojej ziemi ojczystej -z powodów politycznych, ekonomicznych lub rodzinnych”.



http://blog.rp.pl/haszczynski/2009/10/09/czego-sie-boi-klaus/

 

Premier Czech pogratulował Polsce ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego

Premier Czech Jan Fischer pogratulował Polsce zakończenia procesu ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego. Wyraził nadzieję, że do końca roku traktat zostanie ratyfikowany również w jego kraju. Czechy są ostatnim krajem Unii, który tego nie uczynił. Prezydent Vaclav Klaus, który odmawia podpisania Traktatu, nie zamierza rezygnować ze swoich żądań.
Zdaniem Jana Fischera "Traktat stanowi ważny dokument reformujący działania Unii Europejskiej". Również minister do spraw integracji europejskiej Stefan Fule wyraził przekonanie, że Czesi ratyfikują Traktat do końca roku. Zdaniem Aleksandra Vondry, byłego wicepremiera w centro-prawicowym rządzie Mirka Topolanka, prezydent Vaclav Klaus znajdzie się teraz w całkowitej izolacji, a Czesi - "w jaskrawym świetle unijnych jupiterów".
Kancelaria prezydenta nie wydała oświadczenia w sprawie podpisu Traktatu przez Lecha Kaczyńskiego.

Szef kancelarii prezydenta Ladislav Jakl w wywiadzie udzielonym czeskiemu radiu powiedział jednak, ze prezydent Vaclav Klaus nie zmieni swojego stanowiska i nadal domaga się wyłączenia Czech z zastosowania Karty Praw Podstawowych w obawie przed roszczeniami majątkowymi sudeckich Niemców. Jakl oskarżył czeskich polityków, że mimo wcześniejszych ostrzeżeń prezydenta Klausa "zbagatelizowali możliwe konsekwencje zastosowania Karty". "Jeśli europejskim elitom politycznym tak bardzo zależy na zatwierdzeniu Traktatu, który zapewni forsowanie ich interesów w ramach Wspólnoty, dlaczego nie mogą zrozumieć czeskiego prezydenta, który broni żywotnych interesów swojego kraju" - pyta szef prezydenckiej kancelarii, dodając z goryczą, że do tej pory "Bruksela ograniczyła się wyłącznie do wywierania politycznych nacisków na prezydenta Klausa".

popierdoliło? Mało jest ważniejszych spraw? Teraz trzeba przede wszystkim dobić po-wskiego gada, a potem się zobaczy, co z TL. Ludzie, co wy? W TL są m.in. procedury wystąpienia z UE, których teraz nie ma. Źle? Weźcie się puknijcie w czoła, ludzie... Po co za oszołomów dla lemingów robicie?

Najgorsza złość to ta na zimno ;) Każdy dzień to nowa nauka. Czuję przez sierść kota, że wyjdą kolejne kwity.

a niby kto podejmie decyzję o wystąpieniu? Tylko Grenlandia się zdecydowała, ale z naszymi "elytami"? Tylko patrzec, jak PO zaproponuje uchylenie zapisu o Karcie Praw - nie zabezpieczyliśmy się przed tym, a LK odstrzelił sobie dzisiaj minimum 1/3 elektoratu. A miał tyle możliwości - mógł zrobić to samo, co Klaus.Miał amunicję, precedens niemiecki, ale chciało mu sie być "prezydentem wszystkich Polaków".

powtarzam - teraz jest czas na dobicie tuskowego gada. Jak go nie będzie, to...? No? Rozumiesz? Rozumiesz, co jest teraz ważniejsze? Ludzieeee...

gorzej, ze ci, co doradzają LK nie rozumieją, co sie dzisiaj stało. Zajmujemy się tym, co teraz ważne, Klaus dał nam czas na oddech, ale nie od Prezydenta Czech tego oczekiwaliśmy. LK nic na tym nie zyskał, a prawica mocno ucierpiała, ludzie sie radykalizują, a człowiek w rozpaczy czyni różne głupstwa. I to jest coś, co mnie martwi. Znów ludzie sie rozpierzchną, a skorzystają na tym Korwiny i inni chętni do upieczenia swojej pieczeni.

nie martw się...:)) I nikt się nie rozpierzchnie. Nie obawiaj się. Dobić tusków - oto priorytet na chwilę obecną.

Tusk i jego ekipa do dymisji. Nie ma nic ważniejszego. Sprawa na dobrej drodze. W kilka dni 7 najbliższych współpracowników - out. W tym vice premier-szef siłowni i genprok. Bałagan totalny. Dziś:"Jak opisuje "Polska the Times", na spotkaniu z najbliższymi współpracownikami premier miał oświadczyć, iż nie wystartuje w wyborach prezydenckich. W tym układzie kandydatem PO miałby być marszałek Sejmu, Bronisław Komorowski. Na decyzję Tuska wpływ miały wydarzenia ostatnich dni. Wiadomo, że premier musiał będzie stanąć przed komisją śledczą w sprawie afery hazardowej. W obawie przed pogorszeniem wizerunku, lider PO zdecydować miał o rezygnacji ze startu w wyborach". Wszystko mocno rozwojowe. ----------------------------------------- Mówią płonie stodoła płonie aż strach Trzeszczy wszystko dokoła ściany i dach gorąco, że hej Pobiegnij tam ze mną szkoda czasu , bo stodoła płonie a w niej ludzie jacyś są, Sołtys chyba już zwołał prawie pół wsi, pomagaj i ty. Płonie stodoła, alarm trwa, jesteśmy na dnie. Dlaczego właśnie ja miałbym brać w dudy miech? ------------------ Czesław Niemen - Płonie stodoła...

dostaje lekkiego przechyłu,między lewo-lewocentrum, oby sie sama nie zatopiła przy okazji tego POżaru. pozdrawiam

to tak na pewno jest... A swoją drogą, fajnie by było, gdyby rzeczywiście startował Komorowski, a nie Chyży.:)))

PO i tak diabli wezmą a Lech Kaczyński nie cofnie już tego co podpisał. Litera scripta manet! Pozdrawiam

mniej więcej to też chciałem napisać. Jerry, żywot PO zależy od "widzi mi się" cywilnych i/lub wojskowych peerelowskich służb specjalnych, a właściwie ich dysponentów. Więc jak w interesie będzie reanimowanie tego truchła, to to zrobią. Choćby poprzez "klonowanie". Dotyczy to np. SD. Z kolei, Lech Kaczyński zrobił co, czego robić nie musiał. W Polsce lesbona jest już pozamiatana.

Czto napisane pierom, nie wyrubisz toporom ,) jak mawiał Seneka średni z francji ;) POzamiatane a swoją drogą ciekawe, że wiadomość o aferze stoczniowej została ogłoszona dzisiaj, kiedy LK podpisał akt zdrady narodu, bardzo ciekawe....... zbieg okoliczności czy świadome działanie? Pzdr

http://www.petitiononline.com/sptklaus/petition.html

Dlaczego mnie to nie dziwi?