Panie, Panowie, mamy wojnę! (apel i prośba) (rosemann)

avatar użytkownika Maryla
Nie wiem ilu z was, mich koleżanek i kolegów z salonu czy całej blogosfery, obserwując wczorajsze nasze starcie z „Dziennikiem” podzielało moją, przyznaję, że śladową, nadzieję, że gazeta, co jakiś czas przechwalająca się opinią najbardziej opiniotwórczej, najczęściej cytowanej i w ogóle poważnej, choćby spróbuje na koniec zachować twarz i przyznać, że to czego dopuścili się jej dziennikarze w żaden sposób nie mieści się w standardach, które dość wysoko sobie ustawiła nazywając „poważną” i „opiniotwórczą”. Śledziłem przez cały dzień elektroniczną wersję dziennika i gdyby nie kontekst sprawy, pewnie dobrze bym się bawił obserwując coraz bardziej kompromitujące zachowanie „poważnego” medium. Najpierw, dla zrównoważenia opinii Michalskiego pojawili się „wujek taki sobie” (Zaremba) i „wujek dobry” (Jachowicz, niech mi wybaczy, może chciał dobrze ale raczej wyszło, że dobrze dla swojej „poważnej” gazety) mający zdanie NIECO odmienne od Michalskiego lub przeciwne. Później na temat etyki dziennikarskiej… wróć! Na temat etyki jakoś nie porozmawiano. Albo była bez zarzutu albo rozmówcy mają dokładnie takie samo zdanie jak ja w sprawie etyki „wspaniałej trójki” i szefów „Dziennika” i szkoda było strzępić języka. Później więc na temat anonimowości w sieci wypowiadały się najróżniejsze osoby. A to znana pisarka, a to celebryt wreszcie spowiednik. Rozczarowałem się nieco bo liczyć zacząłem, że do tego grona dołączy Slavoj Żiżek, Lech Wałęsa, Dalajlama i niedźwiadek Knut. W tak zwanym „międzyczasie” obok tekstu pojawiła się sonda z zapytaniem czy dziennikarze powinni byli ujawniać dane dotyczące blogerki. Kiedy jej wyniki zaczęły być dla redakcji miażdżąco niekorzystne umieszczono kolejne w tym jedną, która mogłaby być wzorcem nawet dla fachowców, którzy  w 1946 ułożyli pytania do referendum, które nam „przewaliło” na długo naszą wolność. A wszystko w poważnym i tak chłodnym  nastroju, że „zimna wojna” przy tym jawi się jak brazylijski karnawał. Gazeta przyjęła pozycję obserwatora problemu zapominając z miejsca że nim nie jest. Że jest stroną. W tekstach i wypowiedziach oraz w podsumowującym komentarzu, który, co ciekawe, podpisany był nieznanym mi nazwiskiem WG (to chyba jakiś chiński dziennikarz bo tam miewają takie krótkie nazwiska jak Le, Set, Tung…), padło wiele adekwatnie do treści brzmiących poważnych a nawet wielkich słow. Poza jednym, które chyba byłoby najbardziej wielkie i adekwatne. Poza słowem PRZEPRASZAM.
 
Liczyłem, że padnie ono dziś albo też gazeta wykaże, że nie ma za co. Wszak pisząc, że kataryna kosiła kasę od Kwiatkowskiego chyba mieli na to masę dowodów! Zamiast tego wykorzystali naszego salonowego kolegę, profesora Sadurskiego (jakoś ostatnio często pojawia się na łamach….), który, inaczej niż galopujący, wykazał się trochę mniejszą siłę charakteru lub zdecydowanie mniejszą odpornością na manipulację. I choć nie mam zastrzeżeń do jego słów bo to samo mówił już wcześniej to pojawienie się go akurat dziś uważam za nieładne. Choć akurat nie mam watpliwości, że Robert Krasowski i Cezary Michalski inaczej to widzą.
 
I właściwie po wszystkim. My się wykrzyczeliśmy oni przeczekali aż się wykrzyczymy, uznali że możemy im skoczyć i dalej są w świetnych humorach. Olali nasze listy ( i ja i jeszcze kilku nie omieszkało zwrócić się do redakcji w tej sprawie) przekonani, że nic im nie zrobimy. Że przy nich jesteśmy malutcy. I mają rację. Jesteśmy malutcy. I dlatego choćby uważam, że nie możemy sobie pozwolić, by nam bezkarnie i ostentacyjnie robiono na głowę. Nie wiem co zamierza robić kataryna. To jej sprawa i nawet nie mam zamiaru jej pytać ani radzić. Ale precedens kataryny to także precedens każdego z nas w blogosferze. I, jako jeden z owych „nas” odpuścić nie mam zamiaru.
 
Wczoraj pojawiły się jak najbardziej sensowne propozycje działań mających wywrzeć nacisk na wydawcę gazety. Przede wszystkim poprzez oddziaływanie na obecnych i ewentualnych partnerów wydawcy. Kolega Łukasz Warzecha musi mi wybaczyć ale do redakcji „Dziennika” już nic wysyłać nie ma sensu. Zwracam się z prośbą o poparcie przekazania listu do wydawnictwa Axlel Springer Polska zawiadamiającego o podjęciu akcji mailowej adresowanej do firm i instytucji reklamujących się w wydawanych przez ów podmiot tytułach. Każdy z nas ma w banku konto, telefon u konkretnego operatora, paliwo kupuje częściej na określonych stacjach benzynowych. Mamy znajomych, którzy też korzystają z usług i kupują. Jeśli zaczniemy zarzucać marki, u których zostawiamy swoje pieniądze, sugestiami, że możemy przestać, być może nie pozostanie to bez wpływu na ich decyzje dotyczące wydatków z budżetów na promocję. Tylko to może zaboleć naszego PRZECIWNIKA (bo że nim jest chyba nie ma wątpliwości). Jeśli uważacie że ma to sens proponuję treść listu do wydawnictwa Springera oczekując zarówno sugestii jak i podpisów, które będę mógł pod nim umieścić. Mogą być nicki oraz imiona i nazwiska (lub to i to jeśli ktoś sobie życzy).
 
„ W związku z budzącym poważne wątpliwości etyczne postępowaniem dziennikarzy oraz redaktorów wydawanego przez Państwa firmę tytułu prasowego „Dziennik” jako środowisko bezpośrednio dotknięte skutkami tego postępowania oczekujemy zdecydowanego działania, które wyjaśni wszelkie wątpliwości dotyczące zarówno motywów działań podjętych przez pracowników gazety jak też stwierdzeń, które zostały podane do publicznej wiadomości i dotąd, mimo również publicznych zaprzeczeń, nie zostały poparte żadnymi materiałami, które by uprawniały do kategorycznych sformułowań. Oczekujemy też, że w przypadku wykazania, że pracownicy i redaktorzy gazety nie zachowali należytej staranności w podjętych działaniach oraz uznania że ich działania naruszyły zasady etyki dziennikarskiej oraz standardy przyjęte w Państwa firmie zostaną wobec nich wyciągnięte konsekwencje adekwatne do ich postępowania. Oczekujemy również przeprosin wobec osoby bezpośrednio pokrzywdzonej działaniami dziennikarzy gazety „Dziennik”. Równocześnie zaznaczamy, że jest to oczekiwanie, które w żaden sposób nie wiąże się z ewentualnymi roszczeniami samej zainteresowanej wobec Państwa firmy. Liczymy na poważny stosunek do przedstawionego przez nas stanowiska.
Z uwagi na brak wiary w załatwienie naszych postulatów bez stosownego nacisku do czasu zadowalającego nas załatwienia sprawy zamierzamy podjąć działania polegające na monitorowaniu kontaktów promocyjnych i reklamowych Państwa firmy oraz jak najbardziej dopuszczalnego nacisku na ewentualnych reklamodawców poprzez wycofywanie się z dotychczasowej współpracy z nimi, zaprzestania zakupów w tych firmach i podawania takich decyzji do publicznej wiadomości w miejscach dla nas dostępnych. Planujemy też wciągniecie do naszej akcji wszystkich osób, z którymi na co dzień mamy kontakt.
Z poważaniem
Podpisy”
 
List mam zamiar skierować pod adres wydawnictwa dzisiaj lub jutro więc liczę i na koleżanki i kolegów, że udzielą wsparcia podpisując się i na Administrację że da tekstowi szansę by był w miarę długo dostępny. Równocześnie w pełni zrozumiem jeśli gospodarze Salonu nie podzielą moich oczekiwań i nie pochwalą proponowanych metod.
Ja zaś na jakiś czas zamierzam zarzucić normalne pisanie na rzecz monitorowania wydawnictw (papierowych i elektronicznych) Wydawnictwa Axel Springer i udostępniania danych i adresów firm, które reklamują się na tamtych łamach. I zamierzam was co jakiś czas, póki nie wygramy albo nie uznam, że macie to gdzieś, przypominać. Mam świadomość że naszym największym problemem, który nas osłabia a dla nich jest nadzieją na sukces jest nasz indywidualizm i niechęć do działań stadnych. Więc powiem wprost jest wojna i albo oni nas albo my ich.
To tyle
Adam Wnorowski- rosemann
rosemann@op.pl
 
http://rosemann.salon24.pl/106598,panie-panowie-mamy-wojne-apel-i-prosba
Etykietowanie:

29 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. W imieniu blogerów i użytkowników naszego portalu

Zawiesiłam na portalu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl

W imieniu blogerów i użytkowników naszego portalu, popierających Katarynę i innych anonimowych blogerów,w obronie wolności słowa,
prosze podpisać ten list :

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
http://www.blogmedia24.pl/

Prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt

pozdrawiam

2009-05-23 11:38 Maryla 1693 22695 Nie dać sie zwariować maryla.salon24.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pawel H.

2. rosemann

o.k.
Fletnia Pana?
avatar użytkownika Laurenty

3. Pisanie listów to dobre w necie

w realu liczą się konkrety. Dlatego bardziej przemawia do mnie propozycja monitoringu wydawanej kasy - kto zarabia na moich zakupach. Niedawno chciałem kupić kuchenkę mikrofalową w MediaMarkt w cenie 300 zł, w innym supermarkecie kupiłem za 250 i to nawet lepszy model. Wczoraj byłem w MediaMarkcie, bo mam zamiar kupić potrzebny mi program i coś ze hardwaru, ale... chyba się pofatyguję na giełdę komputerową.
avatar użytkownika Maryla

4. www.merdia.watch.pl

www.merdia.watch.pl

co jest chyba do zrobienia to strona internetowa na której dokumentowano by radosną twórczość naszych żurnalistów (przekłamania, wolty ideowe, wpadki, słowem - wszystko). Strona prowadzona wspólnymi siłami internautów (przesyłaliby materiały) i przez nich rozreklamowana.

2009-05-23 12:04 tad9 211 1141 Perły przed Wieprze perlyprzedwieprze.salon24.pl

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika hak

5. @

Solennie zobowiązuję się do dyskryminacji reklamodawców "Dziennika".
hak
avatar użytkownika gw1990

6. Witam

Wpisuję się w treść apelu! Jestem za! Grzegorz Wszołek gw29ster@gmail.com
Anty - salon oczami konserwatywno-liberalnego chadeka
avatar użytkownika Franek

7. Wysłaliśmy

Treść listu do redakcji Dziennika na adres - dziennik@dziennik.pl Pozdrawiam
avatar użytkownika triarius

8. super!

I popieram. Tylko powiedzcie mi kto się tam reklamuje, bo ja tej szmaty nigdy w rękach nie miałem.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika ŚpiEwka

9. coś brakuje w tym liście

wydaje mi się? Na początku treść jest zbyt ogólnikowa i nie wskazuje wyraźnie na przyczyny i powody, dla których ten protest. Pozdrawiam

ŚpiEwka

avatar użytkownika Maryla

10. SpiEwka

Witam, co tu dodawać? Wydali nam wojne, chlubia sie tym, to nasza odpowiedź.Odpowiedź blogosfery dla usługowych pracowników mediów. pozdrawiam

 

http://fronda.pl/blogmedia24_pl/blog/list_poparcia_dla_kataryny_redakcja_dziennik

 

List poparcia dla Kataryny. Redakcja "Dziennik" .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Lancelot

11. Popieram

JESTEM "ZA" A mało tego wypowiadam im (niepolskim mediom) swoją prywatną wojnę. Mogą zacząć się bać !! Pzdr PS. Proponuję opublikować czarną listę firm reklamujących się u Springera i objawienie im bojkotu handlowego, bądźmy wreszcie Polskim społeczeństwem!!!

 RACJA JEST JAK DUPA, KAŻDY MA SWOJĄ  /Józef Piłsudski/

avatar użytkownika ŚpiEwka

12. Marylo

to wiadomo, ale po wyjęciu listu z kontekstu, czyli wstępu i zakończenia roseman'a w samym liście jest mało albo nic, w sprawie kogo i czego jest ten protest, że etyka dziennikarska itp. jasne, ale protest ten może się odnosić do jakiegokolwiek artykułu bądź zachowania dziennikarzy dziennika. Co prawda okulary mam trochę zaparowane bo ziemniaki właśnie odcedzam, ale po co dawać ONYM powód do udawania, że nie wiedzą o co chodzi. Pozdrawiam:)

ŚpiEwka

avatar użytkownika Dominik

13. kupujmy nasze - polskie towary. Prasę również...

Bojkot popieram. Przychodzi mi to o tyle łatwiej, że NIGDY nie splamiłem się kupnem niemieckiego Dziennika lekceważąc to pisemko od chwili pojawienia się na polskim rynku. A tak poza tym - nie dziwi mnie, że Media Markt przeniesiono z Niemiec do Polski. Sami przyznają, że nie są dla idiotów.
tede
avatar użytkownika Aspiryna

14. Też popieram ideę bojkotu

POLAKU - SZANUJ SIĘ! Nie kupuj Gazety Wyborczej! Nie kupuj Dziennika!
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika Maryla

15. POLAKU - SZANUJ SIĘ! Nie kupuj Gazety Wyborczej! Ani Dziennika

Aspiryna ;) AGORA ledwie zipi, trzeba się wziąć za polską ekspozyturę Axela Springera ;) Damy rade ! pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

16. ale po co dawać ONYM powód do udawania,

SpiEwka, ONE dobrze wiedzą, wystarczyło wysłac im pustego meila z Kataryną w tytule;)) Zaczęli wojnę? Prosze uprzejmie, czemu NIE? pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

17. Aspiryna, Maryla

Można to podsumować taką fraszką: Nie chcesz dostać bzika? - Nie kupuj Wyborczej ani der Dziennika! Chociaż ten ostatni za darmo pakują mi i moim sąsiadom nachalnie do skrzynek na listy. Myślę, że to już koniec tego szmatławca skoro stosuje takie metody pozyskiwania czytelników. Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Maryla

18. Nie chcesz dostać bzika? - Nie kupuj Wyborczej ani der Dziennika

Pani Ewo ;) Witam, hasło warte propagowania ;) pozdrawiam serdecznie Panie z Pelargoniowa

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika kazef

19. "koniec tego szmatławca"

Podobno poczekaja do wyborów prezydenckich, żeby wspomóc wiadomo kogo.
avatar użytkownika Aspiryna

20. Pani Marylko, Pelargonio :)

Wydaje mi się, że przyśpieszają wypadki, a atmosfera się zagęszcza. I przyglądam się temu z nadzieją... Pozdrawiam:)))
Tabletką w Imperium Zła
avatar użytkownika eXit

21. Wojna buahahhahaha

Co za oszołomstwo.
avatar użytkownika Maryla

22. eXit tam sa drzwi

to nie ONET.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Przemo

23. List

Popieram i podpisuję.

Pozdr.
-------------------
GW nie kupuję.
TVN nie oglądam.
TOK FM nie słucham.
Na Rysiów, Zbysiów i Mira nie głosuję.

avatar użytkownika ŚpiEwka

24. Marylo

kiedy Ty masz czas na sen? :) Pozdrawiam i dobranoc!

ŚpiEwka

avatar użytkownika Maryla

25. SpiEwka

;)) szybko spię ;) Dobranoc! Jak oceniasz orędzie prezydenta w Sejmie? 53 % Świetne i merytoryczne. Rząd został wypunktowany. 46 % To polityczna gra prezydenta przed eurowyborami. 1 % Trudno mi je ocenić. Nie interesuję się ekonomią.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Selka

26. Popieram, podpisuję list! /wyłącznie nickiem! :)/

Czym dłuższy czas upływa od czasu tego UBeckiego ataku na Katarynę - tym bardziej WIDAĆ "służbowe" działanie. I nie ma zmiłuj: debil widzi, KTO i DLACZEGO rozpoczął nagonkę na Katarynę. A "pogięty" Michalski z cynglami - robią za pas transmisyjny - za pożytecznych idiotów :)

Selka

avatar użytkownika Penelka

27. Opiniotwórcza, poważna gazeta Dziennik? To chyba żart?

Bo ani ona poważna, ani opiniotwórcza. Zwykły tabloid. Za kasę ci dziennikarze gotowi są poucinać sobie genitalia.Czyste jaja bez końcówek. Myślę,że dali już sobie po części odciąć.Tak pracują, jakby zarabiali na przeszczepy odciętych części. Za wszelką cenę manipulanctwo.
penelka
avatar użytkownika triarius

28. Zmień Unię - kopnij dziennikarza w dupę!

!


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika kazef

29. świetny debiut na salonie24

polecam: http://prenonim.salon24.pl/107206,operacja-kataryna