Film "Upside Down" powstał z inicjatywy Kongresu Polonii Kanadyjskiej przy finansowym wsparciu poprzedniej minister Anny Fotygi. Radosław Sikorski usunął film ze strony MSZ i wstrzymał rozsyłanie kopii do placówek dyplomatycznych.

 
Film pokazuje  - choć nikt tego tam wprost nie wypowiada - prowadzoną konsekwentnie od lat na wyższych uczelniach USA i Kanady (i przez  części prasy), antypolską propagandę i jej skutki. Przedstawia poziom nauczania i specyficzne podejście do prawdy i najnowszej historii.
 
Dla mnie właśnie to jest kluczowe, podejście do prawdy. Prawda po raz kolejny nie ma żadnego znaczenia. To jest przecież to samo alibi na które powołują się również tzw. twórcy z Hollywood, produkując takie dzieła jak "Opór".
 
To samo specyficzne podejście do prawdy wyznacza publicystykę "Gazety Wyborczej" i środowiska, którego opinie to pismo wyraża.
 
Film nakręcony za nasze podatki i jego jak najszersze rozpowszechnianie leży w interesie nas Polaków i Polski. Tak więc zachęcam do ściągania i rozdawania wśród znajomych, zwłaszcza w USA i Kanadzie. Na pewno może to pomóc Polakom za granicą bronić prawdy, ale też może zainteresować Amerykanów czy Kanadyjczyków (z pewnie nie tylko) wychowanych na "Toronto Star" czy "New York Times"
 
Więcej o filmie choćby tu.
 
 
Film podzielony na części po 20MB. Po pobraniu wszystkich trzeba je połączyć programem WinRAR.
 
Film do pobrania stąd.
 
http://boomcha.salon24.pl/104501,upside-down-cenzor-radoslaw-sikorski#favuserok