Propozycja listu do PISF - kontynuacja finansowania filmu "Tajemnice Westerplatte"

avatar użytkownika Maryla

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl nie uzyskało odpowiedzi na pytania postawione w poprzedniej korespondencji z PISF, w związku z czym przygotowaliśmy projekt kolejnego listu. Prosze o ewentualne uwagi i korekty do pisma. Tutaj jest ostania odpowiedź z PISF:

http://www.blogmedia24.pl/node/11760

Całość korespondencji w sprawie w zakładce Interwencje.

 

 

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl   

Rzędziana 32
11-041 Olsztyn                                                             

 

Olsztyn, 20 kwietnia 2009 roku




Polski Instytut Sztuki Filmowej

Dyrektor Instytutu
Agnieszka Odorowicz



ul. Krakowskie Przedmieście 21/23

00-071 Warszawa

pisf@pisf.pl


Szanowna Pani,


W nawiązaniu do naszej wcześniejszej korespondencji  w sprawie wsparcia finansowego dla twórców filmu "Tajemnica Westerplatte oraz w oparciu  o ustawę z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) po raz kolejny uprzejmie prosimy o udzielenie odpowiedzi na nasze pytania.

Pani Anna Godzisz Rzecznik Prasowy PISF, w piśmie z dnia 30 marca 2009 r , który był odpowiedzią
na nasz list z dnia 16 marca br., nie udzieliła nam wyczerpującej odpowiedzi .

1. „W odpowiedzi na Państwa list z dnia 16 marca br., przede wszystkim informuję, że nie nigdy nie dotarła do mnie Państwa wiadomość datowana na 31 stycznia 2009 r., na którą Państwo się powołujecie.”

Prosimy o zwrócenie uwagi Pani Rzecznik, że pismo było adresowane do Dyrektora PISF, i skoro otrzymała od pani Dyrektor  polecenie zajęcia się sprawą, jej obowiązkiem służbowym było staranne zapoznanie się z całą dokumentacją w sprawie naszej korespondencji.
 Skoro tego nie zrobiła , to oznacza, iż: niestarannie wykonuje swe obowiązki lub  w obiegu dokumentów w PISF panuje bałagan, albo  lekceważąco podchodzi do nadawców korespondencji.

2. W dalszym akapicie Pani Rzecznik pisze:
„Uprzejmie informuję również, że nic mi nie wiadomo o przedstawianych przez Państwa zarzutach o "szantażach, podkupowaniu historyków, utajnianiu nazw organizacji wspierających i nazwisk sponsorów czy firm, wykorzystywaniu do prac nad filmem byłego oficera SB" itd.”

Uprzejmie wyjaśniamy, że naszego Stowarzyszenia, kontaktującego się z instytucją państwową, nie interesuje wiedza Pani Rzecznik ,lecz wiedza instytucji. Rzecznik powinien mówić o wiedzy, jaką posiada PISF - a dokładniej komórka merytoryczna d/s rozpoznawania wniosków i Dyrekcja .
Skoro wskazane w piśmie zarzuty pojawiły się w ogólnodostępnych mediach ( we wcześniejszej korespondencji powoływaliśmy się na publikacje prasowe), to jest rzeczą naganną, że Pani Rzecznik o nich nie wie.

3. „Uprzejmie informuję zatem, że po zapoznaniu się z opiniami historyków i kancelarii prawnej (zleconych przez PISF) na temat projektu filmu „Tajemnica Westerplatte" autorstwa Pawła Chochlewa oraz po przedłożeniu w PISF najnowszej i poprawionej wersji scenariusza przez wnioskodawcę, na wniosek producenta filmu podjęliśmy decyzję o przedłużeniu ważność promesy na dofinansowanie produkcji tego filmu o 6 miesięcy, tj. do 30 maja 2009 r. Oznacza to, że producent – po zebraniu pozostałej części budżetu – będzie mógł wystąpić do Instytut o zawarcie z nim umowy na dofinansowanie w wysokości 3,5 mln zł. Jeśli natomiast nie przedstawi umów z pozostałymi koproducentami, środki przyznane w promesie nie zostaną przez PISF uruchomione. Dotychczas producent filmu nie wystąpił do nas o zawarcie umowy o dofinansowanie.”


Uprzejmie ponawiamy naszą prośbę o udostępnienie nam opinii kancelarii prawnej i historyków, które powstały
na Państwa zlecenie.

Chcielibyśmy jeszcze raz przypomnieć o naszych zastrzeżeniach odnośnie finansowania filmu. Otrzymujemy głosy od środowisk związanych z kombatantami, że film jest finansowany przez różnorakie instytucje niemieckie. Wydaje się to co najmniej dziwne, jeżeli nie dziwaczne. Tak samo jak brak rozeznania w strukturze finansowania produkcji filmowej.

Nie zamierzamy posądzać Państwa o złą wolę, ale pojawiły się nowe fakty świadczące o nieszczerym podejściu do tematu. W  numerze tygodnika "Najwyższy Czas", nr 47/2008 z dnia 22 listopada 2008 r. na stronie 18 pojawił się tekst pt. "Podatnicy zapłacą za antypolski film "Tajemnica Westerplatte" R. W. Wyrostkiewicza. Wg autora:

"Kilku spośród ekspertów zajmujących się tematyką Westerplatte zostało wprost kupionych i...nie będą protestować przeciwko przedsięwzięciu."

"Jeszcze gorzej sprawa wygląda z najbliższą rodziną jednego z dwóch oficerów odgrywających główne role w czasie obrony Westerplatte. Przypomnijmy, że jednym z głównych konsultantów filmu jest Stanisława Górnikiewicz- Kurowska, była działaczka ZBOWID-u i od 1962 r. funkcjonariuszka SB, która od 1964 roku z ramienia bezpieki "opiekowała się" Westerplatczykami. Z informacji przekazanych nam przez informatora związanego ze środowiskiem weteranów i rodzin żołnierzy Westerplatte wynika, że Górnikiewicz- Kurowska szantażuje kluczową osobę (córkę jednego z oficerów) mogącą przeciwstawić się dalszej produkcji filmu. Szantaż polega na sprawach związanych ze sferą obyczajową o czym świadczą materiały operacyjne Służby Bezpieczeństwa, do których dotarł "Najwyższy Czas."



Na podstawie powyższych zastrzeżeń istnieje merytoryczna przesłanka do wniosku o udostępnienie osobom delegowanym przez Stowarzyszenie wszystkich dokumentów w PISF związanych ze sprawą ew. dotacji do przedmiotowego filmu. Uzasadnieniem podstawowym jest obywatelska troska o prawidłowe wykorzystywanie funduszy publicznych.
Podstawa naszego wniosku jest Ustawa o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r.


Z  poważaniem

Prezes Zarządu                                          V-ce prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt                                          Franciszek Gajek
 

 

 

Otrzymują :


1. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
2. IPN
3. RPO

 

Etykietowanie:

15 komentarzy

avatar użytkownika Barres

1. Uściślenie

Proponuję napisać w przedostatnim akapicie: "... i od 1962 r. funkcjonariuszka SB, ..." W tej instytucji nie było pracowników - to była służba. W ostatnim wierszu dodałbym słowa: "naszego wniosku" Po ew. zmianie zdanie wyglądałoby tak: "Podstawą prawną naszego wniosku jest Ustawa o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r." Pozdrawiam!
avatar użytkownika Maryla

2. Barres

dziekuje, uzupełniam.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Barres

3. Może kontakt z IPN?

Wyczytałem kiedyś na stronie jakiegoś internauty z Trójmiasta, że owa Górnikiewicz_Kurowska dysponuje dużą ilością archiwaliów rzekomo otrzymanych od obrońców Westerplatte. Może warto zainteresować IPN tematem "Inwigilacja operacyjna środowiska żołnierzy Westerplatte". Jeśli w ramach działań SB/UB prowadzono u tych ludzi przeszukania, to w ich wyniku mogły być zabierane przez UB i SB przechowywane w domach dokumenty i inne archiwalia. Gdyby tak było, to "zbiory" owej Górnikiewicz_Kurowskiej mogą pochodzić z zawłaszczeń z archiwum gdańskiego SB/UB. Poszukam wspomnianej wyżej strony; gdzieś mam ją w swoich archiwach wirt. Pozdrawiam!
avatar użytkownika Maryla

4. Barres - dobra propozycja

mozemy, przesyłając kopie listu do IPN zapytać o temat "Inwigilacja operacyjna środowiska żołnierzy Westerplatte". Jezeli Pan znajdzie ten link, powołamy się w naszym liście do IPN na te informacje.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Penelka

5. Proponuje zainteresować się reportazem TV Trwam Darłowo -Gawłowo

Tam były i są przekręty PO-wców. Lody się kręci na pomstę
penelka
avatar użytkownika Barres

6. Górnikiewicz-Kurowska inf. linkowe

OGÓLNE INFORMACJE: http://forum.westerplatte.org/index.php?topic=84.0 http://www.westerplatte.org/glowna/index.php?kod=82 http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=236155 INFORMACJE DOT. CHOCHLEWA w relacji do w/w. Z wywiadu z Chochlewem: ------------- Konsultował się pan ze świadkami tamtych wydarzeń? - Nie żyją już, niestety, żołnierze, główni bohaterowie tamtych wydarzeń. Lecz w Gdańsku, naprzeciwko Westerplatte, w Nowym Porcie, mieszka Stanisława Górnikiewicz-Kurowska. Mówi się na nią "matka westerplatczyków", bo zajmuje się tym tematem od 40 lat. Pani Stanisława zebrała bezcenny materiał o żołnierzach walczących z hitlerowcami na Westerplatte. To ona udostępniła mi wywiady z westerplatczykami na płytach, ich listy pisane do siebie nawzajem oraz inne źródła. Nikt - żaden historyk w Polsce - nie dysponuje takimi materiałami jak pani Stanisława. -------------- Link: http://www.forum.dawnygdansk.pl/viewtopic.php?p=103763&sid=c0852befb0236f411d62209a1c1172ec Z blogu: ------------- W latach 90. na obchody rocznicy wybuchu II wojny do Trójmiasta zaczęli przyjeżdżać niemieccy weterani. Chcieli się pojednać z Polakami. Górnikiewicz jako opiekunka westerplatczyków zabraniała im podawania ręki Niemcom. "Nie chcemy się z nimi jednać" - mówiła, zupełnie jakby sama w czasie II wojny leżała w okopie na Westerplatte, a nie walczyła w I Dywizji Ludowego Wojska Polskiego. Westerplatczyk pułkownik Stanisław Trela, który podał rękę marynarzom z pancernika "Schleswig-Holstein”, został przez nią odsądzony od czci i wiary. To między innymi z nią konsultował się reżyser Chochlew. "Filmowcy nie przyznawali się do kontaktów z Górnikiewicz, bo to momentalnie pogrąża cały film" - tryumfuje Podhorski. I przypomina: w 2005 r. IPN ujawnił, że opiekunka westerplatczyków była do 1977 r. kadrowym oficerem SB. Historycy gdańskiego IPN odnaleźli teczkę "Mateczki”. Wstąpiła do SB w 1962 r., a westerplatczykami zajmowała od roku 1964. "Górnikiewicz ma zbiory dokumentów, o któych Podhorski może tylko pomarzyć" - odcina się Chochlew. ------------- Link: http://odkrywca.pl/search/index.php?sq=rydza Pozdrawiam: PS. Może przyda się do czegoś.
avatar użytkownika Maryla

7. bardzo cenne materiały, posłużą do zadania pytań IPN

o ich stan wiedzy w sprawie tych archiwaliów, o których mówi Chochlew.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Barres

8. Pani Marylo!

W podanych źródłach wyczytałem, że owa Górnikiewicz-K. zajmowała się w SB kontrolą korespondencji. Miała zatem dostęp do listów osób rozpracowywanych i mogła np. drugi komplet fotokopii lub kserokopii robić dla siebie. Pozdrawiam!
avatar użytkownika Maryla

9. projekt listu przewodniego do IPN w sprawie

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn, 20 kwietnia 2009 r.
Rzędziana 32
11-041 Olsztyn

 

Instytut Pamięci Narodowej


Dotyczy: kontynuacji tematu scenariusza filmu :Tajemnice Westerplatte"


Stowarzyszenie Blogmedia24.pl przesyła w załączeniu kolejny nasz list w sprawie adresowany do PISF, z uprzejma prośbą o udzielenie nam odpowiedzi, czy IPN jest w posiadaniu informacji na temat "Inwigilacja operacyjna środowiska żołnierzy Westerplatte".
W wywiadach medialnych i artykułach w sprawie scenariusza filmu pojawiają się informacje , że była funkcjonariusz SB Górnikiewicz_Kurowska dysponuje dużą ilością archiwaliów rzekomo otrzymanych od obrońców Westerplatte.

Nie umiemy sami zweryfikować tych informacji, podajemy linki i cytaty:

http://forum.westerplatte.org/index.php?topic=84.0
http://www.westerplatte.o...ndex.php?kod=82
http://www.odkrywca-onlin...k.php?id=236155

http://forum.westerplatte.org/index.php?topic=84.0

INFORMACJE DOT. CHOCHLEWA w relacji do w/w.

Z wywiadu z Chochlewem:
-------------
Konsultował się pan ze świadkami tamtych wydarzeń?

- Nie żyją już, niestety, żołnierze, główni bohaterowie tamtych wydarzeń. Lecz w Gdańsku, naprzeciwko Westerplatte, w Nowym Porcie, mieszka Stanisława Górnikiewicz-Kurowska. Mówi się na nią "matka westerplatczyków", bo zajmuje się tym tematem od 40 lat. Pani Stanisława zebrała bezcenny materiał o żołnierzach walczących z hitlerowcami na Westerplatte. To ona udostępniła mi wywiady z westerplatczykami na płytach, ich listy pisane do siebie nawzajem oraz inne źródła. Nikt - żaden historyk w Polsce - nie dysponuje takimi materiałami jak pani Stanisława.
--------------
Link:
http://www.forum.dawnygda...0852befb0236...

Z blogu:
-------------
W latach 90. na obchody rocznicy wybuchu II wojny do Trójmiasta zaczęli przyjeżdżać niemieccy weterani. Chcieli się pojednać z Polakami. Górnikiewicz jako opiekunka westerplatczyków zabraniała im podawania ręki Niemcom. "Nie chcemy się z nimi jednać" - mówiła, zupełnie jakby sama w czasie II wojny leżała w okopie na Westerplatte, a nie walczyła w I Dywizji Ludowego Wojska Polskiego. Westerplatczyk pułkownik Stanisław Trela, który podał rękę marynarzom z pancernika "Schleswig-Holstein”, został przez nią odsądzony od czci i wiary. To między innymi z nią konsultował się reżyser Chochlew. "Filmowcy nie przyznawali się do kontaktów z Górnikiewicz, bo to momentalnie pogrąża cały film" - tryumfuje Podhorski. I przypomina: w 2005 r. IPN ujawnił, że opiekunka westerplatczyków była do 1977 r. kadrowym oficerem SB. Historycy gdańskiego IPN odnaleźli teczkę "Mateczki”. Wstąpiła do SB w 1962 r., a westerplatczykami zajmowała od roku 1964. "Górnikiewicz ma zbiory dokumentów, o któych Podhorski może tylko pomarzyć" - odcina się Chochlew.
-------------

Link:
http://odkrywca.pl/search/index.php?sq=rydza

 

 

Z tej informacji wynika, że G-K pełniła służbę w Wydziale "W" KW MO w Gdańsku - perlustracja korespondencji.

http://forum.westerplatte.org/index.php?topic=84.0
prowadzi do informacji o kontrolowaniu korespondencji przez Górnikiewicz_Kurowską.

Jest to pierwszy akapit w pozycji:

"Czwartek, 24 listopada 2005r."




Będziemy wdzięczni za skierowanie naszego zapytania do właściwej komórki w IPN.

Z poważaniem


Prezes Zarządu V-ce prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt Franciszek Gajek


Załącznik :

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

Rzędziana 32
11-041 Olsztyn



Olsztyn, 20 kwietnia 2009 roku

Polski Instytut Sztuki Filmowej

Dyrektor Instytutu
Agnieszka Odorowicz

ul. Krakowskie Przedmieście 21/23

00-071 Warszawa

pisf@pisf.pl

Szanowna Pani,

W nawiązaniu do naszej wcześniejszej korespondencji w sprawie wsparcia finansowego dla twórców filmu "Tajemnica Westerplatte oraz w oparciu o ustawę z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. (Dz. U. Nr 112, poz. 1198) po raz kolejny uprzejmie prosimy o udzielenie odpowiedzi na nasze pytania.

Pani Anna Godzisz Rzecznik Prasowy PISF, w piśmie z dnia 30 marca 2009 r , który był odpowiedzią
na nasz list z dnia 16 marca br., nie udzieliła nam wyczerpującej odpowiedzi .

1. „W odpowiedzi na Państwa list z dnia 16 marca br., przede wszystkim informuję, że nie nigdy nie dotarła do mnie Państwa wiadomość datowana na 31 stycznia 2009 r., na którą Państwo się powołujecie.”

Prosimy o zwrócenie uwagi Pani Rzecznik, że pismo było adresowane do Dyrektora PISF, i skoro otrzymała od pani Dyrektor polecenie zajęcia się sprawą, jej obowiązkiem służbowym było staranne zapoznanie się z całą dokumentacją w sprawie naszej korespondencji.
Skoro tego nie zrobiła , to oznacza, iż: niestarannie wykonuje swe obowiązki lub w obiegu dokumentów w PISF panuje bałagan, albo lekceważąco podchodzi do nadawców korespondencji.

2. W dalszym akapicie Pani Rzecznik pisze:
„Uprzejmie informuję również, że nic mi nie wiadomo o przedstawianych przez Państwa zarzutach o "szantażach, podkupowaniu historyków, utajnianiu nazw organizacji wspierających i nazwisk sponsorów czy firm, wykorzystywaniu do prac nad filmem byłego oficera SB" itd.”

Uprzejmie wyjaśniamy, że naszego Stowarzyszenia, kontaktującego się z instytucją państwową, nie interesuje wiedza Pani Rzecznik ,lecz wiedza instytucji. Rzecznik powinien mówić o wiedzy, jaką posiada PISF - a dokładniej komórka merytoryczna d/s rozpoznawania wniosków i Dyrekcja .
Skoro wskazane w piśmie zarzuty pojawiły się w ogólnodostępnych mediach ( we wcześniejszej korespondencji powoływaliśmy się na publikacje prasowe), to jest rzeczą naganną, że Pani Rzecznik o nich nie wie.

3. „Uprzejmie informuję zatem, że po zapoznaniu się z opiniami historyków i kancelarii prawnej (zleconych przez PISF) na temat projektu filmu „Tajemnica Westerplatte" autorstwa Pawła Chochlewa oraz po przedłożeniu w PISF najnowszej i poprawionej wersji scenariusza przez wnioskodawcę, na wniosek producenta filmu podjęliśmy decyzję o przedłużeniu ważność promesy na dofinansowanie produkcji tego filmu o 6 miesięcy, tj. do 30 maja 2009 r. Oznacza to, że producent – po zebraniu pozostałej części budżetu – będzie mógł wystąpić do Instytut o zawarcie z nim umowy na dofinansowanie w wysokości 3,5 mln zł. Jeśli natomiast nie przedstawi umów z pozostałymi koproducentami, środki przyznane w promesie nie zostaną przez PISF uruchomione. Dotychczas producent filmu nie wystąpił do nas o zawarcie umowy o dofinansowanie.”

Uprzejmie ponawiamy naszą prośbę o udostępnienie nam opinii kancelarii prawnej i historyków, które powstały
na Państwa zlecenie.

Chcielibyśmy jeszcze raz przypomnieć o naszych zastrzeżeniach odnośnie finansowania filmu. Otrzymujemy głosy od środowisk związanych z kombatantami, że film jest finansowany przez różnorakie instytucje niemieckie. Wydaje się to co najmniej dziwne, jeżeli nie dziwaczne. Tak samo jak brak rozeznania w strukturze finansowania produkcji filmowej.

Nie zamierzamy posądzać Państwa o złą wolę, ale pojawiły się nowe fakty świadczące o nieszczerym podejściu do tematu. W numerze tygodnika "Najwyższy Czas", nr 47/2008 z dnia 22 listopada 2008 r. na stronie 18 pojawił się tekst pt. "Podatnicy zapłacą za antypolski film "Tajemnica Westerplatte" R. W. Wyrostkiewicza. Wg autora:

"Kilku spośród ekspertów zajmujących się tematyką Westerplatte zostało wprost kupionych i...nie będą protestować przeciwko przedsięwzięciu."

"Jeszcze gorzej sprawa wygląda z najbliższą rodziną jednego z dwóch oficerów odgrywających główne role w czasie obrony Westerplatte. Przypomnijmy, że jednym z głównych konsultantów filmu jest Stanisława Górnikiewicz- Kurowska, była działaczka ZBOWID-u i od 1962 r. funkcjonariuszka SB, która od 1964 roku z ramienia bezpieki "opiekowała się" Westerplatczykami. Z informacji przekazanych nam przez informatora związanego ze środowiskiem weteranów i rodzin żołnierzy Westerplatte wynika, że Górnikiewicz- Kurowska szantażuje kluczową osobę (córkę jednego z oficerów) mogącą przeciwstawić się dalszej produkcji filmu. Szantaż polega na sprawach związanych ze sferą obyczajową o czym świadczą materiały operacyjne Służby Bezpieczeństwa, do których dotarł "Najwyższy Czas."

Na podstawie powyższych zastrzeżeń istnieje merytoryczna przesłanka do wniosku o udostępnienie osobom delegowanym przez Stowarzyszenie wszystkich dokumentów w PISF związanych ze sprawą ew. dotacji do przedmiotowego filmu. Uzasadnieniem podstawowym jest obywatelska troska o prawidłowe wykorzystywanie funduszy publicznych.
Podstawa naszego wniosku jest Ustawa o dostępie do informacji publicznej z dnia 6 września 2001 r.

Z poważaniem

Prezes Zarządu V-ce prezes Zarządu

Elżbieta Szmidt Franciszek Gajek






Otrzymują :

1. Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
2. IPN
3. RPO

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Barres

10. Inf. o kontroli listów przez G-K.

Ten link: http://forum.westerplatte.org/index.php?topic=84.0 prowadzi do informacji o kontrolowaniu korespondencji przez Górnikiewicz_Kurowską. Jest to pierwszy akapit w pozycji: "Czwartek, 24 listopada 2005r." Pozdrawiam! PS. Z powyższej informacji wynika, że G-K pełniła służbę w Wydziale "W" - perlustracja korespondencji.
avatar użytkownika Maryla

11. dziekuje, uzupełniam teskt do IPN

mam nadzieje, że IPN pomoze nam w rozwiązaniu tej sprawy. pozdrawiam

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Barres

12. Uzupełnienie do Post Scriptum - PISF/IPN

JEST: "PS. Z powyższej informacji wynika, że G-K pełniła służbę w Wydziale "W" - perlustracja korespondencji." POWINNO BYĆ: "PS. Z powyższej informacji wynika, że G-K pełniła służbę w Wydziale "W" KW MO w Gdańsku - perlustracja korespondencji." Na dziś wystarczy tych uzupełnień. Pozdrawiam i dobrej nocy życzę!
avatar użytkownika Maryla

13. DOBREJ NOCY!

dziekuję !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Franek

14. Wysłałem listy

Do 1. PISF (do wiadomości: rzecznik@mkidn.gov.pl, minister@mkidn.gov.pl, Rzecznik RPO rzecznik@rpo.gov.pl 2. IPN
avatar użytkownika Maryla

15. Wysłałem listy Franek, pon., 20/04/2009

Kolejny raz PISF łamie przepisy. Czekamy do 20.05.2009 r. i podejmujemy dalsze działania. To sa finanse publiczne i państwowa instytucja. Pani Dyrektor Odorowicz wydaje sie, ze to prywatny folwark?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl