Jak korki na fali
1Maud, pt., 06/03/2009 - 08:15
Zaledwie wczoraj wpadłam na pomysł rozpoczęcia cyklu wspomnień Perełek PRL-u.Wieczorem miałam okazje zobaczyć program O9, w którym można zobaczyć skutki transformacji bez gruntownej wymiany kadr.
Jeśli nawet w części prawdziwe było stwierdzenie we wczesnych latach 90-tych, że kadry do zarządzania gospodarka, bankami i decydującymi o kształcie transformacji,instytucjami siłą musiały wywodzić się z post PZPR-owskich „elit’, to decyzje premiera Tuska oraz komentarze wiernych członków jego partii dowodzą, jak niedaleko odszedł on czasów od Nocnej Zmiany. Po fachowców trzeba sięgać do sprawdzonych (niekoniecznie zlustrowanych) fachowców.
Boni, powrót WSI, Danuta Hubner lokomotywą na liście PO do Parlamentu EU, a teraz Cimoszewicz kandydatem Polski na sekretarza generalnego Rady Europy.
Mędrcem Europy, z namaszczenia Tuska,został Wałęsa. Głównym doradcą dyplomatycznym, szalejący dziadek Bartoszewski, Czas przyszedł na powrót do środowiska negocjatorów z Nocnej Zmiany – Hubner i Cimoszewicz.
Kolejny flirt Tuska z postkomuną, poświadcza, dla osiągnięcia prezydentury, nie zawaha się oprzeć na swoich dawnych kolegach. Bez względu na to, że własną partię in gremio pewno nie ucieszy.
Byłam zdumiona, ze mówi się o wysłaniu na placówkę przy ONZ min. Fotygi. Teraz rozumiem, że to wizualna cena za kadrową hekatombę, jaką jest kandydatura Cimoszewicza.
Żołnierze PO są już na stanowisku:
„Czas najwyższy, żebyśmy popierali kompetentnych Polaków na ważne stanowiska międzynarodowe, nie patrząc na przynależność partyjną - mówi dziennikowi szef Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Krzysztof Lisek z PO.”
Elity z przeszłości nie zatonęły: one dalej pływają jak korki na fali.
http://wiadomosci.onet.pl/1929011,11,item.html
Karierę polityczną rozpoczął jako działacz organizacji młodzieżowych w Polsce Ludowej. Był m.in. członkiem Związku Młodzieży Socjalistycznej w latach 1968-1973 oraz Zrzeszenia Studentów Polskich, w którym w 1972 wybrany został na stanowisko przewodniczącego tej organizacji na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1971 aż do rozwiązania w styczniu 1990 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Podczas swojej pracy na uczelni był sekretarzem komisji uczelnianej partii. W 1985 wycofał się z aktywności politycznej, przenosząc się do Kalinówki Kościelnej na Podlasiu, gdzie objął gospodarstwo rolne swoich teściów.
Do polityki wrócił po zmianach zapoczątkowanych obradami Okrągłego Stołu. W 1989 wystartował po raz pierwszy w wyborach parlamentarnych i został wybrany posłem na Sejm kontraktowy z ramienia PZPR.
- 1Maud - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
napisz pierwszy komentarz