@ Jagna i gość z drogi - damy radę

avatar użytkownika michael
michael, wt., 06/03/2018 - 09:11

*

Damy radę z pewnością większą od naszych marzeń.
Tak powinno być - niech ten marzec będzie czasem ich klęski! 
 
Wcale nie chodzi o brak kultury takich typów jak Sławomir Neumann czy Piotr Misiło. Oni kompromitują się sami, a ich stan umysłu zwolna dociera do wszystkich. Oni już się nie liczą. [link]
Zastanówmy się nad konkretnymi działaniami koniecznymi w najblizszej przyszłości - właściwie one są określone w tych pięciu argumentach, które wygladają całkiem niewinnie, ale zawierają mocną treść i mamy dość ciekawe wyniki analiz strategicznych, potwierdzających przekonanie o opozycji zanurzającej się w klęsce.
Moim zdaniem nie jest to tylko lokalna klęska polskiej debilnej opozycji, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że tym razem globalne lewactwo czy jak ich tam zwał, cała demokracja liberalna przerżnęła tę rozgrywkę. 
Teraz ważne jest to, co ma zdarzyć się w marcu.
 
I jeszcze coś:
Mam takie przekonanie, że właśnie to antypolskie draństwo, komunistyczni funkcjonariusze chorzy z nienawiści już wiedzą, że coś  powoli i systematycznie urywa im łeb. Popatrzmy na to w ten sposób: 
Widzieliśmy wszyscy, jak międzynarodowi wrogowie Polski szykowali przeciwko nam potężną i starannie przygotowana akcję, chcieli walnąć tak, aby nas wykończyć. Zaczęli przy okazji pierwszego ważnego dla nas święta - 10 i 11 listopada 2017 - wielki Marsz Niepodległości poprzedzony naszą 91 miesięcznicą. Mieliśmy wielką akcję w Brukseli, ale to Grzegorz Schetyna jako pierwszy polityk na świecie podał informację o marszu tysięcy polskich faszystów. Później dopiero przyłączyły się te Verhofstadty i Timmermansy.
TVN pokazał propagandową scenkę z "polskimi faszystami", nagraną kilka miesięcy wcześniej. Schetyna była pierwsza, dała sygnał startowy, a od tego momentu nastąpiła jazda, która trwa do dzisiaj. Każde kolejne święto, każda miesięcznica miały w tym programie awantur dodawać do pieca, by doprowadzić do rozpętania prawdziwie antypolskiego pożaru. Taki na przykład miał być sens ponurego występu Róży Thun w niemieckiej telewizji ARD, aby tylko dolać oliwy do ognia. 
Taki jest sens istnienia "Obywateli RP".
Pamiętamy - co chwilę nowe incydenty i awanturki. 
I co?
Przypomina to wrzucanie granatów przez okno do naszego domu, a granaty posyczą, podymią i nie wybuchają. Do końca stycznia miało być już takie piekło, że atak z konfliktem polsko-izraelskim miał nas dobić.
I na prawdę, nic z tego!
 
Dzisiaj, teraz Polska, polski rząd daje radę. Trzyma się na nogach, nie ustępuje, wytrzymuje i ani kroku w tył, trzymając fason spokojnej dyplomacji, bez awantury, grzecznie, ale nieustępliwie. Całe chamstwo i kłamstwo tylko i wyłącznie po ich stronie. Nie podejmujemy sporu na ich poziomie. W takiej dyplomatycznej wojnie na szacunek zapracowywuje się spokojem i konsekwentną postawą.
 
A nasi polscy paskudni awanturnicy wciąz próbują, czepiają się, gryzą i judzą. 
Każdy, nawet najbardziej idiotyczny pretekst im wystarczy i na nasze szczęście każda kolejna ich prowokacja jest coraz bliższa groteski. Misiło zawrzeszczało znowu o Misiewiczu, który kartą kredytową miał kupować narkotyki. To miało podkręcić awanturkę o szalonych wydatkach Ministerstwa Obrony za czasów Antoniego Macierewicza. I Misiło się ośmieszyło. 
Trzeba być debilem, by próbować kupować dragi w ten sposób. A Misiewicz żadnej karty nie miał i nie wydał ani grosza. A teraz myszka agresorka na posiedzeniu komisji sejmowej zaatakowała ministra za to, że mruga. 
A wydatki MON okazało się w rzeczywistości na poziomie średnio nie przekraczajacym stu tysięcy złotych rocznie na jednostkę, na zagraniczną placówkę wojskową... 
Nie ma pożaru, jest tylko nieustanne gnębienie kolejnymi coraz durniejszymi awanturami.
O cokolwiek. O nic. Każdy pretekst jest dobry.
Normalny człowiek wie, że każdemu potrzebna jest krytyka. Krytyka oczyszcza, krytyka pomaga wskazać błędy, krytyka jest po to, by błędy i niedociągnięcia likwidować. Przecież nie ma takiego Bożego stworzenia, które byłoby bezbłędne.
Ale krytyki nie ma. Jest chamówa. Jest kłamstwo.
Jest wrogość.
Są pomówienia i parszywe donosy.
Widzimy tę pogardę, widzimy ich łajdactwo jak na dłoni. 
A więc przyszedł czas, by urwać łeb temu łajdactwu.
No to zrobimy to teraz.
Z r o b i m y  to powoli, krok po kroku, zgodnie z naszymi przewidywaniami.

[link] "PROGNOZA DLA POLSKI 1 i ¾"
[link] "ŚREDNIOTERMINOWA PROGNOZA DLA POLSKI - 1 i ½"
[link] "Paniczny strach przed Machiavellim",
[link] "Gdy się komuś pomiesza MONTESQUIEU z MACHIAVELLIM"
[link] "CENTRUM ANALIZ STRATEGICZNYCH - imperatyw kategoryczny"
[link] "PROSTYTUCJA POLITYCZNA - DOWÓD ZDRADY".

Jarosław Kaczyński zapowiedział, zwyciężymy, szydło wyjdzie z worka, a prawda pokaże się na wiosnę.

 

* * *

 

następny - poprzedni

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika michael

1. OBSMAROWYWANIE POLSKI - KONIEC Z TYM ŁAJDACTWEM

michael, wt., 06/03/2018 - 09:36
O obsmarowywaniu Polski napisał dzisiaj Tymczasowy. [link] Polityczny cel znieważania naszej Ojczyzny wyraził się w słynnym powiedzeniu Władysława Bartoszewskiego o Polsce jako brzydkiej pannie na wydaniu, a które dziwnie kojarzy się ze zdaniem Wiaczesława Mołotowa o Polsce jako pokracznym bękarcie traktatu wersalskiego, żyjącego z ucisku niepolskich narodowości.


Ten drugi, sowiecki patriotyzm jest prawdziwym źródłlem dziesiątków lat negatywnej antypolskiej polityki komunistycznych elit w Polsce. Zauważmy - nie mówię o polskich elitach. Nie wątpię, że wszelkie światowe lewactwo uknuło sobie projekt wykorzystania pięćdziesiątej rocznicy wydarzeń marcowych do jeszcze jednego wielkiego spektaklu walki z polskim antysemityzmem. [link] Taka jest treść polityki historycznej naszych wrogów.
Niedoczekanie ich.

A skutki koszmarnej polityki obsmarowywania Polski mają więcej niż bardzo dobry rezultat. Wreszcie Polska twardo zajęła się polityką historyczną i mam nadzieję, że wreszcie będzie ją traktowała jako trwałe i poważne narzędzie racji stanu polskiego państwa poważnego. 

Możemy za przyczynienie się do okrzepnięcia polskiej polityki historycznej podziękować pani ambasador Annie Azari oraz premierowi Binjaminowi Netanjahu. Olbrzymi polski sukces wynikajacy z afery wywołanej przez Izrael.

michael

avatar użytkownika gość z drogi

2. Dobrego Dnia :)Polsko,Dobrego szanowny @Michaelu

gość z drogi, wt., 06/03/2018 - 09:57

i oto nastał nowy dzień,kolejny na drodze do Naprawy Polski a zaczął się komunikatem o jakimś biednym chłopcu z kucykiem i jego koledze,którym grożą długie wakacje od pracy partyjnej ,niby satysfakcja,ze PRAWDA wreszcie wychodzi na jaw ,ale satysfakcji zero,bo ten debil swoją głupotą i chciwością podważył zaufanie do szlachetnych akcji,typu społeczne zbiórki w ważnych celach społecznych.
Ciekawe jak się czują jego wielbiciele i ci co sobie robili fotki w brukselce z chlopczykiem ?
ot zakodował sie ,zakotłowało też
pozdrowienia :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

3. Marzec,dniem ich klęski

gość z drogi, wt., 06/03/2018 - 10:43

pierwsza klęska już jest,... KOD
za chwilę będzie następna dzieki jednemu ze tzw "złotych chłopców"ciekawe jak się czują schetyny ,rysie i im POdobni,którzy tak chętnie fotografowali się z panem z kucykiem
ale najbardziej interesuje mnie ,KTO za tymi
partyjkami -meteorytami stoi ,kto je finansuje
KOD i te pozostałe ,jak N ?

gość z drogi

avatar użytkownika michael

4. Kto? - Od piętnastu lat znamy "Capo di tutti capi",

michael, wt., 06/03/2018 - 11:53
Open Society Sorosa, Fundację Batorego i całą gromadkę innych instytucji, fundacji i organizacji pozarządowych wśród których kręcą się skorumpowani, komuniści, specjaliści od korumpowania różnych państwowych systemów. 
U nas w Blogmedia24 mówimy na tych drani "SSS". Czasem inaczej.
[link] 14.09.2007 - prawie dziesięć lat temu pisaliśmy o tym, przy okazji zauważając, że bardzo trudno pokazać tych drani palcem, ponieważ jest to dość skomplikowany układ. A w tym układzie jest siódmy krąg piekieł, czyli grupa ludzi interesu pociągających za sznurki i tak jak w każdej mafii cała masa różnych coraz tańszych drani. Istne kręgi piekła.
A oni wszyscy razem to tanie dranie, tanie niesłychanie.
Cała antypolska partia.
Jednym słowem "ryba już dawno nie psuje się od głowy" [link]. Naszym zadaniem jest zrozumienie, że od poczatku świata toczy się konflikt dobrego ze złem. Zło psuje nasze urządzenia społeczne, usiłuje zniszczyć nasze tradycje i wartości, atakuje nasza wiarę, nadzieję i miłość.
Jednym słowem jest to wojna aksjologiczna, a jej celem jest zniszczenie naszej chrześcijańskiej cywilizacji. 

Musimy więc wiedząc o tym, stanąć w obronie naszych wartości, w obronie naszej cywilizacji i jej tożsamości. To jest główny front. 
Polityka historyczna, jak widać jest jednym z ważniejszych narzędzi obrony naszej tożsamosci. I nie jest to zbieg okoliczności, że zaatakowana Polska odpowiedziała jasnym otwarciem naszej polskiej polityki historycznej. 
Nasze dotychczasowe rządy mówiły do świata cytowanym wyżej językiem Wiaczesława Mołotowa, językiem polityki wstydu albo nawet pogardy do naszej polskości. Rząd PiS zdecydowanie kończy z tą polityką już od wielu lat, ale teraz postawił tę sprawę na ostrzu noża.
Jeśli Polska ma być państwem poważnym, musi zdecydowanie prowadzić własną polską politykę historyczną.
I wyprowadzenie tego kanonu na międzynarodowa scenę jest kolejnym polskim sukcesem wyniesionym z aktualnego konfliktu!

michael

avatar użytkownika michael

5. Czy wiemy co robić?

michael, wt., 06/03/2018 - 18:33
[link] gość z drogi - chyba czas na konkretne pomysły, pomysły dotyczące tego jak popsuć szyki tym nienawistnikom. 
[link] Jagna - czy mamy jakiś plan?

Tak, wiemy co robić, a przynajmniej powinniśmy wiedzieć co robić. 
Istnieje program, domyślam się strategii i w mogę przybliżeniu przedstawić jej kształt. Obawiam się tylko, czy ta strategia jest tylko moja, czy rzeczywiście jest nasza, co oznacza, że nie jestem pewien, czy mam dobrą intuicję, czy trafnie odczytuję to, co jest rzeczywiście najlepszą strategią dla Polski? 
Czy dobrze wnioskuję o tym, jaka strategia tkwi w głowach naszych przywódców i jaka wreszcie jest faktycznie realizowana?
Tak jest, ponieważ plan dla nas wszystkich jest trudną sztuką i niekoniecznie  można w tak wrogim otoczeniu zdradzać nasze plany.

Mam takie marzenie, chciałbym aby dyskusja o naszej strategii, o naszym planie mogła toczyć się faktycznie, aby ludzie byli tym naprawde zainteresowani, mieli w tej dziedzinie konkretne poglądy i chcieli poasługiwać się mocnymi argumentami współtworząc nasz wspólny plan.

A teraz ja mam swoją wizję strategii i uważam, że ona jest optymalna dla Polski oraz uznaję, że jest zbieżnna ze  strategią PiS, o ile mam trafne o niej wyobrażenie. 

A ile razy napiszę coś konkretnego o mojej wizji najlepszej strategii dla Polski, tyle razy widzę ciszę. I to mnie niepokoi. Ale nie rezygnuję, poniewaz widzę w tej dziedzinie mnóstwo bardzo ważnych spraw, które muszą być dobrze rozwiązane.

Dużo łatwiej jest powiedzieć, co należy zrobić teraz, jakie działania trzeba przeprowadzić w marcu, aby urwać łeb wrogiej polskim sprawom kołtunerii. Napiszę to jeszcze dzisiaj.
Mam nadzieję, że dobrze odgaduję strategiczne intencje PiS.
Nie jest to łatwe, ponieważ przyszłość zawsze jest bardzo tajemnicza.
Jednak mimo to - spróbuję.

michael

avatar użytkownika gość z drogi

6. drogi,szanowny @Michaelu,damy radę i dzisiaj Polska Opcja

gość z drogi, wt., 06/03/2018 - 19:39

również dała radę ,w Sejmie Sejmie Polskim ale jakże z dziwnymi niektórymi pOSŁAMI a więc do przodu i alleluja

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

7. Dzisiejszy Dzień mogę nazwać Dniem Prawdy

gość z drogi, wt., 06/03/2018 - 19:50

może jeszcze nie tak do końca odkrytej,ale już na Dobrej Drodze do Niej
Takie dni jak dzisiejsze
pozwalają poznać ,co się kryje za maskami ,
wielu posłów nigdy już nie odzyska ani honoru ani szacunku,przy okazji wyszła wielka nieudolność umysłowa totalnej oPOzycji,nie udało im się żadnej z dzisiejszych Uchwał zablokować,
ot nie uczyli sie kiedyś matematyki ,królowej wszelkich nauk,nie potrafili przeliczyć sobie ile trzeba by uzyskać 3/5 głosów :)
serdeczne pozdrowienia
/ a niemiecki łonet,do śmietnika,za szczucie i za intrygi przeciwko Polsce
to forum skompromitowane do ostateczności,
pomijam już fałszywą informację o śmierci Papieża Emeryta,redaktorom piszącym PO polsku ale z obcymi intencjami,również wstyd,szczególnie temu Jednemu,temu ,co to wszystko wie/
wieczorne pozdrowienia raz jeszcze

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

8. Kompromitacja KRS, zarzuty

Maryla, wt., 06/03/2018 - 22:44

Kompromitacja KRS, zarzuty dla Kijowskiego i porażka totalnej opozycji – złota klamra zamknęła dziś czasy bezkarności „elit”
https://wpolityce.pl/polityka/384743-kompromitacja-krs-zarzuty-dla-kijow...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika michael

9. Miedzy słowem a faktem nie minął nawet jeden dzień

michael, śr., 07/03/2018 - 16:51
[link] Andrzej Stankiewicz jest współautorem super-bloody-fake-newsa onetu o sankcjach USA przeciwko Polsce! [link]Za coś takiego powinna być kara. Kara za udział w operacji wojennej w wojnie informacyjnej przeciwko polskiemu bezpieczeństwu narodowemu. 
W czasie wojny za coś takiego, jeszcze całkiem niedawno, stosowano rozstrzelanie.
Jeśli Polska chce być państwem poważnym, powinna natychmiast dokonać przeglądu przepisów kodeksu karnego penalizujacych zbrodnie przeciwko polskiemu bezpieczeństwu narodowemu, w warunkach współczesnego pola walki w wojnach informacyjnych, hybrydowych, aksjologicznych i innych niemilitarnych napadach wojennych XXI wieku. 

michael

avatar użytkownika gość z drogi

10. w pełni popieram

gość z drogi, śr., 07/03/2018 - 17:22

a dodatkowo PROTESTUJĘ przeciwko rozmydlaniu sprawy i próbie zbagatelizowania jej Ostra Kara plus
pełna dezaprobata w stosunku do tego pana ,tak na drogach i scieżkach internetu jak i w w życiu społecznym,won z telewizji polskiej won z naszych domów,jak mawia słynny pewien kowboj
serdeczne pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika michael

11. Onet nadal pokazuje swój fake news

michael, śr., 07/03/2018 - 23:43
Jest środa, godzina 23:10 czyli cała dobę po dementi US Sekretariatu Stanu. Chcę sprawdzić co się dzieje na portalu "ONET". Nigdy tam nie zaglądam, wpisuję w Google hasło onet i klikam... mam adres https://wiadomosci.onet.pl
iiii.... widzę. Kampania super-bloody-fake-news nadal trwa

Amerykańskie sankcje wobec polskich władz

Andrzej Gajcy i Andrzej StankiewiczDziennikarze i publicyści Onetu

I nie jest to tylko jedna wiadomość w tym tonie. Widzę całą kampanię. Oto tytuły z onetowej czołówki:
[link] Amerykańskie sankcje wobec polskich władz - ANDRZEJ GAJCY i ANDRZEJ STANKIEWICZ
[link] BuzzFeed potwierdza doniesienia Onetu. USA wprowadziły sankcje...
[link] Nowy dokument MSZ ws. relacji z USA - ANDRZEJ GAJCY i ANDRZEJ STANKIEWICZ
[link] Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka zaniepokojone sytuacją w Polsce

Itd.

A do każdego z tych tekstów dołączony jest komentarz audio, reportaż filmowy, zawierający wywiad. Jest więc wywiad z panią Gasiuk Pichowicz, z byłym polskim ambasadorem w Izraelu, ...
A w wywiadach dyfamacja i zniesławienie.
Koszmar.

michael

avatar użytkownika michael

12. Od 95 miesięcy, co miesiąc i każdego dnia domagamy się prawdy

michael, czw., 08/03/2018 - 08:38
ponieważ tylko prawda pokona wrogów Polski, a własna pycha ich dobije. Całkiem niedawno napisałem w swojej prognozie [link], że problemy powstałe w wyniku dwóch i pół stuleci czasu zniszczenia nie są możliwe do krótkiego opisania, a tym bardziej do szybkiego rozwiązania. To jest straszna i długotrwała robota, to jest praca u podstaw, której sens i znaczenie powinno dotrzeć do świadomosci publicznej. Budowa tej świadomości ma pierwszorzędne znaczenie dla wsparcia dobrej zmiany, jest osnową wspólnej motywacji Polaków w budowie naszego polskiego państwa poważnego.

Gdy widzę antypolską partię, upiornie gnieżdżącą się w naszej Ojczyźnie, gdy widzę ich zaślepienie muszę powtarzać sobie "Ale zbaw mnie od nienawiści I ocal mnie od pogardy, Panie..." [link]
Albowiem naszą najważniejszą bronią jest spokojne pozostawanie w prawdzie.
Prawda ich pokona.
Spokój w twardej i nieustępliwej walce.
Mamy przecież do czynienia z nieustającą systematycznie wznawianą kampanią, przypominającą jedzenie kaszy szpilką. Pracowite rozdłubywanie, intensywne poszukiwanie, nanizywanie koralików, wciąż w trudnej służbie, w nieustannej walce z polskim patriotyzmem, który jest traktowany jako świadectwo polskiej podłości. Pracowite poszukiwanie, by z każdego kłopotliwego ziarenka zrobić możliwie największą awanturę.
A więc niech ten marzec będzie czasem ich klęski! 
A ponadto mam ochotę zacytować wszystkie argumenty docenta zza morza [link].

michael

avatar użytkownika michael

13. A tylko trochę wychodząc poza temat - słowo o notatkach

michael, czw., 08/03/2018 - 09:47
Od setek lat zadaniem wszelkich służb dyplomatycznych jest rzetelna informacja. Każda placówka dyplomatyczna ma psi obowiązek przekazywania wszystkich prawdziwych i nieprawdziwych informacji, plotek i wiadomości najróżniejszego typu. Rządy wręcz zamawiają i zlecają swoim ambasadorom prognozy ostrzegawcze, chca wiedzieć czy i co kto knuje przeciwko nam albo nawet przeciwko władzy zaprzyjaźnionych rządów. Wszelkie dane objąte są tajemnicą od stuleci restrykcyjnie przestrzeganą, między innymi dlatego, by uchronić relacje poważnych państw przed niepotrzebnymi awanturami, nieporozumieniami albo rozmyślnymi interpretacjami, czynionymi w złej wierze.
Jednym słowem poczta dyplomatyczna jest śmietnikiem, w którym może być każda informacja w stanie surowym, jeszcze przed analizą, przed interpretacją. Historia zna przykłady wielkich gier operacyjnych, w którym prowokatorzy celowo fabrykowali fałszywe informacje, których celem było doprowadzenie do wojny. 
Historia zna przykłady wrednej interpretacji prawdziwej informacji, by doprowadzić do wojny.
W takich prowokacjach specjalizowały się niegdyś służby Adolfa Hitlera i Józefa Stalina. Znana jest afera podsunięcia Edwardowi Beneszowi sfałszowanego przez przez Abwehrę raportu Michaiła Tuchaczewskiego - co zakończyło się zemstą Józefa Stalina, który zarządził okrutną czystkę wśród dowódców Armii Czerwonej. Tak został zamordowany Michaił Tuchaczewski, sowiecki dowódca.
Dlatego Boże chroń nas przed Onetem. 

michael