Język! Jezusie- Maryjo!

Takie kuriozalne teksty wypływają z krasomówczych usteczek polityków wszelkiej maści przy okazji komentowania ataków terrorystycznych:

"Terroryzm znowu dosięgnął niewinnych. Bestialski akt przemocy, na który nie może być zgody".

Znaczy, że są terroryzmy, które dosięgają "winnych", na które "może być zgoda"?

Ręce i nogi opadają...

PS. Wczoraj w sklepie z artykułami biurowymi zobaczyłem "kreatywne druciki"... Ja wiem, że jedno z drugim nie ma nic wspólnego, ale od myślenia głowa nie powinna rozboleć ani polityka, ani handlarza.

...kolega wysłał do mnie, do opublikowania "artykół"...

Michaelu, z twojej konkluzji wynika, że mamy patriotyzm połowiczny...

PS. W zapyziałej dzielnicy mieściny powiatowej ulokowało się coś takiego:
DENTAL & SKIN CLINIC ESPENSCHIED. Mieszkańcami okolicznych blokowisk i klientami sąsiedzkiej Biedronki i targowiska w blaszanych budach są ubodzy emeryci... Amerykaniec tu nie zagląda...

Podobno burmistrz Londynu powiedział, że był to "tchórzliwy atak na niewinnych". Mam nadzieję, że to tylko nieporadne tłumaczenie, bo wychodzi z tego, że trzeba być "tchórzem" żeby świadomie rozjeżdżać lub dźgać nożem. Co do tych "niewinnych" to już ręce i nogi opadają... Znaczy, że "winnych" można?

o sztukach zapomnianych.
W bardzo już dawnych czasach, prawie każdy człowiek rozumny, homo sapiens musiał nauczyć się używania własnego rozumu. Zajmowały się tym szkoły, albo nauczyciele domowi, a każdy z nauczycieli musiał wiedzieć co jest potrzebne człowiekowi, by mógł być uważany za człowieka wykształconego i dobrze wychowanego.

Przez tysiąclecia i na wszystkich kontynentach ludzie rozumni wiedzieli, że klucz do dorosłości polegał na umiejętności i sprawności władania rozumem i ciałem. Arabowie, Chińczycy i Indianie Ameryki i nawet niektórzy czarni ludzie z Afryki tworzyli konkretne standardy i wymagania programu wychowawczego i praktyki egzaminu maturalnego.

Nauczycielem Aleksandra Macedońskiego był Arystoteles, Polacy w dawnej Polsce uczyli się w szkołach prowadzonych przez Ojców Pijarów. Przez setki lat celem nauki szkolnej i wychowania była sprawność rozumu i ciała.
W chrześcijańskiej Europie program szkolenia rozumu wywodził się ze starożytnych siedmiu sztuk wyzwolonych - trivium i quadrivium. Mówiąc współcześnie trivium polegało na nauce języka - gramatyka, rozumowania - dialektyka i posługiwania się językiem - retoryka.

Program sztuk zapomnianych jest szczególnie ważny i aktualny w XXI wieku, ponieważ przyszłość cywilizacji ludzkiej, w najbardziej humanistycznym rozumieniu pojęcia naszej cywilizacji - nasza przyszłość fundowana jest na pracy i działaniu ludzkiego intelektu. 

Taki jest znak i duch czasu, takie sygnały otrzymujemy od przyszłości. Niestety współczesne przeżarte lewactwem elity władzy i prymitywne elity celebrytów kultury, nauki i sztuki z uporem maniaka pchają nas ku prymitywowi, którego nigdy, w żadnej ludzkiej cywilizacji ludzkiej nigdy w historii nie było. Przewróciło się tym lewakom we łbach, są przekonani, że osiągnęli boski poziom doskonałości i mają boże prawo wszechwładzy nad motłochem. 

Oni, szaleńcy współczesnej modernizacji, twórcy idei społeczeństwa otwartego (Open Society) zmierzają do odebrania motłochowi intelektu. A motłoch, to my i każdy z nas. 

Co gorsze, to lewactwo traktuje swoja doskonałość poważnie - ich książęta modernizacji i nowoczesności są tak przeżarci pychą, iż próbują ułożyć cały światowy nowy porządek według swojego wyobrażenia - oni mają prawa boskie, a pod ich władza pozostaje motłoch, czyli lud durnowaty, posłuszny i bezmyślny, którego aspiracje są bez znaczenia i dlatego motłoch nie powinien nic umieć i nie może samodzielnie zrealizować żadnej ze swoich aspiracji. Jest kasta braminów nowego świata - przywódcy nowego świata i motłoch.

Luminarze tego buńczucznego nowego porządku świata, realizując swój utopijny program antymodernizacji, wymyślili manewr bardzo dawno temu opisany w Księdze Rodzaju:  

Zejdźmy więc i pomieszajmy tam ich język, aby jeden nie rozumiał drugiego!" W ten sposób Pan rozproszył ich stamtąd po całej powierzchni ziemi, i tak nie dokończyli budowy tego miasta. Dlatego to nazwano je Babel, tam bowiem Pan pomieszał mowę mieszkańców całej ziemi.

Tak. Oni chcą pomieszać nam języki. Abyśmy głupi byli.

@ 4. „Znaczy, że "winnych" można?” - „rozjeżdżać i dźgać”
      Tak naprawdę, nie można.
I tak naprawdę nie rozumiem też, dlaczego nikt wychodząc z prawdą tak jak ja w tych przykładach, nie dodaje po „tak naprawdę”: wbrew temu, co tak na niby. To co „nie tak naprawdę”, zawsze dostaje prawie równorzędne prawo obecności w dyskusji, obok tego co „tak naprawdę”.

Zawsze odnoszę wrażenie, że bez tego co tak naprawdę, można się właściwie obyć, a tylko jeśli ktoś chce się powymądrzać, błysnąć, to dorzuci co „tak naprawdę”.

I nie do końca… .
„Polacy nie potrafią się cieszyć do końca”.
A inni tak. Ponad ludzką wytrzymałość, psiakrew.

     Najinteligentniej jest też, gdy po stwierdzeniu: „nie do końca się z panem zgadzam”, rozmówca zgłasza sprzeciw nie wobec tej znikomości na jakimś końcu, która pozostała do ewentualnej dyskusji, lecz co do istoty rzeczy.

     O bzdurach, które sam wygadywałem – łapałem się na nich albo byłem łapany – napiszę przy innej okazji.

Bochenek: Nie do końca wiem...

Ja, natomiast nie wiem od początku, skąd się biorą w polskiej polityce takie tumany!
Nie dziwię się różnym "nowoczesnym" i pochodnym, ale na Nowogrodzkiej mogli by zatrudnić - choć na pół etatu - normalnego Polaka.

...wiele nie wymagam, ale:
Paweł Kukiz o Liroyu: Nie jest członkiem klubu do czasu, gdy nie zakończy współpracy z kontrowersyjnymi współpracownikami

Znaczy, że "wydalenie" drugiego byle jakiego muzykanta pozostało nieskuteczne. :)

Już się pisać nie chce: Jacek Saryusz-Wolski przerywa milczenie! Kiedy to milczenie zaczął, że przerwał? Ręce i nogi opadają...

Komisja Europejska zdecydowała we wtorek, że wszczyna formalną procedurę o naruszenie prawa Unii Europejskiej wobec Polski, Czech i Węgier

Potwierdzili w Rzeczypospolitej, że UE naruszyła nasze prawa!

Wystarczy zwykłe "kopiuj-wklej", pogubiony szyk wyrazów w zdaniu, i w świat wędrują głupoty...

Podpis pod zdjęciem na stronie POLSKIEGO Radia: Obszar wokół płonącego wieżowca został zamknięty. Póki co nie wiadomo, dlaczego pożar wybuchł. Foto: PAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

Taki tytuł się wyłonił:

Hyundai kona w Polsce. Co na to Japończycy?

Dopiero po kilku akapitach można się dowiedzieć, że "kona" to odmiana samochodu Hyundai'a.
Bezmyślność, może rutyniarstwo, ale napewno szybka kasa powodują, że tekstów pisanych przez - chyba - wolontariuszy z gimnazjów czytać, a co dopiero rozumieć, nie sposób.

takich "kwiatków" mamy co raz wiecej,ot niechlujstwo i kiepscy nauczyciele-kiedyś zwani polonistami
pozdr :)

Nieoficjalne ustalenia: Kierowca furgonetki z Calais był Polakiem! Samochód miał być zarejestrowany na Podkarpaciu.

I co? Nie zdążył zarejestrować?

Przez cały artykuł piszą o jednym zamachowcu, małym wybuchu, itp. Na koniec, że "drugi mężczyzna MIAŁ mieć pas szahida". Co oni z tym MIAŁ? TEMU Prezesowi się podlizują? MIAŁ mieć, to znaczy, że nie MIAŁ przy sobie, dopiero MIAŁ zamiar? :)

PS. Jak im w komentarzach zwracam na to uwagę, to bez litości wywalają, i... dalej swoje kocie MIAŁ!!!

...też "pracują" wolontariusze z gimnazjów:

Biały Dom: pierwsza dama Melania Trump przyjedzie z prezydentem USA do Polski.

To kto jest tu najważniejszy dla Polski? Melania?

Dziennik.pl
Uchodźca, który nie je wieprzowiny w Łodzi będzie miał ciężko

Jak pojedzie do Zgierza, to będzie mógł w Zgierzu wieprzowinę zjeść? To niedaleko... :)

...Ja wiem, że się czepiam, bo kto dzisiaj zwraca uwagę na język, na budowę zdania, na dobór odpowiednich słów, wyrażeń. Ale...

Piszesz o czystości języka polskiego...
ale... o CZYSTOŚCI... także - w języku, w mowie, w pisanym słowie... zapomniałeś...
Upominając innych, sam O NAJWAŻNIEJSZYM nie pomyślałeś...
W tym momencie - chrześcijańskie napomnienie dla Ciebie...

Jestem Polką... ważny jest dla mnie język polski.
Najważniejsze jednak:
W tym wpisie... Najświętsze Imiona... i  Miłość Bożą...
Użyto "nadaremno"... i bez należnej CZCI i USZANOWANIA...

NA TO... Nie ma zgody!
NIE MA NA TO - mojej - MILCZĄCEJ APROBATY...

Nie tak dawno pisałam:
"Zanika poczucie grzechu..."

Tym wpisem, popełniono wiele grzechów... abyśmy mieli świadomość tego, wymienię kilka, m.in:
=> Drugie przykazanie Boże: Nie będziesz brał Imienia Pana Boga twego nadaremno...
=> PYCHA
=> NIECZYSTOŚĆ
=> GRZECHY CUDZE

Miłość bliźniego podpowiada mi, aby przypomnieć jeszcze:

 => Elementarne reguły dobrej spowiedzi

* * *
Smutno...
Smutna też... ostatnia refleksja:

JAK DŁUGO JESZCZE
RANIĆ BĘDZIEMY NAJŚWIĘTSZE SERCE BOŻE
I SERCE NIEPOKALANE MATKI BOŻEJ?
JAK DŁUGO JESZCZE... NIE TYLKO W KOŚCIOŁACH...
BĘDZIEMY ZNIEWAŻAĆ MAJESTAT PANA BOGA...?

Żonie powtarzam, że najlepsi w "przesadzaniu" są ogrodnicy! :)

Według pretensji Szanownej Intix należy w czambuł potępić rycerstwo polskie idące w bój z zawołaniem "W IMIĘ BOŻE"!

I ja tak, Droga Intix, poszedłem w bój o jakość języka ojczystego z Imionami Matki i Syna ku wspomożeniu.

A na końcu, jak na wstępie: bez przesady i w Imię Boże!

Czy znana jest Panu cnota skromnosci?

...bez przesady! :)

Typowy przykład...
Przykład działania >ducha zwodzenia...
Tylko on mógł podpowiedzieć >takie tłumaczenie...

Rycerstwo...
O, gdybyśmy taką WIARĘ... mieli w sobie...
Gdybyśmy mieli taką POKORĘ...
Jakie miało Rycerstwo Polskie...
Wiedzielibyśmy, CO znaczą słowa:
"W IMIĘ BOŻE"...
Wiedzielibyśmy, CO mówić, JAK mówić,
KIEDY mówić... i... JAK postępować...

Niestety... duchowi zwodzenia - ulegamy
i zamiast - przywołanymi przez Ciebie - Rycerzami,
stajemy się >"rachitycznymi gladiatorami"...
O >"...gladiatorach" ś.†p. Anna... kiedyś pisała.

† Wieczny odpoczynek racz jej dać, Panie...

* * *

...Żonie powtarzam, że najlepsi w "przesadzaniu" są ogrodnicy! :)...

Morsiku... przykre jest także to, że "przesady", o której piszesz - u Siebie - nie widzisz...

Trwa walka zacięta o Dusze nasze...
Wpis ten... i nasza rozmowa jest tego przykładem.

Kiedy ulegamy duchowi zwodzenia,
Zło z Dobrem... nam się miesza...
Pewne nasze zachowania
są przeciwne Bożej Chwale...
Wręcz Jej - uwłaczają...
I również... religię naszą - ośmieszają...

Tak właśnie - podstępnie...
działa duch zwodzenia
i tak się też - rozprzestrzenia...

W tym rozważaniu, pozwolę sobie pójść dalej...
Tak, jak i Ty, Morsiku poszedłeś...

Ulegając duchowi zwodzenia
tutaj... zagłuszając Swoje >SUMIENIE...
i tłumacząc się też przed nami
- podałeś przykład Rycerstwa...
Dzisiaj... wszedłeś do wpisu o Mszy Świętej i NOM...
podając za przykład w >komentarzu - warunki ekstremalne,
Mszę - jaka była odprawiona podczas internowania.
Owszem... w jeszcze gorszych warunkach...
Eucharystia... była potajemnie przez więzionych Kapłanów sprawowana.
Chociażby w niemieckim obozie w Dachau.

Ale... czy TO jest adekwatne do naszych czasów...?
Do Mszy odprawianych dzisiaj w kościołach...?

i jeszcze TO zdanie:

...Czy to ważne jest, czy to najważniejsze w jakich szatach złoconych i z jakimi gestami wystudiowanymi Msza Święta jest sprawowana?...

Tylko duch zwodzenia mógł Tobie TO podpowiedzieć...

BRAK CZCI, UWIELBIENIA, USZANOWANIA SACRUM...
TO nie jest dla Ciebie ważne... ?:(
Podobnie, jak w tym wpisie - Najświętsze Imiona...:(

Pozwoliłam sobie - w tej analizie - na zebranie w całość, następujące po sobie fakty.
Zebrałam dlatego, że uważam, iż jest TO ważne... bardzo ważne... aby wykazać JAK działa duch zwodzenia, i JAK się rozprzestrzenia...

Morsiku... ja wiem, że dla Ciebie... Modlitwa - to też "przesada"...
Ale... pozwolę sobie kolejny raz zwrócić się do Wszystkich, którzy wierzą w MOC MODLITWY...
Módlmy się... jak najczęściej...
Módlmy się... wzajemnie za siebie...
Módlmy się... aby Miłosierny Bóg zmiłował się nad nami...
Módlmy się... abyśmy nie ulegali duchowi zwodzenia...
Módlmy się... o Łaskę NAWRÓCENIA...
Módlmy się... abyśmy grzechy nasze uznali...
Módlmy się... abyśmy wynagrodzić Panu Bogu i Matce Bożej... nasze grzechy - zdołali...

LITOŚCI !!!

...to już przesada!

derDziennik dał tytuł:
Maryla Rodowicz w bikini. Ale z kiedy jest to ZDJĘCIE?

Ręce i nogi opadają...

Marylka, plotkarka w kadrze narodowej byla cycus. Mniam, mniam... Teraz, jako dojrzala pieknosc,musi budzic zachwyt koneserow. Zapewniam,, ze te rozne chude modelki wywoluje ziewanie u wielu mezczyzn.

Jak juz jestes taki madry, to zwroc uwage na tych zbrodniarzy, ktorzy uzywaja zwrotu "na przestrzeni czasu". Wszak czas i przestrzen sa odrebnymi kategoriami filozoficznymi.
Jednakowz, na jakims portalu, z ktorego pewnie mnie wyrzucono z powodu awanturnictwa, jeden taki dyskutant dowodzil, ze nie mam racji. Jak sie pije, to sie nie pamieta. Jakies tam racje pewnie mial. Wcale nie jest moim zamiarem, by sie zalic.Moze byl nawet madrzejszy ode mnie, ale prawie kazdy glupi to potrafi. Takich sa setki tysiecy. Przyznaje z reka na sercu.

Taki tytuł dali: Histeria opozycji, bo nie mają wejściówek na Trumpa. Ja im się nie dziwię, bo to w większości ekonomiści... :)

Przypominam sobie dni przed pielgrzymką Jana Pawła II do Polski, kiedy to w 1983 r. miał spotkać się z nami we Wrocławiu. Właśnie z Żoną szykowaliśmy się do drogi, aby wziąć udział w tym wydarzeniu, aż tu wpada znajomek i krzyczy: jedziecie na Papieża!. 

Byłem młodszy, niż dzisiaj, więc dostał w pysk...

Nie jestem aż tak "totalnie" psychiczny, żebym uganiał się za rasowymi bykami nierasowych dziennikarzyn. Jak mi się coś przypadkiem rzuci na oczy, to wytykam.

Oprócz "na przestrzeni czasu" są też modne wśród polytyków "okresy czasu". Jeden z profesorów, kiedy studentka wpadała w "okres czasu" pytał ją o waciki, a trzeba pamiętać, że był to "czas kartkowy".

Co prawda bez błędów, ale u Sakiewicza sprawę utajniono:

W poniedziałek, 3 lipca o godz. 11:45, zapraszamy na transmisję na żywo z wizyty wicepremiera Mateusza Morawieckiego w Gdyni, który dokona uroczystego rozpoczęcia ważnej dla miasta inwestycji. Jak dowiedział się portal niezależna.pl, nowa inwestycja będzie miała niezwykle istotne znaczenie dla mieszkańców Gdyni, będąc elementem szerszego projektu. Podczas uroczystości przewidziano wystąpienie wicepremiera Mateusza Morawieckiego.

Może sami nie wiedzą "co będzie grane"?

Sędzia potrącił prawidłowo przechodzącą przez jezdnię pieszą. Może odpowiedzieć za spowodowanie wypadku

Zmarł Liu Xiaobo - chiński pisarz, decydent i Laureat Pokojowej Nagrody Nobla.

"NSZZ "Solidarność" zwróciła się do Komisji Europejskiej z pytaniem". Związek zawodowy to rodzaj męski więc "NSZZ Solidarność zwrócił się"...
Ręce i nogi opadają...
Już przestałem się czepiać, że, np.: "PiS opowiedziało się za..." bo partia to rodzaj żeński a nie nijaki, więc "PiS opowiedziała się za..."
Ale, co ja tam wiem... i tak mało kto czyta, więc wysiłek zbędny...

"Transparent zauważono w Wielkiej Brytanii i we Włoszech, m.in. portal calciomercato.com, który informacyjnie wyjaśnił, że fani chcieli uczcić kolejną rocznicę Powstania Warszawskiego, w Czechach i na Bałkanach."

Nawet autor tekstu nie czyta, co nagryzmolił. Byle wierszówkę zapłacili.

Wszędzie angielszczyzna. Nawet na zapadłej wsiurze:

TOP (czegoś-tam)
property
designerski
sale

...i nikomu to nie przeszkadza.

Nic dziwnego, że robię za oszołoma...

PS. ...a Wy o Polskę wolną i niepodległą walczycie...

że ktoś włamał się na konto Morsika. :)

bo to nie fuj-zbók!