Wiosenny pejzaż...

że to poezja.... A to .... Prima Aprilis

jest stąd? "Powstajemy i idziemy za światłem. Chwytajmy niebieskie promienie w każdym człowieku, w każdej rzeczy, w każdym zdarzeniu, w każdym momencie cudu życia. Twórzmy prawdę, dobro, piękno i wolność ducha społecznie, we wspólnej Ojczyźnie, w naszej bieżącej historii, bo nie ma dla nikogo prawdziwego szczęścia ani prawdziwego zmartwychwstania tylko osobno, tylko w samotności. Modlimy się: niech Chrystus, Król nasz, i Jego Matka, Królowa nasza, pomogą nam odwalić na zawsze grobowy kamień niewoli, zła, egoizmu, pustki i głupoty. Matko nasza, Twoja Polska zmartwychwstaje! Zgromadź nas wszystkich w pokoju pod swoim płaszczem niebieskim, „jak ptak zbiera pisklęta pod skrzydła” (Mt 23,37. Por. Łk 13,34)."
Ks. prof. Czesław Bartnik
Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/mysl/154713,zmartwychwstawanie-polski.html

Pozdrawiam serdecznie

i kazdemu Tu zaglądającemu :)

Z początku myślałam, ze to jakieś narkotyczne wizje;)
Ale kiedy spojrzałam na datę - wszystko zrozumiałam.:-)

Serdeczności!

Patrząc na obraz.. czy na pejzaż... bądź czytając jakiś tekst... każdy inaczej przyjmuje, inaczej go odbiera...
Myślę więc teraz... jak odebrałaś ten - słowem malowany - pejzaż...
Nie jestem też za tym, żeby swoje refleksje rozkładać na czynniki pierwsze, lubię pozostawiać je do własnych rozważań Czytelnikowi.
W tym przypadku, po Twoim komentarzu o zmartwychwstawaniu Polski... odczuwam jednak potrzebę sprostowania tego co najważniejsze...

Guantanamero...
Nie wiem czy zwróciłaś uwagę na to co wpisałam w: etykietowanie tego wpisu.
Świadoma też tego, że był 1 kwietnia, to zaznaczyłam... ale zaznaczyłam też, że nie-rozrywka.

...barwy niebieskie kostrzewy sinej, której użyłam w opisie...
NIE myślałam o niebieskim (niebiańskim) błękicie... o czym Ty pomyślałaś.

Gdybym pisała o niebieskim (niebiańskim) błękicie... do którego nawiązuje Twój komentarz... inaczej, z należną czcią bym pisała... inne też etykietowanie wpisu bym podała.

Zauważ, proszę, że ten pejzaż przedstawia odwrócenie Porządku Stwórcy, ukryty jest też wątek nieprzestrzegania Jego Prawa...
Jeżeli tak jest, to co z tego wynika...?  
Tu pozwolę sobie przytoczyć fragment wypowiedzi Ks. Pierzchalskiego:

...Jeśli nasze czyny otwarcie sprzeciwiają się naszej wierze, przyczyniamy się do "bluźnienia" świętemu Imieniu Boga, przysłaniamy "chwałę" Bożą...

o czym bardzo często zapominamy...

***
Publikując ten tekst - przyznaję - nie byłam świadoma tego, że w pewnym sensie stanie się testem na to, że patrząc na coś, często nie widzimy tego co przedstawia ale TO, co chcemy zobaczyć...

Ty w skojarzeniu z tym wpisem - rozumiem, że z całą jego treścią, nie tylko z początkowym fragmentem dotyczącym traw na łąkach - zasugerowałaś ...zmartwychwstawanie Polski...
Czyli - można powiedzieć - zasugerowałaś zupełną odwrotność pejzażu, który opisałam...
Stąd wystąpiła konieczność sprostowania...

***
Wiemy, że nie ma przypadków.
Tego sprostowania.... nawet serwer BM chyba się domagał... zbuntował się i całą noc nie wpuszczał na Stronę BM...
Jako antidotum... do wątku, który wplotłaś do tego wpisu o zmartwychwstawaniu Polski..., pozwolę sobie załączyć wykłady Ks. Jacka Bałemby SDB, z serdecznym poleceniem wysłuchania Wszystkim, którzy nie mieli możliwości jeszcze wysłuchać:

***
Dziękuję Ci... za obecność, za kolejną wymianę refleksji.
Również pozdrawiam serdecznie.

dla Ciebie, Zosieńko... i dla Wszystkich, do których one dotrą...

Z początku myślałam, ze to jakieś narkotyczne wizje;)
Ale kiedy spojrzałam na datę - wszystko zrozumiałam.:-)

Pelargonio...
Pierwsza myśl, jaka nasuwa się po przeczytaniu Twojego komentarza (wczoraj była Rocznica):
Śluby Lwowskie Jana Kazimierza też były składane 1 kwietnia...
Kolejne były w innych terminach, ale były wzorowane na Lwowskich...
Dalsze myśli pozwolę sobie zatrzymać i pozostawić do ew. własnych rozważań...

Dziękuję Ci...
Pozdrawiam serdecznie...

potwierdzam ,wczoraj w Nocy ...coś nie wpuszczało na Blogmedia24.pl :) a tymczasem kolejny raz ,bo już jedenasty... na naszym oknie dopala się świeczka ku pamięci Ojca Swiętego
ileż wspomnień,ile wzruszeń...
/co do naszej strony w nocy ,potwierdzam,zatrzasnęły się "drzwi " :)/
nocne pozdrowienia :)

No, więc wyjaśnię po kolei jak to było. Otóż widząc tytuł "Wiosenny pejzaż ..." oczekiwałam na zwykłą wiosenną poezję...
Okazało się, że to nie jest wiersz o wiośnie, tylko raczej o polityce ("dobra zmiana..."). Gdy jednak zobaczyłam 1 kwietnia w etykietowaniu, to pomyślałam, że wiersz jest satyryczny i primaaprilisowy.
Ale w tym samym mn. w. czasie powróciłam do wielkanocnych rozważań ks. prof. Czesława Bartnika... To przez tę niebieskość... No, bo do tego, żeby chwytać niebieskie promienie w każdej rzeczy - wzywa w swym rozważaniu ks. profesor, a Ty widzisz niebieskość w trawach i kwiatach - nawet żółtych... "- Proszę, jaka zbieżność myśli o niebieskości" - pomyślałam - "jaki dziwny przypadek" i w ten sposób dwa różne teksty złączyły mi się w jedną całość...

A co do trudności z wejściem na stronę BM, to w nocy nie próbowałam, ale przed południem w sobotę też nie było to możliwe.
Pozdrawiam.

...ileż wspomnień,ile wzruszeń...

i ... modlitwa...

***
 ...potwierdzam, zatrzasnęły się "drzwi "

Może też św. Jan Paweł II wołał do nas...
Może nawoływał  o  prawdziwe... szczere nawracanie... z pokorą, pokutą, na kolanach...
Może wołał do naszych sumień...?
?
***
Dziękuję Ci... za potwierdzenie...:) i za wszystko...
Załączam serdeczne pozdrowienia ..:) Dobranoc...:)

... oczekiwałam na zwykłą wiosenną poezję...

Teraz już nie wiem czy to dobrze czy źle, że okazała się ...  niezwykła...:)
***

...a Ty widzisz niebieskość w trawach i kwiatach - nawet żółtych... (Twoje słowa)

moje słowa:
kwiaty
...w kolorze chabru...

...widoczny jest granat...

a niezapominajki... jakie są?

Pozwolę sobie zapytać jeszcze, nie musisz odpowiadać... czy pomyślałaś o jaskółkach i innych ptakach?

Guantanamero...
Nie jest to bajka o kolorach... pozwól, proszę,  zamilknę już w  temacie wszystkich barw i myśli ukrytych w tekście...
Nie chciałabym aby rozmyło się przesłanie, które jest w pejzażu zawarte.

Natomiast to, że nawet serwer zbuntował się po Twoim komentarzu... jest faktem...:)
Pozdrawiam... Dobranoc...:)

dopiero teraz patrząc na zdanie,dotarło do mnie,ze jest jakaś zależność ... przecież ta noc,to był krok przed zatrzaśnięciem się Księgi na trumnie naszego ukochanego Ojca Swiętego
Dobrego Dnia droga @Intix,Dobrego Dnia,każdemu TU zaglądającemu :)

"Natomiast to, że nawet serwer zbuntował się po Twoim komentarzu... jest faktem...:)"
A może to było zaskoczenie, że Osoba, która zawsze dotąd tak pięknie opisywała wiosny, lata, jesienie i zimy nagle pojechała turpizmem? Tak się zdziwił, że się zawiesił... :)
No, bo i te przebarwione kwiaty (przy okazji - chaber i granat są od-niebieskie...) i ten orzeł co wysiaduje kukułcze jaja są odrobinę turpistyczne. No, a już "Taki pejzaż..."
Przyznam, że nie wsłuchiwałam się nigdy w słowa tej piosenki Ewy Demarczyk i ich nie znałam. Dopiero wczoraj odnalazłam tekst w internecie...
Ale dobrze, że zbuntował się serwer, a nie Ty ...:)
Pozdrawiam :)

...przecież ta noc,to był krok przed zatrzaśnięciem się Księgi na trumnie naszego ukochanego Ojca Swiętego...

Tak, Zosieńko...
ale tak naprawdę... nikt z nas nie zna prawdziwej przyczyny
nagłego postoju... awarii maszyny...
To są tylko nasze rozważania, skojarzenia, nasze domysły...
Pewne jest to, że czas najwyższy na prawdziwy POWRÓT... na prawdziwe NAWRACANIE...
Św. Jan Paweł II... zapewne powiedziałby nam dzisiaj to samo...

Szczere, z pokorą, ze skruchą... na kolanach... NAWRÓCENIE...
Przebudzenie... świadomość, że trwamy w grzechach, także społecznych...:(... - to początek...
Nawracanie... pokuta... wynagradzanie... pokuta... nawracanie... pokuta... wynagradzanie...  to dłuuugi proces...
Ale też trzeba wierzyć i mieć nadzieję...
Módlmy się więc pokornie w tej intencji.
Módlmy się też w intencji abyśmy nie ulegali duchowi zwodzenia...
Wbrew pozorom - przechodzą też, fala za falą i kolejne nadchodzą... UŚPIENIA Narodu SUMIENIA...
Brońmy się więc przed tym wszelkimi siłami
Miłością Nadzieją Wiarą...

Zawalczmy też o Wiarę Katolicką CZYSTĄ...
I Kościoła Świętego Tradycję...
( o czym mówi do nas Ks. Jacek Bałemba)
TO nasz Fundament... Baza... Podstawa...
Bez Niego trudno mówić o nawracaniu... o Polski zmartwychwstawaniu...

Pozdrawiam Cię serdecznie... świątecznie... życząc Błogosławionej Niedzieli...:)Także Wszystkim obecnym na BM...

Zawalczmy też o Wiarę Katolicką CZYSTĄ...
I Kościoła Świętego Tradycję...
( o czym mówi do nas Ks. Jacek Bałemba)
TO nasz Fundament... Baza... Podstawa...
Bez Niego trudno mówić o nawracaniu... o Polski zmartwychwstawaniu...

Błogosławionej Niedzieli i wielu łask Bożych w Niedzielę Miłosierdzia Bożego.

...może to było zaskoczenie, że Osoba, która zawsze dotąd tak pięknie opisywała wiosny, lata, jesienie i zimy nagle pojechała turpizmem?...

Dziękuję
za krytykę...
prawdziwa cnota krytyk się nie boi

za manipulację, której użyłaś...
też dziękuję...

Pozwolę sobie zapisać pod tym wpisem ten "przypadek",który "przypadkiem" na Stronie BM w dzisiejszym dniu się pojawił.
Utrwaliłam to przed paroma minutami, ponieważ wiedziałam, że kiedy napiszę do Zofii  komentarz, porządek wpisów na Stronie BM ulegnie zmianie.
Twój wpis tuż nad moim widniał "przypadkiem" około 3 godzin:

• 
  Komsomolcy śmiechu, naziści komiksu?
  
  ©
  
  guantanamera
  

"Piękne" jest TO zestawienie...
"przypadkiem" zrobione przez Ciebie...
Mistrzostwo świata...
Wirtuozeria manipulacji...
Jedna z technik, które stosujesz od dawna...
Nie ukrywam, że przypatruję się temu od dawna, o czym powinnaś wiedzieć, ponieważ mówiłam Ci otwarcie o tym, kiedy zastosowałaś kiedyś manipulację w wątku o Intronizacji Jezusa Chrystusa Króla Polski...
Uderzyłaś wtedy w Dzieło Intronizacji... świadomie...
Od tamtego czasu modlę się w Twojej intencji...
Przypatruję się od tamtego czasu Twoim małym "igraszkom"... nic się nie odzywając do dnia dzisiejszego...

***
...może to było zaskoczenie, że Osoba, która zawsze dotąd tak pięknie opisywała wiosny, lata, jesienie i zimy nagle pojechała turpizmem?...


nie zamkniesz
WOLNEJ myśli
w szufladce

nie zamkniesz...

nie stłamsisz
PRAWDY
żadną
manipulacją

perfidną
ohydną

nie zabijesz
PRAWDY
żadną intrygą

a kiedy nie chcesz
dostrzec prawdy
żyj
w kłamstwie

wolna wola...

***
Pozdrawiam... pozostając z modlitwą... za Ciebie... za siebie... za Nas Wszystkich...

Witaj... Szanowna Marylo... Marylo Droga...
Przepraszam, nie widziałam Twojego komentarza... pisałam w tym czasie.

Dziękuuuję...
I powtórzmy jeszcze raz:

Zawalczmy też o Wiarę Katolicką CZYSTĄ...
I Kościoła Świętego Tradycję...
( o czym mówi do nas Ks. Jacek Bałemba)
TO nasz Fundament... Baza... Podstawa...
Bez Niego trudno mówić o nawracaniu... o Polski zmartwychwstawaniu...

***
Szczęść Boże...

Droga @Intix,świete słowa i święta Pamięc o tym,co jest Najważniejsze...
dobrego Dnia :)

Zajrzyj na komentarze pod ten link:

http://blogmedia24.pl/node/74138

Serdeczności:-)

czekam aż Mąż troszkę "złapie czasu,by ją naprawić"
wiosenne serdeczności :)

Rozumiem, że - jak zaznaczyłaś -  zwracasz uwagę na komentarze Twojego wpisu, że sam TYTUŁ Twojego wpisu nie ma nic wspólnego z moim wpisem...

***
Jak to dobrze, że Twoje gołębie własne jaja wysiadują
Jak to dobrze, że i Ty im pomagasz, im stróżujesz...:)
Że od czasu do czasu na fotografiach utrwalasz
Wszystko to, co dzieje się wokół gołębiego gniazda...

Wysyłam ciepło do gniazda na Twoim balkonie...:)

***
Z "Ptaki Polski - Wiosenne Odgłosy"
Pozdrawiam serdecznie... Twoją Mamę i Ciebie...:)

Pamięc o tym,co jest Najważniejsze...
Wiara Nadzieja Miłość

i... PRAWDA...

Mnie chodzi o Polskę...
Mnie chodzi o POLSKOŚĆ... w pełnym tego słowa znaczeniu...
Mnie chodzi o PRAWDĘ...
O to abyśmy spoglądali na WSZYSTKO otwartymi oczyma...
Abyśmy też z uwagą słuchali...
Bo gdzieś w oddali.... POLONEZ OGIŃSKIEGO  słychać...



a skoro już dołączyłam wątek POLONEZA
pomyślałam, że jeszcze jeden przypomnieć trzeba...


i... jeszcze jeden...


***
Dziękuję Ci, Zofio...
Pozdrawiam serdecznie...:)

Serdeczne dzięki w imieniu Mamy, moim i moich podopiecznych gołąbków:-)

Polska i Polonezy...dzięki za każdy z Nich ..Bo Polska...brzmi dumnie :) serdeczne pozdrowienia z drogi Życia:)
p.s jednym z Nich moja Mama ,na prośbę Babci,zegnała mnie w dniu naszego ślubu...tak dawno a jakby wczoraj...:)

i ten Dom,Dom Rodzinny,czyli Polska :)

Jakże się cieszę, że Twoich podopiecznych jest już więcej...:)
Czekam na wpis, który obiecałaś...
Nadal wysyłam ciepło do gołębiego gniazda...

***
Pozdrawiam serdecznie... baaardzo ciepło... Twoją Mamę i Ciebie...:)

Bo Polska...brzmi dumnie :)

Tak... dla Nas... "Polska...brzmi dumnie"...
Trwajmy w Jej obronie...
Podpisujmy APEL... i link do APELU - Uchylamy ustawę „o bratniej pomocy”  rozsyłajmy we wszystkie strony...

Wcześniejszą petycję podpisało bardzo mało osób...:(
Róbmy wszystko co w naszej mocy...
Chyba nie chcemy "bratniej pomocy"...?
Żyję wiarą i nadzieją, że podziękujemy za nią... odmownie...

***
Z Wiarą Miłością Nadzieją...
Pozdrawiam serdecznie...

podpisujmy,kolejny raz...:) Nie chcemy "bratniej pomocy" ,nie i już...tych,którzy na ćwiczeniach obrazili sie bo nie dostali za "nadgodziny" takiej też Nie...
Polacy liczny tylko na siebie....bo to najpewniejsze...na siebie ale nie na Targowicę,bo ta sprzeda nas za czapkę gruszek serdeczne pozdrowienia :)

podpisujmy,kolejny raz...:) Nie chcemy "bratniej pomocy" ...

Obawiam się, że mało Polaków podziela nasze zdanie...

Na tę chwilę pod APELEM widnieje 24 582 podpisów...

DOPIERO... potrzeba dużo, dużo więcej...

***
Zofio Droga...
Martwi mnie trochę, że nie widać Cię na BM... mam jednak nadzieję... że nie dzieje się nic złego...
Polecam Ciebie i Twoich Bliskich... jak zawsze... wiesz Komu... i
Pozdrawiam serdecznie... dotykam ekran... wierząc, że dojdzie do Ciebie serdeczne ciepło...:)

https://youtu.be/CVjr7yaiVCw
***
USA i Niemcy zawarły tajne porozumienie w sprawie TTIP! Skolonizują i zniszczą Polskę!

Michalkiewicz: Balcerowicz musiał nadejść
***

Na tę chwilę pod APELEM widnieje ( DOPIERO)  25 727 podpisów...

dlaczego mnie nie było...? po prostu wypaliłam się wewnętrznie :) wpadałam na krótką chwilę modlitwy z Tobą i znikałam, wcześniej dotykając Ekrany,Ty wiesz...o co chodzi :)
serdeczne pozdrowienia nocne..wraz z modlitwą...:)
ostatnio" odkryłam "przepiękne spotkanie modlitewne z Św Ritą ,oprócz moich intencji...powierzyłam Jej i naszą malutką Ojczyznę ,czyli Tą Stronę i Jej Przyjaciół wraz z tymi,którzy odeszli na Zawsze :)
Dobrej Nocy ,droga Przyjaciółko :)
Apel podpisany,a przy obecnej wrogiej POlityce niemieckich "nieprzyjaciół " szczególnie ...potrzebny...
Jeszcze raz Dobrej Nocy :)

Przepraszam, że z opóźnieniem odpowiadam... proooszę  o wybaczenie, licząc na Twoją wyrozumiałość...

Zofio Droga... najważniejsze, że u Ciebie nic złego się nie dzieje...
Bardzo się ucieszyłam wtedy, kiedy którejś nocy zobaczyłam Cię "u św. Doroty"...:)
Przytulam mocno do serca wszystkie Twoje intencje, które  także tu zostawiłaś...
Serdeczne Bóg zapłać... za nie...
Trwam też w modlitwie za Nas... i za Przyjaciół... i za nieprzyjaciół... wszystko Panu Bogu i Matce Bożej powierzając...

***
Apel podpisany... tak, ja wiem, że podpisałaś... :)
Dziwi mnie naprawdę, że wciąż podpisów mało... bo przecież podpisujemy i podajemy dalej...

Na tę chwilę pod APELEM widnieje ( DOPIERO)  25 869 podpisów...

Potrzeba dużo... duuuużo więcej...

***
W wątku "pomocy"... pozwolę sobie załączyć do wpisu:

Bratnia pomoc pod figowym listkiem - Stanisław Michalkiewicz

***
Zosieńko...
Dotykam ekran... i Pozdrawiam serdecznie...:)

Załączam kolejne "teorie spiskowe" do przemyślenia...
"Dlaczego rządy w Polsce tak łatwo dają się wodzić za nos obcym mocarstwom?"

https://youtu.be/yki-YaeXbn4

https://youtu.be/mvzdMnzbro8

***
Załączam też:

Wielotysięczna Gwardia Krajowa będzie odpowiedzialna za obronę terytorialną w Polsce

Podłączam też do tego wpisu - wpis:
Grzegorz Braun - "Geopolityka polska 2015/2016 – szanse i zagrożenia"

a także celem przypomnienia wielu wątków poruszanych w i pod wpisem:
"TERRORYŚCI"...?

Maryjne,majowe pozdrowienia z drogi do wolnej Polski :)

Grzegorz Braun i prof. Jacek Bartyzel ostrzegają przed prowokacją!

Zdaniem reżysera i dokumentalisty Grzegorza Brauna oraz historyka prof. Jacka Bartyzela, podczas zaplanowanych na sobotę, 7 maja, manifestacji Komitetu Obrony Demokracji oraz kontrmanifestacji może dojść do prowokacji. Zgromadzenia publiczne obu stron politycznego sporu odbywać się mają wszak w podobnym miejscu i czasie. W filmie opublikowanym na Youtube dwie istotne postacie polskiego konserwatyzmu ostrzegły przed prowokacjami, które mogą być krwawe i przerodzić się w destabilizujący kraj „polski majdan”.

- Wszystko wskazuje na to, że powstanie okoliczność, którą może ktoś chcieć wykorzystać do tego, żeby potem pokazywać w zachodnich, wschodnich, południowych i północnych telewizjach jak to „faszyści” źle w Polsce traktują demokratów. To jest duże ryzyko i takiego ryzyka nie należy podejmować – stwierdził w nagraniu Grzegorz Braun.

- Sytuacja jest skrajnie niebezpieczna. Wiadomo, że ci, którzy już raz zdecydowali się zdradzić Polskę i służyć obcym, nie zawahają się przed wykorzystaniem żadnej okazji do tego, aby móc doprowadzić do zamieszek, nawet krwawych. Również lewicowo-liberalne media przecież wprost mówią o tym, że ceną „obrony demokracji” może być właśnie krew i wyraźnie do tego dążą. A zatem apeluję do środowisk katolickich, narodowych, patriotycznych, aby tego 7 maja ograniczyły swoje uroczystości do prawego brzegu Wisły, tam gdzie ich początek jest zaplanowany wokół kościoła św. Floriana i aby nie przechodziły na lewy brzeg. To byłby o jeden most za daleko – zaapelował prof. Jacek Bartyzel.

Z kolei Grzegorz Braun tłumaczył poprzez analogię do XIX wiecznej historii Polski, że nie zawsze trzeba dążyć do zwarcia z wrogami Ojczyzny.

- Tak, to jest obóz zdrady narodowej. Ci którzy wzywają i pod służbowym naciskiem zwozić zamierzają do Warszawy swoich popleczników w najbliższych dniach. Kto wie, może po to, żeby już przywieźć ich razem z namiotami, śpiworami i rozłożyć warszawski majdan, którego zadaniem będzie pokazywanie światu, że w Polsce z demokracją nie tęgo. Ale skoro tak, to nie należy przyjmować bitwy na terenie i o czasie wybranym przez przeciwnika. To jest kardynalna zasada każdej strategii i każdej taktyki – powiedział Grzegorz Braun.

Reżyser ocenił, że kto 7 maja będzie próbował na lewym brzegu Wisły występować pod sztandarami narodowymi i katolickimi, ten mimo dobrych chęci nie koniecznie przysłuży się sprawie polskiej.

- Nie dopuśćmy do tego, żeby nasz wewnętrzny obóz zdrady i interwencja zewnętrzna, żeby nas tutaj wkręciły w charakterze uczestników w jakąś prowokację – dodał Braun apelując, by na Pradze pozostał ten „kto w Boga wierzy i komu Ojczyzna droga”.

Źródło: Youtube
MWł
http://www.pch24.pl/
***

Dziękuję... i wzajemnie Pozdrawiam serdecznie...z drogi do wolnej Polski :)

Polska wtedy będzie wolna... kiedy będzie naprawdę wierna Chrystusowi...

***
Zofio Droga...  pozwól, proszę... do wątku o TTIP załączam:

Wyciekły tajne dokumenty z negocjacji TTIP! Fatalne wieści dla Polski

Myśl:

Czy obecny Sejm zajął się już - ZABIJAJĄCĄ Nas - ustawą o GMO...?

a w wątku o bratniej pomocy informacja i jednocześnie APEL do Polaków o przyspieszenie, ponieważ:

Na tę chwilę pod APELEM widnieje ( DOPIERO)  25 940 podpisów...

https://youtu.be/x_3YgdZ7DyY

Polski parlament w najbliższym czasie nie zajmie się zniesieniem zapisów ustawy „o bratniej pomocy”. Nie pomaga nawet 27 tys. głosów obywateli. Priorytetem jest ustawa antyterrorystyczna, szczyt NATO i Światowe Dni Młodzieży. Na refleksję przyjdzie pora dopiero po parlamentarnych wakacjach.

Poselski projekt ustawy o uchyleniu ustawy o udziale zagranicznych funkcjonariuszy lub pracowników we wspólnych operacjach lub wspólnych działaniach ratowniczych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej (tzw. ustawy 1066 nazywanej też ustawą „o bratniej pomocy”) trafił do Sejmu już na początku tego roku. Dokument już w marcu skierowano do pierwszego czytania w Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych. Na tym jego procedowanie się zakończyło.

- Najwyraźniej projekt trafił do sejmowej zamrażarki – mówi nam poseł Robert Winnicki (niez.), prezes Ruchu Narodowego i inicjator projektu znoszącego ustawę „o bratniej pomocy”. Jak zapewnił nas parlamentarzysta, na kolejnym posiedzeniu Sejmu odbędzie tournée po gabinecie marszałka i komisjach, by sprawę losów projektu wyjaśnić.

- „Ustawa 1066” dopuszcza możliwość prowadzenia operacji przez służby obcych państw na terenie państwa polskiego. To zakwestionowanie naszej suwerenności. Zwróćmy uwagę, że nie dotyczy to wyłącznie stanów wyjątkowych, klęsk żywiołowych czy współpracy transgranicznej, które stały się motywem, by taką ustawę przyjąć, ale dotyczy całego terytorium naszego państwa i służb mundurowych, policyjnych, a nie tylko ratunkowych – zaznacza Winnicki.

Zdaniem parlamentarzysty stosowanie siły przez służby mundurowe jest prerogatywą suwerennego państwa. Zaś państwo, które z tego prawa rezygnuje, czyni w owej prerogatywie wyłomy, samo ustawia się w roli państwa niesuwerennego. - Poza tym mamy przykre doświadczenia w historii współpracy różnych ośrodków polskich z obcymi służbami czy agenturami – przypomina. Dlatego, zdaniem posła, możliwość takiej ingerencji należy ustawowo wykluczyć.

Warto przypomnieć, że za pośrednictwem platformy protestuj.pl pod apelem o jak najszybsze podjęcie kroków niezbędnych do uchylenia ustawy 1066 podpisało się już ok. 27 tys. obywateli podzielających obawy co do słuszności funkcjonowania tego rodzaju aktów prawnych. Protest trafił do szefów wszystkich klubów parlamentarnych. Póki co ten głos jest ignorowany. Dlaczego?

- Zmiany są niemile widziane, bo mogą być krytycznie postrzegane w Brukseli, a PiS boi się otwierać kolejnego frontu. Jest to postawa błędna. Bo w sytuacji politycznej, geopolitycznej w jakiej obecnie się znajduje UE, zwłaszcza kiedy jesteśmy dociskani przez KE, powinniśmy podejmować bardziej kroki ofensywne, niż defensywne. Jest ku temu klimat, by zacząć z UE i KE rozmawiać bardziej zdecydowanym tonem i proponować też krajom naszego rejonu alternatywę dla brukselskiego centralizmu – dodał Winnicki.

Jak zapewnił nas Arkadiusz Czartoryski, poseł PiS, szef sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, parlament projektem dotyczącym uchylenia ustawy „o bratniej pomocy” się zajmie, ale w stosownym czasie.

- W planie pracy komisji mamy informację ministra spraw wewnętrznych na temat funkcjonowania tej ustawy. Pamiętajmy jednak, że czeka nas duża nowelizacja, to tzw. ustawa antyterrorystyczna. Chcemy, by ta regulacja pierwotnie rozwiązała kwestie praw polskich służb specjalnych wojska, policji i innych instytucji w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa – zaznacza parlamentarzysta.

Jak dodał, przygotowanie takiej nowelizacji przed Światowymi Dniami Młodzieży i szczytem NATO w Warszawie, jest dla partii rządzącej priorytetem. Dopiero po tych wydarzeniach minister Mariusz Błaszczak dokona oceny funkcjonowania obowiązujących aktów prawnych, a tym także tzw. ustawy 1066.

- Kolejność jest taka: ustawa antyterrorystyczna, szczyt NATO, ŚDM, informacja ministra nt. funkcjonowania ustawy 1066, ale już po tych dwóch wielkich wydarzeniach. Potem zapadnie ewentualna decyzja o podjęciu prac nowelizujących – powiedział nam Czartoryski. Jak wyjaśnił, parlamentarzyści pracując nad ustawą antyterrorystyczną nie chcą w tym gorącym okresie dokładać jeszcze jednej nowelizacji. Biorąc pod uwagę tak zaplanowany kalendarz, najbliższy możliwy termin zajęcia się projektem znoszącym ustawę 1066, przypadnie najwcześniej po wakacjach parlamentarnych.

Warto przypomnieć, że w czasie już toczonych dyskusji nad projektem ustawy znoszącej zapisy „o bratniej pomocy” Biuro Analiz Sejmowych wskazywało, że projekt „zmierza do uchylenia ustawy, która zawiera przepisy wykonujące trzy decyzje unijne, które stanowią akty wiążącego prawa Unii Europejskiej i które nakładają liczne obowiązki na państwa członkowskie o charakterze implementacyjnym.” Zdaniem ekspertów BAS, uchylenie ustawy „doprowadzi do sytuacji, że obowiązki wynikające z tych decyzji nie będą wykonane”, co naruszy zapisy Traktatu o funkcjonowaniu UE.

Z taką opinią nie zgodziła się prof. Krystyna Pawłowicz, poseł PiS. Jak oceniła, ustawa nie wykonuje wskazanych trzech decyzji unijnych, gdyż wykracza poza zakres upoważnienia. - Te druki miały uporządkować wspólne działania transgraniczne dotyczące przestępstw czy terroryzmu transgranicznego. Tylko w takim zakresie – wskazywała. Tymczasem PO-PSL przyjęła akt prawny, który „generalnie pozwala swobodnie podróżować po całej Polsce niejasnym wojskom – unijnym zapewne, ale to tak jasno nie wynika z tego dokumentu – nie tylko w celu zwalczania i prowadzenia akcji antyterrorystycznych o charakterze transgranicznym, które umożliwiałyby przy granicy podejmowanie działań, ale także zezwala na podejmowanie działań (…) polegających również na tłumieniu jakiś zamieszek czy rozruchów społecznych na terytorium Polski”.

To – w ocenie prof. Pawłowicz – skrajnie wykracza poza zakres, który wyraźnie wynika z unijnych decyzji. Profesor wytknęła przy okazji BAS zbyt małą dbałość o interesy polskie. - Państwo powinni trochę więcej patriotyzmu prawnego wykazywać, a nie ślepo popierać cokolwiek się zrobi unijnego. Państwo są bardziej papiescy jak papież – mówiła.

Marcin Austyn
http://www.pch24.pl/
* * *
Ustawa antyterrorystyczna – konieczność, która ogranicza nam prawa
***
Ustawa antyterrorystyczna. Nowa wersja jeszcze bardziej restrykcyjna
Załączam też kolejne "teorie spiskowe":
Syjonistyczni żydzi planują Holocaust Polakom już w tym roku?

W środę wchodzi (mój przyp.: weszła) w życie nowelizacja ustawy o zasadach pobytu i przemieszczania się obcych wojsk na terytorium Rzeczpospolitej. Akt umożliwia m.in. przyjęcie szpicy NATO nie tylko w razie kryzysu, ale także w czasie pokoju.

Zgodnie z ustawą z 31 marca br. zgodę na pobyt w Polsce obcych wojsk, głównie NATO i Unii Europejskiej, w ramach wzmocnienia polskich sił zbrojnych w operacjach prowadzonych w Polsce w czasie pokoju, wyraża prezydent na wniosek ministra obrony, po uzyskaniu zgody premiera.

Zgoda na pobyt ma opisywać cel pobytu i zakres uprawnień obcych wojsk oraz wskazywać inne okoliczności mające znaczenie dla obronności Polski. W wydawanej zgodzie sojuszniczym wojskom będzie można przyznać takie uprawnienia, jakie ma Wojsko Polskie. Ustawa zawiera też zapis określający zasady użycia broni przez obce wojska na terytorium RP.

W trakcie prac parlamentarnych Ministerstwo Obrony Narodowej, przedstawiając rządowy projekt podkreślało, że został on przygotowany pod wpływem doświadczeń z ostatnich kilku lat, w tym z konfliktu na Ukrainie. Resort wskazywał też, że po decyzji szczytu NATO w Newport w 2014 r. o zwiększeniu zdolności sojuszniczych Komitet Planowania Cywilnego NATO wytknął polskim rozwiązaniom prawnym, że nie są na tyle precyzyjne, by mogły zapewnić pobyt i użycie wojsk obcych w razie konfliktu.

Resort argumentował, że procedura będzie w znowelizowanej ustawie stosunkowo prosta i pozwoli na szybkie wyrażenie zgody na pobyt wojsk obcych. Jako powód nieuwzględnienia w procedurze zgody parlamentu pomysłodawcy z rządu podawali krótki czas reagowania sił szpicy: od 48 do 72 godzin. W tak krótkim terminie – argumentowano – mogłoby się nie udać przeprowadzić parlamentarnej debaty.

Nowelizacja ma też dać sojusznikom pewność, że ich działania są w pełni zgodne z polskim prawem i decyzjami władz w wymiarze zewnętrznym – przekonywali autorzy. Potencjalny przeciwnik otrzyma sygnał, że nie ma żadnych ograniczeń prawnych w użyciu wojsk należących do państw NATO i UE podczas działań w Polsce w czasie pokoju.

Połączone siły bardzo wysokiej gotowości (VJTF) zwane szpicą NATO – zostały wydzielone z sił szybkiego reagowania NATO (NATO Response Force – NRF) na mocy decyzji szczytu sojuszu w Walii w 2014 r.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację 20 maja.

www.radiomaryja.pl/
***

Szpicą NATO...
mamy zagwarantowane...
bezpieczeństwo Polski i Jej suwerenność...

...taki pejzaż
wiosenny...
dobra zmiana...