Będąc u znajomego w sklepie dowiedziałem się od niego, że
słyszał w radiu, dziś około 8.15 rano wypowiedź w której jedne z
polityków próbował utwierdzić wszystkich w przekonaniu, że inscenizacja
takowa to tak: “…jakby Żydzi robili inscenizację Oświęcimia…”. A więc
oficjalnie przyznano, że to co działo się na Wołyniu to jednak było
Ludobójstwo.

Przy porównaniu tak mocnym, nic więcej nie trzeba dodawać. Porównanie Oświęcimia z Wołyniem wystarczy nam w zupełności.

Można tylko zastanowić się dlaczego w takim razie była grupa posłów
która głosowała przeciw uchwale uznającej tą zbrodnie za Ludobójstwo: Lista posłów którym nie zapomnimy…

Nie wiem czy można gdzieś dokładnie odsłuchać ten wywiad radiowy, ale
podejrzewam że na pewno jest to możliwe według informacji kolegi był to
3 program Polskiego Radia około godziny 8 rano z minutami. Brał udział
Pan Rostowski (to nazwisko pamięta) i inni.

Wracając do inscenizacji, jak wiadomo inscenizacje historyczne mają
na celu przypominanie o ważnych wydarzeniach historycznych. Wydaje się,
że Ludobójstwo na 133 tysiącach Polaków i kilkudziesięciu tysiącach osób
innych narodowości w tym i ukraińskiej jest dość ważnym wydarzeniem
historycznym.

Chociaż może nie mam racji…

Swoistego rodzaju inscenizacja są filmy fabularne. Był taki film: “Lista Schindlera”. Dotyczył Zagłady narodu żydowskiego.

To tak na marginesie…

Piotrek

http://bezprzesady.pl/aktualnosci/w-radiowej-trojce-o-inzcenizjacji-atak...