ONET – to tylko kolejny szwabski głos w Twojej głowie

avatar użytkownika Docent zza morza

 

image

Niemiecki suweren - w swym jak zwykle irytującym i unikalnie protekcjonalnym i butnym stylu - piętnuje potencjalny „zamach stanu”  u swego wasala i klienta – czyli w Polsce – kopiując wszystkie kłamstwa i argumenty ANTYPISA - a niemieckie organy propagandowe b. starannie tutaj to nam powielają i nagłaśniają… - = > Polska blisko zamachu stanu

Cóż za „cudowny zbieg okoliczności”!!!

Bo właśnie „wiodąca kandydatka zaprzyjaźnionych redakcji" na „prawdziwą prezydentkę” ogłosiła zawieszenie swej przedwyborczej kampanii (a pozostałe pisożercze zające ANTYPISA - jak jeden mąż - pewnie zrobią to lada moment) – jednocześnie gromko nawołując do odwołania i bojkotu majowych wyborów.

- = > PREZYDENT i pięcioro krasnoludków ANTYPISA

Cóż za wspaniały "tajming" oraz niesamowita zbieżność celów, metod, poglądów i argumentów… między „Berlinem” i ANTYPISEM… co b. sumienne relacje "ONET-u"  (oraz pozostałych "zaprzyjaźnionych redakcji") - chyba w sposób niezamierzony ;-) - codziennie nam udowadniają…

image

A ponieważ nie uchodzi postponować wielkiego europejskiego mocarstwa i jakiekolwiek aluzje do zjawiska zwanego „ogon wywija psem”  byłyby tu wielce niestosowne – to wniosek może być tylko jeden...

ANTYPIS po prostu JEST EKSPOZYTURĄ „BERLINA” nad Wisłą
… po prostu realizując jego cele i priorytety polityczne w Polsce.

Ale to chyba nie jest jego jedyny zlecenio- i chlebodawca…?

- = > Czterogłowa hydra ANTYPISU

Miałem nadzieję, że ta kampania ostatecznie pozwoli nam odsiać ziarna od plew… i mam oto wrażenie, że zostałem wysłuchany.

- = > Podziękujmy Panu Bogu za wybory prezydenckie

P.S. A „pani wiodąca”, prawdę mówiąc, to dopiero teraz zauważyła, że jej kampania to tak solidnie, z przytupem i na amen, się zawiesiła już jakieś trzy-cztery tygodnie temu…

Jak by, nie daj Boże, została „prezydentką tenkraju i wszystkich Polaków”, to też by„równie szybko” reagowała na bieg wydarzeń...? 
A w razie jakiegoś kryzysu, to by razem z Ewką Kopaczową i Terenią Piotrowską pierwsze zamykały się w swoich gabinetach...?

- = > Kidawa 2020 to tylko zając i kamikaze wajchowych???

P.S. 2 Berlińscy wajchowi to chyba dalej nie mogą pogodziś się z prostą prawdą, że „Kaczor-dyktator i Nowogrodzka” zdążyli ich już koncertowo ograć (na wypadek bojkotu i „braku kworum” w nadchodzących wyborach). Bo nieoczekiwana kandydatura Marka Jakubiaka okazała się pocałunkiem śmierci dla takiego właśnie berlińskiego scenariusza... 

- = > Kandydat Jakubiak ratuje demokrację!

I teraz pozostaje Teutonom tylko się bezradnie pienić, narzucając swej agenturze głupie, samobójcze i demaskujące ją ruchy…  T-a-a-a-a-k trzymać, helmuty!

Bo "ONET", podobnie jak i pozostałe "zaprzyjaźnione redakcje",  nie stanowi, wbrew pozorom, źródła obiektywnych informacji, będąc jedynie organem propagandy niemieckiej na Polskę - czyli pudłem rezonansowym oraz pasem transmisyjnym dla myśli i pomysłów zrodzonych"w centrali" - i nie działa na rzecz polskiej racji stanu, bo interes Warszawy i Berlina zwykle jest rozbieżny, a wszelki chaos i korupcja "u wasala", automatycznie wzmacniają "hegemona".

Mieliśmy niedawno piękną próbkę "niezależności polskiego wymiaru sprawiedliwości", gdy gdański sąd wydał skandaliczny i naruszający fundamentalne poczucie sprawiedliwości wyrok, nakazujący stronie polskiej przeprosić obrażającą Polaków stronę niemiecką za "nielegalne nagranie i udokumentowanie" jej przestępstw. Szkopy górą... i to chodzi. 

Bo o to właśnie walczą "Berlin" z "Brukselą"  - czyli o "demokrację i praworządność"  - by w Polsce, a już szczególnie w polskim sądzie - nadal  "dało się wszystko załatwić"...

image

P.S. 3 Coś mi się wydaje, że te wszystkie miliony euro wydane na polskojęzyczne, lokalne media, to w sumie nie była zbyt udana inwestycja, bo urok i siła każdej propagandy przestają być skuteczne, gdy tylko jej "target" zaczyna ją dostrzegać... Ale co o tym mówi się tam, nad Sprewą...?

Bo u nas to kapitał rzekomo "nie ma narodowości", ale u siebie to nie pozwalają zagranicznym podmiotom na większy udział w swoich mediach niż 20%, hmm...???

Etykietowanie:

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. @Docent zza morza

szwabskie kłamstwa i matactwa w polskojęzycznym medium dla ludności tubylczej , a u siebie piszą nie o zamachu, tylko sukcesie.

Niemcy: Głosowanie korespondencyjne w Bawarii odbyło się bez problemów

System „zadziałał i został dobrze przyjęty przez obywateli” - tak o
drugiej turze wyborów samorządowych w Bawarii napisał we wtorek
monachijski „Sueddeutsche Zeitung”. Głosowanie odbyło się tylko w formie
korespondencyjnej.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Docent zza morza

2. @ Maryla

No, prawdziwy cymes. ;-)

Ale nasi rządzący, naiwnie próbujący wzorować polskie reformy na niemieckich rozwiązaniach - dalej nie pojmują, że etawo nie lzia - bo wtedy Niemcy straciliby przewagę instytucjonalną nad nami, a to byłby grzech śmiertelny.

I dlatego - "co wolno wojewodzie..."

I dlatego w Bawarii można - ale w w POLEN - NEIN, NEI, NEIN - verstehen, polacken???
Ukłony dla Pani.