Krach na swiatowych gieldach akcji: Baloniku moj malutki rosnij duzy okraglutki...
Historyczne ekonomiczne opracowania przedstawiaja historie wielkiego krachu na gieldzie amerykanskiej w pazdzierniku 1929 oraz na gieldach na calym swiecie. Uplynelo duzo czasu i wydawaloby sie, ze takie zjawiska nie moga juz wystapic w podobnej dymensji. Niepostrzezenie nadciaga jednak podobny kryzys, ktory zapowiada sie przynajmniej juz od 2 – 3 lat. Przedstawie tutaj krotko ostatnie wydarzenia na gieldach i zilustruje je danymi na temat spadku czolowych indeksow oraz kursow wybranych bardzo znanych akcji.
1. Baloniku moj malutki rosnij duzy okraglutki... - spadki wartosci indeksow
Dzieci w przedszkolu spiewaja taka oto piosenke o baloniku, ktorej niewinny tekst jest grozna przestroga dla wszystkich zbyt optymistycznie nastawionych inwestorow gieldowych, czyli tzw. bykow. Ich adwersarzami sa jak wiadomo wieczni pesymisci gieldowi czyli tzw. niedzwiedzie.
„Baloniku moj malutki rosnij duzy okraglutki. Balon rosnie, ze az strach, przebral miare – no i trach!“
Po ogromnym wieloletnim wzroscie cen akcji przyszla kolej na ogromne spadki.
Amerykanskie rynki akcji poniosly w poniedzialek 16 marca 2020 najwieksze procentowe straty od czasow „czarnego poniedzialku“ w 1987 roku i najwieksze ilosciowe w historii. Dow Jones stracil prawie 3000 punktow w ciagu tylko jednego dnia, spadajac o 12,93%. Jest to najnizszy poziom od 2 lat. Szeroki i wlasciwie najwazniejszy indeks S&P500, zawierajacy 500 najwiekszych firm polecial w dol o 12%, a NASDAQ-Composite o 12,3%. Mozna powiedziec, iz nastapila prawdziwa „rzez niewiniatek“. Dow Jones zanotowal swoj dotychczasowy szczyt 12. lutego 2020 osiagajac az 29551 punktow, aby spasc potem na leb na szyje w przeciagu 4 tygodni na 20188 punktow. Straty wyniosly w ciagu miesiaca az 9363 punkty czyli 31,7%. Sprzedawano w panice wszystkie akcje, tak aby zamienic je na gotowke. Nic dziwnego - wiadomo, ze zakupiono wczesniej akcje na kredyt za ogromna sume 600 miliardow dolarow. Zeby uzyskac plynnosc finansowa sprzedawano nawet zloto, ktore jest przeciez waluta odporna na kryzys. Sprzedawane jest ono tez przez kraje eksprtujace rope naftowa, ktore maja teraz niskie dochody po spadku jej cen.
Podobnie mial sie DAX, czyli indeks zawierajacy 30 najwiekszych przedsiebiorstw niemieckich. Osiagnal on 19. lutego 2020 historyczny szczyt az 13789 punktow, aby potem spasc tylko w ciagu miesiaca na duzo nizszy poziom 8266 punktow. Miesieczny spadek wyniosl 5523 punkty czyli az 40%. Mozna wiec powiedziec, ze DAX dostal po lbie mocniej niz Dow Jones.
Zobaczmy jak lecialy w dol akcje prominentnych ostatnio bardzo znanych firm. Wezmy taka firme amerykanska jak Tesla. Wartosci kapitalizacji rynkowej calej firmy wynosi az 145 mrd €. To jest wiecej niz wartosc kapitalizacji rynkowej trzech niemieckich gigantow samochodowych VW, Daimler i BMW. Wszystkie 3 najwieksze firmy niemieckie przedstawiaja wartosc ich akcji w wysokosci ca. 121 mrd €. Paradoks!!! Tesla wyprodukowala tylko 368 tys. aut (rok 2019), a VW az 11 milionow, Daimler 2,4 miliony a BMW 2,5. Obrot Tesli wyniosl 25 mrd Euro, a VW 234, Daimlera 173 , BMW 98. Tesla moze przetrwac tylko dlatego, ze naiwni akcjonerzy kupuja jej akcje. Caly czas produje straty, przepala pieniadze. Jej projektowany stosunek ceny akcji do zysku w 2020 roku ma wyniesc 92, a VW tylko 5,7, Daimlera 8,6, BMW 6,8. Oznacza to, ze inwestor kupujacy akcje Tesli bedzie czekal 92 lata, aby zyski tej firmy zwocily mu cene zakupu akcji. VW zas tylko ca. 6 lat, Daimlera ca. 9 a BMW 7. Sadze, ze niemieckie koncerny przezywajace teraz kryzys beda i tak lepsze o Tesli i szybko wyprzedza ta firme. Wroze jej szybka plajte. Zobaczmy jak dotknal Tesle ostatni krach gieldowy. Akcje tej firmy osiagnely najwyzsza wartosc w dniu 19. lutego 2020 i zanotowaly cene az 917 $. Inwestorom wydawalo sie, ze kupno tej akcji to murowany zysk. Wielu, jak to jest praktykowane kupilo jej akcje na kredyt, za pieniadze pozyczone z banku. Pozyczamy, kupujemy, sprzedajemy i mamy zysk. A tu zysk zamienil sie w straty. Wczoraj kurs tej akcji wynosil juz tylko 445$. Miesieczna straty wynosila wiec az 472$ czyli az 51,7%.
Inna przykladem jest znana firma Boeing z Indeksu Dow Jones. Przed rokiem, 1. marca 2019 jej akcja osiagnela cene 440 $. Potem spadla troche i 12. lutego 2020 kosztowala 347 $. Po miesiacu, wczoraj kosztowala juz tylko 130$. Stracila wiec w ciagu miesiaca az 62%. Oczywiscie, ze firma ta miala problemy zwiazane z bledami technicznymi w produkcji samolotow. Jednakze w porownaniu z osiaganymi przez nia zyskami byla ona za droga. Tylko wczoraj jej wartosc spadla az o prawie 24%!
Podobnie stalo sie z firma niemiecka z DAX-a Continental (m.in. produkcja opon), ktorej akcja w styczniu 2018 kosztowala 251 €, aby spasc wczoraj do poziomu 60 €. Inwestorzy, ktorzy zainwestowali swoje pieniadze w te trzy firmy oraz w tysiace innych, byc moze nigdy wiecej nie zobacza swoich pieniedzy. A inwestorami sa nie tylko osoby prywatne, ale takze fundusze rentowe, oszczednosciowe, koscielne, itp.
-
Z krachem gieldowym nigdy nie jest tak samo ale jest jednak podobnie
Napompowany do niemozliwosci nienaturalny indeks potrzebowal tylko bodzca jakim jest zagrozenie gospodarki przez Coronavirusa, aby spasc w dol. Po poniedzialkowych ogromnych spadkach cen akcji amerykanskich znany wspolczynnik Shillera zostal sprowadzeny do parteru i wynosi obecnie 22,5 pkt., a byl juz jak pamietamy na poziomie ponad 32 pkt. Byl to poziom podobny jak podczas pamietnego wielkiego zalamania na gieldzie amerykanskiej we wrzesniu 1929 w Czarny Wtorek, gdzie wskaznik ten wynosil tez ca. 30!
Myslalem wczesniej o mozliwosciach nadejscia kryzysu gieldowego i finansowego. Moglo na przyklad dojsc do plajty finansowej jakiegos wiekszego panstwa, albo do kryzysu na rynku nieruchomoci czy upadku jakis hedge funds, albo inzolwencji jakiegos duzego banku. To mogloby spowodowac reakcje typu domina i przeniesc sie na rozne dziedziny gospodarki. Jakas burza nadciagala, to sie czulo. Stala sie nia nadciagajaca recesja na swiecie, nadmierne ceny akcji oraz doszedl jeden niezwykle wazny decydujacy czynnik Jest nim zagrozenie choroba spowodowana przez Coronavirusa, ktore to przyspiesza i poglebia recesje. Srodkiem na ujarzmienie epidemii sa kwarantanny calych misat, szkol czy fabryk. Dzisiaj zamknieto granice UE, wczesniej zostaly zamkniete granice wielu panstw na swiecie. Choroba spowodowana przez Coronavirusa wylacza z procesu produkcji ogromne ilosci pracownikow, czyli redukuje w duzej mierze tak wazny faktor produkcyjny jakim sa ludzie. Bez kontaktow miedzyludzkich, bez odpowiednich zasobow sily roboczej dochodzi do oslabienia aktywnosci produkcyjnej. Do tego ta masowa epidemia moze potrwac nawet do 2 lat!
Wczesniej duzo zlego sprawily zbyt niskie stopy procentowe istniejace na swiecie. Powoduje to powodz taniego pieniadza na rynkach finansowych. Gdy popatrzy sie na Europe i USA, to widac, ze ogromna masa pieniedzy plynie na rynki przynajmniej od czasow kryzysu z 2008 roku. Banki centralne wprowadzaly caly czas ogromne ilosci pieniedzy w system gospodarczy. Ratowaly euro, zadluzone banki i panstwa, napedzaly wzrost gospodarczy. Byla to reakcja bankow centralnych na nadchodzaca recesje. Teraz bedzie ona dodatkowo wzmocniona przez epidemie Coronavirusa.
Wczorajszy krach, nie zostal powstrzymany nawet przez nagla dokonana w przeddzien znizke stop procentowych przez FED o 1 %, prawie do zera. Banki centralne wystrzelaly juz wczesniej amunicje. Pozostaje im teraz drukowanie pieniedzy i wpuszczanie ich w obieg. Moze to byc masowe kupowanie obligacji panstwowych, pozyczek firm a takze akcja tzw. pieniadze z helikoptera, czyli rozdanie obywatelom pieniedzy. Rzad USA przygotowuje teraz ogromny pakiet ratunkowy dla amerykanskiej gospodarki na ogromna sume 850 miliardow dolarow, majacy przeciwdzialac recesji wzmocnionej/wywolanej przez epidemie Coronavirusa. Inne banki centralne spiesza tez z pomoca. Jest to konieniecznosc ratowania gospodarki przed epidemia i recesja.
Trzeba sie spieszyc, gdyz w skutek przyhamowania aktywnosci gospodarczej Chin nastapi wkrotce zalamanie lancuchu dostaw w gospodarce swiatowej. Odczuwaja to juz koncerny samochodowe. Niektore jak VW czy Daimler zatrzymaly juz produkcje w kilku fabrykach. Znany indeks tzw. Baltic Dry Index, mierzacy koszty przewozu towarow a tym samym aktywnaosc ekportu droga morska dla najwazniejszych towarow na swiecie spadl z 2480 pkt. we wrzesniu 2019 na 325 pkt. w lutym 2020. Teraz jego poziom wynosi ca. 600 pkt. Oznacza to gwaltowne oslabienie wymiany handlowej. Niedlugo moze dojsc do braku komponentow do produkcji roznych towarow. Doprowadzi to do przerwania procesow produkcyjnych w wielu firmach. Moze na przyklad zaczac brakowac ogromnej ilosci lekarstw, ktorych komponenty sa produkowane w Chinach i Indiach.
Dzisiaj ogloszono dane dotyczace stanu znanego indeksu ZEW z Mannheim na marzec, bedacego miernikiem oczekiwan managerow co do przyszlego rozwoju gospodarki niemieckiej i europejskiej. Jego wartosci pokazuja, ze recesja jest nie do unikniecia. Spadek wartosc indeksu byl tak gwaltowny, niespotykany od 30-tu lat! W calej historii pomiarow nie odnotowano tak ogromnego obnizenia. Indeks oczekiwan i oceny sytuacji gospodarczej spadl o 58,2 punkty az do poziomu minus 49,5 punktow. Ocena sytuacji koniunktury gospodarczej spadla o 27,4 punkty na minus 43,1 punkty. Podobnie stalo sie w odniesieniu do koniunktury w strefie Euro. Indeks spadl tutaj o 59,9 pkt. Ocena obecnego stanu koniunktury spadla taz o 38,2 pkt. na minus 48,5 pkt.
To wyjasnialoby spadek indeksow akcji na gieldach swiatowych. Gieldy reaguja z ca. kilkumiesiecznym, wzglednie polrocznym wyprzedzeniem na nadchodzaca recesje. Oznaczaloby to, ze nastapi ona w lecie, np. we wrzesniu. Odwrotna sytuacja wystepuje, gdy w czasie recesji rosna indeksy akcyjne i ceny akcji pol roku przed nadejsciem konca recesji i tym samym poczatkiem okresu wzrostu gospodarczego. Niemcy to kolos, ktorego BIP wynosi prawie jedna trzecia tegoz z UE. Oznacza to, ze gospodarce unijnej tez nie bedzie szlo dobrze w najblizszym okresie. Ze wzgledu na scisle powiazanie gospodarki Polski z Niemcami i z UE, widac tutaj powazne zagrozenie. Kiedys podczas kryzysu finansowego 2008-9 Polska poradzila sobie bardzo dobrze i jako jedyny kraj UE miala pozytywny wzrost gospodarczy. Miejmy nadzieje, ze to sie i teraz powtorzy.
- En passant - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
20 komentarzy
1. Widze,
ze jestes w swoim zywiole. Trzeba Ci przyznac, ze krakales juz od kilku lat i teraz to sie sprawdzilo. Mam nadzieje, ze sam nic nie straciles.
Serdecznosci.
2. Kiedyś zajmowałem sie pośrednictwem finansowym
Polegało ono na tym, że dostarczałem importerom tzw. płynności". Interes polegał na tym, że otwierałem w banku linię gwarancyjną, czyli miałem jakąś kwotę w formie gwarancji bankowych z które oczywiście musiałem płacić, ale wtedy mniej niż za kredyt. Te gwarancje oferowałem ludziom chcącym coś kupić, głównie w Polsce ale nie tylko. Wycofałem sie z tego interesu przed wielu laty, bo doszedłem do wniosku, że jest on bez przyszłości. Dlaczego.
Prześledźmy to na transakcji zakupu t-shirt`ów powiedzmy w Pakistanie albo gdzieś tam. Te koszulki są oczywiście produkowane w Korei Płn. Koszt jednej koszulki wynosi w zakupie ok. 0,15 do 0.30 usd cif porty Europy Płn. Do Kopru, czy Genui jest taniej. Cena zależy od grubości bawełny, od tego czy ma kieszonkę i jakiej długości rękaw.
Po odprawi wartość jednaj koszulki wynosi już ok 1 usd. Po dostarczeniu do sklepu nie mniej niż dwa usd. Ta koszulka znajdująca się w remanencie sklepu jest jego dochodem i może być zabezpieczeniem kredytu, czyli sklep ma w tej koszulce 2 usd majątku co daje mu możliwość zakupu dalszych ponad 10 koszulek, oczywiście na kredyt. Można powiedzieć, że pieniądze mnożą się jak króliki i to prawda. Jest tylko jeden warunek. Tego procesu nie można przerwać. Jak się go przerwie, to towar w magazynie straci nawet 90% wartości, bo będzie go można sprzedać tylko na rynku, na którym operuje pierwotny dostawca, po to by zacząć nową kumulacje. Ten towar nie zabezpieczy już żadnego kredytu, ze wszystkimi tego skutkami.
Ja nazwałem ten rodzaj gospodarki gospodarka rowerową, bardzo stabilną ale tylko w ruchu, jak stanie choćby na moment to się przewraca. Boję się, że właśnie do tego doszło z tym, że jeżeli rzeczywiście do tego doszło to efekty będą widoczne najwcześniej za kilka miesięcy a może nawet później.
Jeśli moje obserwacje są słuszne, to PKB UE w stosunkowo niedługim czasie spadnie nawet o ok 30-40% a PKB Chin nawet o 50% bo własnie ten opisany na początku mechanizm finansował gospodarkę Chin, bo jest on stosowany powszechnie we wszystkich towarach rynkowych.
uparty
3. @Tymczasowy
To prawda, ze bylem pesymistycznie nastawiony wobec polityki pienieznej prowadzonej przez banki centralne, krakalem jak trzeba. Krach wisial caly czas na wlosku. Ale mimo wszystko w koncu trafilem w punkt! W tym duchu pisalem moje artykuly juz przed dwoma laty. W gospodarce nie da sie przewidziec wszystkiego dokladnie ze wzgledu na interwencjonizm panstwa, ktory zakloca procesy.
Pozdrawiam
S.S.
En passant
4. @Uparty
Dziekuje za fachowy komentarz. Caly czas bardzo sobie cenie Panskie wypowiedzi na temat gospodarki, przede wszystkim w sprawie polskiej problematyki. Widac u Pana zarowno teoretyczne przygotowanie jak i znakomita znajomosc aktualnych polskich spraw gospodarczych. Dziekuje tez za obszerny wpis. Powinien Pan wiecej wypowiadac sie w blogu, ostatnio byl Pan nieobecny.
Co do zalamania koniunktury, to prognozy sa rozne. Np. IWF mowi , ze moze dojsc do negatywnego PKB w UE miedzy minus 2% a minus 10%. To zalezy od rozwoju epidemii, wymiany handlowej, sieci kooperacyjnych. itp. Spadku PKB w UE az o 30%-40% a w Chinach do 50% raczej nie mozna oczekiwac. Jednak w naszej rozregulowanej gospodarce swiatowej mozna wszystkiego sie spodziewac. Jezeli ekonomisci nie wiedza, to ja jako osoba z obcej branzy tez nie jestem w stanie robic jakichs prognoz.
Problemem beda powiazania kooperacyjne miedzy krajami i firmami. Niedlugo moze dojsc do powaznego zaklocenia tych procesow w przemysle metalowym, motoryzacyjnym oraz farmaceutycznym. Firmy samochodowe zatrzymuja juz produkcje z trzech powodow: spadajacego popytu, szerzenia sie epidemii wsrod zalog fabrycznych oraz braku czesci do produkcji, ktore dostarczane sa z innych krajow.
Niedlugo moze zabraknac w Europie lekarstw. Ci, ktorzy potrzebuja lekarstwa na serce, na obnizenie cholesterolu czy przeciwcukrzycowe, powinni o tym pamietac i miec przynajmniej 1 paczke na zapas.
Pozdrawiam
S.S.
En passant
5. Ja wiem, że to wydaje się byc nierealne
ale pamiętajmy, że ok 80% ceny każdego towaru na rynku to podatki pobierane w trakcie obrotu tym towarem. Jak ustaje obrót nie ma podstaw do opodatkowania. W tym momencie zostaje tylko wartość towaru netto a ta jest malutka w stosunku do ceny w normalnym obrocie. Przecena akcji o 30% i więcej jest właśnie skutkiem przeszacowania majątków firm. Jak majątek zostanie realnie wyceniony to możliwości finansowania działalności zostaną ograniczone do wartości firmy. Nie da się wtedy sfinansować ich istnienia w obecnej postaci. Drugim źródłem zabezpieczenia jest spodziewana wartość sprzedaży a jak widać sprzedaż właśnie zmniejszyła się radykalnie, też ok 20%. To początek. Jest jeszcze kwestia własności intelektualnej i jej wartości, ale jak nie ma obrotu to i nie ma dochodu z patentów i praw pochodnych a właściwie są ale proporcjonalne do sprzedaży. To na prawdę źle wygląda. Poza tym obecny kryzys jest okazją do zlikwidowania wszelkiej prywatnej aktywności gospodarczej. W całej Europie firmy prywatne już ledwo zipią
Co do mojej nieobecności to wiąże się ona raczej z tym, że ja inaczej postrzegam sytuacje w kraju niż większość osób na tym forum. Uważam też, że zadaniem środowisk metapolitycznych, takich jak to, w sytuacji gdy nasza formacja sprawuje władze jest przede wszystkim krytyczna analiza działań naszej formacji i pilnowanie, byśmy nie zrobili dwóch głupot na raz. Z jednej można się jakoś wykaraskać ale z dwóch na raz jest dużo trudniej. Skąd politycy mają wiedzieć czego chcieć jak się im nie powie?
Natomiast większoć jest jeszcze na etapie walki o władze i zajmuje się głownie udzielaniem poparcia dla PiS`u
W ten sposób szkodzą z resztą PiS`owi. Gdy mówiłem we wrzesniu ubiegego roku, że jeżeli Kaczyński nie wycofa sie z projektu budowy państwa dobrobytu to może nawet nie mieć większości parlamentarnej. Wszyscy mówili, że jestem głupi i mam wszy ale Pis tej większości nie ma. Jest całkowicie zależny od poparcia duetu Gowin -Duda a duet ten, jak to było widać w sprawie Kurskiego był gotów splajtować TVP dla własnej korzyści emocjonalnej, po to by pokazać Kurskiemu gdzie jego miejsce, a mógł ją mieć.
Nie postawiłem jeszcze krzyżyka na PiS`ie ale PiS wygrywał gdy był wsłuchany m.in. w to forum. Teraz nie słucha bo nie wiele się tu mówi o sprawach bieżących.
Czy mam mówić, że obecny pakiet pomocowy to tylko przesuniecie plajt firm zwłaszcza małych na okres po wyborach prezydenckich. Przecież za trzy miesiące przyjdzie czas by zapłacić podwójny ZUS a skąd na to wziąć pieniądze. Przecież rynek nie odbuduje się do tego czasu, to będzie trwało pewnie z rok albo dłużej. pozostałe elementy "tarczy" są podobnie bez sensu. Chcecie o tym czytać?
uparty
6. @UPARTY
Morawiecki: Pakiet antykryzysowy to plan na dwa, trzy, cztery krytyczne miesiące
dzisiaj plan na najbliższych kilka miesięcy: dwa, trzy, cztery
krytyczne miesiące, w czasie których - mamy nadzieję - epidemia zacznie
ustępować, zacznie zmniejszać swój zasięg - podkreślił w środę
premier...
Polska tarcza antykryzysowa. Rząd ogłasza szczegóły pakietu dla gospodarki
Szacunkowa
wartość pakietu antykryzysowego to ok 212 mld zł - podał premier
Mateusz Morawiecki. Dla ochrony przed utratą pracy proponuje się m.in.
wypłatę środków do wysokości 80 proc. minimalnego...
PIE: Wsparcie w ramach Tarczy Antykryzysowej to gwarancje i pożyczki, a nie gotówka
wprowadzane w ramach Tarczy Antykryzysowej o wartości 212 mld zł to
przede wszystkim gwarancje, pożyczki i narzędzia inwestycyjne, a nie
gotówka – wskazał w środę w komentarzu dyrektor Polskiego...
Glapiński: Kryzys jest bardzo mocny, ale damy sobie radę, państwo jest przygotowane
jest bardzo mocny, będzie chyba głęboki, ale damy sobie radę, państwo
jest do tego dobrze przygotowane - zapewniał podczas środowej
konferencji prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński.
Premier: UOKiK będzie czuwał nad rynkiem od strony cen
Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów będzie podejmował działania mające na
celu ochronę konsumentów i pożyczkobiorców przed nieuzasadnionym
wzrostem cen i opłat, np. kontrole i monitoring cen - zapowiedział w
środę premier Mateusz Morawiecki.
Otwarcie sklepu w niedzielę będzie możliwie po to, aby go zaopatrzyć
możliwe otwarcie sklepu w niedzielę, aby go zaopatrzyć, by mogły być
gotowe w poniedziałek rano na klientów - podkreśliła na konferencji w
środę minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. No właśnie "Tarcza" to
projekt na kilka miesięcy a tu potrzebny jest od razu plan odbudowy firm. Większość małych i średnich firm bazujących na rynku krajowym jest obecnie już niewypłacalna. Jeżeli chce się te firmy uratować to należności nie tyle powinny być odroczone a tak jak w Korei umorzone. Po drugie kwestia należności cywilnoprawnych. Na całym świecie i u nas prawo mówi, że jeżeli dochodzi do działania siły wyższej, to wszelkie terminy płatności zostają przesunięte do czasu ustąpienia tych okoliczności. Stan zagrożenia epidemią nie jest okolicznością podchodząca pod "siłę wyższą", nie ma więc podstaw do przesunięcia terminów płatności ale skutkuje jak siła wyższa.
Jest w prawie międzynarodowym też pojecie "awarii wspólnej". Wzięło się ono z tego, że jak np. pogoda podczas rejsu bardzo się popsuła, to kapitan wyrzucał część ładunku do morza ale ci co swój towar ocalili to zanim go odebrali musieli zapłacić swój udział w wyrzuconym towarze. Teraz mamy sytuacje analogiczną. Na skutek działania sił przyrody część towaru (usług) stała się niesprzedawalna tak więc ci co jakoś swoje obroty ocalili powinni współpokrywać straty tych najbardziej poszkodowanych. O uruchomieniu jakiegokolwiek z tych mechanizmów nie ma mowy.
Problemem nie jest zagrożenie miejsc pracy, bo to skutek problemu a nie on jako taki. Problemem jest przerwanie ciągłości działania wielu firm i koszty wznowienia tej działalności.
Poza tym jeszcze kwestia dochodu. Dochód księgowy nie jest dochodem realnym a mimo to jest podstawą do ewentualnej pomocy. Jak to działa to wyjaśnie na przykładzie. Ktoś handluje powiedzmy koszyczkami na świeconkę. Zakupił jako rzecz przyszłą powiedzmy 100 sztuk za 1000 zł z 30 dniowym terminem płatności. Otrzymał je w określonym w umowie czasie, tuz przed wybuchem epidemii. Jak to wygląda od strony księgowej. Jego aktywa zwiększyły się o 1000 zł i zobowiązania też o te same 1000 zł. Księgowo więc ta sytuacja jest całkowicie neutralna. Aktywa zwiększyły się 1000 zł i pasywa też o te same 1000 zł, tylko na skutek epidemii nikt nie kupi od niego tych koszyczków i w związku z tym nie ma pieniędzy na to by za nie zapłacić mimo, że nie poniósł straty. Obecnie zaś dowiaduje się od władz,między wierszami ale jednak, że przecież każda działalność gospodarcza jest obarczona ryzykiem i ma się męczyć z tym sam. Pracownik jakieś tam pieniądze dostanie ale producent koszyczków już nie. Pójdzie więc do sądu i za jakiś czas dostanie nakaz zapłaty. Z tym, że wybuch epidemii nie jest normalnym ryzykiem handlowym, jest awarią wspólną całego rynku. I tyle. To nie jest w ogóle ten kierunek myślenia co leżący u podstaw "tarczy".
uparty
8. @UPARTY
Pracownicy dostają wypłaty osłonowe na zasiłkach, wypłacany jest normalnie 500+, nauczyciele dostaja pensje,nie znam firmy, która by zamknęła działalność w najbliższej okolicy.
Jeżeli ktoś utrzymuje sie TYLKO z plecenia koszyków na Wielkanoc, niech znajdzie inną pracę.
Obserwuję, co się dzieje w małym miasteczku, w którym mieszkam. Poza tym, że ludzie słuchają zaleceń i nie siedza w sklepach, życie toczy sie normalnie. Sklepy przemysłowe otwarte, majstrowie pobierają towar i robią swoje, sadownicy pracują w sadach.
Już mnie mdli od Pana wróżb apokalipsy.
Jakos Pan nie zbankrutował od podniesienia płac pracownikom, nie zamknął tez Pan swojej firmy obecnie?
Premier wypowiadał się nt. tarczy antykryzysowej.
To działanie,
które ma również dać nadzieję. O ile teraz borykamy się z sytuacja
bezprecedensową, bardzo trudną (…), to jednak wirus dotknął również
gospodarkę. Tarcza antykryzysowa ma temu co najmniej częściowo
zapobiegać. Ma dać ludziom nadzieję, że za niedługo, mam nadzieję
za kilka tygodni, (…) będziemy mogli wrócić do normalnego
życia gospodarczego
— mówił premier.
To program,
który przede wszystkim ma działać osłonowo. Koronawirus niszczy
poszczególne gałęzie gospodarcze. (…) Tarcza antykryzysowa ma zapobiec
najgorszym scenariuszom. Ma chronić miejsca pracy. (…) Bardzo Was
prosimy drodzy przedsiębiorcy - ze wsparciem państwa dla utrzymania
miejsc pracy, przetrwajmy te najgorsze 2-3 miesiące, które są przed
nami. Budżet państwa wydaje dziesiątki miliardów złotych po to, aby
pomóc w utrzymaniu miejsc pracy
— podkreślił.
Marlena Maląg: pomoc państwa obejmie przedsiębiorców, a także osób na umowach cywilnoprawnych
umowach cywilnoprawnych i osób niepełnosprawnych - poinformowała
minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg odnosząc się
do pakietu antykryzysowego. Zapewniła, że program Rodzina 500 plus
będzie w pełni realizowany.
Główne założenia pakietu to m.in. przejęcie przez państwo
finansowania 40 proc. wynagrodzenia w firmach z problemami; pracodawca
może obniżyć koszty osobowe o 60 proc., jeżeli nie będzie prowadził
zwolnień pracowników. Założono, że państwo pokryje firmie w kłopotach
blisko połowę pensji pracownika na postojowym, a jego wynagrodzenie nie
może być niższe niż płaca minimalna.
Samozatrudnieni, osoby
na umowach zleceniach i o dzieło w sytuacji spadku dochodów otrzymają
jednorazowe świadczenie ok. 2 tys. zł. Pakiet przewiduje też,
że pracownicy mogą skorzystać z wakacji kredytowych w bankach; Polacy
skorzystają z przesunięcia terminu deklaracji PIT do końca czerwca.
Urząd
Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKIK) będzie chronił przed
nieuzasadnionym wzrostem cen i niedozwolonymi praktykami na rynku
pożyczek gotówkowych. Małe i średnie firmy będą mogły uzyskać
przedłużenie kredytów obrotowych oraz uzyskać nowe finansowanie
zabezpieczone w 80 proc. gwarancjami de minimis Banku
Gospodarstwa Krajowego.
Program pomocowy zakłada, że firmy mogą
uzyskać kapitał w Polskim Funduszu Rozwoju oraz ubezpieczenia obrotu
w KUKE, a firmy transportowe mogą skorzystać z leasingu ARP
w odroczonymi o trzy miesiące ratami. Mikrofirmy zatrudniające
do dziewięciu osób mogą uzyskać niskooperocentowaną pożyczkę z Funduszu
Pracy do 5 tys. zł na 12 miesięcy.
Ponadto, przedsiębiorcy będą
mogli uzyskać odroczenie lub rozłożenie na raty płatności składek
na ubezpieczenie społeczne w ZUS bez żadnych opłat. Będą też mogli
otrzymać zwrot CIT poprzez korektę podatku z 2019 o wysokość strat
w 2020 r.
Służba zdrowia otrzyma 7,5 mld zł dodatkowych środków
na walkę z epidemią SARS-CoV-2, rozwój infolinii dla Pacjenta oraz
Lekarza, informatyzację oraz rozwój programu Domów Opieki Medycznej
(DDOM) dla osób starszych.
W informacji KPRM czytamy też, że firmy nie będą narażone na skutki opóźnień i kar w zamówieniach publicznych.
Premier
powoła Fundusz Inwestycji Publicznych o wartości 30 mld zł celem
pobudzenia gospodarki poprzez inwestycje publiczne w infrastrukturę,
drogi, szpitale, szkoły, cyfryzację, energetykę, biotechnologię. Nastąpi
przesunięcie wielu obowiązków i terminów administracyjnych lub
sądowych; pracownicy z Ukrainy otrzymają automatyczne wydłużenie wiz
i pozwoleń na prace.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. @Maryla
Zaniechanie poboru podatku czy parapodatku to nie jest jałmużna! System wygląda mniej więcej tak, że ci co produkują dobra i usługi wymienialne utrzymują cała resztę społeczeństwa i bo sfera budżetowa żadnych podatków de facto nie płaci, gdyż wszystkie pieniądze jakie mają to są właśnie podatki pobrane od tej pierwszej grupy. I teraz jest pytanie, czy jeżeli sponsor ma problemy finansowe, w wielu przypadkach krytyczne, to czy może się skupić na rozwiązywaniu swoich problemów i oświadczyć sponsorowanym, że będzie mniej dla nich pieniedzy, czy też nie.
Ja wiem, że wielu tzw prywaciarzy wygląda na osoby bardzo zasobne, bo mają domy i drogie samochody ale po to by jakikolwiek interes mógł być dochodowy to obecnie musi rozporządzać dość dużym kapitałem.Nie chce mi się teraz tego liczyć ale przed ok 10 laty było to mniej więcej 6 mln usd. Klient widzi sklep np. z wiertarkami i widzi faceta, który ma 10 wiertarek i żyje z ich sprzedaży. Tak na prawdę jednak to on korzysta z kapitału zainwestowanego w fabrykę wiertarek, tyle ze w małym procencie, i te domy, i te samochody to są właśnie dochody z udziału w tym kapitale. Jeżeli na skutek wydarzeń losowych stanie się on ryzykiem dla właściela kapitału, dla tego który mu ten kapitał udostępnia, to zostanie on od niego odcięty. Teoria mówi, że na jego miejsce zaraz znajdzie się następny. Praktyka zaś mówi inaczej. Bo warunkiem wejścia nowej osoby jest wzięcie na siebie ryzyka zakupu dość duże partii towaru w zależności od firmy to może być nawet i roczny planowany zbyt. Bierze się to z tego, że obecnie nie ma towaru "na magazynie". Towar jest robiony na konkretne zamówienie a czas realizacji zamówienia, zwłaszcza większego to wiele miesięcy, chyba, że sprzedawca ma do dyspozycji jakąś pulę towaru do której doszedł przez dłuższy czas współpracy. Jak dysponent dotychczasowej "puli" padnie to nowy będzie musiał na jej otrzymanie wyłożyć własne pieniądze i wtedy okaże się, ze handel wiertarkami jest nie opłacalny. Producent otworzy na to miejsce własny punkt sprzedaży i na naszym rynku zostanie tylko pensja subiekta. I tyle.
uparty
10. @UPARTY
podstawowe pytanie - skąd państwo ma pieniądze na dzielenie ich dla obywateli?
Manna z nieba, czy podatki przez nich płacone?
Mnie Pan nie będzie uczył, jak sie prowadzi przedsiębiorstwo i ile to kosztuje, bo przez 20 lat prowadziłam własne w warunkach o niebo trudniejszych od przejściowego kryzysu, przy wsparciu finansowym od państwa, bez narastających odsetek karnych za zwłokę.
Brednie z tymi wiertarkami, producent nie otwiera punktu sprzedaży, bo ma JUŻ DZIAŁAJĄCĄ SIEĆ HANDLOWĄ.
KOŃCZĘ TĘ BEZPRODUKTYWNĄ DYSKUSJĘ O PIETRUSZCE W WĄTKU O FINANSOWYM KRYZYSIE ŚWIATOWYM.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. @En passant
Trwa koszmar inwestorów z Wall Street. Boeing traci 20 proc.
Środowa
sesja na Wall Street przyniosła powrót mocnych spadków głównych
indeksów. Inwestorzy czekają na zatwierdzenie przez Kongres pakietu
pomocy gospodarczej, ale obawiają się, że pakiety stymulacyjne..
Finansiści pomagają klientom, ale sami też liczą na wsparcie
Prezes GPW: Zawieszenie notowań to jest ostateczna ostateczność
Bank centralny powinien rozważyć danie bankom komercyjnym sygnału –
jeśli macie portfel kredytów przedsiębiorstw, to wymieńcie je na gotówkę
Złoty będzie słabł. Silny dolar uderzy w rynki wschodzące
kapitału z rynków wschodzących i pakiet płynnościowy NBP będą osłabiały
notowania polskiej waluty. Wzrośnie zadłużenie firm i konsumentów
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. @ Maryla
działność gospodarczą prowdzę od połowy lat 80-tych i z cała odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że tka trudno jak w ciągu ostatnich lat to nigdy nie było. Owszem, pamiętam jeszcze ze stanu wojennego trójkę społeczną, która przyszła do domu sprawdzić czy nie mieszkam zbyt luksusowo, pamiętam skorumpowanych do imentu urzędników skarbowych, kłopoty z zaopatrzeniem i cała resztę. Pamiętam też ciągły brak wykwalifikowanych pracowników. Nigdy jednak nie było tak, że prywatny przedsiębiorca musiał stawac do konfrontacji z wielkimi korporacjami, które jak tylko zobaczą, że dorobił się taki facet własnej niszy rynkowej na tyle atrakcyjnej by ja przejąć to zaraz zaczyna sie presja ze wszystkich stron na likwidacje firmy. Nagle okazuje się, że bank nie jest zainteresowany współpracą, nagle urzędy przypominają sobie o dawno nie stosowanych przepisach a deklaracje podatkowe sa odrzucane bez żadnych podstaw. Działalność urzędów po dojściu Pis do władzy trochę się poprawiła, ale tylko w Warszawie.
W tej chwili próba ocalenia suwerenności narodowej polega na utrzymaniu suwerenności również wobec wielkiego kapitału, po prostu trzeba się dopracować własnego, bilansowago w kraju sektora przedsiębiorstw. Same spółki skarbu państwa nie wystarczą. W ochronę firmy mającej szansę na szczepionkę na koronawirusa musiał sie zaangażować Merklowa, bo inaczej Amerykanie by ją przejęli. Trzeba pamiętać że na każdego dolara, który można zarobić czyha ze stu chętnych i nie sa oni członkami kółek różańcowych.
uparty
13. ONZ: Guterres przestrzega
ONZ: Guterres przestrzega przed globalną recesją
globalna recesja w związku z pandemią koronawirusa "jest prawie pewna".
"Jesteśmy w stanie wojny z wirusem, stawką są miliony istnień ludzkich" -
powiedział podczas wideokonferencji w Nowym Jorku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. @Maryla
Twoja informacje (Guterres) potwierdzaja nastepne dane z USA. Bardzo ceniony US-Regionalny Philadelphia Indeks (Philly-Fed-Index, indykator regionalny banku centralnego FED) spadl dzisiaj w porownaniu do poprzedniego miesiaca az o 48,4 punkty na minus 12,7 punktow. Oczekiwano tylko malego spadku o 8 pkt. To byl najwiekszy spadek, jaki kiedykolwiek zmierzono w historii tego indeksu! Wartosci pond zero wskazuja na ekspansje gospodarki, a ponizej na spadek koniunktury. A biedny Boeing kosztuje juz 100$.
Nic wiec dziwnego, ze dzisiaj szefowa EBC Lagarde oglosila nowy program pomocy dla panstw i firm doktnietych epidemia Coronavirusa. EBC przeznyczy do konca roku 750 miliardow Euro na zakup obligacji panstwowych i pozyczek firmowych. Na pewno duza czesc tych pieniedzy pojdzie na pomoc Wlochom, Hiszpanii i innym krajom, a takze roznym zagrozonym firmom. Inzolwencja jakiegos panstwa moglaby oznaczac koniec dla Euro. Obsluga kredytow wloskich podskoczyla gwaltownie. Zakupy tych papierow nie beda powiazane z jakimikolwiek zobowiazaniami i warunkami. Po prostu EBC pomaga z uwagi na epidemie. Rownoczesnie jest to takze forma ratowania Euro. Te miliardy beda wydrukowane i w zamian za roznej jakosci obligacje (bez dokladnego uwzglednienia wiarygodnosci kredytowej) beda wpuszczone na rynek.
Pozdrawiam
S.S.
En passant
15. Wielki kryzys?
Wielki kryzys? Niekoniecznie!
Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że sprzedaż detaliczna
w cenach stałych w lutym 2020 r. wzrosła o 7,3 proc. w ujęciu rocznym,
a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 0,4 proc. Sprzedaż detaliczna w cenach
bieżących wzrosła w ubiegłym miesiącu o 9,6 proc. rdr.
„Dzisiejsze
dane, razem z lepszymi od oczekiwań wynikami dla przemysłu, wskazują
na to, że skala spowolnienia wzrostu PKB w I kw. może nie być (jeszcze)
aż tak dramatyczna, nawet uwzględniając potencjalne straty wywołane
blokadą kraju od połowy marca. Niemniej, kolejne miesiące z pewnością
przyniosą znaczące pogorszenie aktywności gospodarczej” - napisali
przedstawiciele Santandera.
Według ekonomistów poprawa sprzedaży
detalicznej widoczna była w lutym w niemal we wszystkich kategoriach.
Największy skok, zauważyli, wystąpił w kategorii obejmującej
farmaceutyki i kosmetyki (12,5 proc. r/r z 2,9 proc. w styczniu),
co można uznać za efekt związany z koronawirusem.
Dynamika
sprzedaży dóbr trwałych wzrosła do 6,6 proc. r/r z 3,5 proc.,
co oznacza, że najwyraźniej konsumenci zaczęli wydawać więcej na inne
niż tylko podstawowe towary na początku roku. „Mimo to oczekujemy,
że wkrótce w wynikach sprzedaży detalicznej ujawni się negatywny wpływ
obostrzeń wprowadzonych w ramach walki z epidemią” - ocenili
ekonomiści Santandera.
Zwrócili też uwagę na dane o produkcji
budowlano-montażowej, która w lutym wzrosła o 5,6 proc. r/r (5,8 proc.
r/r w ujęciu odsezonowanym), wyraźnie powyżej oczekiwań w okolicach
1 proc. r/r. Najlepiej radziły sobie firmy budownictwa specjalistycznego
(11,7 proc. r/r) i inżynieryjnego (9,9 proc. r/r), podczas gdy budowa
budynków rosła o 2 proc. r/r.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. Finansowa pomoc rzadu niemieckiego
Rzad niemiecki przygotowuje ogromny pakiet finansowy dla gospodarki jako pomoc przeciw skutkom epidemii. Objetosc pomocy ma wyniesc 150 miliardow Euro.
S.S.
En passant
17. Idzie recesja, jakiej nie
Idzie recesja, jakiej nie znamy. Europejskie wskaźniki PMI są fatalne
aktywności gospodarczej w strefie euro spadł do najniższego poziomu od
dwóch dekad. Gwałtownie załamała się koniunktura we Francji i w
Niemczech.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. @Maryla Brawo Maryla
I bardzo dobrze, ze napisalas to. Tym samym uzupelnilas moj nastepny artykul pt. "Czarne chmury nad gospodarka niemiecka", ktory przed chwila zamiescilem w blogu. Wlasciwie Twoj wpis mozna byloby powtorzyc w tym nowym artykule.
Pozdrawiam serdecznie
S.S.
En passant
19. WTO: skutki pandemii
WTO: skutki pandemii koronawirusa gorsze niż recesja w 2008 r.
środę, że według prognoz spowolnienie gospodarcze i utrata miejsc pracy
spowodowane pandemią koronawirusa będą gorsze niż recesja w 2008 roku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. Pędzimy racjonalnie ku
się do jeszcze większego przeszacowania spółek technologicznych przez
inwestorów. A jeśli tak, to rynkowe „sprawdzam” będzie tym bardziej
bolesne.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl