OKRUCHY - XIII

avatar użytkownika Tymczasowy

D.Tusk zyskał sobie wiele przydomków począwszy od "Chyżego Ruja". To jeszcze nie koniec, agenciak Oskar zasługuje na więcej. W dniu 26 X 2019 r. prof. Jadwiga Staniszkis udzieliła wywiadu Wirtualnej Polsce. Stwierdziła w nim: "Nie trawię Donalda Tuska. To cyniczny karierowicz. Nastawiony wyłącznie na osobiste korzyści, także finansowe. Powinien pozostawać na marginesie". Co stoi na przeszkodzie by systematycznie dawać przed nazwiskiem Tuska taki krótki wstęp: "Jak stwierdziła prof. J.Staniszkis, D.Tusk,cyniczny karierowicz nastawiony wyłącznie na osobiste korzyści, także finansowe..."  Zahamowań też nie powinno być w przypadku uwieczniania Pawlaka, który za jawną zdradę Polski powinien wisieć.

..............................................................................................................................................

Wczoraj Sean Hannity, gwiazda Fox News zaprezentował tekst zatytułowany: "Republicans must demand to know if whistleblower was deep state operative". Użył w nim wielokrotnie dokladnie takiego samego sformulowania na temat zespołu Adama Schiffa. Brzmiało ono: "Skorumpowany, tchórzliwy, zdradziecki wielki kłamca jakim jest biuro Adama Schiffa...". Takie powtórzenia dobrze robią, zgodnie z zasadami propagandy łatwiej zapadają w pamieć. Swoją drogą, nie mogę się nadziwić jak Demokraci mogli wdepnąć w takie g... Ich baza parła do "impoeachment" i mogli znaleźć lepszy pretekst. Tymczasem wybrali jakiegoś amerykańskiego pułkownika urodzonego na Ukrainie, który najprawdopodobniej byl agentem CIA. A to by oznaczało, że po próbie zamachu stanu przez FBI przyszła kolej na CIA. Tam się mówi o "głębokim państwie" (deep state). U nas jest to po prostu dawne WSI.

..............................................................................................................................................

Ze dwa tygodnie temu konwój 12 amerykańskich pojazdów obsadzonych wojskiem  pojechał sobie na luzie do obfitych w ropę naftową pól CONOCO koło miasta Deir el-Zaur w Syrii. Wzmocnił on oddział okolo 100 amerykańskich żolnierzy już tam przebywających. Uzasadnienie bylo takie, że nie można bylo pozwolić, by  wpadly one w ręce Daesh (IS). Na to Ruskie zawyły wielkim głosem: "To jest brutalny, międzynarodowy terroryzm!" Świat może zapomnial, ja nie, to są te same zloża, które starala się "wyswobodzić" 7 II 2018 r. Grupa Wagnera, czyli okolo 500 ruskich najemników przy użyciu 27 pojazdów, między innymi czolgów T-72. Instalacji strzegło 30 żolnierzy Delta i Rangers. W odleglości 30 km. czuwalo wsparcie (komandosi plus Marines). Amerykanie walnęli czym mieli włącznie z B-52, HIMARS i Apache-64. Okladanie Rusków trwalo 3 godziny. Groźna grupa zostala zmieciona. Ruskie i Turcy powinni zapamietać, że te pola naftowe należą do Kurdów.

..........................................................................................................................................

Wbrew pozorom Kurdowie mają się nie najgorzej. Wlaśnie zdobyli status autonomiczny w Syrii a wcześniej umocnili ten status w Iraku.

.........................................................................................................................................

Amerykanie przy pomocy Kurdów dopadli osobnika Al-Baghdadiego. Ciekawe jak ta kreatura się przemieszczała. Wraz z kurczeniem się jego kalifatu pewnie kierował się w kierunku granicy z Irakiem (wschód). Ostatnio pomieszkiwał  w prowincji Idlib, sześć kilometrow od granicy tureckiej w pn.-zach. części Syrii.

............................................................................................................................................

W Polsce na tapecie jest sprawa transakcji pomiedzy burmistrzem dzielnicy Wlochy i tureckim businessmanem. Probuje się doszukiwać w tym wydarzeniu jakiegoś drugiego dna. Na moje oko wyglada to na optymalny wariant przekazania lapówki. Gdyby obaj uczestnicy dokonali tego gdzieś w restauracji, na cmentarzu czy w parku na laweczce, to można byloby ich razem sfotografować i latwo zlapać. W wybranym wariancie zapewniali sobie mobilność dzięki, której ewentualni obserwatorzy ze slużb mogli się zawahać i  pogubić. Zaś Artur W. powozil czy to samochodem slużbowym czy Maserati. W kadżym przypadku źle to wygladalo. Chlopek sie rozmazał i posiusial w spodnie.

..............................................................................................................................................

Równolegle, PiS ma też swoją mlodą gwiazdę, czyli tez bubka. Nazywa sie Pawel Gajewski. Chlopaczyna ma 26 lat i wlaśnie eksternistycznie ukonczyła szkole średnia. Nie byloby  w tym nic  zlego, wręcz przeciwnie, tyle że Gajewski od trzech lat pracuje w TVP i jest tam szychą. Dyrektorem tego i owego z pensją ponad 20 000 zl. a ja sobie już wcześniej myślalem dlaczego taki S.Pereira, człek bardzo mlody sprawuje odpowiedzialna funkcje podczas gdy bardzo doświadczony i bitny red, Witold Gadowski biedę klepie. Jak się czują ci, którzy ryzykowali wiele, gdy odwaga niezwykle zdrożala?

............................................................................................................................................

Stopniowo klaruje się sytuacja w Senacie. Antypis triumfalnie oglosil zwycięstwo po wyborach. Tymczasem liczby są bezlitosne, PiS zdobyl 48 miejsc, a dogorywająca PO - 43. Komu bliżej do większosci? Ostatnio doświadczony Sawicki z PSL-u zasugerowal, że na pierwsze posiedzenie konstytuujace wladze Senatu mżze nie przyjść kilku senatorów, zwolnienia lekarskie itp.

Cel uświęca środki. Kuszenie senatorów przez PiS jest najwyraźniej bardzo subtelne. To nie czasy nachalnej ustawki w hotelu z  "mającą kurwiki w oczach" Bergerową.  W końcu taki senator to tylko troche ponad 10 tys. zl miesięcznie, zaś fucha w jakiejs spółce z udzialem Skarbu panstwa, to prawdziwe pieniadze. I nie tylko przez jedną kadencje. Nawet można innych czlonków rodziny przy okazji powciagać.

........................................................................................................................................

Stopniowo wychodzi jaki zbity gąszcz skorumpowanych ludzi tworzą różne urzędy skarbowe.  Aż dziw bierze jak moglo się udać tym ludziom, z M.Banasiem na czele, rozbić mafię VAT-owska.

...........................................................................................................................................

Jak bezczelne są te q... z nadzwyczajnej kasty. Dziś podali, że niejaki Piotr Hofmanski pierdzący w stolek w Hadze odmówil spotkania z prezydentem Polski Andrzejem Duda. Motywowal to tak: "Nie szanuje postawy, która reprezentuje glowa państwa". Sęk w tym, że nikt tego pipka nie zapraszał i nie zamierzal się z nim spotykać. Na tej hofmańskiej zasadzie pragne uroczyscie zapewnić, że odmawiam spotkania z królową Elzbietą II.

...........................................................................................................................................

Ze stanowiska marszalka Izby Gmin w Anglii dziś ustąpil niejaki John Bercow. Postać nadymana i arogancka. Wszyscy odetchnęli. Ten Bercow, to wlaściwie Berkowicz ze starej żydowskiej rodziny. Jego żonka ma na imię Sally czyli Salcia.

...........................................................................................................................................

Izraelskie ambasady strajkują. Gdyby to byly ambasady polskie, to znane wyjce w Polsce już by grzmiały: "Jaki wstyd, jaka hańba!"

 

2 komentarze

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

2018-10-29

Jak dowiedział się portal Wirualnemedia.pl, o powołaniu Pawła Gajewskiego na wicedyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej zdecydował w zeszłym tygodniu prezes TVP Jacek Kurski. Paweł Gajewski w Telewizji Polskiej pracuje od 2016 roku. Ostatnio jako pełnomocnik zarządu do spraw wyborów nadzorował realizację przez TVP debaty kandydatów na prezydenta Warszawy. W lutym 2018 objął funkcję p.o. wicedyrektora TAI ds. operacyjnych. Poprzednio był też wicedyrektorem w biurze spraw korporacyjnych, gdzie odpowiadał m.in. za koordynowanie spotkań członków zarządu TVP. Z naszych informacji wynika, że Gajewski - oprócz kierowania TAI - nadal będzie zajmował się nadzorowaniem audycji wyborczych w TVP w okresie kampanijnym. W kolejnym roku odbędą się eurowybory i wybory do parlamentu krajowego, zaś wiosną 2020 roku - wybory prezydenckie.

Czytaj więcej na: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/pawel-gajewski-wicedyrektor-telewi...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. a to dno tej nagonki , czyli służby w akcji

Mariusz Kowalewski, były pracownik Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, w wywiadzie dla tygodnika „Polityka” mówi o szukaniu w TVP haków na konkretne osoby i o tym, że został zwolniony na żądanie Mariusza Kamińskiego, ówczesnego koordynatora ds. służb specjalnych. Szef TAI Jarosław Olechowski wszystkiemu zaprzecza. TVP zapowiada pozwy przeciwko autorom tekstu.

W wywiadzie udzielonym Piotrowi Pytlakowskiemu w najnowszym wydaniu „Polityki” Mariusz Kowalewski mówi m.in., że dyrektor TAI Jarosław Olechowski i jego zastępca Paweł Gajewski oznajmili mu w październiku 2018 roku, że "muszą" z nim rozwiązać umowę. Kowalewski był wówczas szefem reportażu w TVP Info. Miał podpaść koordynatorowi ds. służb Mariuszowi Kamińskiemu, gdy na jednym z kolegiów redakcyjnych zgłosił temat, że Kamiński ma zostać odwołany, na co rzekomo naciskał premier Mateusz Morawiecki. Kilka dni później prezes TVP Jacek Kurski miał domagać się od Kowalewskiego podania źródła tej informacji.

- To absurd - komentuje Jarosław Olechowski, szef TAI. - Nigdy nie rozmawiałem z Mariuszem Kamińskim ani jego zastępcą Maciejem Wąsikiem na temat Mariusza Kowalewskiego, który zresztą nigdy nie zajmował się w TVP tematami służb specjalnych. Chcę też podkreślić, że rozstaliśmy się z nim na jego własny wniosek i prośbę - mówi Olechowski.

Kowalewski zaprzecza. - Wezwano mnie do redakcji i powiedziano, że muszą rozwiązać ze mną umowę za porozumieniem stron, bo minister koordynator służb żąda mojej głowy - mówi "Presserwisowi".

Szef TAI twierdzi, że po odejściu z TVP Kowalewski kilka razy zgłaszał tematy, które miałby zrealizować jako współpracownik, np. prowokację z ukrytą kamerą przed siedzibą TVP. Olechowski mówi, że nie odpowiedział na tę propozycję. Kowalewski: - Po odejściu nie współpracowałem z TVP. Nie proponowałem żadnych tematów, bo nie wiązała mnie żadna umowa z telewizją - podkreśla.

Kowalewski w wywiadzie dla „Polityki” mówi też, że na polecenie zastępcy szefa TAI Pawła Gajewskiego wysyłał dziennikarzy do szukania haków m.in. na Krzysztofa Czabańskiego, Tomasza Lisa, Jarosława Kurskiego oraz firmę Nielsen. Jak podkreśla, polecenia szły z samej góry, czyli wydawał je prezes Jacek Kurski. - Jestem zdumiony, że Mariusz Kowalewski rok po odejściu z TVP nagle przypomniał sobie, że był zmuszany do nieetycznych działań w TVP i teraz kreuje się na ofiarę propagandy - komentuje Olechowski.

Centrum Informacji TVP zapowiedziało pozwy przeciwko autorom tekstu. W komunikacie podkreślono, że "w lipcu 2019 roku Kowalewski aplikował do pracy w nowo utworzonej redakcji TVP Wilno". Jego aplikacja została odrzucona w toku postępowania rekrutacyjnego. "Odrzucenie kolejnych propozycji Kowalewskiego wywołało w nim chęć odwetu na TVP" - napisano w komunikacie Centrum Informacji TVP.

Mariusz Kowalewski mówi w wywiadzie, że wiele miesięcy zastanawiał się, czy opowiedzieć o kulisach pracy i odejścia z TVP. Jak twierdzi, zdecydował się to zrobić "ku przestrodze, bo tam pracuje dużo fajnych osób, niestety".

Mariusz Kowalewski był wiceszefem redakcji publicystyki i reportażu TVP Info od kwietnia do października 2018 roku. Do TVP trafił w czerwcu 2016 roku, był m.in. dziennikarzem serwisu Tvp.info. Wcześniej pracował m.in. w tygodniku "Wprost", "Superwizjerze" TVN i "Rzeczpospolitej". Obecnie współpracuje m.in. z redakcją "Wprost" oraz przygotowuje nowy projekt dla jednego z kanałów telewizyjnych.

https://www.press.pl/tresc/58410,byly-dziennikarz-tvp-mowi-_polityce_-o-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl