Dlaczego zagłosuję na PiS a nigdy na PO-KO...
Krzysztofjaw, sob., 05/10/2019 - 18:43
Przed wyborami parlamentarnymi i prezydenckimi w 2015 roku napisałem teksty [1] [2], w których wyszczególniłem dlaczego nie zagłosuję na B. Komorowskiego i PO. Spotkały się wówczas z dużym odzewem czytelników za co kiedyś serdecznie dziękowałem. Przypomnę, że gdy jeszcze istniała interia360 przeczytało te teksty kilkadziesiąt tysięcy osób i skomentowało przeszło 2000.
Na szczęście ówcześnie B. Komorowski przegrał z A. Dudą a PO przegrało z PiS-em na tyle, żeby PiS mógł utworzyć samodzielny rząd. Takie wyniki tamtych wyborów pozwoliły wreszcie PiS-owi przeprowadzać reformy, które przez lata przygotowywali. Przez osiem lat w opozycji nie próżnowali. A realizując zapowiedzi przedwyborcze okazali się pierwszą partią po 1989 roku, która spełniała w większości dane Polsce i Polakom obietnice.
I ta wiarygodność jest pierwszym argumentem, który decyduje o moim głosie wspierającym obecnie rządzących.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystko udało się zrealizować, ale najważniejsze postulaty owszem. Szczerze powiedziawszy reformy państwa polskiego wymagają takich rządów jeszcze przynajmniej przez osiem lat. Cztery lata to za mało i chyba wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Nawet gdyby - w co wierzę - PiS (ZP) osiągnęły znowu większość to i tak będzie zbyt mało czasu na przeprowadzenie gruntownych reform, bowiem 30 lat niby "wolnej Polski" były latami - w kategorii utraconych możliwości - straconymi.
Tym bardziej jestem pełny podziwu za dokonania rządu przez ostatnie cztery lata i to też jest ważny argument za tym, aby dać glejt PiS-owi na rządzenie przez minimum jeszcze przez cztery lata. I te działania były realizowane mimo ciągłych wewnętrznych i zewnętrznych ataków na PiS, co wymagało naprawdę ciężkiej pracy i determinacji. Totalni przecież myśleli, że wystarczy jeden czy dwa lata a obalą ten rząd. Nie udało im się, bo Polacy poczuli się wreszcie podmiotowo a nie przedmiotowo.
Przywrócenie podmiotowości Polaków na ich własnej ziemi to kolejny argument, żeby oddać głos na PiS (ZP). Wszystkie programy socjalno-inwestycyjne i w polityce międzynarodowej przywracają powoli godność nam wszystkim, także naszym przeciwnikom. Jeżeli tego nie widzą, to żal mi ich jest.
Wiarygodność, realizacja obietnic, jasny i merytoryczny teraźniejszy i przyszłościowy program dla Polski i Polaków to najważniejsze elementy, które przekonują mnie do głosowania na PiS (ZP).
Są jeszcze dwa ważne argumenty oprócz powyższych - patriotyzm, przyzwoitość i honor oraz dbanie o nasze odwieczne wartości kształtujące naszą polskość.
A co i kogo mamy po drugiej stronie?
Kłamców i aferzystów nie mających nic wspólnego z patriotyczną, narodową polskością i tą polskość często zwalczających.
Pozwalających na międzynarodowe obrażanie nas samych i przypisywanie nam żydowskiego holocaustu podczas II WŚ.
Usłużnych wobec Niemiec i UE chłystków w "krótkich spodenkach" (dosłownie: vide Budka), którzy doprowadzili Polskę niemal do kolejnego landu niemieckiego.
Chcących sprowadzać do Polski imigrantów islamskich.
Zabierających Polsce możliwości rozwoju i zapowiadających mgliście o tym, czy zostaną utrzymane przywileje uzyskane dla Polaków przez PiS (moim zdaniem niestety te przywileje zostaną drastycznie ograniczone),
Doprowadzających Polskę do skraju ubóstwa.
Podnoszących wiek emerytalny i grabiących nasze oszczędności (vide: OFE).
Podnoszących podatki i tworzących nowe (VAT, paliwo),
Uważających nasze państwo za takie, w którym jest "ch.j, dupa i kamieni kupa".
Których rządzenie polegało na mafijnych układach i lekceważeniu Polaków (vide: taśmy Neumanna).
Takich argumentów przeciw jest znacznie więcej, o których pisałem w postach wskazanych poniżej.
Za tydzień w niedzielę wybieramy naszą i kolejnych pokoleń przyszłość, wybieramy pomiędzy powolnym zanikaniem Polski z mapy świata a szansą na jej przetrwanie i rozwój. Wzywam więc wszystkich Polaków do otrzeźwienia społeczno-politycznego i pójścia na wybory i będę zachęcał do ostatniego dnia przed wyborami.
[1] http://krzysztofjaw.blogspot.com/2015/02/dlaczego-nie-zagosuje-na-b.html
[2] https://www.salon24.pl/u/krzystofjaw/674991,dlaczego-nie-zaglosuje-na-po
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".
Na szczęście ówcześnie B. Komorowski przegrał z A. Dudą a PO przegrało z PiS-em na tyle, żeby PiS mógł utworzyć samodzielny rząd. Takie wyniki tamtych wyborów pozwoliły wreszcie PiS-owi przeprowadzać reformy, które przez lata przygotowywali. Przez osiem lat w opozycji nie próżnowali. A realizując zapowiedzi przedwyborcze okazali się pierwszą partią po 1989 roku, która spełniała w większości dane Polsce i Polakom obietnice.
I ta wiarygodność jest pierwszym argumentem, który decyduje o moim głosie wspierającym obecnie rządzących.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystko udało się zrealizować, ale najważniejsze postulaty owszem. Szczerze powiedziawszy reformy państwa polskiego wymagają takich rządów jeszcze przynajmniej przez osiem lat. Cztery lata to za mało i chyba wszyscy zdają sobie z tego sprawę. Nawet gdyby - w co wierzę - PiS (ZP) osiągnęły znowu większość to i tak będzie zbyt mało czasu na przeprowadzenie gruntownych reform, bowiem 30 lat niby "wolnej Polski" były latami - w kategorii utraconych możliwości - straconymi.
Tym bardziej jestem pełny podziwu za dokonania rządu przez ostatnie cztery lata i to też jest ważny argument za tym, aby dać glejt PiS-owi na rządzenie przez minimum jeszcze przez cztery lata. I te działania były realizowane mimo ciągłych wewnętrznych i zewnętrznych ataków na PiS, co wymagało naprawdę ciężkiej pracy i determinacji. Totalni przecież myśleli, że wystarczy jeden czy dwa lata a obalą ten rząd. Nie udało im się, bo Polacy poczuli się wreszcie podmiotowo a nie przedmiotowo.
Przywrócenie podmiotowości Polaków na ich własnej ziemi to kolejny argument, żeby oddać głos na PiS (ZP). Wszystkie programy socjalno-inwestycyjne i w polityce międzynarodowej przywracają powoli godność nam wszystkim, także naszym przeciwnikom. Jeżeli tego nie widzą, to żal mi ich jest.
Wiarygodność, realizacja obietnic, jasny i merytoryczny teraźniejszy i przyszłościowy program dla Polski i Polaków to najważniejsze elementy, które przekonują mnie do głosowania na PiS (ZP).
Są jeszcze dwa ważne argumenty oprócz powyższych - patriotyzm, przyzwoitość i honor oraz dbanie o nasze odwieczne wartości kształtujące naszą polskość.
A co i kogo mamy po drugiej stronie?
Kłamców i aferzystów nie mających nic wspólnego z patriotyczną, narodową polskością i tą polskość często zwalczających.
Pozwalających na międzynarodowe obrażanie nas samych i przypisywanie nam żydowskiego holocaustu podczas II WŚ.
Usłużnych wobec Niemiec i UE chłystków w "krótkich spodenkach" (dosłownie: vide Budka), którzy doprowadzili Polskę niemal do kolejnego landu niemieckiego.
Chcących sprowadzać do Polski imigrantów islamskich.
Zabierających Polsce możliwości rozwoju i zapowiadających mgliście o tym, czy zostaną utrzymane przywileje uzyskane dla Polaków przez PiS (moim zdaniem niestety te przywileje zostaną drastycznie ograniczone),
Doprowadzających Polskę do skraju ubóstwa.
Podnoszących wiek emerytalny i grabiących nasze oszczędności (vide: OFE).
Podnoszących podatki i tworzących nowe (VAT, paliwo),
Uważających nasze państwo za takie, w którym jest "ch.j, dupa i kamieni kupa".
Których rządzenie polegało na mafijnych układach i lekceważeniu Polaków (vide: taśmy Neumanna).
Takich argumentów przeciw jest znacznie więcej, o których pisałem w postach wskazanych poniżej.
Za tydzień w niedzielę wybieramy naszą i kolejnych pokoleń przyszłość, wybieramy pomiędzy powolnym zanikaniem Polski z mapy świata a szansą na jej przetrwanie i rozwój. Wzywam więc wszystkich Polaków do otrzeźwienia społeczno-politycznego i pójścia na wybory i będę zachęcał do ostatniego dnia przed wyborami.
[1] http://krzysztofjaw.blogspot.com/2015/02/dlaczego-nie-zagosuje-na-b.html
[2] https://www.salon24.pl/u/krzystofjaw/674991,dlaczego-nie-zaglosuje-na-po
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
Post jest chroniony prawem autorskim. Może być kopiowany w całości lub w części jedynie z podaniem źródła tekstu na bloggerze lub innym forum, gdzie autorsko publikuję. Dotyczy to również gazet i czasopism oraz wypowiedzi medialnych, w których konieczne jest podanie moich personaliów: Krzysztof Jaworucki, bloger "krzysztofjaw".
- Krzysztofjaw - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
napisz pierwszy komentarz