Proba obrony
Dlaczego ja pisze "malpiaci"? Nikt nie zareagowal, KUDOS bracia z Blogmedia24.Pl. Bardzo sie ciesze, ze nasze srodowisko (environment) jest zgodne. To jest wrecz niemozliwe. 2000-3000 osob to przeciez male miasteczko. Jednak biorac pod uwage, ze kazdy z Was jest "gatekeeper", to trzeba przemnozyc.
Ja mysle, ze Wy szanowni czytelnicy jakos mi zawierzyliscie. Wbrew mojemu znakowi przekornosci. Mysle, ze dotad nie zawiedliscie sie. Ja "robie" w tematach: militaria, polityka,historia, logika, filozofia.Moje przewagi to: przeszlosc "solidarnosciowa", oglada akademicka, uczestnictwo w kanadyjskim zyciu politycznym i swoboda w poslugiwaniu sie jezykiem angielskim.
A co do malpiatych, najlepiej jest siegnac do przykladow. Lepsze to niz przedstawianie sie mistrzow krasomostwa. Bliskie jest mi: "Pewnego razu", ktore jest rzeczywiscie mistrzowskim pociagnieciem.
1. Jade sobie w windzie w moim miejscu pracy,. Obok mnie bardzo sympatyczna i bliska mi dziewczyna oraz dwoch wyroslakow malpiatych. Znajduje- Nigeryjczycy. Jeden z nich zagadal: "Jezeli on (czyli ja) ci przeszkadza, to my sie nim zajmiemy".
2. Urzad zatrudnienia.Idzie o prace rzadowa. Przede mna przepiekny kandydat. Alez referencje!Konczy studia. Jest pelen zapalu. Prima sort! Lepszego nie trzeba. Dostaje karteczke, na ktorej moze bic rekord swiata. Za mna malpiaty wygladajacy jak malpiaty. dostaje obszerny kwestionariusz i z zadowoleniem zasiada do jego wyupelnienia. Nawiasem mowiac, ja ze swoim doktoratem uznanym oficjalnie przez rzad kanadyjski, zasluzylem jedynie na karteczke. Jak ten pierwszy napaleniec.
3. Alina, zona Harka, kolegi z poworka. Jest profesorem na uniwersytecie w New Yersey. Bliski Nobla. Drobna blondynka wychodzi przed szkole czekajac na meza. Podchodza dwie opasle, malpiate i te uczennice szkoly podstawowej proponuja: "Chcesz sie bic?" Alina odpowiada zgodnie z sytuacja: 'Do bicia sie trzeba dwojga". I to rozladowalo sytuacje. To tak jak jeden grypsujacy uratowal mnie odpierajac zarzut, ze mnie traktuja jako grypsujacego, choc nim nie bylem. Uratowal mnie formula: "Nam nie zalezy na ilosci tylko na jakosci". Prawde mowiac, nie wiem kto komu by wpieprzyl. Jezeli ja, to skazaliby mnie za uzycie przemocy. i akurat taka byla najbardziej prawdopodobna sytuacja.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. O małpiatych
Zwracam uwagę na posła Jarosława Sachajko.
To jest mniej więcej ten sam stan umysłu.
Zachowanie pana Jarosława Sachajko, który ledwo przechrzcił się z Kukiz15 na PSL i wystąpił już parę razy w TVP Info prezentując postawę nadgorliwego nuworysza, który popisuje się skrajnie agresywnym i nienawistnym antypisizmem. Bardzo mi przypomina pradawną anegdotę, jeszcze z czasów Skamandrytów opowiadaną przez Antoniego Słonimskiego. Rzecz o jednym przechrzcie.
Otóż jeden Żyd postanowił przyjąć chrzest, by stać się katolikiem. Niestety, trzeba go było ochrzcić drugi raz, ponieważ pierwszy chrzest mu się nie przyjął.
michael