Wizyta marszalka Erwina Rommla u rodziny Goebbelsa w filmie propagandowym z 1942. Trucizna rozwiazala problemy protagonistow

Przegladajac stare dokumentalne niemieckie filmy z okresu II Wojny Swiatowej trafilem na nieznany mi wczesniej film. Byl to propagandowy film przedstawiajacy wizyte marszalka Erwina Rommla (1891-1944) u rodziny ministra propagandy Josefa Goebbelsa. Rommel byl przyjmowany przez Magde Goebbels (1901-1945)wraz z jej szostka dzieci. On byl wybitnym dowodca wojskowym, ona jako symbol nazistowskiej kobiety-matki byla przedstawiana czesto wraz dziecmi jako przyklad idealnej rodziny niemieckiej w czasie nazistowskiej III Rzeszy. Obydwoje byli ulubiencami Hitlera i mieli z nim czesto osobiste kontakty. Los chcial, ze obydwoje protagonisci (w tym ona wraz dziecmi) zgineli od trucizny, z ta tylko roznica, ze motywy ich smierci samobojczej byly inne.

W filmie przedstawiana jest idylla zycia rodzinnego, szescioro dzieci, kochajaca i troskliwa matka, marszalek i adjutanci bawia sie z dziecmi – tak jak to przedstawiala zawsze oficjalna propaganda uksztaltowana przez nieobecnego w filmie ministra propagandy II Rzeszy. Magda Goebbels sluzyla wiernie nazistowskiej propagandzie. Oddala jej tez do dyspozycji cala rodzine wraz z dziecmi. W 1942 roku osiagnela ta rodzinna propaganda swoje apogeum. Naliczono, ze w tymze roku ta przykladowa rodzina wystapila 30 razy w oficjalnej kronice filmowej. Z tego roku pochodzi tez prezentowany w moim artykule film z wizyta E. Rommla.

Za ta fasada krylo sie wiele kryzysow rodzinnych. W 1938 roku Joseph Goebbels byl tak bardzo zakochany w czeskiej aktorce Lidii Baarovej, ze chcial rozwiesc sie z zona. Gdy zaproponowal Magdzie uklad w trojkacie, ta nie wytrzymala i poskarzyla sie Hitlerowi. Führer, ktory sam kiedys podkochiwal sie w Magdzie i plotkowano, ze znajduje sie w trojkacie milosnym z rodzina swojego ministra, zareagowal szybko. Bylo to wazne, gdyz w propagandzie nazistowskiej Magda Goebbels byla jakby kobieca wizytowka Niemiec – supermatka, wzorem kobiety germanskiej oraz czesto First Lady podczas oficjalnych przyjec panstwowych, na balach i przy przajmowaniu gosci zagranicznych. Hitler byl przeciez kawalerem, wiec zona mnistra propagandy pelnila role jego osoby towarzyszacej. Führer natychmiast wezwal malzonkow do siebie na Berghof. W rozmowie uczestniczyli tez Hermann Göring ze swoja zona. J.Goebbels stal twardo na stanowisku, ze wezmie rozwod z zona. Hitler zadecydowal jednak inaczej. Nakazal Goebbelsowi zerwac kontakty z Baarova. Goebbels musial w obecnosci Göringa odbyc niejako nadzorowana rozmowe telefoniczna ze swoja ukochana Lidia Barova i zerwac z nia kontakty. Potem zmuszono ja do wyjazdu do Pragi. Mimo to Goebbels mial potem inne kochanki, aktorki ze studia filmowego - mial wladze i byl pierwszym podrywaczem w swoim imperium propagandowo-filmowym. W takie to gry i gierki zabawialo sie nazistowskie towarzystwo na wysokim szczeblu.

Drugi protagonista w filmie, Erwin Rommel nie odmowil propagandystom i wystapil w tym filmie. Byl wtedy u szczytu slawy. Ten zdolny oficer osiagnal sukcesy juz w czasie I Wojnie Swiatowej. Potem w czasach Republiki Weimarskiej wykladal w szkole wojskowej, pisal wazne ksiazki szkoleniowe. W okresie II Rzeszy zrobil szybko kariere. Jako dowodca batalionu ochraniajacego Hitlera mial czesty kontakt z nim. Byl nawet komendantem kwatery glownej Hitlera. Juz w 1939 roku zostal generalem (Generalmajor). Duze sukcesy odniosl w wojnie przeciw Francji w 1940 roku jako dowodca 7. Brygady Pancernej. Od lutego 1941 do marca 1943 dowodzil jednostkami Afrikakorps w Afryce, gdzie wygral szerg waznych bitew i uzyskal przydomek „Lis pustyni“. Po krotkim zaangazowaniu we Wloszech, trafil w 1943 do Francji, gdzie przygotowywal obrone zachodnich granic Francji przed inwazja aliantow. Rommel zdobyl wiele najwyzszych odznaczen wojskowych. 22 czerwca 1942 zostal mianowany marszalkiem polowym. Rommel uchodzil za jednego z najwybitniejszych dowodcow niemieckich w czasie II Wojny Swiatowej. Uchodzil za ulubionego generala Hitlera, chociaz nigdy nie nalezal do NSDAP. Hitler osobiscie dogladal, aby robil on szybka kariere w armii. Marszalek byl umiejetnie wykorzystywany przez propagande nazistowska, byl ulubiencem szerokich rzesz. O tym jak byl popularny za granica swiadczy badanie Instytutu Gallupa z 1942 roku. Okazalo sie, ze Rommel byl drugim po Hitlerze najbardziej znanym Niemcem. Stad znalazl sie w filmie przedstawiajacym jego wizyte u Magdy Goebbels, wlasnie w przesilonym propagandowo roku 1942.

Tutaj ponizej dwie wersje tego filmu, jedna krotka, druga dluzsza.

Krotka wersja: https://www.youtube.com/watch?v=Sz8S7yUv7zw

Dluzsza wersja: https://www.youtube.com/watch?v=gwjBXhGEDf8

Nic specjalnego tutaj sie nie dzieje, ot zwykla propagandowka, jeden z trzydziestu filmow propagandowych z udzialem rodziny Goebbels w tym roku. Rommel nosi przy sobie swoja bulawe marszalkowska, bawi sie z dziecmi, tak jak i jego adjutanci.

Jak pisalem wczesniej, protagonisci tego filmu zgineli od trucizny. Polkneli smiercionosna tabletka - jednak kazdy z innego powodu.

Robimy teraz skok o 2 lata, jest dzien 14.10. 1944, dom Rommla. Rommel przebywa na rekonwalescencji w domu wraz z rodzina, Podczas nalotu lotniczego we Francji zostal ciezko ranny. Potem nastapily wydarzenia, ktore zadecydowaly o jego losie. 20.lipca 1944 mial miejsce zamach plk. Stauffenberga na Hitlera, w jego kwaterze. Zaczela sie czystka wsrod podejrzanych oficerow Wehrmachtu. Po jakims czasie podejrzenia padly na Rommla. Nie pomoglo mu, ze tak i inni marszalkowie podpisal deklaracje lojalnosci wobec Hitlera w marcu 1944 roku. Wprawdzie do dzis podkresla sie, ze Rommel nie bral udzialu w przygotowywaniu i wykonaniu zamachu na Führera, ale historycy nie sa jednak zgodni co do problemu, czy wiedzial on cos na ten temat albo przypuszczal, ze cos takiego moze sie wydarzyc. Jak wiemy wiedza o przestepstwie byla i jest powaznym obciazeniem. Wprawdzie w liscie do zony z dnia 24. lipca.1944 pisal on, ze zamach na Führera wstrzasnal nim i wyrazil zadowolenie, ze zakonczyl sie wszystko pomyslnie dla Hitlera, ale to nic jeszcze nie oznacza. Rommel byl jednak obciazany w zeznaniach innych podejrzanych wysokich oficerow. Jego nazwisko pojawialo sie w materialach nalezacych do innych spiskowcow. Sa podejrzenia, ze general Speidel probowal zwerbowac go do grupy spiskowcow. Rommel uwazal bowiem, ze wojne trzeba zakonczyc, ale wypowiadac mial sie, ze nie nalezy zabijac Hitlera. Nie bylo jednak praktycznie zadnych konkretnych dowodow przeciwko niemu, ale w tych czasach wystarczyly czesto podejrzenia. W dodatku slynny „lis pustyni“, nie nalezacy do NSDAP, nie mial wielkiego poparcia w aparacie partii. 14. pazdziernika 1944 przybyli do domu Rommla w Herrlingen dwaj poslancy smierci, wysocy wojskowi z Wehrmachtu: general Wilhelm Burgdorf, naczelny adjutant Hitlera oraz general Ernst Maisel, szef wydziaalu ds spraw honorowych i personalnych wojsk ladowych. Poszli z nim do jego biura. Tam przedstawili oni Rommlowi rzekomo obciazajace go dowody i postawili go przed alternatywa: albo popelni samobojstwo, albo stanie przed sadem ludowym tzw. Volksgerichtshof, tak jak inni generalowie podejrzani o udzial w spisku i skazani na smierc. Nie obyloby sie zapewne bez tortur. Grozono mu tez, ze rodzina zostanie wyslana do obozu koncentracyjnego. Ranny i oslabiony Rommel byl wprawdzie przekonany, ze to intryga, ale nie stawial oporu. Przed wejsciem do auta generalow powiedzial swojemu 16-letniemu synowi Manfredowi Rommelowi (1928-2013), pozniejszemu burmistrzowi Stuttgartu, ze maja dostatecznie duzo dowodow, aby go skazac. Hitler chcialby, aby ominela go szubienieca ze wzgledu na jego zaslugi i zwyciestwa w Afryce i dal mu szanse – przyjecie trucizny. Jezeli tego nie zrobi, to po pokazowym procesie i skazaniu na smierc rodzina jego zostanie do obozu koncentracyjnego. Obiecali tez, ze oficerowie z jego sztabu zostana oszczedzeni. Powiedzial synowi, ze nie ma wyboru i „czyni to co jest rozsadne a nie to co dramatyczne“. Wsiadl do auta wraz z generalami, ktorzy podali mu tam przywieziona ze soba ampulke z cyjankiem potasu, ktora on polknal. Smierc nastapila prawdopodobnie na obrzezach miasteczka Herrlingen. Gdy poslancy smierci wrocili z cialem, oznajmili zonie, ze marszalkowi zrobilo sie slabo podczas podrozy i zmarl na zator krwi w zylach (embolie). Potem ogloszono, ze zmarl na wylew krwi do mozgu, jako powiklanie ciezkich ran.

Ogromny pogrzeb panstwowy odbyl sie z udzialem najwyzszych dostojnikow III Rzeszy z H.Göriniem na czele. Hitler byl nieobecny. To on osobiscie zadecydowal, ze Rommel musi zostac zlkwidowany. Wieniec Hitlera byl tak ogromny, ze z trudem zmiescil sie w dzwiach sali, gdie byla wystawiana trumna. Mowe pogrzebowa wyglosil marszalek Gerd von Runstedt. Przedstawil osiagniecia Rommla i zapewnial, ze serce „lis pustyni“ nalezalo do Adolfa Hitlera... Tak to marszalek Rommel po raz ostatni zostal wykorzystany w celach propagandowych przez arcymistrza propagandy Josepha Goebbelsa. Zwloki Erwina Rommla zostaly spalone, a urna pochowana na cmentarzu przy kosciele sw. Andrzeja w Herrlingen. Do dzisiaj znajduje sie tam jego grob wraz z drewnianym krzyzem.

O aresztowaniu i pogrzebie mowi sie w ponizszym filmie, poczawlszy od 39 minuty i 38 sekundy. Wczesniej jest omawiana kariera Erwina Rommla.

Oto ten film archiwalny: https://www.youtube.com/watch?v=-ZUIBzWovls

Tak jak zwykle, laska panska na pstrym koniu jezdzi. Los moze byc czasami bardzo okrutny, nawet dla tak wybitnego dowodcy, jakim byl marszalek Erwin Rommel. Wyroki losu sa nieznane...

Tylko pol roku dluzej niz Rommel, zyla druga protagonistka filmu propagandowego przedstawiajacego wizyte „lisa pustyni“ u niej – Magda Goebbels i jej dzieci. W ostatnich tygodniach wojny schronila sie wraz z szostka swoich malych dzieci w slynnym bunkrze Hitlera. Dzien po samobojstwie Hitlera i Evy Braun stanela ona tez przed tym samym wyborem. Czas naglil, gdyz oddzialy radzieckie byly juz na sasiadujacych z bunkrem ulicach. Ona i jej maz J.Goebbels, ci zagorzali nazisci zdecydowali sie popelnic samobojstweo. Przedtem jednak jej ofiara padly wlasne dzieci. W dniu 01.05.1945 roku dokonala dzieciobojstwa. Wedlug relacji oberscharführerera SS Rochusa Mischa, telefonisty w bunkrze Hitlera, Magda Goebbels podala szostce dzieci najpierw kakao ze srodkiem nasennym. Potem przebrala dzieci w biale koszule nocne. W trakcie tego obiecywala dzieciom, ze za kilka dni pojada do domu do Schwanenwerder. Potem wraz z jednym z lekarzy zaprowadzila dzieci do sypialni i gdy usnely, rozcisnieto im w ustach kapsulki z cyjankali. Prawdopodobnie, jak mowia swiadkowie, po zamordowaniu dzieci gralaa milczaco w karty, moze ukladala pasjanse. Nastepnie ona i Joseph Goebbels zazyli kapsulki z cyjankiem potasu. Po smierci ciala jej i jej meza zostaly spalone.

Jej samobojstwo bylo podyktowane motywem ideowym. Byla zagorzala nazistka, wplatana w historie powstania i konca tego zbrodniczego regimu. Mogla wcale nie przyjezdzac z dziecmi do bunkra Hitlera. Mogla uchronic dzieci przed smiercia. Na przyklad corka H.Göringa zyla dlugie lata, a zona organizatora Holocaustu i kata Pragi, R.Heydricha zyla wraz dziecmi i pobierala rente wdowia za tego wysokiego urzednika panstwowego do konca zycia. tzn. do polowy lat 80-tych. Motyw smierci samobojczej Magdy Goebbels i morderstwo jej dzieci byl inny niz u zolnierza, marszalka Rommla, ktory wybral rozwiazanie rozsadne, zamiast dramatycznego. On chronil rodzine i kolegow ze sztabu - ona zniszczyla dzieci. Rozne sa idealy...

Tak wyjasniala swoje decyzje w liscie z dnia 28.04.1945, a wiec 2 dni przed smiercia, do swojego najstarszego syna z pierwszego malzenstwa, Haralda Quandta, ktory przebywal wtedy w obozie jenieckim w Bengasi:

„ Kochany synu! Tak wiec jestesmy juz 6 dni w bunkrze Führera, Papa, twoje szesciorga rodzenstwa i ja, aby naszym narodowo-socjalistycznym zyciom jedyne mozliwe honorowe zakonczenie dac. ... Powinienes wiedziec, ze wbrew woli Papy (J.Goebbelsa) zostalam przy nim i ze jeszcze ostatniej niedzieli, Führer chcial pomoc mi wydostac sie stad. Znasz twoja matke, mamy ta sama krew, nie bylo dla mnie zastanowienia. Nasza wspaniala idea zginela, a z nia wszystko to co co uwazalam za piekne, godne podziwu, szlachetne i dobre w moim zyciu. Swiat, ktory nadejdzie po smierci Führera i po upadku narodowego socjalizmu nie jest warty, aby na nim zyc i dlatego tez zabralam dzieci ze soba. Szkoda ich dla przyszlego zycia, ktore po nas przyjdzie, i litosciwy Bog zrozumie mnie, gdy to ja sama im odkupienie/zbawienie dam...Mamy tylko jeszcze jeden cel: wiernosc az do smierci, dla Führera...“ Byla to konsekwencja jej wczesniejszych wyborow i zaangazowania w ruchu narodowo-socjalistycznym i nazistowskim aparacie propagandowym.

Ta zagorzala nazistka, propagandystka i morderczyni wlasnych dzieci wybrala osobiscie z pobudek ideowych samobojcza smierc.

Tutaj link - film archiwalnyo rodzinie Goebbelsa i o zbiorowym samobojstwie-morderstwie. O koncowce ich zycia pokazuje film od 5-tej minuty i 40-tej sekundy.

Link: https://www.youtube.com/watch?v=W1pkO5M6zUA

Tak zakonczyla sie losy protagonistow calkiem niewinnego filmu propagandowego o wizycie marszalka Rommla u Goebbelsow. Co ciekawe nazisci bardzo chetnie uciekali sie do trucizny jako srodka wybawienia. Tak zrobili dobrowolnie najwieksi przestepcy XX wieku obok Stalina, A.Hitler i Eva Braun, H.Himmler, H.Göring, Magda i Joseph Goebbels. Uciekali przed odpowiedzialnoscia, przed swoimi zbrodniami, przed szubienica. Trwali do konca i utrzymywali przy zyciu siebie i cala ta zbrodnicza nazistowska maszynerie wojenna. Po to, aby przezyc tylko jeszcze jeden miesiac, tydzien, dzien i godzine. Ich zycie bylo dla nich najwazniejsze i zyli do ostatniego momentu. Niewazne bylo dla nich zycie milionow innych ludzi – zamordowanych i poleglych w dzialaniach wojennych. Wczesniej gineli inni, inne narodowosci. Na koniec jednak zniwo smierci w Niemczech bylo najwieksze i najokrutniejsze wlasnie w ostatnim roku wojny. Oblicza sie, ze co druga niemiecka ofiara II Wojny Swiatowej stracila zycie w ostatnim roku panowania Hitlera i jego rezymu.