Wielki triumf konserwatystow

avatar użytkownika Tymczasowy

Zwyciezca Doug Ford oznajmil: "Zakonczylo sie biesiadowanie za pieniadze podatnikow". Mowa o odbytych wczoraj wyborach do parlamentu ontaryjskiego. Po 15 latach rzadow nieodpowiedzialnych postepakow z Partii Liberalnej wladza kanadyjskiej prowincji Ontario zostala odzyskana dla spoleczenstwa. 

Prowincja Ontario jest olbrzymia prowincja obszarem trzykrotnie przewyzszajaca obszar Polski. Zamieszkuje ja  okolo 14 mln. ludzi, czyli 40% populacji Kanady. Kiedys byla przez wiele lat rzadzona przez konserwatystow i byla motorem gospodarczym Kanady. Ostatnie 15 lat rzadow liberalow niemal zrujnowalo te niegdys bogata prowincje. Po raz pierwszy w historii przestala byc ona 'dawca", a zaczela byc "biorca" tyransferow wyrownawczych odbywajacyh sie w Kanadzie dla wyrownania poziomu zycia w calym kraju. Liberalni lunatycy zabudowali prowincjke wiatrakami i ceny energii elektrycznej skoczyly pod sufit obnizajac oplacalnosc dzialalnosci gospodarczej. Kiedys niskie ceny energii przyciagaly przemyslowcow. Dodac nalezy, ze wprowadzony podatek typu "cap-and-trade" podwyzszyl ceny wszystkich produktow i uslug.

Rozdawanie na prawo i lewo pieniedzy na rozne postepowe cele sprawilo, ze prowincja wpadla w gigantyczny dlug. Jest on najwyzszy sposrod wszystkich prowincji i stanow na swiecie (podmiotow nie bedacych panstwami).

Wczorajsze wybory zakonczyly sie triumfem Partii Konserwatywnej. Uzyskala ona duza wiekszosc w liczacym 124 miejsc parlamencie. Da to rzadzacym swobode w odkrecaniu wszystkiego co zostalo popsute przez poprzednikow. W roli oficjalnej beda wystepowali socjalisci (Nowa Partia Demokratyczna), zas liberalowie nie zostali nawet "trzecia partia". Tak nisko jeszcze nie upadli w dlugiej historii ontaryjskiego parlamentaryzmu. Uzyskujac 7 mandatow nie spelnili wymogow formalnych, by pozostawac partia polityczna. Drastycznie obciete zostanie ich finansowanie oraz rozne inne uprawnienia parlamentarne. Rozlegl sie wielki jek, bo zegnac sie ze stanowiskami beda zastepy beneficjhantow liberalnych, ktorymi obsadzono liczne stanowiska rzadowe i zalezne od rzadu. A sektor publiczny jest ogromny i placowo oraz innymi swiadczeniami mocno uprzywilejowany w stosunku do sektora prywatnego.

Liberalowie utrzymali sie glownie w urzedniczej Ottawie. Socjalisci najmocniejsi byli w wielkomiejskim Toronto z jego trzema uniwersytetami, przemyslowym Hamiltonie  i na terenach gornctwa w polnocno-zachodniej czesci Ontario, O triumfie Partii Konserwatywnej zadecydowal "pas 905" (od nr telefonicznego kodu regionalnego). Jest to pierscien miast otaczajacych Toronto i wspoltworzacych Metropolie Torontonska (GTA). Tam mieszkaja ludzie pracy, ktorych wreszcie spienilo marnowanie ich pieniedzy na rozne postepowe cele. Pewnym czynnikiem bylo takze wprowdzenie postepowego programu nauczania seksualnego w szkolach podstawowych.Generalnie, imigranci sa dosc konserwatywni obyczajowo.

Powoli zaczna sie gromadzi analizy zglebiajace przyczyny opisywanych wydarzen. Najbardziej sposobala  mi sie analiza dokonana przez Lorriego Godsteina z uwazanego za konserwatywny "The Sun". To bardzo inteligentny dziennikarz, zyd, ktorego zona jest Polka. Otoz przypomnial on, ze w czasie wyborow w latach: 2007, 2011 i 2014 pozwalano na nieograniczone finansowanie kampanii wyborczych przez podmioty zewnetrzne. I tak zwykle do partii wplywaly tysiace, a nawet dzisiatki tysiecy dolarow od firm oraz prywatnie od ludzi, podczas gdy na kampanie Partii Liberalnej wplywaly miliony. Przykladowo, w 2014 r. liberalowie otrzymali $8.7 mln. od Koalicji Rodzin Pracujacych. Nie bylo tajemnica, ze byly to pieniadze zwiazkow zawodowych skupiajacych: nauczycieli, pielegniarki i budowlancow. Wygrywajac wybory tymi donacjami robily co chcialy z ministrami  kierujacymi odpowiednimi resortami. Ontario Chief Electoral Officer Greg Essensa ostrzegal, ze pole nie jest rowne dla wszystkich konkurentow, a przywodcy konserwatysow skarzyli sie, ze musza walczyc z jedna reka zwiazana z tylu. Jak grochem o sciane.

Moze warto opisac na czym polegal caly trick. Otoz Partia Polityczna miala ten komfort, ze swoje pieniadze wydawala na pozytywny pijar i wygladala na grzeczniutka dziewczynke. Brudna robote wykoinywala wspomniana Working Families Coalition. To ich niewybredne ogloszenia telewizyjne obsmarowywaly politykow konserwatywnych. Kryska na matyska przyszla w ostatniej kadencji. Liberalom bylo malo i przesadzili. Wyszly rozne afery. Na przyklad, chcesz miec dobry dostep do jakiegos ministra, plac $500 000 na fundusz wyborczy rzadzacej partii.Krzyk zrobil sie tak duzy, ze premier Kathleen wynne musiala to jakos uciszyc. Na swoja zgube zgodzila sie, by ustalic limity wplat na wsparcie kampanii wyborczych. Wedlug nowych regul korporacje nie mogly oplacac wiecej niz $641 000, a inne grupy - $409 000. I tak skonczyly sie miliony wladz zwiazkow zawodowych na brutalne  opluwanie przeciwnikow politycznych.

Ja tez mam swoja hipoteze. Otoz pare miesiecy temu  wredna CTV (cos w rodzaju TVN) wykonala sprytny - ich zdaniem - brudny chwyt. Mianowicie wynalazla jakies dwie dziewuszki, ktorym Patrick Brown, szef Partii Konserwatywnej jakoby proponowal seks. Brown natychmiast zrezygnowal ze stanowiska, ale tez zaczal drazyc sprawe. Publicznie zaproponowal anonimowym oskarzycielkom, by zglosily sie na policje z formalnymi oskarzeniami. Gral na pewniaka, bo zarzuty nie trzymaly sie kupy i latwe byly do obalenia. Nastepnie podal CTV do sadu z zarzutem znieslawienia. 

P.Browna zastapil niedzwiedziowaty Doug Ford, radny miejski z Toronto. Jechal na slawie swego brata Roba, burmistrza Toronto, doprowadzajacego torontonskich postepakow do bialej goraczki. Powstalo pojecie "Ford Nation", czyli "Narod Forda", ktore mlodszy brat wlasnie wykorzystal. Dzieki temu udalo sie przechwycic szerg mandatow w samym Toronto, ktore wydawaly sie zarezerwowane dla liberalow i socjalistow. W ten to sposob CTV wykonala efektowny strzal w stope.

Decyzja wyborcow w Ontario byla ciosem w dziub pieknisia J.Trudeau, premiera Kanady, ktory ostatnio swoim zwyczajem zrobil sobie fotke z Macronem (ten sam gatunek polityka). Nowy premier Ontario jest przeciwko trwonieniu pieniedzy, ma rozsadne poglady na temat globalnego ociplenia i  chce obnizac podatki. Wiosna przyszlego roku odbeda sie wybory w Albercie, bardzo mocnej gospodarczo prowincji. Z cala pewnoscia wygraja tam konserwatrysci. Zas w listopadzie 2018 r. frankofoni z Quebecu wybiora swoj parlament. Z cala pewnoscia nie pozostawia przy wladzy rzadzacych dzis liberalow. los tych ostatnich bedzie marny.

Do Queens Park, czyli parlamentu ontaryjskiego dostaly sie niespodziewanie dwie mlode Polki. Natalia Kusendova wygrala wybory w okregu Mississauga Centre, a Kinga Surma w Etobicoke Centre. Obie bardziej dzieki swojemu wysilkowi niz zorganizowanej Polonii. Stara Polonia to fani Partii Liberalnej.

Obie poslanki, czyli trzeba mowic "Honourable"  mozna zonbaczyc na zalaczonych videos.

 

 

5 komentarzy

avatar użytkownika Tymczasowy

1. https://youtu.be/--j8aZnoP6M

avatar użytkownika Maryla

3. Gratulacje !

Kanada: Konserwatyści wygrali wybory w Ontario

Konserwatyści
wygrali czwartkowe wybory do parlamentu w Ontario, najludniejszej
prowincji Kanady, wytwarzającej 40 proc. kanadyjskiego PKB. Po raz
pierwszy od 15 lat rządu nie stworzy tam partia liberalna.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

4. Marylu

Ten The Toronto Star to taka GW. Juz przygotowuja grunt, bo skala naduzyc poprzedniego rzadu byla ogromna i na chama ukrywana. Szkoda, ze ta polska gazeta, ktora cytujesz, nie siegnela do prawicowych gazet.

avatar użytkownika Maryla

5. @Tymczasowy

a jaka ona, ta gazeta polska? To niemiecka gazeta przedrukowująca lewackie gazety. Der Dziennik.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl