Rozna aktywnosc genow u kobiet i mezczyzn

biologia i genetyka sobie, ideologia gender sobie.
"Juz dzisiaj na niektorych ulotkach informujacych o danym
lekarstwie znajduja sie inne zalecaania dozowania dla kobiet i dla
mezczyzn."
Toż to jawny dowód na brak równouprawnienia!

7 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Feministek.Początki ruchów feministycznych sięgają jakoby Rewolucji Francuskiej.Kobiety przez długi czas walczyły o równe prawa, w tym wyborcze. Polskie feministki nadal marzą, by mieć tak samo jak ich koleżanki z jasno oświeconego Zachodu, A NAWET WIĘCEJ :)

Tak, to dobre ironiczne spostrzezenie. Wyniki tych badan to kolejne podcinanie nog od krzesla, na ktorym siedzi caly ruch „gender“. Trzeba tez dostrzegac biologiczna, genetyczna rzeczywistosc, a okreslanie roznic miedzy plciami i definiowanie plci tylko i wylacznie jako efekt procesow spolecznych (interakcje pomiedzy jednostka, grupa i spoleczenstwem) i kulturowych nie wyjasnia jeszcze wszystkiego.

Pozdrawiam serdecznie

"Potencjał CRISPR i powiązanych narzędzi jest tak poważny, że Narodowa Akademia Nauk i Narodowa Akademia Medyczna ogłosiły niedawno, że rozpoczną ważną międzynarodową inicjatywę mającą na celu opracowanie wytycznych dotyczących edycji ludzkich genów."
wiecie coś o tym?.
ps.pewnie znów usłyszę że zajmuję się głupotami ;),badania i owszem ,bardzo ważne i potrzebne.Ważna jest tylko ich cena za ile
http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/191183,dane-chorych-zagrożone.html
ps.mapy (jak mapy zmiany pogody)!?
dobrego dnia Wszystkim (szczególnie Autorowi() - czasem mnie mobilizujesz do szukania :):*

źródło : :)
bardzo proszę
cyt:
"http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/dryf_w_kierunku_nowego,p2073529574"
zapałki plus "dziecko" równa się "pożar" S.Wyspiański "Wesele"!
dobrego dnia :*

furt tam geny, tylko gender!

Trzecia płeć w Niemczech. Urząd antydyskryminacyjny wprowadził opcję "inny/różny"

Bundesverfassungsgericht (BVG)w Karlsruhe rzeczywiscie uszanowal prawa jednostek, ktore trudno jest zaklasyfikowac jako kobiete albo mezczyzne i broni je przed dyskryminacja. Tak uksztaltowane osoby to wynik splotu przeroznych polaczen genetycznych i mutacji.Taki dychotomiczny podzial nie jest w wielu przypadkach mozliwy. Osoby, ktore biologicznie (niejednoznaczne uksztaltowanie organow plciowych) nie sa ani kobieta ani mezczyzna musza znalezc swoje miejsce. Niezalezny Sad Konstytucyjny Niemiec broni w tym przypadku praw jednostki, chroni prawa mniejszosci. Rzad musi postanowiemnia BVG zrealizowac. Wiekszosci moze to nie podobac sie, ale demokracja stoi na pierwszym miejscu. Jest ona gwarantowana przez niezaleznosc Sadu Konstytucyjnego i calego sadownictwa, co jest podstawowa wartoscia w wiekszosci wspolczesnych panstw demokratycznych. Wyglada na to, ze wprowadzi sie trzecia kategorie, np. Plec nieokreslona. inny, rozny. Ludzie nie moga albo nie chca tego zrozumiec, tak jak syty nie rozumie glodnego a bogaty biednego. Z czasem przyzwyczaimy sie do do trzeciej nieokreslonej plci. Trzeba to po prostu zaakceptowac.

Pozdrowienia

PS Maryla, w jakim znaczeniu uzylas slowa "furt" (furt tam geny...)?

no, na pewno sie z tym nie zgodzimy.
Nie ma "płci nieokreślonej" w momencie urodzenia. Płeć jest widoczna po organach płci.
Widać En Passant przeszedł juz pranie mózgu politpoprawności.
Nie ma "trzeciej płci" u osobników ludzkich. Jest choroba psychiczna i operacje chirurgiczne, które mają dogodzić chorym jednostkom.
Mężczyzna nie urodzi, choćby zrobił tysiąc operacji. Kobieta zoperowana na mężczyznę urodzi, ale nadal genetycznie jest kobieta, pomimo operacji plastycznej.
Dla tych mniejszości mamy podważac prawa natury?

Droga Marylo, En Passant nie przeszedł jeszcze prania mózgu politpoprawności i nie przejdzie. Przezylem tyle lat w realnym socjalizmie, ze udpornilem sie na oddzialywanie wszelkich ekstremalnych ideologii, czego wyrazem sa moje wszystkie teksty w naszym blogu. Zawsze bylem zlym spiewakiem w zgodnym chorze, ale to chyba dobrze, nieprawdaz? Inaczej nie byloby potrzeby dyskusji, gdyby wszyscy twierdzili to samo...

Napisalas takie zdania:

"Nie ma "płci nieokreślonej" w momencie urodzenia. Płeć jest widoczna po organach płci. Widać En Passant przeszedł juz pranie mózgu politpoprawności.Nie ma "trzeciej płci" u osobników ludzkich. Jest choroba psychiczna i operacje chirurgiczne, które mają dogodzić chorym jednostkom."

Kiedys tez tak myslalem jak Ty. Zaraz po Twojej wypowiedzi zaczalem szukac i znalazlem kilka artykulow, ktorych czesci skopiowalem i zamiescilem tutaj jako cytaty. Piszac o tym, ze trzeba zrobic cos z tymi osobnikami ludzkimi, ktorzy stoja pomiedzy dwoma plciami, mialem na mysli wlasnie Hermafrodytyzm. Sa to tez osoby, ktore sa elementem naszej rzeczywistosci. Trzeba jakos pomoc tym osobom. Dlatego napisalem: Ludzie nie moga albo nie chca tego zrozumiec, tak jak syty nie rozumie glodnego a bogaty biednego.

Zaczalem czytac i ze zdumieniem dowiedzialem sie, ze jedno na pięćset niemowląt to hermafrodyta. Nie do uwierzenia! Ale nasza dyskusja ma to dobre, ze w przyspieszonym tempie, bo w ciagu ostatnich 30 minut dowiedzialem sie duzo o tych rzeczach. Marylo, za duzo polityki tez nie jest takie zdrowe jak sie mysli. Polityka meczy. Nie mozna wszystkiego polityzowc, o czym swiadczy Twoje zdanie: "Widać En Passant przeszedł juz pranie mózgu politpoprawności." Twoja wypowiedz swiadczy tez o Twojej zadziornosci i zacieciu polemicznym. To bardzo pozytywne cechy!

Nie odpowiedzialas mi jeszcze w jakim znaczeniu uzylas slowa "furt" (furt tam geny...)? To jest dla mnie interesujaco jezykowo.

Pozdrawiam serdecznie

Ponizej zamieszczam cytaty z roznych artykulow, ktore znalazlem w ciagu ostatnich 30 minut w internecie.

Hermafrodytyzm, inaczej obojnactwo albo interseksualizm, to nieprawidłowe kształtowanie się wewnętrznych i zewnętrznych narządów płciowych. Hermafrodytyzm u człowieka może mieć podłoże genetyczne lub hormonalne. Wyróżnia się obojnactwo prawdziwe oraz rzekome: męskie i żeńskie.
 
Hermafrodyta to postać z mitologii greckiej. Był on synem bogów Hermesa i Afrodyty. Na prośby zakochanej w nim nimfy Salmakis bogowie połączyli ją z nim w jednym ciele.
Obojnactwo prawdziwe

U osoby, u której występuje hermafrodytyzm prawdziwy (albo obojnactwo prawdziwe), obecne są obojnacze gonady (gruczoły) płciowe: zarówno jądra, jak i jajniki. Zewnętrzne narządy płciowe, u kobiet m.in. wzgórek łonowy, łechtaczka i wargi sromowe, u mężczyzn moszna i prącie, mogą być charakterystyczne dla danej płci lub łączyć cechy narządów płciowych właściwych obu płciom. Przykładem może być znacznie powiększona łechtaczka. Podobnie jest w przypadku wewnętrznych narządów płciowych, np. jajowodów i pochwy u kobiet oraz nasieniowodów u mężczyzn. Osoby, u których występują cechy hermafrodytyzmu prawdziwego, mogą identyfikować się zarówno z płcią męską, jak i żeńską.

Obojnactwo rzekome męskie

U osób z hermafrodytyzmem rzekomym męskim występuje kariotyp męski (zestaw 46 chromosomów, z których jedna para to chromosomy płciowe X i Y). Nieprawidłowe wygląd i funkcjonowanie narządów płciowych są natomiast wynikiem niewłaściwego rozwoju jąder (dysgenezji gonad) albo niewłaściwego oddziaływania produkowanych przez jądra androgenów na organizm. Wyróżnia się następujące postacie męskiego obojnactwa rzekomego:
czysta dysgenezja gonad, kiedy zamiast jąder występuje tkanka łączna przypominająca zrąb jajnika, a wewnętrzne i zewnętrzne narządy płciowe są żeńskie, osoba z czystą dysgenezją postrzega siebie jako kobietę;
mieszana dysgenezja gonad – obecne jest jedno, słabo rozwinięte jądro;
częściowa dysgenezja gonad – nieprawidłowo rozwinięte jądra znajdują się po obu stronach.
W dwóch ostatnich przypadkach zarówno wygląd narządów płciowych, jak i identyfikacja płciowa zależą od tego, jakie hormony (męskie czy żeńskie) wydzielane przez gonady płciowe przeważają.
 
Do zaburzeń związanych z nieprawidłową produkcją lub oddziaływaniem androgenów powiązanych z żeńską identyfikacją płciową należą:
zespół feminizujących jąder (zespół niewrażliwości na androgeny) – brakuje receptorów dla prawidłowo wydzielanego przez jądra testosteronu, brak jest macicy, owłosienia pach i łona, występują jądra, ale narządy zewnętrzne płciowe są żeńskie;
zaburzenia biosyntezy testosteronu w jądrach płodu – zbyt mała ilość produkowanego testosteronu sprawia, że rozwijają się zewnętrzne obojnacze narządy płciowe, brakuje wewnętrznych narządów płciowych z wyjątkiem jąder.
 
Męska identyfikacja płciowa występuje natomiast u osób z:
upośledzeniem aktywności 5-α-reduktazy – wskutek mutacji genetycznej testosteron nie jest przekształcany w formę oddziałującą na komórki (dihydrotestosteron), choć obecne są wewnętrzne męskie narządy płciowe, narządy zewnętrzne są słabo ukształtowane;
zespołem przetrwałych przewodów Müllera – przewody Müllera, które w życiu płodowym powinny uwstecznić się u chłopców, nie zanikają, przy żeńskich wewnętrznych narządach płciowych obecne są wówczas także jądra oraz męskie narządy płciowe zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne.

Obojnactwo rzekome żeńskie

Obojnactwo rzekome żeńskie polega na tym, że przy kariotypie żeńskim (46 XX) obok wewnętrznych narządów płciowych żeńskich występują zewnętrzne narządy płciowe podobne do męskich, np. przerośnięta łechtaczka. Osoby z tym typem hermafrodytyzmu najczęściej identyfikują się z płcią żeńską, mogą jednak chętniej wchodzić w męską rolę płciową i wyrażać seksualne zainteresowanie kobietami. Nie jest to jednak regułą. Obojnactwo rzekome typu żeńskiego najczęściej spowodowane jest przez wrodzony przerost nadnerczy.

Obojnactwo, czyli dwupłciowość lub hermafrodytyzm, to zaburzenie, które wciąż traktowane jest jak temat tabu. Nawet tolerancyjne zachodnie społeczeństwa często udają, że problem nie istnieje - a tymczasem według danych ISNA (Intersexual Society of North America, organizacji zrzeszającej i pomagającej osobom z obojnactwem) kwestia występowania anomalii anatomicznych w zakresie narządów płciowych i/lub nieprawidłowości chromosomalnych dotyczy 1 procenta wszystkich urodzeń, przy czym w tej interpretacji obojnactwo to zarówno odstępstwa od normy objawiające się w budowie fizycznej, jak i te dotyczące tylko kombinacji chromosomów. Hermafrodytyzm występuje w trzech wariantach. W obojnactwie prawdziwym u noworodka stwierdza się obecność tkanki jąder i jajników. W obojnactwie rzekomym męskim – obecności jąder towarzyszą żeńskie zewnętrzne narządy płciowe, a w obojnactwie rzekomym żeńskim - obecności jajników towarzyszą zewnętrzne narządy typu męskiego. Na szczęście już dawno minęły czasy, kiedy ludzie dotknięci obojnactwem pokazywani byli w cyrkach i obwożeni po jarmarkach jako atrakcja dla gawiedzi. Leczenie hermafrodytyzmu wciąż jednak nastręcza trudności. Najnowsze zalecenia ekspertów mówią o tym, że operacji korygującej wygląd narządów płciowych - która w praktyce sprowadza się do "wybrania" płci dziecka" - nie powinno się przeprowadzać zbyt pochopnie, a już na pewno nie w okresie niemowlęcym. Specjaliści zalecają, by dziecko samo doszło do tego, kim jest, i w jaki sposób jego anatomia wpływa na jego tożsamość. Procesowi temu powinny towarzyszyć regularne konsultacje lekarskie i szczere rozmowy z rodzicami. Ważne, by osoba dotknięta hermafrodytyzmem w przyszłości identyfikowała się z wybraną w ten sposób płcią

Jedno na pięćset niemowląt to hermafrodyta. Zaraz po narodzinach jest operowane, a lekarz staje się wyrocznią decydując, czy dziecko będzie chłopcem, czy dziewczynką. Błędów nie brakuje. W Polsce od ponad 10 lat przeprowadza się operacje zmiany płci. Około 2 tysiące osób podjęło taką próbę.
Pomimo tego, że statystycznie dzieci z cechami obu płci rodzi się więcej niż z zespołem Downa, to jednak hermafrodyci formalnie nie istnieją. Zgodnie ze świadectwem urodzenia, można być tylko kobietą, albo mężczyzną. Obojnactwo to wciąż temat tabu.
Rodzice dzieci, które wykazują cechy obu płci, najczęściej są przerażeni. Czują, że zawalił im się świat na głowę, bo ich dziecko nie jest „normalne”. Oddają je w ręce chirurga z nadzieją, że za chwilę wszystko się wyjaśni, a oni zapomną o sprawie i do domu wrócą z synkiem, albo córeczką.
Najpierw lekarz musi stwierdzić, z jakim typem obojnactwa ma do czynienia. W przypadku tzw. obojnactwa rzekomego męskiego, gruczołom płciowym męskim towarzyszą zewnętrzne narządy płciowe kobiece, zaś w obojnactwie rzekomym żeńskim, mimo obecności jajników, zewnętrzne narządy płciowe mają wygląd męski.
Nierzadko zdarza się jednak, że lekarze popełniają błąd, a skutki okazują się dla dorastającego hermafrodyty katastrofalne. Przede wszystkim ma duże problemy z utożsamieniem się z własną, a właściwie podyktowaną przez chirurga, płcią. Okazuje się bowiem, że nie wystarczy kupować samochodziki i ubierać w spodnie, żeby dziecko stało się chłopcem. Bywa, że wychowanie przegrywa z biologią.
Nie są w stanie zaakceptować swojej cielesności. Niektórzy z nich decydują się na skomplikowany i długotrwały proces zmiany płci. Konieczna jest wtedy kuracja hormonalna i operacja narządów płciowych. W USA pierwszą taką operację przeprowadzono w latach 70., w Polsce są one możliwe od ponad 10 lat. I od tamtego czasu już około 2 tysiące osób podjęło próbę zmiany płci.
Skąd się biorą hermafrodyci? Nad tym głowią się seksuolodzy i jak dotąd nie udało im się z całą pewnością odpowiedzieć na pytanie: dlaczego niektóre dzieci rodzą się z narządami obu płci? Jedną z przyczyn może być nadmiar hormonów męskich w organizmie matki, które działają na żeńskie płody i powodują, że wytwarzają się męskie narządy równolegle z kobiecymi.

Poza tym może się zdarzyć, że męski płód ma dodatkowy chromosom żeński - X. Wtedy dziecko ma co prawda narządy męskie, dorastając uzewnętrznia się coraz więcej cech kobiecych, np. rosną im piersi. Inną przyczyną może być to, że męski genetycznie płód nie reaguje na testosteron i również wtedy rodzi się obojnak.
W Stanach Zjednoczonych powstało stowarzyszenie hermafrodytów - Intersex Society of North America. Założycielka, Cheryl Chase, przekonuje, że ludzie nie dzielą się tylko na kobiety i mężczyzn, że istnieje jeszcze płeć pośrednia. Ona sama jest tego dowodem. Urodziła się z męskimi i kobiecymi narządami płciowymi.

Urodziła się z męskimi i kobiecymi narządami płciowymi. Lekarze usunęli więc jądra, zostawiając kobiece narządy płciowe, które częściowo trzeba było operacyjnie odtworzyć. Stowarzyszenie postuluje, żeby zaniechać operacji, a właściwie kastracji dzieci obojnaczych, a hermafrodytyzm uznać za trzecią płeć.
Przekonują bowiem, że takie operacje robią więcej szkody niż pożytku. Poza problemami z identyfikacją z własną płcią, kobiety, które po urodzeniu zostały przerobione z obojnaków na dziewczynki, często są bezpłodne. IS zauważa, że takie operacje mają jedynie na celu przycięcie hermafrodytów do norm społecznych.

no własnie potwierdziłes tylko to, co napisałam wyżej.
To tylko polityka- ideologia gender, która jak każda ideologia, idzie przed kataklizmem ludzkości.
Mielismy już rózne ideologie , wystarczy tych z XX wieku.

"Jedno na pięćset niemowląt to hermafrodyta. Zaraz po narodzinach jest operowane, a lekarz staje się wyrocznią decydując, czy dziecko będzie chłopcem, czy dziewczynką."

A to ciekawe, w Polsce nie występuja takie anomalia - jestesmy genetycznie czy ideologicznie odporni?

"W Stanach Zjednoczonych powstało stowarzyszenie hermafrodytów - Intersex Society of North America. Założycielka, Cheryl Chase, przekonuje, że ludzie nie dzielą się tylko na kobiety i mężczyzn, że istnieje jeszcze płeć pośrednia. Ona sama jest tego dowodem. Urodziła się z męskimi i kobiecymi narządami płciowymi.
Urodziła się z męskimi i kobiecymi narządami płciowymi. Lekarze usunęli więc jądra, zostawiając kobiece narządy płciowe, które częściowo trzeba było operacyjnie odtworzyć. Stowarzyszenie postuluje, żeby zaniechać operacji, a właściwie kastracji dzieci obojnaczych, a hermafrodytyzm uznać za trzecią płeć."

I co ma odpowiedziec na ten gender bełkot?
A róbcie sobie operacji, ile chcecie, na swój koszt i nie mieszajcie do tego nas i naszych dzieci.
Finito.
Nie zamierzam więcej dyskutować w temacie.
Zadna ideologia nie zmieni praw natury.
Wszelkie anomalia nie moga stwarzać podstaw do zmiany prawa przeciw naturze.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Obojnactwo

Hermafrodytyzm u zwierząt

U zwierząt bezkręgowych obojnactwo jest spotykane dosyć często, u kręgowców zdecydowanie rzadziej. Hermafrodytami wśród zwierząt kręgowych są niektóre gatunki ryb (m.in. z rodziny strzępielowatych i wargaczowatych). Szczególnie często występuje obojnactwo u bezkręgowców będących pasożytami wewnętrznymi, co związane jest z ich trybem życia.

Wyróżnia się kilka rodzajów obojnactwa u zwierząt:

• obojnactwo równoczesne – występuje przez cały czas życia danego osobnika. Tak jest np. u tasiemca, dżdżownicy, ślimaków lądowych.
• obojnactwo okresowe – występuje tylko w określonych fazach rozwojowych populacji. Tak się dzieje np. u mszyc i rozwielitek.
• obojnactwo potencjalne – polegające na tym, że gruczoły
  płciowe u danego osobnika mogą funkcjonować albo jako gruczoły męskie,
  albo gruczoły żeńskie, w zależności od różnych czynników u różnych
  gatunków. Może to być wiek osobnika, stan jego zdrowia, rodzaj
  spożywanego pokarmu i inne.
• obojnactwo następcze (protandria) – jeżeli dojrzewanie
  plemników i komórek jajowych u danego osobnika zachodzi nie
  równocześnie, lecz w bliskim, następującym po sobie czasie. Takie
  zjawisko występuje np. u ostryg.
• obojnactwo warunkowe – występuje tylko u osobników w szczególnych przypadkach. Jeżeli np. samcowi ropuchy usunie się jądra, to znajdujące się obok nich narządy Biddera zaczną funkcjonować jak jajniki samicy.
• obojnactwo pozorne – występuje u ssaków. Polega to na tym, że
  np. u samicy wykształcają się zewnętrzne cechy płciowe samca, ale jej
  gruczoły płciowe jajniki funkcjonują normalnie. To zjawisko występuje u krokut cętkowanych

Obojnactwo u człowieka

Obojnactwo u człowieka jest wrodzonym zaburzeniem różnicowania narządów płciowych o podłożu genetycznym lub hormonalnym. Dzieli się na obojnactwo prawdziwe, obojnactwo rzekome żeńskie i obojnactwo rzekome męskie, nie jest to jednak podział ścisły^{[potrzebny przypis]}.

https://kobieta.wp.pl/rodzice-nie-powiedzieli-jej-ze-jest-hermafrodyta-p...

Rodzice nie powiedzieli jej, że jest hermafrodytą. Przez 41 lat żyła jako mężczyzna
Caroline Kinsley przez prawie dwie dekady swojego życia nie wiedziała, że urodziła się jako osoba interseksualna. Krótko po porodzie lekarze orzekli, że dziecko ma zarówno żeńskie, jak i męskie narządy płciowe.

http://www.dziennikbaltycki.pl/strona-kobiet/styl/a/belgijska-top-modelk...
Hanne Gaby Odiele wyznała dziennikarzom USA Today, że od urodzenia jest hermafrodytą. Nie przeszkodziło to Belgijce w karierze modelki. Hanne Gaby Odiele to modelka, która znana jest od lat z kampanii dla takich firm jak Versace, Balenciaga czy Moshino. Belgijka nie raz pozowała topowym fotografom i firmowała okładki znanych magazynów. Hanne Gaby jest także gwiazdą mody ulicznej. Jej eklektyczny jest doceniany na całym świecie, a fotoreporterzy na tygodniach mody nie odstępują jej na krok. Belgijka postanowiła wykorzystać swoją popularność i w rozmowie z USA Today przyznała, że jest obojnakiem i w ten sposób chce walczyć o prawa takich osób.

https://www.pudelek.pl/artykul/34308/hermafrodyta_w_top_model_2_ladna/

Wczoraj, podczas konferencji prasowej, w trakcie której zaprezentowano jesienną ramówkę TVN, producenci Top model postanowili oczywiście "uderzyć z grubej rury". Pokazali więc casting z Michaliną, uczestniczką, która jest hermafrodytą - urodziła się z męskimi i żeńskimi narządami płciowymi.

Od urodzenia miałam drobny defekt, który po prostu wymagał naprawy. To był defekt związany przede wszystkim z płcią. To był defekt natury biologicznej, czyli mój organizm wytwarzał zarówno gonady żeńskie, jak i męskie. Przez to wykształcenie genitaliów było pośrednie. To był hermafrodytyzm – wyznała Michalina. Do
pewnego momentu odbierałam to za karę od losu, ale różne są
nieszczęścia w życiu i też byłam ich świadkiem. Do tego, do czego teraz
doszłam, latami się męczyłam, ale osiągnęłam to i wiem, że jestem
zdeterminowana. Musiałam osiągnąć dojrzałość psychiczną i fizyczną,
czyli do 18. roku życia się męczyłam.

Dziewczyna usłyszała od jurorów cztery razy "tak". Wszyscy byli nią zachwyceni:

To lekcja dla naszego kraju – mówił Marcin Tyszka. Niesamowita dziewczyna po prostu, rany boskie totalna - dodała Karolina Rany Boskie-Piotrowska.

Droga Marylo, zwyciezyla Twoja zadziornosc polemiczna. Mialas juz nie zajmowac sie tymi zagadnieniami, gdy pisalas: "Nie zamierzam więcej dyskutować w temacie." a tymczasem problem ten dreczy Cie nadal, wiec odpisalas. A mozna ten problem sformulowac nastepujaco:

I co zrobimy z tymi hermafrodytami? Jak ich zaklasyfikujemy? Sa to kobiety czy mezczyzni?

Nie jest to problem polityczny, lecz biologiczny, a takze spoleczny i administracyjny, gdyz trzeba tym ludziom cos wpisac w rubryce: PLEC w ich dokumentach. Co proponujesz? A populacje biologiczne sa podobne we wszystkich krajach na kuli ziemskiej. Polska nie jest tutaj jakas oaza bez hermafrodytow, no chyba ze prawa biologii nie obowiazuja juz w Polsce...

Odpisalem, gdyz i Ty odpisalas. Jedno jest pewne : dyskusje ksztalca.

Pozdrawiam serdecznie

to jest problem kliniczny, który sie leczy.O czym wyżej same "hemafrodyty"mówiły. Leczą się hormonami i operacyjnie i wchodza w płeć, jaka im pasuje.
Nigdzie nie jest to problem, bo te jedno na 500 to TOTALNA BZDURA I BLAGA.
Gdyby taki problem wystepował, to by był juz dawno zdiagnozowany a wiedza ogólnie dostepna.
To sa wybryki natury.
Co im więcej potrzeba?
Problemem politycznym robi sie wtedy, kiedy ideologia tworzy prawo.

"U kobiet z drugiej strony byly aktywniejsze geny odpowiedzialne za zwiekszone odkladanie sie tkanki tluszczowej. Inna wazna roznica bylo slabsze funkcjonowanie selekcji przeciwko mutacjom u mezczyzn."

To by miało sens... wiadomo, że życie faceta jest dużo bardziej niebezpieczne - można być np. rozszarpanym przez tygrysa szablozębnego - więc skoro i tak większość mężczyzn ginie w młodym wieku to może warto dać szansę ewolucji na nich poeksperymentować...

Z drugiej strony, gdy kobieta bezpiecznie spędza czas w jaskini to nie ma sensu jej dręczyć mutacjami, bo musi być zdrowa, by opiekować się dziećmi - a i mamuta może czasem zabraknąć, bo aktualna ekspedycja łowcza zapędziła się za tym mamutem albo już została pożarta przez tygrysa szablozębnego - więc tkanka tłuszczowa przydaje się jak najbardziej, gdy do przegryzania są tylko korzonki

czy wg Ciebie należy uznać prawa "trzeciej płci" dla niemowląt hemafrodyt, a zabijać dzieci z zespołem Downa, z rozszczepieniem kręgosłupa, z zajączą wargą, z porażeniem mózgowym?
Bo?
Proszę podac mi powody, dlaczego dla promilowej populacji hemafrodytów (w Polsce stwierdzono jedno oświadczenie, nie poświadczone przez lekarza) należy tworzyć specjalne prawa naruszające naturalny porządek ? Czym sie zasłużyła ta anomalia dla ludzkości, żeby ja tak honorować?

Marylo, mozesz mi powiedziec dlaczego rozszerzasz temat?

Ja pisalem tylko, ze istnieja klopoty z zaklasyfikowaniem osob z anomaliami do okreslonej plci, w tym tez tzw. hermafrodytow, nic wiecej. Trzeba cos wpisac tym ludziom do paszprtu. I tym kierowal sie niemiecki BVG w swoim wyroku.

Dlaczego piszesz o zabijaniu jakichs dzieci? Dlaczego piszesz o cwiczeniach etycznych? Tutaj nie ma co dyskutowac, nie bedziesz chyba podwazala dziesieciu przykazan. Tutaj nie ma miejsca na dyskutowanie. Przeciez wiesz, ze przykazanie glosi: Nie zabijaj! Skad u Ciebie pojawiaja sie takie polaczenia? Co to ma do rzeczy?

A prawo nie jest obiektem idealnym i jest tworzone przez ludzi.

Pozdrawiam

Przedstawiciele niemieckich partii SPD, FDP i Zielonych przyjęli z zadowoleniem orzeczenie. "Wyrok jest wielkim krokiem w kierunku wolności" - powiedział szef klubu parlamentarnego Zielonych Anton Hofreiter. Jego zdaniem Trybunał udowodnił, że jest postępowy i nowoczesny.
Liczba osób transseksualnych w Niemczech szacowana jest na 80 tys. ( liczba ludności Niemiec sięgnęła 82,2 mln osób)

Od 2013 roku istnieje prawna możliwość niewypełniania odpowiedniej rubryki w akcie urodzenia, jeżeli istnieją wątpliwości co do płci noworodka.

W Berlinie powstały w tym roku pierwsze publiczne toalety dla osób, które nie czują się ani mężczyznami, ani kobietami.

Gender – nowe słowo, stare lewactwo.
Gender to barbarzyństwo. Płciowość ma bez wątpienia znaczenie.
„Ostateczne rozwiązanie kwestii religijnej” przez Hitlera realizowane współczesnie przez Gender

 Szokujące dane! 215 mln chrześcijan jest narażonych na prześladowania - wynika z analizy "Open Doors"

Wykaz otwiera Korea Północna. W pierwszej dziesiątce
najbardziej nieprzychylnych Chrześcijanom, znalazło się 8 państw
islamskich: Somalia, Afganistan,…

Bardzo sluszna uwaga - kobiety zapewniaja przetrwanie spolecznosci. Moga one bowiem urodzic tylko kilku potomkow, sa wiec w tym sensie wazniejsza plcia, decyduje ona bowiem o przetrwaniu, ktore jest celem kazdej malej czy ogromnej grupy. Nie pisalem tego, ale Pan przedstawil zarazem jeden z wnioskow autorow studium, ktorzy wyjasniali tymi faktorami lepsze predyspozycje genetyczne kobiet w ewolucji i przetrwaniu. Mezczyzni byliby wiec mniej wazni dla przetrwania i dlatego sa pod silniejszym ostrzalem niebezpiecznych mutacji genetycznych. Brawo - to byl Pana strzal w dziesiatke, to tak jakby byl Pan jednym z autorow opisywanego przeze mnie studium!

Pozdrowienia

piszecie Genesis od nowa ;)?

W demokracji podobno rządzi większość? Po co traktować choroby genetyczne jak coś normalnego? Pomijając kłopot ze zmianą milionów formularzy. Działanie typu powolne gotowanie żaby, gdzie to lewactwo nas prowadzi? W postępowej Europie już są przypadki zmiany płci u kilkuletnich dzieci. Ładuje się w nie końskie dawki hormonów.

Tymi kobietami niech się lepiej zajmą:
http://static.prsa.pl/images/78e9f458-6827-4110-9c76-71a05fc81c43.jpg

"A róbcie sobie operacji, ile chcecie, na swój koszt i nie mieszajcie do tego nas i naszych dzieci."

Świetne podsumowanie, ale oni nie chcą tolerancji, tylko afirmację.

tak, oni nie chcą tolerancji, bo ja już mają, teraz żądają afirmacji.
Politycznej afirmacji, bo to wszystko, czyli eugenika na żądanie i prawa dla lobby homoseksualnego, to polityka NWO.
Dlatego spytałam " Czym sie zasłużyła ta anomalia dla ludzkości, żeby ją tak honorować?"

ciekawe jest jak ta mniejsza odporność na mutacje u mężczyzn polega - czy chodzi o mechanizmy naprawcze genów? że u mężczyzn są mniejsze więc mężczyźni bardziej narażeni są na mutacje (ale w którym momencie?)

ponieważ ewolucja to mutacja + dobór naturalny - to mężczyźni powinni mieć większe szanse na mutacje skoro prowadzą niebezpieczny tryb życia - ganianie się z tygrysem szablozębnym; to ma sens, gdyż mutacja jest od razu weryfikowana - jak zła mutacja - mężczyzna będzie np. biegał wolniej i jest duża szansa, że zostanie zjedzony, a jak dobra to przeżywa i przekazuje geny dalej być może też córkom, ale jest to już mutacja sprawdzona... tylko problem, że mutacja chyba musiałaby mieć miejsce pokolenie wcześniej, żeby cały genotyp myśliwego był zmutowany - np. gamety rodziców.. więc może dziewczynki też się poczynają tak samo zmutowane, ale mechanizmy naprawcze im to szybko naprawiają

jakieś wnioski na powyższy temat też są?

jak się bawić to się bawić GMO,to już kawał z brodą :).
"Postępy w nauce pozwoliły ekspertom połączyć małe ludzkie mózgi ze szczurami. Aby to zrobić, stworzyli oni skupiska komórek zwanych organoidami, które zachowują się podobnie do ludzkich mózgów. Kilka laboratoriów wprowadziło te organoidy do mózgów szczurów, połączyło je z naczyniami krwionośnymi i z powodzeniem wyhodowało fizyczne połączenia"

http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/naukowcy_wszczepiaja,p184...

a co będzie jeśli uda się połączyć z ciałem krokodyla,albo lwa ;). Będzie super armia nie do pobicia,ekonomiczna w żywieniu,nie biorąca wrogów do niewoli ;).

ps.wkleiłem jako ciekawostkę.Wszystkim słodkich "o wolności" snów życzę

Moim zdaniem chodzilo badaczom o mniejsza odpornosc u mezczyzn w zwalczaniu powstajacych mutacji. Mechanizmy selekcji/zwalczania takich mutantow a wiec mechanizmy naprawcze bylyby gorsze u mezczyzn niz u kobiet. Moze przekladaloby sie to na czestsza zachorowalnosc np. na raka w populacji mezczyzn niz kobiet? Nie wiem, nie znam tych statystyk. W przypadku innych chorob sa lepsze, np. w Parkinsonie. Ale juz te wyniki pokazuja, ze kobiety to silna a nie slaba plec. Statystyki pokazuja, ze zyja one zdecydowanie dluzej niz mezczyzni. Slabe to moze one sa jezeli chodzi o sile fizyczna, ale nie jezeli wezmiemy pod uwage przetrwanie - dlugosc zycia.

Pozdrawiam

1) jest naturalne GMO - są wirusy, które atakują i rośliny i zwierzęta... a jak wiadomo wirus to tylko kawałek kodu genetycznego z białkiem, więc, żeby się rozmnożyć musi się przykleić np. do DNA, żywiciela i rozmnażać się wraz z jego kodem przy podziale komórek... problem w tym, że jak wirus się oddziela to czasem z DNA gospodarza, więc może przenieść DNA np. ze zwierzęcia na roślinę - i w roślinach nawet znaleziono DNA zwierzęce (jeśli dobrze pamiętam to było w tą stronę), mimo braku ingerencji człowieka
2) był robiony taki eksperyment z szczepieniem elektrod myszy gdzieś w korę węchową - elektrody były zdalnie sterowane i podrażniały mysz tak jakby ją ktoś ciągnął za wąsy i mysz musiała biec, bo wydawało się jej, że zredukuje ból - oczywiście jak tylko ból z jednej strony - można było myszą też skręcać, więc - chyba nie trzeba bawić się w jakieś mózgi, by sterować tygrysami w celach zbrojnych
3) swoją drogą ciekawe jak oni stworzyli taki mózg - barbarzyńcy wycieli z embrionu? bo nie wydaje mi się, żeby operowanie komórkami macierzystymi było na takim poziomie, że można z nich wytworzyć tkankę jaką się chce

jak napisałem - kluczowy jest nie rak a tygrys szablozębny...

bo mutacje mogą być też pozytywne, a to że nie uciekamy przed tygrysami nie ma znaczenia, bo wydaje mi się mechanizmy aż tak szybko by się nie zmieniły tzn. przez jakieś kilka - kilkanaście tysięcy lat;

nie wiem, czy Pan rozumie, o co mi chodzi... bo ja właśnie podkreślam - że jak mężczyzna pierwotny prowadził niebezpieczny tryb życia to dostawał też szybką możliwość weryfikacji mutacji... i to z ewolucyjnego punktu widzenia ma sens

a najlepsze jest to, że podział, że mężczyźni są bardziej podatni ma mutacje a kobiety mniej też musiał powstać w wyniku ewolucji, co oznacza, że ewolucja ma wbudowane mechanizmy samoregulacyjne ; )

http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/epigenetyka_i_nowe_gmo,p1...
ja nie jestem specjalistą,a jeśli nawet,to w każdej dziedzinie odrobinkę.Wyczytałem dawno temu że,jeśli nie jest się do końca specjalistą,trzeba zbudować "model". Przekonałem się że tak musi być.I będąc nauczycielem zawodu (robotyka,elektronika,cybernetyka i inne pierdoły) moim uczniom taki sposób,urzeczywistniania marzeń polecałem.Z pokorą przyznaję że Ameryki nie odkryłem."barbarzyńcy wycieli z embrionu?" a musieli?. Dawno temu wierzyłem w to że "nauka to potęgi klucz",dziś już wystarczy w odpowiednim momencie,przełączyć gen?. Nie wierzysz?,a ponoć synteza męskiej i żeńskiej komórki,nie jest możliwa bez odrobiny "światła",dziwne Akurat to właśnie pojawia się w momencie,poczęcia się człowieka,to właśnie niedawno odkryto.Ale jak owe Niemieckie Prawo (o którym wspomnieliście),"Poczęcie" nazwało (a jakże naukowo!) "Syntezą". Naukowcy (ach jak ja ich lubię,bo lubią jak dzieci się bawić),niebawem odkryją że warto przeszczepić żołądek młodego wielbłąda.Kurcze to byłby sukces na skalę światową,ile Th litrów wody by za oszczędzono.Sam chciałbym mieć taki żołądek,zeżarłbym bułki (z określoną zawartością glutenu),wraz z foliowym opakowaniem (więc 20 gr,za opakowanie do zwrotu!). Wybacz,wlazłem w wątek "ni z gruszki,i z pietruszki"
ps.jeśli uda się wpisać "model (kod z przystawkami!))kwasu fluorowego",to nawet opakowania szklane uda nam się strawić.Dużo i nudno?. Może i tak.w pewnym (bliżej nie określonym wieku),biednemu człeku zwieracze "puszczają".Ale ja wierzę w naukowców,że nawet to uda im się dopracować,i na "pampersach" zaoszczędzimy :))). Dobrego dnia :*

ze mną też jest coś nie tak :),więc jeśli zmieni się smak "pyfka" kawy bądź herbaty (nie ,TV nie oglądam dla zasady!). Wyleję ów specyfik do zlewu,na "pigułkę gwałtu" nie ma mocnych,bez względu na wiek,wyznawany światopogląd,bądź przynależność partyjną.
dobrej nocy :*