Połowy tygodnia (32.)
tu.rybak, sob., 12/08/2017 - 12:55
Trwa przeciąganie liny między prezydentem a rządem, tym razem wróciły spory wojskowe. Wychodzi na to, że rządzący muszą się dogadać w sprawie współpracy, zapewne wymagane będą ustępstwa personalne ze strony rządu. Okaże się wkrótce czy strony przestaną ciągnąć, czy będą ciągnęły aż jedna (a de facto obie) się przewróci...
Ot, jaka sporna bywa polityka. Są tacy, którym marzy się powrót do czasów PZPR lub PO/PSL, bo wtedy sporów nie było. A jeśli nawet, to były wyciszane, o czym dowiadywaliśmy się po fakcie. Co ciekawe ci, którzy tak tęsknią, sami biorą aktywny udział w sporze po stronie opozycji w pod hasłem żeby było tak jak było. Różnią się wyłącznie wiekiem: starsi wolą PZPR, młodsi PO i PSL...
Starszym nie ma się co dziwić, według "Gazety Wyborczej" maja traumę na skutek obniżenia emerytur ubeckich do wysokości emerytur zwykłych. A i młodszym nie ma się co dziwić, zostali odstawieni od żłoba. I jak jedni i drudzy teraz mają żyć? Tak jak inni? No, proszę...
Sondaże wskazują że tęskniących jest mało, ba trendy wskazują, że jak tak dalej pójdzie, to różne Grabce i Bredzik-Durnowate następny sejm będą oglądali w publicznej telewizji.
Co więcej protestujących ws. wolnych sądów czy atakujących miesięcznice smoleńskie jest mniej niż kibiców na stadionie Legii. Co pokazuje moc tęskniących. Przypomina to dawny elektorat SLD, wymierający z wyborów na wybory...
Nawiasem mówiąc wolne sądy to właśnie mamy, ja tam jestem za sądami szybkimi...
Gwoli sprawiedliwości muszę zauważyć, że dwie rzeczy w zasadzie postawiły większość po jednej stronie. Te rzeczy to reklama Maspexu nawiązująca do Powstania i wypowiedź Owsiaka o Pawłowicz. Od "TOK FM" po "TVP info" większość opinii była krytyczna. Ot, taka ciekawostka...
Gruba Hanka czuje się ofiarą a nie współwinną warszawskiej afery nieruchomościowej. Sama tak powiedziała. Wydaje się, że jest trzecią ciekawostką łączącą ponad podziałami...
Z jej prezydenturą trzeba skończyć jak najszybciej. Nie dość, że winna serii nadużyć, nie dość że stawiająca się ponad prawem, to jeszcze jest cichą ale aktywną stroną sporów ulicznych. To ona daje zgody na kontrmarsze, to ona udostępnia przestrzeń reklamową na antyrządową propagandę i to ona legalizuje wiece. I tylko z tego powodu jest ciągle potrzebna Schetynie i towarzyszom...
Czyli nam nie.
Ot, jaka sporna bywa polityka. Są tacy, którym marzy się powrót do czasów PZPR lub PO/PSL, bo wtedy sporów nie było. A jeśli nawet, to były wyciszane, o czym dowiadywaliśmy się po fakcie. Co ciekawe ci, którzy tak tęsknią, sami biorą aktywny udział w sporze po stronie opozycji w pod hasłem żeby było tak jak było. Różnią się wyłącznie wiekiem: starsi wolą PZPR, młodsi PO i PSL...
Starszym nie ma się co dziwić, według "Gazety Wyborczej" maja traumę na skutek obniżenia emerytur ubeckich do wysokości emerytur zwykłych. A i młodszym nie ma się co dziwić, zostali odstawieni od żłoba. I jak jedni i drudzy teraz mają żyć? Tak jak inni? No, proszę...
Sondaże wskazują że tęskniących jest mało, ba trendy wskazują, że jak tak dalej pójdzie, to różne Grabce i Bredzik-Durnowate następny sejm będą oglądali w publicznej telewizji.
Co więcej protestujących ws. wolnych sądów czy atakujących miesięcznice smoleńskie jest mniej niż kibiców na stadionie Legii. Co pokazuje moc tęskniących. Przypomina to dawny elektorat SLD, wymierający z wyborów na wybory...
Nawiasem mówiąc wolne sądy to właśnie mamy, ja tam jestem za sądami szybkimi...
Gwoli sprawiedliwości muszę zauważyć, że dwie rzeczy w zasadzie postawiły większość po jednej stronie. Te rzeczy to reklama Maspexu nawiązująca do Powstania i wypowiedź Owsiaka o Pawłowicz. Od "TOK FM" po "TVP info" większość opinii była krytyczna. Ot, taka ciekawostka...
Gruba Hanka czuje się ofiarą a nie współwinną warszawskiej afery nieruchomościowej. Sama tak powiedziała. Wydaje się, że jest trzecią ciekawostką łączącą ponad podziałami...
Z jej prezydenturą trzeba skończyć jak najszybciej. Nie dość, że winna serii nadużyć, nie dość że stawiająca się ponad prawem, to jeszcze jest cichą ale aktywną stroną sporów ulicznych. To ona daje zgody na kontrmarsze, to ona udostępnia przestrzeń reklamową na antyrządową propagandę i to ona legalizuje wiece. I tylko z tego powodu jest ciągle potrzebna Schetynie i towarzyszom...
Czyli nam nie.
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. Rybaku :)
Starszym nie ma się co dziwić, według "Gazety Wyborczej" maja traumę na
skutek obniżenia emerytur ubeckich do wysokości emerytur zwykłych.
Jest jeszcze lepiej, wypisuja takie brednie, a WSIowo-niemieckie media to rozwijają w horror :)
Emerytury wojskowych zagrożone. Generałowie mogą stracić nawet kilkanaście tys. zł miesięcznie
- Tych, którzy biorą tak wysokie świadczenia, jest niewielu.
Największa grupę stanowią koledzy z garnizonów, którzy dostają znacznie
mniej, a mogą zostać z tysiącem brutto - mówi money.pl pułkownik Jan
Kacprzak, sekretarz generalny Związku Żołnierzy Wojska Polskiego.
Jednak większe obawy byłych wojskowych związane są z tzw. ustawą degradacyjną. Jak pisaliśmy w money.pl kontrowersyjny projekt MON w lipcu br. trafił do uzgodnień międzyresortowych.
W myśl proponowanych przez PiS przepisów podstawą do odebrania stopnia
wojskowego będzie służba w polskiej armii w latach 1944-1990.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl