Ukraina: 17.06. - obchody trzeciej rocznicy wyzwolenia Mariupola

[defilada "Azowa", 17.06.2017 - kliknij by powiększyć zdjęcia]

 

Akurat na tych zdjęciach nie widać pewnej technicznej nowości uchwyconej przez osobę fotografującą dojazd kolumny sprzętu zagonu/pułku "Azow" na miejsce parady. W notce opisującej m.in. sprzętowy rozwój sił ukraińskich w roku 2016 (Armia Ukrainy w nowej odsłonie - MSW i MON (2016))  zaprezentowałem nowy typ średnich wozów opancerzonych z rodziny "Warta" przeznaczonych dla sił specjalnych MSW.

 

[tu: model pojazdu dedykowanego dla "KORD" ("КОРД": Корпус Оперативно-Раптової Дії - Operacyjny Korpus Szybkiego Reagowania [pododdział specnazu Policji Narodowej]) - ukraińskiego odpowiednika SWAT]

 

A oto zdjęcia "azowskiej" kolumny w drodze na defiladę

 

 

Wystarczy porównać multimedia z kolejnych rocznicowych notek, by zauważyć, że ukraińskie MSW inwestuje w swoje elitarne jednostki nowy opancerzony sprzęt z jednej strony o dużej mobilności, a z drugiej maksymalnym możliwym opancerzeniu, które nie wpływałoby negatywnie na wspomnianą mobilność. Rok temu na paradzie "Azowa" jako nowość pojawiły się nowe wtedy wozy "Kozak-2". Widać, że techniczny rozwój i zaopatrzenie postępuje dość szybko, a w każdym razie Ukraińcy wykorzystują czas wojny pozycyjnej. Pojazdy "Warta" łączą technologię "Kozaków" z produkowanymi na kanadyjskiej licencji przez zakłady KRAZ "Spartanami", które okazały się przebojem na donbaskim froncie w przeciwieństwie do produkowanych na tej samej licencji lżejszych i nieodpornych na broń produkcji rosyjskiej "Couguarów".

 

Niżej dwa filmiki ilustrujące aktualną formę reprezentacji mariupolskiego garnizonu "Azowa"

 

[montaż pierwszej z organizacji prokijowskich powstałej w mieście wiosną 2014, której wolontariusze jako pierwsi wzięli udział w budowie umocnień na obrzeżach aglomeracji w sierpniu tamtego roku - "Wolny Mariupol"]

 

[ten materiał ze względu na przewagę przemówień jest nudny, jednak pierwsze 30 sekund to fragment defilady w rytm "Marsza Zaporoskiego/Kozackiego" znanego nam z ekranizacji "Ogniem i mieczem" - czyli tradycja prawie UPA]

 

Treści wystąpień nie ma sensu streszczać, może poza odnotowaniem, że wciąż uroczystości "Azowa" otwiera założyciel jednostki i jej ideolog - aktualny "cywil", Biłeckij, a faktyczny komendant jednostki, ps. "Mose", zabiera głos po nim.

 

[jak w zeszłym roku było wiele nawiązań do Rusi Kijowskiej z czasów Światosława (patrz: Ukraiński nacjonalizm czasu wojny w Donbasie)]

 

... oraz festiwal z udziałem zespołów grających ukraińskiego tożsamościowego rocka

 

Po raz trzeci z rzędu nikt tych imprez nie zakłócił np. w formie jakiejś kontrmanifestacji, czy pikiety. O akcie dywersyjnym nie wspominając.