Pragnę poinformować, że nie kupuję już...

avatar użytkownika Krzysztofjaw
... i nie będę na razie kupował żadnych produktów w niemieckich sieciach handlowych: siostrzanych sklepów Lidl i Kaufland oraz drogerii Rossmann.

Decyzja owa jest wyłącznie subiektywna a jej publiczne przedstawienie ma jedynie charakter  informacyjny i nie może być w żadnym stopniu traktowane jako zachęta podjęcia podobnej przez inne osoby.

W przypadku pierwszych sieci posiadających tego samego właściciela impulsem do takiej decyzji był dzisiejszy Światowy Dzień Zwierząt i wynikająca z niej troska o ogólnie pojmowane dobro krów i innych zwierząt oraz subiektywne, moje poczucie (typ) piękna kobiet jakie preferuję.

Z kolei w przypadku drugiej sieci inspiracją stało się - również subiektywne - poczucie poniżenia i niechęci  tej sieci wyrażonego w stosunku do polskich rodzin wielodzietnych i alokacji przez nie środków finansowych.

Innym elementem wpływającym dodatkowo na moje decyzje jest powolne odbudowywanie u mnie subiektywnie pojmowanego patriotyzmu konsumpcyjnego.

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com

8 komentarzy

avatar użytkownika Morsik

1. Wstydź się, Krzysztofie!

Do tej pory TAM kupowałeś?!

Nawet nie parkuję, chociaż u nich jest za darmo.

Jest w Polsce bardzo dużo porządnych miejsc.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

2. Tak jest, wstydź się!

nigdy nie kupowałam w niemieckich sieciach, a odkąd zainstalowali tam babochłopa Wellman, to traktorem mnie do LiDLa nikt nie zaciągnie :) Każda reklaqma z tym babiszonem przyprawa mnie o mdłości :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Krzysztofjaw

3. wszyscy

P.S. (dopisek nocny)

Ewentualne skojarzenie treści tekstu z takimi osobami jak D. Wellman i A. Młynarska jest przypadkowe i/lub wynikające jedynie z osobistego wrażeniami czytelnika". Niemniej warto nadmienić, iż pani D.Wellman jest twarzą reklamową Lidla i zdecydowaną zwolenniczką aborcji oraz stwierdziła, że "kobiety nie są głupimi krowami i..." a pani A.Młynarska jest (lub była już po publikacji miesięcznika Rossmanna) redaktorem naczelnym pisma reklamowanego Rossmanna, gdzie w październikowym numerze ukazały się dwa teksty dotyczące negatywnych skutków dla Polaków programu 500+ i uwłaczające godności Polaków.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Krzysztofjaw

4. Morsiku...

:) Raczej unikałem i unikam od dawna. Takie sformułowanie i konstrukcja tekstu nie jest przypadkowa i ma pokreślić akurat dzisiejsze obszary konfliktu w sprawie aborcji i patriotyzmu konsumpcyjnego...

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Krzysztofjaw

5. Marylu...

Co do wstydu to jak w komentarzu do Morsika. A pani Wellman jako całość budzi we mnie jakiś dziwny stan umysłu i ducha nacechowny czymś w rodzaju obrzydzenia. Jak się pojawia to od razu ją głosowo i wizualnie "wyłączam". Innym zagadnieniem jest w ogóle fakt zatrudnienia jej jako "twarzy" Lidla. To jakieś kuriozum marketingowe...

Dygresyjnie zaś mam awersję do niemieckich produktów i ludzi (twarze), którzy zdecydowali się je nachalnie promować w Polsce. Taki T-Mobile jest całkowicie niemiecki a rząd Niemiec ma w nim ok 30% udziałów. Tak jest też w przypadku innych firm...

Pozdrawiam

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Pelargonia

6. Krzychu, na razie!?

Ja omijam te sklepy szerokim łukiem. I będę omijać.
A występy pań Wellman i Młynarskiej to dla mnie antyreklama.

Serdeczności :-)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Krzysztofjaw

7. I tak jeszczew dla podkreslenia

Różne tego typu decyzje dotyczące niemieckich sieci podejmowałem od dawna. Dziś tylko dokonałem potwierdzenia owych decyzji dla podkreślenia pewnej wymowy dotyczącej ludzi zatrudnionych dla promowania tych sieci i w związku z aktualnym problemem, również tym aborcyjnym.

Mam też osobiste doświadczenia ze wsp[ółpracy z Niemcami. Przez kilka lat pracowałem w globalnym i światowym koncernie niemieckim na stanowisku, które pozwalało mi uczestniczyć np. w posiedzeniach kierownictwa firmy z Niemiec z naszym kierownictwem (tzw. spotkania doradczo-sprawozdawcze) oraz w czasie spootkań towarzysko-alkolowych z takimi niemieckimi prezestami czy też dyrektorami. Doświadczenia są jak najgorsze a cała nienawiść do Polaków wychodzi dopiero po spożyciu przez nich alkoholu. Próbowali mnie zwolnić dyscyplinarnie (w perfidny sposób). Nie dałem się i było porozumienie stron na czym choć zyskałem finansowo (zakaz pracy u konkurencji).

I prawie wszystkie sieci zagraniczne (niemieckie szczególnie) stosują pewną segregację swoich produktów. Do Europy Środkowo-Wschodniej wysyłają i oferują do sprzedaży produkty o niższej jakości niż na dawnym zachodzie mimo, iż nazwa jest identyczna.

Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)

avatar użytkownika Maryla

8. Brutalny atak Gretkowskiej na

Fot. wPolityce.pl

Brutalny atak Gretkowskiej na panią prezydentową. A Wellman, reklamowa twarz Lidla, nie reaguje!


Czy klientki Lidla zdają sobie sprawę, że kupując kabanosy
"lepsze niż numer 1 na rynku" wspierają równocześnie kampanię na rzecz
zabijania dzieci…



Wellman: "Nie jesteśmy krowami"! Pospieszalski rispostuje


"W przypadku pani Doroty Wellman radziłbym jednak bardziej oszczędne
sformułowanie porównań do trzody hodowlanej" - skwitował Pospieszalski.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl