...jakaś polska firma drukująca fototapety z widokami podrasowanego Manhattanu zdecydowała by się na druk takiego obrazu? Czy ktoś w Polsce by to kupił?
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
Jedna była — gdzie? Pod Tobrukiem. Druga była — gdzie? Pod Narvikiem. Trzecia była pod Monte Cassino.
A każda jak zorza szalona, biało-czerwona, biało-czerwona! czerwona jak puchar wina, biała jak śnieżna lawina, biało-czerwona.
Zebrały się nocą flagi. Flaga fladze dodaje odwagi: — No, no, nie bądź taka zmartwiona. Nie pomogą i moce piekła: jam ciebie, tyś mnie urzekła: nie zmogą cię bombą ni złotem i na zawsze zachowasz swą cnotę. I nigdy nie będziesz biała, i nigdy nie będziesz czerwona, zostaniesz biało-czerwona jak wielka zorza szalona, czerwona jak puchar wina, biała jak śnieżna lawina, najukochańsza, najmilsza, biało-czerwona.
Tak mówiły do siebie flagi i raz po raz strzelił karabin, zrobił dziurę w czerwieni i w bieli. Lecz wołały flagi: — Nie płaczcie! Choćby jeden strzępek na maszcie, nikt się zmienić barw nie ośmieli. Zostaniemy biało-czerwone, flagi świete, flagi szalone. Spod Tobruka czy spod Murmańska, niech nas pędzi dola cygańska, zostaniemy biało-czerwone, nie spoczniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina, białe jak śnieżna lawina, biało-czerwone.
O północy przy zielonych stolikach modliły się diabły do cyfr. Były szarfy i ordery, i muzyka i stukał tajny szyfr. Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym rozwiązywały biało-czerwony problem.
Flaga łkała: — Czym powinna zginąć bo jestem inna? Bo nie taka… dyplomatyczna, bo tragiczna, bo nostalgiczna; ta od mgieł i tkliwej rozpaczy, i od serca, które nic nie znaczy, flaga jak ballada Szopenowska, co ją tkała Matka Boska.
Ale wtedy przyszła dziewczyna i uniosła flagę wysoko, hej, wysoko, ku samym obłokom! Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina, jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława i Warszawa, moja Warszawa! Warszawa, jak piosnka natchniona, Warszawa biało-czerwona, biała jak śnieżna lawina, czerwona jak puchar wina, biało-czerwona, biało-czerwona, hej, biało-czerwona.
Gdy ktoś ci synku kiedyś powie, że twoją Polskę diabli wzięli, wiedz, że przed diabłem – stoi człowiek, on umie rządzić, umie dzielić. Tak, by brat powstał przeciw bratu, tak, by rozlała się nienawiść! Taki jest plan przewrotnych katów, chcą dłońmi dzieci – matkę zabić!
Na horyzoncie cień marszałka, Znów lecą pieśni z legionami, huczy orkiestra, jest kasztanka. Maj sypie kwieciem nad trupami… Kto wiatr zasiewa - burzę zbiera, w pochodzie hołdów i peanów. Majowa burza trwa do teraz! Kto łotrem jest - kto mężem stanu?!
Ref: Polska czerwoną jest, czy białą? Rozerwij flagę a zobaczysz… W rękach dwie szmaty ci zostaną, jedna bez drugiej – nic nie znaczy!!!
Katyńska śmierć, ubeckie zbrodnie jedwabnym ściegiem połączone… Naiwne znicze, jak pochodnie szczerą pamięcią zapalone! Ciągle dzielone dusze Lachów, znów podzielone Lachów serca… …Powiedzcie – ładniej szedł do piachu, żołnierz Berlinga, czy Andersa?!?
Z Zachodu trupio wieje wiatr, ze Wschodu mroźna warczy toń! Znowu zabije brata – brat, a kat wyszepce: „dziel i rządź”! Jeśli ktoś synku tobie rzeknie, że twoja matka w piekle jest… To patrz, kto dzisiaj rządzi piekłem, lecz każda władza ma swój kres!
Ref: Polska czerwoną jest, czy białą? Rozerwij flagę a zobaczysz… W rękach dwie szmaty ci zostaną, jedna bez drugiej – nic nie znaczy!!!
jak niekończąca sie Polaków tęsknota za wolnym i szczęsliwym Krajem . Ojczyzna za którą nasi dziadowie i ojcowie tracili życie. Lusia Ogińska kiedyś miała swoja stronę bywałam tam często , to postać , niezwykle utalentowana , jej utwory to perełki , pięknie też maluje.
wiec "niech się świeci 3 Maja..."
Droga @Intix,wszak długo na to czekaliśmy i jak pięknie powiedziała Pani Wanda,lekarka bohaterka naszych czasów..."jesteśmy nareszcie w Polsce" :) i tylko strach,że jak przed laty,czarne sępy krążą wokół nas...
serdeczne pozdrowienia z drogi do Naszej Polski
6 komentarzy
1. @Morsiku
a to Polska własnie! Piekna, majowa, radosna !
Kto ty jesteś? Polak mały!
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Ciekawe, czy...
...jakaś polska firma drukująca fototapety z widokami podrasowanego Manhattanu zdecydowała by się na druk takiego obrazu? Czy ktoś w Polsce by to kupił?
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
3. Z NAJLEPSZYMI ŻYCZENIAMI !!!
„Pieśń o fladze” - Konstanty Ildefons Gałczyński
Jedna była — gdzie? Pod Tobrukiem.
Druga była — gdzie? Pod Narvikiem.
Trzecia była pod Monte Cassino.
A każda jak zorza szalona,
biało-czerwona, biało-czerwona!
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
biało-czerwona.
Zebrały się nocą flagi.
Flaga fladze dodaje odwagi:
— No, no, nie bądź taka zmartwiona.
Nie pomogą i moce piekła:
jam ciebie, tyś mnie urzekła:
nie zmogą cię bombą ni złotem
i na zawsze zachowasz swą cnotę.
I nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza,
biało-czerwona.
Tak mówiły do siebie flagi
i raz po raz strzelił karabin,
zrobił dziurę w czerwieni i w bieli.
Lecz wołały flagi: — Nie płaczcie!
Choćby jeden strzępek na maszcie,
nikt się zmienić barw nie ośmieli.
Zostaniemy biało-czerwone,
flagi świete, flagi szalone.
Spod Tobruka czy spod Murmańska,
niech nas pędzi dola cygańska,
zostaniemy biało-czerwone,
nie spoczniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina,
białe jak śnieżna lawina,
biało-czerwone.
O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka
i stukał tajny szyfr.
Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym
rozwiązywały biało-czerwony problem.
Flaga łkała: — Czym powinna
zginąć bo jestem inna?
Bo nie taka… dyplomatyczna,
bo tragiczna, bo nostalgiczna;
ta od mgieł i tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga jak ballada Szopenowska,
co ją tkała Matka Boska.
Ale wtedy przyszła dziewczyna
i uniosła flagę wysoko,
hej, wysoko, ku samym obłokom!
Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,
jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława
i Warszawa, moja Warszawa!
Warszawa, jak piosnka natchniona,
Warszawa biało-czerwona,
biała jak śnieżna lawina,
czerwona jak puchar wina,
biało-czerwona, biało-czerwona, hej, biało-czerwona.
(Obóz Altengrabow, 1 października 1944)
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
4. Biała czy Czerwona
Gdy ktoś ci synku kiedyś powie,
że twoją Polskę diabli wzięli,
wiedz, że przed diabłem – stoi człowiek,
on umie rządzić, umie dzielić.
Tak, by brat powstał przeciw bratu,
tak, by rozlała się nienawiść!
Taki jest plan przewrotnych katów,
chcą dłońmi dzieci – matkę zabić!
Na horyzoncie cień marszałka,
Znów lecą pieśni z legionami,
huczy orkiestra, jest kasztanka.
Maj sypie kwieciem nad trupami…
Kto wiatr zasiewa - burzę zbiera,
w pochodzie hołdów i peanów.
Majowa burza trwa do teraz!
Kto łotrem jest - kto mężem stanu?!
Ref: Polska czerwoną jest, czy białą?
Rozerwij flagę a zobaczysz…
W rękach dwie szmaty ci zostaną,
jedna bez drugiej – nic nie znaczy!!!
Katyńska śmierć, ubeckie zbrodnie
jedwabnym ściegiem połączone…
Naiwne znicze, jak pochodnie
szczerą pamięcią zapalone!
Ciągle dzielone dusze Lachów,
znów podzielone Lachów serca…
…Powiedzcie – ładniej szedł do piachu,
żołnierz Berlinga, czy Andersa?!?
Z Zachodu trupio wieje wiatr,
ze Wschodu mroźna warczy toń!
Znowu zabije brata – brat,
a kat wyszepce: „dziel i rządź”!
Jeśli ktoś synku tobie rzeknie,
że twoja matka w piekle jest…
To patrz, kto dzisiaj rządzi piekłem,
lecz każda władza ma swój kres!
Ref: Polska czerwoną jest, czy białą?
Rozerwij flagę a zobaczysz…
W rękach dwie szmaty ci zostaną,
jedna bez drugiej – nic nie znaczy!!!
https://youtu.be/_g1m04SbI6E
Muzyka i tekst - Lusia Ogińska
Aranżacja - Jerzy Suchocki
Wykonanie - Ryszard Filipski
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
5. Piekny utwór , piekny i smutny
jak niekończąca sie Polaków tęsknota za wolnym i szczęsliwym Krajem . Ojczyzna za którą nasi dziadowie i ojcowie tracili życie. Lusia Ogińska kiedyś miała swoja stronę bywałam tam często , to postać , niezwykle utalentowana , jej utwory to perełki , pięknie też maluje.
6. Kochani,uśmiechnijmy się :)
wiec "niech się świeci 3 Maja..."
Droga @Intix,wszak długo na to czekaliśmy i jak pięknie powiedziała Pani Wanda,lekarka bohaterka naszych czasów..."jesteśmy nareszcie w Polsce" :) i tylko strach,że jak przed laty,czarne sępy krążą wokół nas...
serdeczne pozdrowienia z drogi do Naszej Polski
gość z drogi