List do ambasady RP w Niemczech w sprawie „Złote serca czy złote żniwa?”
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn , 3 marca 2011 r.
11-041 Olsztyn
Rzędziana 32
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej
w Republice Federalnej Niemiec
Ambasador Marek Prawda
berlin.amb.sekretariat@msz.gov.pl
Dotyczy: WNIOSEK O UDZIELENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ - interwencja w sprawie "polskich obozów"
Szanowni Państwo,
dziękujemy za odpowiedź na nasz wniosek z dnia 2 lutego 2011 r. i udzielenie informacji o podjętych przez Ambasadę działaniach w reakcji na obrażające pamięć Polaków pomordowanych przez hitlerowskie Niemcy. Nie ma zgody na zamianę ról - dobrego Niemca i złego Polaka.
To Niemcy napadły wraz z ZSRR na Polskę i to Niemcy okupowały Polskę i mordowały w obozach koncentracyjnych. Takie są fakty historyczne.
W swoim liście z dnia 28.02.2011 r. napisali Państwo :
"Planujemy napisać specjalny list w tej sprawie do wszystkich niemieckich redakcji. Wypracowujemy różne koncepcje wspólnego działania z niemieckim MSZ i innymi organizacjami. Zasięgnęliśmy opinii u prawników nt. możliwości wytoczenia procesu."
Aby pomóc Państwu i prawnikom w przyspieszeniu prac nad listem, przesyłamy do wiadomości Ambasady wyrok polskiego sądu w sprawie możliwości wytoczenia procesu:
Wyrok Sądu Apelacyjny w Warszawie (syg. akt I ACz 1602/10)
– Pozew przeciwko osobie podającej takie nieprawdziwe informacje może być wytoczony w państwie, w którym były one rozpowszechniane i w którym doszło do naruszenia czyichś dóbr osobistych – uzasadniał sędzia Roman Dziczek.
Wyrok jest przełomowy, bo do tej pory polskie sądy uznawały, że nie będą rozpoznawać spraw dotyczących publikacji w zagranicznych mediach czy wypowiedzi, które miały miejsce poza granicami naszego kraju.
Tak było w przypadku Zbigniewa Osewskiego, wnuka Aleksandra Sanowskiego, byłego więźnia obozu KL Stutthof, który zginął w niemieckim obozie pracy Deutsch Eylau (dziś Iława). Osewski poczuł się dotknięty artykułem zamieszczonym w dzienniku „Die Welt” 24 listopada 2008 roku. Jego autorka Miriam Hollstein użyła określenia „były polski obóz koncentracyjny Majdanek”.
Za naruszenie swojej godności i tożsamości narodowej zażądał od wydawcy gazety – Axel Springer – zapłaty 500 tys. zł odszkodowania na rzecz Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Świnoujściu oraz opublikowania przeprosin m.in. na łamach „Rzeczpospolitej”.
– To bardzo ważne rozstrzygnięcie, które otwiera drogę sądową także innym osobom, które poczują się dotknięte tego typu publikacjami – mówi „Rz” mecenas Lech Obara, pełnomocnik Osewskiego. – Nikogo nie trzeba chyba przekonywać, że o takie odszkodowanie łatwiej jest przed sądem polskim niż niemieckim.
Sąd apelacyjny uznał także, że nie jest ważne miejsce ukazania się publikacji lub nadawania audycji radiowej czy telewizyjnej. Wystarczy udowodnić, że sformułowanie było rozpowszechniane również na terenie Polski (co często ma miejsce np. poprzez Internet). W praktyce oznacza to, że przed polskie sądy będzie można pozywać nie tylko firmy, które tak jak Axel Springer prowadzą u nas interesy, ale również te, które w Polsce nie mają przedstawicielstw.
Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/92106,564969.html
Społeczeństwo polskie jest wciąż bulwersowane kolejnymi próbami zamiany ról i obarczania Polaków winami niepopełnionymi.
Ostatnio znów media niemieckie , a konkretnie publikacja w Deutsche Welle :"Holocaust jako polowanie na okazję". Pod takim tytułem ukazał się w berlińskiej "Die Welt" felieton Gerharda Gnaucka. W artykule pojawia się pytanie, czy Polacy skorzystali na Holocauście. Odniesieniem jest książka Jana Tomasza Grossa "Złote żniwa", a w niej zdjęcie przedstawiające domniemanych polskich "poszukiwaczy złota" na terenie byłego obozu zagłady w Treblince - informuje Deutsche Welle."
W związku z tą publikacją, która jest przedrukiem reklamy nowej książki Jana Tomasza Grossa, która w Polsce spotkała się z licznymi krytycznymi recenzjami historyków IPN, wnioskujemy do Państwa o zaproponowanie Deutsche Welle poinformowania na swoich łamach o publikacji, która jest pracą zbiorową historyków, znawców tematu stosunków polsko-żydowskich.
„Złote serca czy złote żniwa?” zostaną wkrótce opublikowane w sieci w języku angielskim na początku marca. Następnie wersja polska zostanie wydana w formie książkowej.
Redakcja: Marek Jan Chodakiewicz, Wojciech Jerzy Muszyński, oraz Paweł Styrna (wyłącznie wersja angielska).
1. Tytuł: „Złote serca czy złote żniwa?”
2. Wstęp:
Rozgorzała nowa debata publiczna nt. stosunków polsko-żydowskich. Z jednej strony, zgodnie z poglądem panującym obecnie na Zachodzie, a szczególnie w USA, chrześcijańscy Polacy czynnie współdziałali z Niemcami w niecnym dziele Holokaustu, dodatkowo się przy tym wzbogacając. Z drugiej strony, wedle opinii dotąd w Polsce powszechnej, polscy chrześcijańscy bohaterowie bezinteresownie pomagali Żydom pomimo grożącej każdemu asystującemu nieszczęśnikom ze strony nazistów kary śmierci. Chociaż obydwie perspektywy funkcjonują na poziomie popularnym, ta pierwsza wdziała szaty postmodernistycznej twórczości „naukowej.” Obydwa spojrzenia sugerują jakoby wspomniane zachowania stanowiły normę. Naturalnie, ani patologia, ani heroizm, nie mogą stanowić zbiorowej normy dla całej ludności."
http://www.glaukopis.pl/pdf/czytelnia/Tangled_Web_1.pdf
http://blogmedia24.pl/node/45773
"Złote serca, czy złote żniwa?" - czyli zbioru esejów na temat stosunków polsko-żydowskich w czasie II wojny światowej.
Głównym redaktorem zbioru jest prof. Marek J. Chodakiewicz, znawca tematyki polsko-żydowskiej, z nominacji Prezydenta USA w latach 2005-2010 członek rady państwowego Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie. Wśród autorów znajdują się m.in. ks. prof. Waldemar Chrostowski, dr Piotr Gontarczyk, prof. Peter Stachura z Uniwersytetu Stirling (UK) oraz John Radziłowski z Uniwersytetu Alaska Southeast (USA).
http://www.wpolityce.pl/view/7864/Tak_wyglada_okladka_ksiazki___Zlote_serca__czy_zlote_zniwa_____odpowiedzi_polskich_historykow_na_paszkwil_Grossa.html
Oczekujemy na informację odnośnie zapowiadanych w Pani liście działań, jak również w sprawie naszego wniosku o wystąpienie do Deutsche Welle.
Z poważaniem
Prezes Zarządu
Elżbieta Szmidt
- Zaloguj się, by odpowiadać
14 komentarzy
1. projekt listu - prosze o uwagi i korekty
kontynuacja sprawy:
Interwencja w sprawie "polskich obozów". List do Ambasadora RP w Niemczech i MSZ.
Redakcja Blogmedia24.pl
2. @Maryla
Lepiej będzie tak (kosmetyka):
pamięć Polakow pomordowanych przez hitlerowskie Niemcy.
Ode mnie tyle. Bardzo dobre, tresciwe pismo. T.
"Martwe dźwigi portowe nigdy nie będą Statuą Wolności".J.Ś.
LUBLIN moje miasto.
3. Tamka
dziekuję, poprawiłam.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Maryla, widze, ze
link
www.heartsofgoldpl.com
Skopiowany zostal.
Ale na razie on nie dziala.
To informacyjnie bo u pana Chodakiewicza na salonie jest nawet informacja, ze on nie dziala.
Na marginesie chcialbym wyrazic wdziecznosc panu Chodakiewiczowi za jego naklad pracy. Poza Polska malo kto popularyzuje problemy Polakow. Tacy ludzie jak pan Chodakiewicz sa nieocenieni.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
5. Tacy ludzie jak pan Chodakiewicz sa nieocenieni.
dlatego na Salon24 siedzą w piwnicy, a Ela Barburka na szczycie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. spiskowy
http://www.glaukopis.pl/pdf/czytelnia/Tangled_Web_1.pdf
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. @ Maryla
No to wiadomo, ale tez salon ma kaliber tubylczy. To narzedzie do pacyfikacji myslacych inaczej (nawetjesli ci sadza inaczej), ale jednak o zasiegu lokalnym.
Pan Chodakiewicz to jednak zupelnie inny poziom. Bo poza jego sporadycznymi tekstami gdzies na jakims saloniku on ciezko i rzetelnie pracuje. Zakladam, ze nie byloby tlumaczenia tej ksiazki na jezyk angielski gdyby nie on. To wlasnie on doskonale wie, ze trzeba odklamywac propagande na zachodzie - ktory z jednej strony jest lewacki bo takie sa media, ale z drugiej strony charakteryzuje sie jednak duzo wyzszym standardem. Standardem, ze jesli poda sie fakty, to nikt nie bedzie bezczelnie klamal w oczy. Mentalnosc kacapska zrobila z ludzi w Polsce jakies kukly, ktorym cos takiego jak PRAWDA jest obojetna, gorzej ona jest wzgledna.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
8. @ Maryla
A poza tym co tu duzo gadac. Sami widzimy dzien w dzien jak sie w Polsce ludzi traktuje. Wez sprawe pani Walentynowicz i np Walesy. I co z tego, ze Wlentynowicz siedziala w piwnicy pol zycia? To ona pojdzie do nieba. Mam nadzieje, ze juz tam jest.
To samo dotyczy salonu. Co z tego, ze flekuja ludzi porzadnych? Niech flekuja. Ciezko pracuja tym na swoja przyszlosc.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
9. @ Maryla
Polecalem juz i polecam jeszcze raz ksiazke pani Ewy Kurek (ktora recenzowal zreszta pan Chodakiweicz)
Poza Granica Solidarnosci
http://allegro.pl/poza-granica-solidarnosci-ewa-kurek-nowa-i1448403857.html
Moge komus w prezencie wyslac jedna ksiazke, jak sie ktos zglosi na priva.
Kto pierwszy ten lepszy.
**
**
Ksiazka poszla w swiat.
Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.
10. @spiskowy
:) WOT SKOROST !
List do ambasady wysłałam mailem , żeby zmieścił się w dacie 3 marca.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Twoja wiadomość Do:
Twoja wiadomość
Do: Ambasada RP w Niemczech
Temat: WNIOSKU o UDZIELENIE INFORMACJI PUBLICZNEJ
Wysłano: 2 marca 2011 23:25:53 (UTC+01:00) Sarajewo, Skopie, Warszawa, Zagrzeb
została przeczytana o godzinie 3 marca 2011 08:37:28 (UTC+01:00) Sarajewo, Skopie, Warszawa, Zagrzeb.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. "Żydzi bali się niedzieli,
"Żydzi bali się niedzieli, powrotu z nabożeństw". Koniec z mitem bohaterskiej polskiej wsi? "
Wojciech Tochman rozmawiał z autorami głośnych publikacji - prof. Barbarą Engelking i prof. Janem Grabowskim - w audycji "Wrzenie świata" w TOK FM.
WT: Kim byli polscy chłopi?
BE: 70 proc. ludności II RP mieszkało na wsi. Mówimy więc o sporej większości społeczeństwa. Kim byli? To złożone pytanie. Wiadomo, że na wsi panowała bieda, że byli to w większości analfabetami. Prezentowali pewien charakterystyczny stosunek do świata i obcych - właśnie „izolację świadomościową” - było pewne wyobrażenie o świecie, w którym żyją. To wszystko, co było poza obrębem tego świata było zagrażające, obce, wrogie. Z tego wynikały różne napięcia i stosunek do obcych.
WT: Do tego było dużo wódki...
BE: Dużo wódki i Kościół ze swoją specyficzną nauką.
Źródło: Tokfm.pl
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,9177672,_Strach_przed_niedziela___Kon...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. PAP/EPA 1 grudnia w
1 grudnia w Sądzie Okręgowym w Olsztynie I Wydział Cywilny dokładnie o godz. 9:00 rozpoczął się proces w sprawie posługiwania się przez niemiecki tygodnik „Focus” fałszywymi określeniami „polski obóz zakłady ”, „polski obóz koncentracyjny”. Pozwany został niemiecki koncern medialny Hubertt Burda Media Holding GmbH&Co Limited Partnership w Munich
Janina Luberda Zapaśnik prezes oddziału Polskiego Związku Byłych
Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych
oraz Stowarzyszenia Patria Nostra – były więzień obozu Lebrechtsdorf,
reprezentowana przez Kancelarię Radców Prawnych Lech Obara i
Współpracownicy, złożyła w czerwcu 2013 r. do Sądu pozew o naruszenie
dóbr osobistych. W pozwie powódka wniosła o zakazanie rozpowszechniania
przez jeden z czołowych niemieckich tygodników „Focus” w jakikolwiek
sposób określeń „polski obóz zagłady” lub „polski obóz
koncentracyjny”, a także jego odpowiedników w języku angielskim,
niemieckim i jakimkolwiek innym, określając w ten sposób niemieckie
obozy koncentracyjne i niemieckie obozy zagłady zlokalizowane w okresie II Wojny Światowej na terenie okupowanej Polski,
oraz nakazanie opublikowania, w dzienniku Rzeczpospolita i Gazeta
Wyborcza, a także, w języku polskim i niemieckim, na portalu internetowym www.focus.de przeprosin o określonej treści.
Niemiecki tygodnik „Focus” w 2013r. co najmniej dwukrotnie na swoim
portalu posługiwała się fałszywym określeniem „polski obóz zagłady”
(„polnischen Vernichtungslager”). Po pierwsze, w dniu 14 lutego 2013r.
pozwana opublikowała artykuł pt: „Filmemacher Claude Lanzmann erhalt
Ehrenbar der Berlinare”. Artykuł ten był poświęcony kończącemu się festiwalowi
filmowemu „Berlinale”, na którym nagrodę „Złotego niedźwiedzia”
otrzymał francuski twórca filmowy - Claude Lanzmann. Dostał on ją za
cały artystyczny dorobek, m.in. za słynny, prawie dziesięciogodzinny
film - „Shoah”. W artykule zostało stwierdzone: „Podczas wręczania
nagród ma być pokazywany jego film
„Sobibor”, który opisuje bunt w tak samo nazywającym się polskim obozie
zagłady.” (Bei der Preisverleihung sollte sein Film „Sobibor“ uber den
Aufstand im gleichnamigen polnischen Vernichtungslager nochmals laufen).
Po drugie, w dniu 18 kwietnia 2013r. (rocznica powstania w Getcie
warszawskim), przy okazji publikacji zdjęć archiwalnych dotyczących
powstania Żydów w warszawskim Getcie w 1943r., pod czwartym z kolei zdjęciem
umieszczono podpis: „Bewacht von einem deutschen Soldaten stehen
Bewohner des Warschauer Ghettos mit erhobenen Armen in einem Innenhof.
Aufgenommen kurz vor ihrem Abtransport in das
polnischen Vernichtungslager Treblinka.”
Artykuł wzbudził w powódce ogromne wzburzenie i poczucie
krzywdy. Powódka jest silnie związany historią Narodu Polskiego, w
szczególności, jeśli chodzi o wojenne doświadczenie Narodu Polskiego i
pamięć o zbrodniach niemieckich nazistów popełnionych na polskich
obywatelach. Powódka sama w wieku 11 lat, latem 1941r. została
wysiedlona z rodziną najpierw do obozu w Toruniu (tzw. Szmalcówka) a
potem do Potulic (Lebrechtsdorf) pod Piłą, gdzie osobiście doświadczyła
przemocy niemieckiego okupanta i była świadkiem śmierci setek dzieci i osób dorosłych różnych narodowości.
Dzisiaj, jako członkini Polskiego Związku Byłych Więźniów
Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych od
wielu lat podejmuje działania mające na celu upamiętnienie ofiar tego
obozu. W związku z tym odczuwa ogromny żal i oburzenie, że tak poważny
magazyn opiniotwórczy, jak Focus, pozwala sobie na powiązywaniu Narodu
Polskiego z budową i organizowaniem podobnego obozu zagłady w
Sobiborze czy Treblince. Uderza to w jej szacunek do tragicznego
dziedzictwa Narodu Polskiego, ukształtowanego przez losy jej i innych
obywateli polskich, którzy zginęli w
niemieckich obozach koncentracyjnych.
Poczucie krzywdy i wzburzenia u powódki jest pogłębione
faktem, że nieprawdziwe stwierdzenia o historii Narodu Polskiego
pojawiło się w niemieckim magazynie, co do którego trudno przyjmować,
że nie ma wiedzy o tym, jak powstały obozy
koncentracyjne w Sobiborze i Treblince.
Na rozprawie z dnia 1.12.2014 r. pełnomocnik pozwanej podtrzymała
swoje stanowisko, że za podane w artykułach fałszywe sformułowania
„polskie obozy zagłady” nie ponosi odpowiedzialności wydawca tygodnika
„Focus”, lecz ponosi Niemiecka Agencja Prasowa ( DPA)
bowiem były one przedrukiem komunikatów tej Agencji. Mecenas Lech
Obara w imieniu powódki, nie zgodził się by przedrukowując komunikaty DPA wydawca „Focus” zwalniał się z obowiązku zachowania należytej staranności nawet posługując się tekstem DPA o ile zawierają rażącą kłamliwe i naruszające dobra osobiste więźniów niemieckich obozów zagłady. Sąd wezwał strony do zawarcia ugody i wyznaczył termin na jej zawarcie.
Stowarzyszenie Patria Nostra
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/224219-nasz-news-czy-niemiecki-wydawca...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. Naukowcy i publicyści
i publicyści protestują przeciwko słowom Michnika. "W sposób niegodny i
zahaczający o paranoję obraził czołowego amerykańskiego
historyka"
"Adam Michnik, posługując się mową nienawiści, w sposób niegodny i
zahaczający o paranoję obraził czołowego amerykańskiego historyka
pochodzenia polskiego, prof. Marka Jana Chodakiewicza, porównując go do
Adolfa Hitlera (...) Przypominamy, że Polin utrzymywany jest przez
polskiego podatnika i ma służyć prezentacji żydowskiej kultury i
historii, oraz szerzeniu tolerancji i otwartości, a nie podłości,
nikczemności i nienawiści skierowanej w wybitnych przedstawicieli
polskiego życia naukowego" – napisali w liście naukowcy i publicyści,
którzy protestują przeciwko słowom redaktora naczelnego "Gazety
Wyborczej" Adama Michnika.
Adam Michnik w trakcie dyskusji w Muzeum Historii Żydów Polskich w
Warszawie porównał pochodzącego z Polski amerykańskiego historyka,
prof. Marka Jana Chodakiewicza do Adolfa Hitlera. – To są książki z
innej półki. One powinny stać na jednej półce z "Protokołami mędrców
Syjonu", a nie z książką Grossa – dodał Michnik na temat prac prof.
Chodakiewicza.
Wobec słów, jakich wobec prof. Chodakiewicza użył redaktor naczelny
"Gazety Wyborczej", grupa polskich naukowców, publicystów i osób życia
publicznego postanowiła napisać listo otwarty do Dariusza Stoli,
dyrektora Muzeum Polin.
Prezentujemy jego treść:
Szanowny Panie Dyrektorze,
W dniu 11 maja br. podczas dyskusji odbywającej się na terenie
Muzeum Historii Żydów Polskich Polin doszło do haniebnego incydentu.
Jeden z jej uczestników, Adam Michnik, posługując się mową nienawiści, w
sposób niegodny i zahaczający o paranoję obraził czołowego
amerykańskiego historyka pochodzenia polskiego, prof. Marka Jana
Chodakiewicza, porównując go do Adolfa Hitlera. Z kolei o pracach prof.
Chodakiewicza powiedział:
„One powinny stać na jednej półce z >>Protokołami mędrców Syjonu<<”.
Wyrażamy głębokie oburzenie, że na terenie kierowanej przez Pana
placówki takie słowa padły wobec człowieka, który decyzją prezydenta
Stanów Zjednoczonych, Georga Busha, został powołany do amerykańskiej
Rady Pamięci Holokaustu (US Holocaust Memorial Council), a od 2008 r.
jest kierownikiem Katedry Studiów Polskich im. Tadeusza Kościuszki (The
Kosciuszko Chair of Polish Studies) na waszyngtońskiej uczelni IWP,
jednej z nielicznych instytucji zachodnich prezentujących historię
Polski w oparciu o najwyższe standardy naukowe.
Przypominamy, że Polin utrzymywany jest przez polskiego podatnika
i ma służyć prezentacji żydowskiej kultury i historii, oraz szerzeniu
tolerancji i otwartości, a nie podłości, nikczemności i nienawiści
skierowanej w wybitnych przedstawicieli polskiego życia naukowego.
Wzywamy Pana Dyrektora do oficjalnego przeproszenia prof.
Chodakiewicza i poinformowania opinii publicznej o działaniach podjętych
w celu niedopuszczenia do powtórzenia się w przyszłości takich
haniebnych incydentów, które nie tylko rzutują na dobre imię kierowanej
przez Pana instytucji, ale potwierdzają zarzuty jej krytyków, którzy
dowodzą, że może stać się ona źródłem konfliktów, wykluczania i mowy
nienawiści.
Jednocześnie wskazujemy, że zaniechanie powyższych działań może
świadczyć o tym, że opisywane skandaliczne i haniebne zachowanie
prelegenta nie jest jedynie incydentem, a świadomą polityką kierowanego
przez Pana Muzeum.
Prof. dr hab. Roman Dzwonkowski SAC, historyk, socjolog
Prof. dr hab. Marek Kornat, IH PAN
Prof. dr hab. Jan Żaryn, historyk, senator RP
Prof. dr hab. Adam Wielomski, historyk idei
Prof. dr hab. Henryk Głębocki, historyk
Prof. dr hab. Wojciech Polak, historyk
Prof. dr hab. Marek Wierzbicki, historyk
Dr hab. Tomasz Panfil, prof. KUL, historyk
Dr hab. Mirosław Szumiło - historyk, UMCS
Dr hab. Krzysztof Kaczmarski – historyk
Dr hab. Andrzej Zybertowicz, socjolog
Dr hab. Elżbieta Wojcieszek – historyk
Dr hab. Bogdan Musiał - historyk
Dr Krzysztof A. Tochman – historyk, pisarz
Dr Mariusz Krzysztofiński - historyk
Dr Piotr Gawryszczak - historyk, radny Rady Miasta Lublina
Leszek Żebrowski - historyk, publicysta
Dr Tomasz Sommer – historyk, publicysta
Jan Pospieszalski – publicysta
Dr Tomasz Teluk – publicysta
Dr Jolanta Mysiakowska Muszyńska - historyk
Dr Wojciech J. Muszyński - historyk
Dr Rafał Łatka - historyk
Dr Rafał Drabik - historyk
Dr Rafał Dobrowolski - historyk
Dr Rafał Sierchuła – historyk
Dr Marcin Wałdoch - historyk
Michał Wołłejko - historyk, publicysta
Tadeusz M. Płużański – historyk, publicysta
Stanisław Michalkiewicz – prawnik, publicysta
Krzysztof Wyszkowski – publicysta
Maciej Duszyński, politolog
Tomasz Rzymkowski - prawnik, poseł na Sejm RP
Dariusz Loranty, publicysta
Rafał Otoka-Frąckiewicz, publicysta
Dr Marta Cywińska – pisarka, publicystka
Jerzy Kenig - publicysta
Jacek Gratkowski, historyk, publicysta
Piotr Koczur, historyk
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl