Jak głosować
Wybory 25 października zadecydują o tym, czy Polska będzie istniała. Dlatego nie ma innego wyboru niż głosowanie na Prawo i Sprawiedliwość. Na szczęście głosowanie jest tym razem maksymalnie ułatwione, bo nasz kandydat jest absolutnie pierwszy.
Każdy wyborca otrzyma dwa pliki, czyli „książeczki”, zwane „kartami do głosowania”. W pierwszym pliku znajduje się spis kandydatów na posłów do Sejmu. Na liście nr 1 starannie rysujemy znak X w kratce przy nazwisku pierwszego kandydata. Oto ich spis (numer okręgu - nazwa okręgu – nazwisko i imię pierwszego kandydata):
1 - Legnica – Lipiński Adam, 2 – Wałbrzych – Dworczyk Michał, 3 – Wrocław - Stachowiak-Różecka Mirosława, 4 – Bydgoszcz – Latos Tomasz, 5 – Toruń – Czabański Krzysztof, 6 – Lublin – Kruk Elżbieta, 7 – Chełm – Mazurek Beata, 8 – Zielona Góra – Ast Marek, 9 – Łódź – Gliński Piotr, 10 – Piotrków Trybunalski – Macierewicz Antoni, 11 – Sieradz – Waszczykowski Witold, 12 – Chrzanów – Szydło Beata, 13 – Kraków – Wassermann Małgorzata, 14 – Nowy Sącz – Naimski Piotr, 15 – Tarnów – Bernacki Włodzimierz, 16 – Płock – Jasiński Wojciech, 17 – Radom – Suski Marek, 18 – Siedlce – Zagórski Marek, 19 – Warszawa – Kaczyński Jarosław, 20 – Warszawa powiaty – Błaszczak Mariusz, 21 – Opole – Żyżyński Jerzy, 22 – Krosno – Kuchciński Marek, 23 – Rzeszów – Hrynkiewicz Józefa, 24 – Białystok – Jurgiel Krzysztof, 25 – Gdańsk – Sellin Jarosław, 26 – Gdynia – Szczypińska Jolanta, 27 – Bielsko-Biała – Szwed Stanisław, 28 – Częstochowa – Giżyński Szymon, 29 – Gliwice – Szarama Wojciech, 30 – Rybnik – Kloc Izabela, 31 – Katowice – Tobiszewski Grzegorz, 32 – Sosnowiec – Malik Ewa, 33 – Kielce – Krupka Anna, 34 – Elbląg – Krasulski Leonard, 35 – Olsztyn – Arent Iwona Ewa, 36 – Kalisz – Lichocka Joanna, 37 – Konin – Czarnecki Witold, 38 – Piła – Kraczkowski Maks, 39 – Poznań – Dziuba Tadeusz Antoni, 40 – Koszalin – Hoc Czesław, 41 – Szczecin – Brudziński Joachim.
W drugim pliku są nazwiska kandydatów na senatorów. Tu głosowanie jest jeszcze łatwiejsze: w każdym okręgu jest tylko jeden kandydat PiS. Przy jego nazwisku stawiamy znak X.
- PiotrJakubiak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
7 komentarzy
1. Dlaczego
pierwszego kandydata?
2. Pierwszy na liście
Nie ma znaczenia, na którego kandydata PiS głosujemy. Na pierwszego najłatwiej. Nie chciałbym z góry oceniać inteligencji wyborców, ale wiem z praktyki, że zdarzają się horrendalne błędy. Dlatego chciałem tu dać rzeczywiście jak najbardziej podstawową i prostą wskazówkę. Kto zna dobrze któregoś z następnych kilkudziesięciu kandydatów na liście, może oczywiście na niego głosować. Nie zmieni to wyniku. PiS wygra.
Piotr Wiesław Jakubiak
3. Prosze nie robić wody z mózgów!
Jest lista kandydatów i Wyborca ma swój rozum i swoje preferencje. Proszę nie wciskać ciemnoty, że "na pierwszego najłatwiej"! Proszę popatrzeć na pierwsze nazwisko na pańskim wykazie:
1 - Legnica – Lipiński Adam
Nie ma okręgu "Legnica", ten okręg obejmuje kilka dolnośląskich powiatów a pan nakazuje wybrać najbardziej kontrowersyjną i nieudaczną personę. W tym okręgu jest też Pani Witek, która ma się zająć przywracaniem oświaty w Polsce, a pan każe wybierać typa, który nic do tej pory nie robił i nie wiadomo, co będzie robił po wyborach.
Tym razem przegiął pan do kwadratu!
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
4. Jesteśmy po tej samej stronie
Uczeni matematycy przeanalizowali dokładnie sposób rozdzielania mandatów metodą d'Hondta:
http://www.eczyzo.com/2015/10/odkrywanie-tajemnic-wybory-w-polsce-2.html
Piotr Wiesław Jakubiak
5. Wskazywanie...
...kandydatur lokowanych na ostatnich miejscach list PiS ma zwrócić uwagę Prezesa na kreatury jakimi się otacza. Metody liczenia nie mają tu nic do rzeczy.
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
6. Morsiku
ja też nigdy nie głosuję na żelazną radomską "1" - Suskiego. Nie trawię człowieka.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Nie wiem...
...co takiego w sobie mają te "jedynki" i dlaczego od zawsze wiszą przy spodniach Prezesa? Jechałem dzisiaj, między innymi, przez radomszczyznę i widziałem po drodze różniaste "jedynki".
Propagowanie ludzi, którzy od lat szkodzą partii i Prezesowi jest, co najmniej, nie na miejscu.
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...