Dlaczego pani Tereska nie może pójść do pałacu

avatar użytkownika eska

Pani Kopacz obiecała na spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej, że Polska sprzeciwi się automatycznemu przydzielaniu emigrantów. Zapewne uważała, że to dobrze wypadnie w kampanii, a i tak nie ma znaczenia dla wyniku głosowania.
Pani Kopacz nie miała pojęcia o tzw. mechanizmie z Janiny, który wynegocjował Lech Kaczyński w Lizbonie, czyli o blokowaniu większości. Mianowicie Grupa Wyszehradzka plus Rumunia plus Finlandia dawały taką siłę głosu, która pozwalała na zablokowanie podjęcia decyzji wiekszością i odsunięcie jej na czas nieokreślony, właśnie na podstawie tej Janiny.
Prawdopodobnie uświadomiono to Piotrowskiej dopiero na posiedzeniu, stąd panika, przerwa i telefon do Warszawy. Kiedy do Kopacz dotarło, że można zablokować nacisk UE, oczywiście natychmiast kazała poprzeć Niemcy i wypiąć się na V4.
Tak to wygląda i dlatego Tereska nie może pójść do PAD, bo się wygada!

Dziękuję, naprawdę dziękuję wszystkim moim rodakom glosującym na PO – dzięki wam cała Europa zobaczyła, że na czele rządu stoi idiotka, a Polska to kraj analfabetów politycznych. Brawo!

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. @eska

Kopaczowa i jej psiapsiółka, którą dopiero na drugie spotkanie szefów MSW wysłali, jak wydało sie, że nie była na pierwszym, nie mają o niczym pojęcia i nie takie ich zadanie, żeby mieć.
Nie po to Tusk, pomazaniec Merkel zrobił Kopaczową premierem, żeby ta myslała samodzielnie.
Dla nas bez zdziwienia, dla innych też, po prostu rypły się obie na czerwonych dywanach i trzeba było smyczy i paralizatora, żeby zrobiły to, co im kazano w Berlinie.

Najlepsze podsumowanie dzisiejszego dnia.
V4 czyli Wniebozięci

http://www.filmweb.pl/film/Wniebowzi%C4%99ci-1973-11751


Fot. PAP/Radek Pietruszka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Pelargonia

2. Niestety, to prawda,

że najgorszym wrogiem Polski jest Tusk. Bardziej niemiecki od samej kanclerz Niemiec!

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Figa

3. genialne podsumowanie tej kwoki sterowanej przez kurzy móżdżek

pozwolę sobie ten komentarz rozpowszechnić , wszak nie do wszystkich jeszcze nadal dociera real

Figa

avatar użytkownika Maryla

4. Rzecznik wyjaśnia dlaczego szefowa MSW nie pojawia się w Bruksel

Cezary Tomczyk wyjaśnił, że "podział w ramach MSW jest bardzo jasny". - Od samego początku pan Piotr Stachańczyk zajmuje się szczytami i spotkaniami w Brukseli – podkreślił rzecznik rządu. Przyznał także, że szefowa MSW była gotowa jechać na szczyt, który odbywał się 14 września, jednak „pani minister Piotrowska dostała jasne zadanie od pani premier”, którym było wykonanie inspekcji polskich granic. Zapytany o to, czy inspekcji granic nie mógł dokonać szef straży granicznej, Tomczyk zauważył, że "minister konstytucyjny ma dużo większą moc sprawczą". - To było twarde polecenie pani premier – podkreślił.
http://www.wprost.pl/ar/520991/Rzecznik-wyjasnia-dlaczego-szefowa-MSW-ni...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika eska

5. Maryla

Pisze gwoli informacji, bo jedynie Szczerski dziś o tym mówił. Reszta dramatyzuje, gada o honorze, a to chodziło o coś naprawdę ważnego politycznie, dlatego Słowacy i Czesi są tacy wściekli - nareszcie dali się namówić na porządny blok, a tu taki numer.

Ludzie, myślcie, to nie boli...ha, ha....

avatar użytkownika Figa

6. Bierze mnie kurwica

w ostatnich dniach - nie wiem czy dożyję 25.X , nie wiem czy wytrzymam napór łajdactwa i podłości?Macie tak samo?

Figa

avatar użytkownika Maryla

7. Figa

przeżyliśmy 8 lat podłości, zdrady i chamstwa.
Przeżyjemy do 25.X.
Miejmy nadzieję, że Muslimy u bram obudzą tych, co dotąd moczyli sie w ciepłej wodzie i grillowali.
Jak popatrza, co szarańcza zrobiła na Węgrzech, w Grecji, to zaczną sie bać o swoje.
Media mętnego nurtu unikają pokazywania tych obrazków, ale lemingi siedza w internecie, to widzą.
I o to chodzi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

8. Marylko

jestem w Berlinie od 3 dni , z osłupieniem stwierdzam ,że Niemcy są ciężko wystraszeni, z jednej strony przez swoje państwo (polityczna poprawność ) z drugiej boją się moslemów, podziwiają Orbana , nadal mają nadzieję w Polakach i dziwią się jak ja mogę ostentacyjnie nosić srebrny dość spory krzyż na szyi, że nie boję się niby w U-Bahnie np , - nie , nie boję się jestem na europejskiej ziemi swojej chrześcijańskiej :)))))

Figa

avatar użytkownika Maryla

9. Figa

michnikowszczyzna pracuje w pocie czoła od 25 lat nad Polakami, biczując nas polityką wstydu, która była bardzo skuteczna w Niemczech. Zapominaja, że Polacy to nie mordercy i sprawcy zbrodni, ale Rycerze Niepokalanej :)
Z nami nie wygrają, karków nam nie zegną, bo mamy siłę i opacie w krzyżu Chrystusa.
Nigdy tego ohydki, pomioty diabelskie nie zrozumieją:)
Mamy to w genach, choć nas przez wieki wyrzynali i niszczyli .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Figa

10. :)))))

dokłądnie tak, czekam już tylko na Intronizację, ( moje wizje okazują się przwdziwe, dziękuję Panu Bogu za tę łaskę)

Figa

avatar użytkownika guantanamera

11. Figa

"nadal mają nadzieję w Polakach..."
Bardzo ważne zdanie.
I przyznam, że tak właśnie myślałam...
Pozdrawiam

avatar użytkownika Figa

12. i tak jest !

ostatnie dni uświadamiają posłannictwo Rosalii Celakówny, zaczyna mi mocno świtać,Niemcy trzeżwieją , Polska ma do zrzucenia z siebie ostatni owennę Pompejańską w intencji Ojczyzny zaczęłam 15 sierpnia , skończę 7 pażdziernia (Królowej Różańca św) jak się okazuje wiele ludzi odmawia tę cudowną modlitwę w intencji Ojczyzny, mało tego na zakończenie Nowenny będę w Zakopanym gdzie jest Sanktuarium na Krzeptówkach , gdzie zakończę Nowennę pielgrzymką do Matki - zbieg okoliczności???

Figa

avatar użytkownika guantanamera

13. Jestem zachwycona

wypowiedzią p. Małgorzaty Sadurskiej w tej sprawie:

"Spotkania prezydenta RP z ministrami są rzeczą zupełnie naturalną. Pan prezydent spotykał się wielokrotnie. W tym kontekście całkowicie niezrozumiałą rzeczą jest wypowiedź pani premier Kopacz o rzekomym wywoływaniu awantur. Jeśli spotkania z konstytucyjnym ministrem wg pani premier to awantura, to czymże byłoby spotkanie prezydenta z premier albo nawet z całą Radą Gabinetową - powiedziała prezydencka minister Małgorzata Sadurska, prezentując oświadczenie Kancelarii Prezydenta RP ws. konieczności spotkania z ministrem Spraw Wewnętrznych.

Traktujemy ten błąd pani premier jako przejęzyczenie i efekt niepotrzebnych emocji wyborczych. Liczymy że standardowe spotkania prezydenta z ministrami nie będą określane mianem politycznych awantur..." http://wpolityce.pl/polityka/266361-prezydent-ponawia-zaproszenie-dla-sz...

Och, jak ja lubię taki sposób dyskutowania z wrogami...