Jakoś nie widzę różnicy …
Pełni szacunku dla tych wszystkich wspaniałych ludzi o tradycyjnie przyjaźnie brzmiących nazwiskach Schulz, Jüncker, Steinmeier, Faymann, i dziesiątek innych, szeregowych müllerów Neuordnung … Tak mali wobec onych tytanów walki o przyszłość, z troską, dniami i nocami, a i w święta rewolucyjne pochylających się z miłością bliźniego nad problemami matematycznymi … Nie lękający się, my, w zupełności zawierzyć Ich potężnym rozumom, szczerym uczuciom, miłosiernym sercom … Ufamy, pewniśmy wręcz, iż stworzą nam świat cudowny … Pamiętamy bowiem, że dzieła będące owocem wszelakich konferencji kierowanych przez tychże gigantów, oparte są na historycznie wielkich doświadczeniach …
Wspomnijmy zatem nieprzemijający dorobek wspólnotowych dokonań prawno – administracyjnych władców Europy. Niemców. W kwestii rozwiązań. Ostatecznych.
|
Kraj |
Liczba |
A. |
Rzesza |
131.800 |
Marchia Wschodnia |
43.700 |
|
Terytoria wschodnie |
420.000 |
|
Generalna Gubernia |
2.284.000 |
|
Białystok |
400.000 |
|
Protektorat Czech i Moraw |
74.200 |
|
Łotwa |
3.500 |
|
Litwa |
34.000 |
|
Belgia |
43.000 |
|
Dania |
5.600 |
|
Francja / terytoria okupowane |
165.000 |
|
Francja / terytoria nieokupowane |
700.000 |
|
Grecja |
69.600 |
|
Holandia |
160.800 |
|
Norwegia |
1.300 |
|
B. |
Bułgaria |
48.000 |
Anglia |
330.000 |
|
Finlandia |
2.300 |
|
Irlandia |
4.000 |
|
Włochy z Sardynią |
58.000 |
|
Albania |
200 |
|
Chorwacja |
40.000 |
|
Portugalia |
3.000 |
|
Rumunia z Besarabią |
342.000 |
|
Szwecja |
8.000 |
|
Szwajcaria |
18.000 |
|
Serbia |
10.000 |
|
Słowacja |
88.000 |
|
Hiszpania |
6.000 |
|
Turcja (część europejska) |
55.500 |
|
Węgry |
742.800 |
|
ZSSR Ukraina 2.994.684 Białoruś (z wyłączeniem Białegostoku) 446.484
|
5.000.000
|
|
|
Razem: ponad |
11.000.000 |
… i oryginał:
… [Protokołu z konferencji pana Kundla* jeszcze nie ma, bo pan Kundel dopiero teraz dowiedział się od władców Europy, że takową ma zwołać.] …
* nieprzyjemny element tego niemieckiego wywodu: tłumaczenie na nienormalny język polski pewnego słowa oznaczającego pana, który dawno zrozumiał co jest „normalnością” i czyje ręce powinien lizać
O Polsce warto myśleć. I dla Niej pracować.
- Warszawa1920 - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Chwilowo nieczynny obóz znowu czynny!
(..) Oto po II wojnie Niemcy zostały poddane intensywnej obróbce ideologicznej w ramach tak zwanej „denazyfikacji”. Musiała ona pozostawić trwałe ślady, w postaci upowszechnienia oderwanego od rzeczywistości postępackiego doktrynerstwa. Nakłada się na to również komunistyczna rewolucja, prowadzona na naszych oczach z wykorzystaniem instytucji Unii Europejskiej i państw członkowskich. Jak wiadomo, prowadzona jest ona nie według znanej nam strategii bolszewickiej, która na pierwszy plan wysuwała gwałtowną zmianę stosunków własnościowych, potem masowy terror i masowe duraczenie – tylko według strategii zalecanej przez Antoniego Gramsciego, w której na plan pierwszy wysuwa się masowe duraczenie, realizowane przy pomocy piekielnej triady: państwowego monopolu edukacyjnego, mediów i przemysłu rozrywkowego. Wskutek tego miliony Niemców i tak już otumanione doktrynerstwem „denazyfikacyjnym”, zostało dodatkowo oduraczonych doktrynerstwem komunistycznym, że „wszyscy ludzie będą braćmi” - i tak dalej.
Sytuacja w Niemczej jest zatem pod pewnym względem podobna do sytuacji w USA w czasie II wojny. Panowały tam silne nastroje izolacjonistyczne, dodatkowo dyskretnie wspomagane przez Niemcy. W tej sytuacji zawrócenie tak dużym krajem o 180 stopni było w zwyczajnych okolicznościach niemożliwe. Konieczne było jakieś mocne przeżycie traumatyczne – i dlatego prezydent Roosevelt – według poważnych poszlak – z premedytacją dopuścił do zaskakującego japońskiego ataku na Pearl Harbor – by dzięki temu wydarzeniu w jednej chwili zmienić nastawienie wielkiego narodu. Podobnie może być w Niemczech; kiedy liczba „uchodźców” przekroczy punkt krytyczny i w poczuciu rosnącej siły zaczną wymuszać na Niemcach upokarzające dla nich koncesje, wszystkie naleciałości ostatniego 70-lecia mogą spłynąć z nich jak woda po gęsi. Niczym mityczny Anteusz, Niemcy znowu dotkną ziemi i odzyskując poczucie rzeczywistości, skonfrontują się z butnymi przybyszami. Jeszcze trochę kryzysu – i padną całkiem inne rozkazy. W poważnych państwach musi ktoś i tak myśleć, w odróżnieniu od państw pozostałych, w których nikt nic nie myśli, a wszyscy tylko ćwierkają z nakazanego klucza.
Stanisław Michalkiewicz
http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=3466
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Wezwanie przez niepoczytalnych Niemców miliony ...
http://niezalezna.pl/71051-wegrzy-alarmuja-do-europy-zmierza-30-35-mln-i...
A z komentarzy wynika, że Polacy będą Polski bronić. Jak zawsze...