Dwie najważniejsze informacje zostały przemilczane
elig, czw., 18/12/2014 - 17:27
przez "Gazetę Polską Codziennie". Wczoraj, 17 grudnia 2014, wydarzyły się dwie istotne rzeczy: pierwsza - przemówienie Poroszenki w polskim Sejmie, a druga - zmiana polityki USA względem Kuby, zapowiedź zniesienia embarga i nawiązania normalnych stosunków dyplomatycznych z tym krajem.
Kupiłam dziś "GPC" i ku swojemu zdumieniu nie znalazłam w niej ANI SŁOWA o obu tych zdarzeniach. Dziś oczekiwałam także, iż w portalach i na platformach blogerskich znajdę wiele komentarzy i analiz ich dotyczących. Nic podobnego - tylko Marek Mojsiewicz stanął na wysokości zadania i zamieścił obszerną analizę p.t. "USA rzucily Sikorskiego i Polskę Niemcom w zamian za Rosję?" / http://mojsiewicz.salon24.pl/621967,usa-rzucily-sikorskiego-i-polske-niemcom-w-zamian-za-rosje /.
A przecież oba te wydarzenia to przełom. Polska była odsuwana od spraw ukraińskich przynajmniej od lata 2014. Z drugiej strony Tusk w swej nowej roli nie uznał za stosowne zaprosić Poroszenki na szczyt UE. Skrytykował go za to Szczerski w wywiadzie dla Wpolityce.pl / http://wpolityce.pl/polityka/226289-szczerski-tusk-powinien-sie-wytlumaczyc-dlaczego-nie-zaprosil-poroszenki-to-nie-jest-przypadek-nasz-wywiad /. Poroszenko w przemówieniu w Sejmie / http://www.sejm.gov.pl/sejm7.nsf/komunikat.xsp?documentId=0BE66D683ADF730CC1257DB10051DA00 / mówił m.in. że:
"Ukraina nie staje jedynie w obronie swojej suwerenności i integralności terytorialnej. - Dziś na naszych wschodnich rubieżach, rubieżach naszego państwa bronimy Europy, spraw europejskich, bronimy demokracji – tłumaczył.
Na forum polskiego parlamentu Petro Poroszenko zapowiedział również odejście od pozablokowości Ukrainy, ogłoszonej w 2010 r., ponieważ nie zagwarantowała ona ukraińskiego bezpieczeństwa i terytorialnej integralności. - Dlatego dzisiaj na tej sali podjąłem decyzję o tym, iż mój kraj wróci do kursu skierowanego na integrację z euroatlantycką przestrzenią bezpieczeństwa – powiedział. Zadeklarował, że wniesie do parlamentu ukraińskiego wniosek o zrzeczenie się przez Ukrainę statusu pozablokowego. Prezydent zaznaczył też, że już teraz Ukraina pogłębia współpracę z NATO.".
To ważne deklaracje i bardzo dobrze, iż zostały one wypowiedziane w Polsce. Marek Mojsiewicz skomentował to tak:
"Ukraina i Poroszenko poszli w końcu po rozum do głowy i zdali sobie sprawę z tego ,ze tylko Polska jest ich prawdziwym geopolitycznym , strategicznym sojusznikiem . A taki sojusz projektowany przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego przewróciłby do góry nogami cały układ europejski i osłabiłby śmiertelnie Niemcy , a także wpływy USA w tym regionie . O Rosji nie wspominając.".
Jeszcze bardziej zaskakujący był nagły zwrot w sprawie Kuby. Czytamy / http://wpolityce.pl/swiat/226320-przelom-czy-kapitulacja-obama-oglosil-koniec-izolowania-kuby-przez-usa /:
"Prezydent Barack Obama ogłosił w środę zwrot w dotychczasowej polityce izolowania Kuby przez USA. Zalecił rządowi natychmiastowe wznowienie zerwanych w 1961 r. stosunków dyplomatycznych z wyspą oraz rozluźnienie różnych restrykcji w podróżach i eksporcie.
Jak powiedział Obama podczas specjalnego wystąpienia w Białym Domu, normalizacja stosunków z Kubą „zakończy zdezaktualizowane podejście” polityczne do tego kraju. Tłumaczył, że „sztywna” polityka USA wobec Kuby w minionych dziesięcioleciach była mało skuteczna, gdyż Kuba nie stała się dzięki niej ani bardziej demokratyczna, ani stabilna.".
Dlaczego jednak Obama przypomniał sobie o tym akurat teraz? Cytowany wyżej Mojsiewicz pisze o tym tak:
"Ameryka jest coraz słabsza w stosunku do Chin, które czuja się już tak silne że pod bokiem Ameryki chcą zbudować Kanał Nikaraguański i kolonizują Amerykę Środkową. Stąd przestraszony Obama zaczyna normować stosunki z Kubą .".
Zauważmy też, że Obama chce prawdopodobnie "przykryć" swe liczne ostatnio porażki w polityce miedzynarodowej. Pominięcie milczeniem dwóch tak istotnych informacji jest poważnym błędem redakcji "GPC".
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
4 komentarze
1. Jeśli chodzi o Kubę,
to raczej może ta informacja świadczyć o "dramatycznie pogarszającym się zdrowiu" Castro i o chęci USA włączenia się w kwestię sukcesji władzy oraz o tym, że sojusznicy socjalistycznej Kuby tzn Rosja i Wenezuela przestają być dla niej oparciem. Wbrew pozorom to nie jest jeszcze taka ważna informacja a bardziej fakt propagandowy.
Inna natomiast sprawa jest z wystąpieniem Proszenki. Spotkałem wczoraj znajomego, bardzo antyukraińskiego w swych poglądach. Gdy rozmowa zeszła na wystąpienie Proszenki w Sejmie, powiedział on krótko, że za Wołyń nie przeprosił. Gdy ośmieliłem się zauważyć, ze za Wołyń to bardziej odpowiadają Rosjanie, a on będąc historykiem specjalizującym się od dawna w historii przede wszystkim Rosji ale i Ukrainy powinien to wiedzieć. Odpowiedział mi w ten sposób. No to co, że tak jest skoro przyjęliśmy, że to zbrodnia tylko ukraińska. Kwaśniewski za Jedwabne przeprosił Żydów. W końcu bezpośrednimi mordercami na Wołyniu byli i Ukraińcy.
Środowiska kresowe są tak negatywnie nastawione do Ukraińców, że każde nawiązanie do kwestii stosunków polsko-ukraińskich wywołuje bardzo dużo emocji. Lepiej więc tematu nie ruszać, bo po co nam kolejna kłótnia. Myślę też, że wystąpienie Proszenki w Warszawie było mu dane w zamian za nie przyjęcie go w Brukseli, że nie było to wcale aktem politycznym w relacjach polsko-ukraińskich a bardziej wypchnięciem go z salonów UE do prowincjonalnego parlamentu. Jeśli chodzi naszą blogsferę, to ona bardzo przytomnie selekcjonuje informacje i tematy,
uparty
2. Pani Profesor
porusza się tylko po modelu tzw. poprawności politycznej bo nie zauważa, spraw pomijanych przez GP jeszcze ważniejszych niż Kuba. Oto jeden tylko przykład:
Próżno szukać na GP map, które pojawiły się na profilu ukraińskiego MSZ oraz ambasad Ukrainy w USA i Niemczech - na których Przemyśl i Chełm znalazł się na terenie Ukrainy i to w czasie kiedy Polska zamierza zbroić Ukraińców. Czy ten temat nie był by również interesujący dla Poroszenki na spotkaniu w Polsce? A co polski MSZ w tej sprawie zrobił?
http://www.kresy.pl/wydarzenia,polityka?zobacz/msz-ukrainy-publikuje-map...
Nawiasem Strzeszewski - znawca cenzury dawniej i dziś zarzucił środowisku GP cenzurowanie. Polecam Pani to znakomite i pouczające wystąpienie: http://blogmedia24.pl/node/69968
Wojciech Kozlowski
3. @UPARTY
Ja tam uważam, że za Wołyń, oprócz Ukraińców i Sowietów, przede wszystkim odpowiadają Niemcy. Z niepojętych dla mnie powodów o Wołyniu pisze się u nas tak, jak gdyby było to suwerenne państwo zarządzane przez UPA. W rzeczywistości Wołyń był okupowany przez Niemców. Okupant odpowiada za WSZYSTKO, co dzieje się na okupowanym terenie. W dodatku przed rozpoczęciem rzezi, kilka tysięcy pomocniczych ukraińskich oddziałów służacych u Niemców przeszło na strone UPA. Bez przyzwolenia Niemców byłoby to niemożliwe. Rzeź wolyńska była korzystna dla hitlerowców.
4. Ładnie pan Uparty
upowców wybiela, tyle że OUN był u boku Niemiec okupantem - tyle że nie Ukrainy tylko Polski: http://blogmedia24.pl/node/64232 A idąc za Poliszukiem - według którego na 3 mordowanych Polaków przypadało jeszcze 2 mordowanych Ukraińców właśnie przez ten OUN - to można powiedzieć, że ten OUN był niejako okupantem również swojego narodu.
A o Banderze wiemy coraz więcej: http://www.zapalowski.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=27...
Wojciech Kozlowski