Sikorski, Steinmeier i Fabius, czyli powtórka z rozrywki

avatar użytkownika elig
Przeczytałam dziś o apelu ministrów spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji, Sikorskiego, Steinmeiera i Fabiusa w sprawie katastrofy malezyjskiego samolotu i od razu przypomniało mi się kijowskie porozumienie z Janukowyczem z 21 lutego 2014. Negocjowali je wtedy ci sami ludzie, z tym, że przed końcem rozmów Fabius wyjechał do Chin. Pisałam o nim / http://niepoprawni.pl/blog/6182/porozumienie-sikorskiego-nie-przetrwalo-10-godzin /. Nie przetrwalo ono nawet kilku godzin, bo Majdan go nie uznał i zmusił Janukowycza do ucieczki. Sądzę, iż obecny apel spotka ten sam los. Jego charakterystyczną cechą jest to, że w ogóle nie wspomina o Rosji, choć samolot zestrzelili przeciez Rosjanie przy pomocy rosyjskiej wyrzutni rakiet BUK. Ministrowie piszą / http://fakty.interia.pl/raport-samolot-zestrzelony-na-ukrainie/informacje/news-szefowie-msz-polski-niemiec-i-francji-na-temat-katastrofy-sa,nId,1471663?utm_source=Fakty&utm_medium=RSS&utm_campaign=RSS / m. in: "Trzej ministrowie spraw zagranicznych wezwali do przeprowadzenia dogłębnego śledztwa, w celu wyjaśnienia przyczyn i okoliczności czwartkowej tragedii. Działania te będą wymagały - jak piszą - natychmiastowego zaprzestania wszelkich wrogich działań i pełnego dostępu do miejsca katastrofy dla międzynarodowego zespołu. Jeśli okaże się, że samolot został zestrzelony, odpowiedzialni za to powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności. - podkreślają ministrowie. (...) Szefowie MSZ Polski, Niemiec i Francji wezwali wszystkie strony, by w obliczu tej tragedii, wstrzymały działania wojenne. Tak, by przypomniały sobie o swych zobowiązaniach i aktywnie wsparły wysiłki dla natychmiastowego i trwałego wstrzymania ognia. "Musimy zmierzać w kierunku rozwiązania wszelkich kwestii spornych poprzez prawdziwy dialog"- napisali ministrowie we wspólnym oświadczeniu.". Ano właśnie, oto przecież chodziło Rosji, po to sprokurowała ona tę katastrofę. Zawieszenie broni uratowałoby rosyjskich dywersantów w Doniecku i Ługańsku. Wydaje się jednak, iż ukraińskie władze dobrze o tym wiedzą i nie mają zamiaru wstrzymać ofensywy. Dziś rano dowiedzieliśmy się, że wojska ukrainskie opanowały południowo wschodnia część Ługańska i odblokowały tamtejsze lotnisko /patrz - / http://www.defence24.pl/news_ukrainskie-sily-rzadowe-zdobyly-czesc-luganska //. Prowadzą też własne śledztwo w sprawie zestrzelenia samolotu. Portal Onet doniosł dziś / http://wiadomosci.onet.pl/swiat/sbu-ustalila-miejsce-z-ktorego-strzelano-do-malezyjskiego-samolotu/6lcx5 /, że ukraińska SBU ustaliła miejsce skąd wystrzelono rakietę. Czytamy: " Wstępne materiały śledztwa wskazują, że rakietę wystrzelono z okolic miejscowości Sniżne, która kontrolowana jest przez terrorystów. Znamy dokładne miejsce wystrzału, ale w interesie śledztwa nie informujemy o tym. Pracujemy nad tym, żeby dotrzeć do tego miejsca i zabezpieczyć dowody, ale trwają tam działania bojowe" – powiedział dziennikarzom szef kontrwywiadu SBU Witalij Najda.

2 komentarze

avatar użytkownika amica

1. defence

portal defence sugeruje podobne rozumowanie. Ale nalezy pamietac, że bociany przynosza dzieci tzn. to może byc zbieżność

avatar użytkownika elig

2. @amica

Zbieżność czego?