Konsekwentny Obama Barack
W niedzielnym wydaniu torontonskiego "The Sun", ktory prenumeruje, czyli o osmej rano mi go do progu przynosza, ukazal sie artykul Thomasa Sowella zatytulowany: "How foreign is American policy?". Piekny tytul, nie podejmuje sie go z powodu wieloznacznosci tlumaczyc.
Oto obszerne fragmenty:
"Wielu ludzi biadoli na temat zlych konsekwencji polityki zagranicznej Baracka Obamy i niektorzy kwestionuja jego kwalifikacje...
Rzeczywiscie, jest wiele powdow do lamentowania i wiele powodow, by sie bac.
Wielokrotne niepowodzenia dla amerykanskich interesow zostaly spowodowane przez Obame w Libii,Egipcie, Syrii, na Krymie i - przede wszystkim - w nuklearnym Iranie...
Wielu z tych,ktorzy wydaja sie byc zawiedzeni wielokrotnymi niepowodzeniami Obamowej polityki zagranicznej kwestionuja jego kwalifikacje i tlumacza brakiem doswiadczenia...
Wiekszosc, o ile nie wszystkie z rozczarowan Obama ma swe zrodlaw oczekiwaniach opartych rzaczej na jego slowach niz starannym sprawdzeniu jego zyciorysu, glownie z tego okresu, zanim pojawil sie w Bialym Domie.
Jego slowa sa blyskotliwe. Jest on mistrzem retoryki, "imydzu" i strojonych poz.
Byl tak przekonywujacy, ze wielu nie polaczylo liniami kropek, jak w zabawach dzieciecych, by narysowac sobie w ten sposob jego przeszlosc, ktora prosta droga prowadzila w kierunku zupelnie przeciwnym niz ten wynikajacy z jego slow...
Wezmy pod uwage tylko jedna kropke - Wielebnego Jeremiasza Wrighta, do ktorego kosciola Panstwo Obamowie uczeszczali przez lat 20-czy trzeba byloby wiecej by kompletnie pograzyc kogokolwiek innego poza "pierwszym czarnym prezydentem"? Bolesna ironia jest, ze Wright nie byl jedynym na cdlugiej liscie wychowawcow Obamy, ktorzy nienawidzili Amerykli, nienawidzili Amerykanow odnszacych sukcesy,byli przekonani, ze Ameryka ma zbyt duzow mocy na arenie miedzynarodowej i powinno sie to wreszcie zastopowac.
ANTY-AMERYKANIZM BYL ZASADA, A NIE WYJATKIEM,WSROD WYCHOWAWCOW OBAMY PRZEZ WIELE LAT,POCZAWSZY OD JEGO DZIECINSTWA..
On wystepowal wielokrotniejako obywatel swiata, mimo, ze wybrano go jedynie prezydentem Stanow Zjednoczonych.
Absolutnie, kazde posuniecie administracji Obamy redukowalo moc, bezpieczenstwo i wplywy Ameryki oraz jej sojusznikow".
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
14 komentarzy
1. Tymczasowy
" wielu nie polaczylo liniami kropek, jak w zabawach dzieciecych, by narysowac sobie w ten sposob jego przeszlosc, ktora prosta droga prowadzila w kierunku zupelnie przeciwnym niz ten wynikajacy z jego slow."
My nie jestesmy rozczarowani Obamą, bo zanim został wybrany na prezydenta jełopów w Ameryce, sprawdziliśmy "skąd mu nogi wyrastają".
Dziwi raczej zdziwienie tych, co tak głosno klaskali opalonemu marksiście.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Marilu
czyli, nie czytajac tego co nie zostalo jeszcze napisane, wiesz dokladnie co dalej. Ja w miedzyczasie wdalem sie w poklepywanka z Druhem Benenota z Chicago.
Zaraz bede kontynuowal.
Serdecznosci.
3. Tymczasowy
"Absolutnie, kazde posuniecie administracji Obamy redukowalo moc, bezpieczenstwo i wplywy Ameryki oraz jej sojusznikow".
Kazdy ma prawo popełnic błąd raz, ale lemingi amerykańskie pomimo tego, że widziały już, co to jest Obama dla USA, weszły w to drugi raz. Nawet Izrael odpuscił Obamę i stawia obecnie na Merkel, jako gwarantkę swojego bezpieczeństwa .
Po wyborach w USA Putin i Merkel już bez konkurencji, mogą budować IV Rzeszę i Wielką Eurazję.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. :)
http://news.yahoo.com/ap-interview-us-troops-may-sent-e-europe-173842332...
5. :)
http://news.yahoo.com/secret-spaceplane-mystery-mission-094500663--polit...
6. :)
http://www.commieblaster.com/obama/
7. Tymczasowy
"Władze Rosji wstrzymały emisję w Moskwie audycji "Głosu Ameryki".
Mieszkańcy Moskwy nie będą już mogli słuchać na długich falach "Głosu Ameryki", nadającego programy informacyjne po rosyjsku i angielsku, a także lekcje języka angielskiego."
A co robi Obama? Anglojęzyczna propaganda rosyjska leci na okrągło i otumania jełopów amerykańskich. Bo ONY są demokraty nastojaszcze !
A jewropejskie nastojaszcze demokraty nie lepsze !
Norwescy dziennikarze z organizacji Barents Press wysłali pismo do MSZ Norwegii z prośbą o ponowne rozpatrzenie decyzji o zakazie wjazdu do kraju dla dyrektora generalnego agencji informacyjnej Rossiya Segodnya, Dmitrija Kisielowa, ponieważ jest to naruszenie wolności słowa, i mają nadzieję, że zobaczą go na dorocznym forum, które odbędzie się w kwietniu w przygranicznym mieście Kirkenes.
W marcu Kisielow wraz z innymi obywatelami Rosji i Ukrainy znalazł się na liście sankcyjnej Unii Europejskiej w związku z wydarzeniami na Ukrainie i na Krymie.
Czytaj dalej: http://polish.ruvr.ru/news/2014_04_09/Norwescy-dziennikarze-prosza-MSZ-o...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Konsekwentny do bólu
https://m.youtube.com/watch?v=DplJatXPmd8
9. Pan Tymczasowy
Szanowny Panie Ed,
Pisze Pan:
Jego slowa sa blyskotliwe. Jest on mistrzem retoryki, "imydzu" i strojonych poz.
Szczególnie wtedy kiedy mówi a właściwie czyta o polskich obozach, lub opowiada w United States Military Academy at West Point,, że jego dziadek wyswobadzał niemiecki obóz śmierci w Auschwitz.
Ja wiem, że jest specjalista w dziedzinie robienia sweet foci z ładnymi babkami
My tez byśmy sobie porobili ! ma ładne kolanka !
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
10. Szanowny Panie Michale
Obie rury, to dla mnie Himalaje.
Pozdrawiam.
11. Bracie
podoba mi sie ten wasz czterogwiazdkowy general US Air Force. Podoba mni sie tez, ze tych agenciakow zalatwiono w Charkowie w jedyne 18 minut. Podobaja sie tez wypiete doopy tych 70 aresztowanych Sowieciarzy, choc normalnie nie gustuje w takich widokach. Wole zdjecia kobiet podsylane przez Pana Michala, za ktore jeszcze raz dziekuje.
Pozdrawiam.
12. Pan Benenota
Szanowny Panie Ben,
Pana Brat uwielbia ładne tenisistki a na dodatek jak maja 17 lat.
Dla Pana, ładna, tyle, że Rosjanka i już wiekowa jak na tenisistkę, ale Ed lubi ryczące czterdziestki
Ukłony i powodzenia
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
13. Kostrzewa-Zorbas: John Kerry
Kostrzewa-Zorbas: John Kerry był architektem nieudanych negocjacji pokojowych ws. Syrii i między Izraelem a Arabami palestyńskimi. Teraz podobną metodą chce osiągnąć pokój na Ukrainie. Tymczasem – wojna
http://wpolityce.pl/swiat/191267-kostrzewa-zorbas-john-kerry-byl-archite...
Wojna rozprzestrzenia się z Krymu na kolejne regiony Ukrainy południowej i wschodniej. Intensywność rosyjskich operacji rośnie wykładniczo. Wojna Rosji z Ukrainą była na początku ograniczona, ale szybko i coraz szybciej zmierza ku nieograniczonej. W ukraińskim parlamencie partie współrządzące złożyły projekt ustawy o odtworzeniu arsenału odstraszania jądrowego, który Ukraina lekkomyślnie oddała Rosji 20 lat temu.
Jednocześnie sekretarz stanu USA John Kerry przygotowuje negocjacje wielostronne między Ukrainą, Rosją, Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi. Początek zaplanowano na 17 kwietnia 2014 roku w kojarzącej się z wielką światową dyplomacją Genewie. Do tego czasu wojna może ogarnąć Kijów.
Także w Genewie Kerry zorganizował wcześniej wielostronne negocjacje dla osiągnięcia pokoju w Syrii. Nie chodziło broń chemiczną – w tej sprawie zawarto osobne porozumienie na boku – lecz o zakończenie wojny domowej, przekształcającej się w międzynarodową. Negocjacje genewskie upadły, wojna syryjska rozwija się.
Równocześnie Kerry zaczął w Waszyngtonie nowe negocjacje pokojowe między Izraelem a Arabami palestyńskimi – powstającym Państwem Palestyna – z udziałem Ameryki jako oficjalnie „moderatora”, a w rzeczywistości – mediatora. Mimo miesięcy spotkań, trzy strony nie znalazły rozwiązania. Niepowodzenie i koniec negocjacji będą prawdopodobnie ogłoszone wkrótce.
W obydwu przypadkach Kerry liczył na czystą dyplomację. Na wynegocjowanie pokoju jak kontraktu handlowego czy ugody prawnej. Bez takich amerykańskich działań – na przykład interwencji wojskowej wraz z sojusznikami, lub masowej pomocy innego rodzaju dla jednej ze stron walczących w przypadku Syrii – które zmieniłyby rzeczywistość i stworzyły warunki do pokoju. Metoda czystej dyplomacji bez ma nikłą szansę w sprawie Ukrainy. W Syrii od upadku negocjacji genewskich zginęło prawdopodobnie kolejne 30 tysięcy ludzi. Na wojnie Rosji z Ukrainą – a potem innymi państwami Europy i Azji – zginąć może o rząd wielkości, lub o dwa rzędy wielkości więcej.
Grzegorz Kostrzewa-Zorbas
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. Tym razem
Kostrzewazorbas ma racje. Niestety.,