Obchody 93. rocznicy bitwy pod Komarowem 22-25.08. Komarów 2013

avatar użytkownika Maryla

Bitwa pod Komarowem - na polach pobliskiej wsi Wolica Śniatycka - została stoczona 31 sierpnia 1920 roku między 1 Dywizją Jazdy płk. Juliusza Rómmla a bolszewicką 1 Armią Konną (konarmią) Siemiona Budionnego, kilka dni po zakończeniu bitwy warszawskiej, nazwanej cudem nad Wisłą. Była największą w XX w. i zarazem ostatnią bitwą kawaleryjską w Europie. Kawaleria została wyparta przez nowocześniejsze rodzaje wojsk, w tym pancerne. W bitwie pod Komarowem walczyło ok. 1,5 tysiąca polskich żołnierzy, przede wszystkim ułanów; wojsko było wyposażone w 70 ciężkich karabinów maszynowych i 16 dział. Polscy żołnierze pokonali oddziały konarmii Budionnego, które były 4-krotnie silniejsze i miały na wyposażeniu 31 dział, 270 karabinów maszynowych, 7 samochodów pancernych. Walki trwały cały dzień. Na polu bitwy poległo i odniosło ciężkie rany 300 polskich żołnierzy, zginęło też ok. 500 koni. Straty konarmii nie są znane.

„Była to bitwa, na którą polskie dowództwo ostrzyło sobie zęby od dwóch miesięcy; choć nie stała się rozstrzygająca, stanowiła istotny element w demontażu znienawidzonej Konarmii. Była to jedyna okazja w czasie wojny, kiedy dwie duże jednostki jazdy w zwartym szyku stanęły naprzeciw siebie. Być może była to ostatnia prawdziwa bitwa kawalerii w dziejach Europy. Polska dywizja kawalerii pułkownika Juliusza Rómmla, złożona z dwóch brygad, nie mogła dorównać czterem dywizjom Budionnego. Nie musiała jednak atakować całej Konarmii, jej zadanie polegało na utrzymaniu jednego odcinka na południowym skrzydle pierścienia. Polacy walczyli w dwóch osobnych rundach - rano i wieczorem - przeciw jednostkom 6 i 11 dywizji sowieckiej. 7 brygada zaatakowała o 7.45 rano z pozycji nocnych w Komarowie. Natarcie rozpoczęła szarża 2 pułku szwoleżerów - ledwie dwustu ludzi -oraz liczniejszego 8 pułku ułanów. Przybycie 9 pułku ułanów małopolskich pozwoliło utrzymać linię ataku, zanim szarża 6 brygady opodal Niewirkowa nie oczyściła pola bitwy. Nieprzyjaciel - sowiecka 6 dywizja - wycofał się przez bagnistą dolinę i znalazł się poza zasięgiem. Straty polskie były duże, zwłaszcza wśród oficerów. 9 pułk ułanów stracił wszystkich dowódców szwadronów; w 6 brygadzie było wielu rannych, m.in. porucznik Komorowski; każdy polski pułk bardzo ucierpiał. Bitwa wieczorna była konsekwencją niespodziewanego powrotu sowieckiej 6 dywizji z Cześnik. Rómmel nie zdawał sobie sprawy z tego, co się dzieje, dopóki Sowieci nie wyszli z lasu naprzeciwko i nie ustawili się do ataku. Była to bardzo nerwowa chwila. Czerwona kawaleria wyła, gwizdała i szczękała szablami w prawdziwie kozackim stylu. Polacy jeszcze opatrywali rany. 9 pułk ułanów, który najbardziej ucierpiał w boju, ruszył z kopyta, by wygrać wyścig przed starciem. Ułani wpadli na nadjeżdżające szeregi i zmieszali się z nimi; walczono w zwarciu za pomocą rewolwerów, szabel, a nawet gołych rąk, by wysadzić przeciwnika z siodła. Okrzyk 'Hurra!' po prawej ogłosił przybycie galopem 8 pułku ułanów Krzeczunowicza, po którym pojawił się 1 pułk (krechowiecki) z samym Rómmlem na czele. Jakimś sposobem 9 pułk wykrzesał siły, by wydostać się ze zwarcia i zaszarżować ponownie. Sowiecka 6 dywizja runęła do tyłu, pozostawiając za sobą pole zasłane ludzkimi i końskimi szczątkami. Był to spektakl, jakiego Europa nie oglądała już nigdy więcej.”
Norman Davis „Biały Orzeł Czerwona Gwiazda”


ORDEE DE BATAILLE POLSKIEJ STRONY W BITWIE POD KOMAROWEM W DNIU 31 SIERPNIA 1920 ROKU

1 DYWIZJA JAZDY
Dowódca - płk Juliusz RÓMMEL
Szef Sztabu – rtm Aleksander PRAGŁOWSKI

6 Brygada Jazdy (zwana potocznie „Żelazną Brygadą”)
Dowódca -płk Konstanty PLISOWSKI
Szef Sztabu -por.Janusz ILIŃSKI
Ordery:
1 Pułk Ułanów Krechowieckich - dca: płk Sergiusz ZAHORSKI – pułk otrzymał Order Wojenny Virtuti Militari V klasy za wojnę 1920 roku i wstęgę za kampanię we Włoszech w 1944 roku.

12 Pułk Ułanów Podolskich - dca: rtm. Tadeusz KOMOROWSKI – pułk otrzymał – pułk otrzymał Order Wojenny Virtuti Militari V klasy za kampanię 1939 roku roku i wstęgę za kampanię we Włoszech w 1944 roku.

14 Pułk Ułanów Jazłowieckich - dca: kpt.art.Michał BELINA- PRAŻMOWSKI – pułk otrzymał Order Wojenny Virtuti Militari V klasy za wojnę 1920 roku i wstęgę za kampanię 1939 roku w Polsce. Był to jedyny pułk polskiej kawalerii dwukrotnie wyróżniony za kampanie konne.

7 Brygada Jazdy

Dowódca - płk Henryk BRZEZOWSKI
Szef Sztabu - rtm Witold MORAWSKI

2 Pułk Szwoleżerów Rokitniańskich - dca: mjr Rudolf RUPP

8 Pułk Ułanów X.Józefa Poniatowskiego - dca: rtm.Kornel KRZECZUNOWICZ

9 Pułk Ułanów Małopolskich - dca: mjr Stefan DEMBIŃSKI – pułk otrzymał Order Wojenny Virtuti Militari V klasy za kampanie 1939 roku w Polsce.

Kombinowany Dywizjon Artylerii Konnej: 1.D.A.K. + 3-cia bat. 6.D.A.K. -

Dowódca -mjr Leon HÓZMAN – MIRZA - SULKIEWICZ

1 bateria 1 D.A.K. – otrzymałał Order Wojenny Virtuti Militari V klasy za wojnę 1920 roku.

3-cia bat. 6.D.A.K. - otrzymała Order Wojenny Virtuti Militari V klasy za kampanię 1939 roku w Polsce.

 

Uroczystości w Wolicy Śniatyckiej, organizowane przez miejscowy samorząd, Stowarzyszenie Bitwa pod Komarowem oraz 3 Batalion Zmechanizowany w Zamościu, odbywają się co roku w niedzielę poprzedzającą rocznicę.

 

Inscenizacja Bitwy pod Komarowem / 2009 Pole bitwy pod Komarowem. W 1920 r I Dywizja Jazdy Konnej pokonała czterokrotnie większą I Armię Konną Budionnego. Była to największa bitwa konnicy w wojnie polsko – bolszewickiej. Oddziały ochotniczej kawalerii z całej Polski, przybywają na pole bitwy pod Komarowem, aby oddać hołd poległym ułanom, biorąc również udział w corocznej inscenizacji bitwy. Z inicjatywy Stowarzyszenia „Bitwa pod Komarowem”na polach Wolicy Śniatyckiej powstał Pomnik Chwały Kawalerii i Artylerii Konnej, jako kontynuacja zamierzeń komitetu z 1936r.

 
Komarow pomn.jpg
Pomnik upamiętniający bitwę pod Komarowem

http://skarbyprzyrody.eu/viewpage.php?page_id=15

Komarów 201322-25 sierpnia                    Manewry Kawalerii 2013

Komarów 2013 - Program

PROGRAM – KOMARÓW 2013

Czwartek 22.08.2013 r. :
16.00 - szkolenie z zakresu wykonywanych działań w IV Manewrach
19.00-20.00 – kolacja, czas wolny

20.00-22.00 – odprawa dowódców oddziałów biorących udział w Manewrach

23.00 – cisza nocna


Piątek 23.08.2013 r:

05:00 pobudka

05:30 czyszczenie i karmienie koni

06:00 śniadanie

06:30 siodłanie

07:00 gotowość marszowa

07:30 początek przeglądu weterynaryjnego

08:00 początek przeglądu mundurowego

08:30 - 09:00 wymarsz oddziałów do zadań, zgodnie z rozkazami

13:00 - 15:00 postój zgodnie z rozkazami (przerwa obiadowa ludzie/konie)

15:15 wymarsz oddziałów z postoju do kolejnego zadania

18:00 (około) zakończenie realizacji zadań

20:00 kolacja - biwak ubezpieczony formacji

21.00 odprawa dowódców

21.30 odprawa do Biegu Gońca

23:00 cisza nocna

sobota 24.08.2013 r. :

6.00 pobudka
6.30 karmienie koni

7.00 śniadanie

7.30 przegląd weterynaryjny
8.00 odprawa dowódców oddziałów.
8.30 rozpoczęcie planu filmowego I Wojna Światowa – szarża pod Rokitną realizowanego przez TVP Historia

12.00 zakończenie planu filmowego i powrót do Stanicy

16.00 czas wolny (obiad)

20.00 capstrzyk w Komarowie - spieszony
21.30 biesiada

Równocześnie do działań od godź. 12 odbędzie się III Bieg Gońca

Niedziela 25.08.2012 r. :
6.00 pobudka
6.30 karmienie koni

7.00 śniadanie
8.00 Polowa Msza Święta
10.00 wymarsz na miejsce pamięci
12.30 główne uroczystości :

- Święto Kawalerii

- inscenizacja
15.00 powrót i zakończenie

Uwaga ! Poczty Sztandarowe i Proporcowe będą uczestniczyły w uroczystości głównej w Wolicy Śniatyckiej od godz. 10.00. Szczegóły zostaną omówione na odprawie dowódców pierwszego dnia Manewrów.

Program może ulec niewielkim zmianom. Impreza ma charakter polowy. Noclegi w namiotach NS oraz w gospodarstwach. Należy przewidzieć zmienne warunki pogodowe. Jeden z noclegów odbędzie się poza obozem głównym. Należy zabezpieczyć pałatki, koce, wiadra polowe, uwiązy i dodatkowe kantary. Zapewniamy opiekę medyczną, weterynaryjną, wyżywienie uczestników, koni (za wyjątkiem owsa), ubezpieczenie NW uczestników. Sugerujemy dodatkowe ubezpieczenie. Prosimy o zapoznanie się z regulaminem Komarów 2013 !!!

Kontakt : Tomasz Dudek – tel.: 609 630 510, mail : darch15@wp.pl

http://www.bitwapodkomarowem.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=239%3Akomarow-2013-program&catid=66%3Akomarow-2013&lang=pl
Etykietowanie:

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. KOMARÓW: Uczestnik bitwy z

KOMARÓW: Uczestnik bitwy z 1920 roku żyje. Józef Kowalski ma 113 lat

Czwartek, 22 sierpnia 2013

KOMARÓW: Uczestnik bitwy z 1920 roku żyje. Józef Kowalski ma 113 lat
http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/40683/komarow-uczestnik-bitwy-z-1...
Organizatorzy zaplanowanej na niedzielę kolejnej rekonstrukcji bitwy pod Komarowem, odnaleźli jedynego żyjącego uczestnika wydarzeń z 1920 roku. To 113-letni Józef Kowalski.

Były ułan, weteran wojny polsko-bolszewickiej 113 lat ukończył w lutym tego roku i jest najstarszym żyjącym Polakiem, a być może także Europejczykiem. Na pewno jest ostatnim żyjącym uczestnikiem bitwy pod Komarowem.

Józef Kowalski urodził się we wsi Wicyń (obecnie Smerekivka) na Podolu. Od 1994 roku mieszka w Domu Pomocy Społecznej w Tursku w powiecie sulęcińskim w województwie lubuskim.

Gdy w 1920 roku doszło do polsko-bolszewickiej bitwy pod Komarowem pan Józef miał 20 lat.
Jedyny, żyjący uczestnik Bitwy pod Komarowem, jest honorowym obywatelem Wołomina, Radzymina i Warszawy.

Galeria zdjęć

  • Józef Kowalski w 2012 roku został awansowany do stopnia kapitana (Fot. MON)

Józef Kowalski w 2012 roku został awansowany do stopnia kapitana (Fot. MON)
  • Józef Kowalski w 2010 roku (Fot. prezydent.pl)
    Józef Kowalski w 2010 roku (Fot. prezydent.pl)
  • Józef Kowalski w młodości
    Józef Kowalski w młodości
  • Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

    2. Do Pani Maryli

    Szanowna Pani Marylo,

    Pięknie Pani opisuje przebieg bitwy!

    Ten cytat z Normana Daviesa" „Biały Orzeł Czerwona Gwiazda”

    ; w 6 brygadzie było wielu rannych, m.in. porucznik Komorowski;

    Pan profesor Norman Davies, bardzo często uważa, że my Polacy nie znamy swojej historii i musimy się uczyć po walijsku

    Porucznik Komorowski to nie kto inny jak Tadeusz hrabia Komorowski herbu Korczak. Ten sam , który zostanie wodzem Powstania Warszawskiego. Wodzem Naczelnym Wojska Polskiego / Rząd w Londynie / Prezesem Rady Ministrów / później Rady Trzech

    Tyle, że pod Komarowem Tadeusz hrabia Komorowski już był dowódcą 12 Pułku Ułanów Podolskich w randze rotmistrza, co Pani podaje w

    ORDEE DE BATAILLE POLSKIEJ STRONY W BITWIE POD KOMAROWEM W DNIU 31 SIERPNIA 1920 ROKU.
    Za Komarów rotmistrz Tadeusz Komorowski otrzyma Order Virtuti Militari.

    Wieczna Cześć i Chwała polskim żołnierzom walczącym n wszystkich frontach o wolną Rzeczypospolitą.

    Ukłony moje najniższe

    Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

    avatar użytkownika Maryla

    3. Szanowny Panie Michale

    Wieczna Cześć i Chwała polskim żołnierzom walczącym na wszystkich frontach o wolną Rzeczypospolitą !

    Pamiętamy !

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    4. Zamojszczyzna upamiętniła 93

    Zamojszczyzna upamiętniła 93 rocznicę bitwy pod Komarowem

    W 1920 roku w Wolicy Śniatyckiej koło Komarowa około 2 tys. polskich
    ułanów starło się w nierównej walce z 6-tysięczną armią bolszewicką.
    Nasza kawaleria zdołała wtedy odeprzeć atak wroga. W niedzielę na polach
    obok Komarowa ułani ponownie odnieśli zwycięstwo nad Rosjanami.

    Niedzielne obchody 93 rocznicy Bitwy pod Komarowem rozpoczęły się polową
    mszą św., której przewodniczył ksiądz komandor Janusz Bąk z Ordynariatu
    Polowego Wojska Polskiego. Zgodnie z tradycją, był też apel poległych, salwa honorowa
    i złożenie wieńców przy mogile poległych żołnierzy. Jednak gwoździem
    programu podczas obchodów rocznicy pamiętnego starcia z 1920 roku jest
    od lat inscenizacja historyczna. W tym roku na polach Wolicy Śniatyckiej
    mogliśmy podziwiać popisy około 150 ułanów i piechoty, czyli ponad 200
    członków stowarzyszeń z Polski i Europy podtrzymujących ułańskie
    tradycje. - Od kilku lat są to w większości członkowie tych samych
    stowarzyszeń. Ułani z Krakowa przyjechali konno. - Podróż trwała około 2 tygodni - dodał Dudek.



    Kawalerzyści z Polski, Niemiec czy Austrii stacjonują w Wolicy
    Śniatyckiej i okolicach przez kilka dni. Biorą wtedy udział w
    kawaleryjskich manewrach. W tym roku najlepiej radzili sobie na nich
    ułani ze Szwadronu Kawalerii Ochotniczej w barwach 20 Pułku Ułanów im.
    Króla Jana III Sobieskiego.


    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    5. Pokaz z wyszukanych fotek

    Pokaz z wyszukanych fotek Bitwy pod Komarowem . Wykonanie pokazu Ryszard J ( Richard12) i Krystyn

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    6. (Brak tytułu)

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    7. Michał Dworczyk‏


    Święto Kawalerii. Komarów - 1920 r ostatnia największa bitwa kawaleryjska w Europie. MON pomoże w budowie pomnika Chwały Kawalerii Polskiej.



    W Komarowie odbywa się rekonstrukcja bitwy, którą w 1920 Polacy stoczyli tu z bolszewikami.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    8. 96 rocznica bitwy pod Komarowem

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

     

    avatar użytkownika Maryla

    9. W Komarowie zakończyły się ćwiczenia „Huzar ‘17”

    http://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/23465?t=-W-Komarowie-zakonczyl...

    Patrole w dzień i w nocy, rozpoznanie i ostrzał ogniowy –
    żołnierze 2 Brygady Obrony Terytorialnej ćwiczyli przez trzy dni w
    Zwiartowie niedaleko Zamościa. Wraz z nimi w manewrach „Huzar ‘17”
    wzięły udział pododdziały 25 Brygady Kawalerii Powietrznej oraz 2 Pułku
    Rozpoznawczego. Był to jeden z elementów przygotowań do zaplanowanego na
    wrzesień „Dragona ‘17”.


     

    Ćwiczenia „Huzar ‘17” zorganizowało stowarzyszenie Komarowska Potrzeba,
    które pielęgnuje pamięć o bitwie pod Komarowem w 1920 roku. Wojsko
    postanowiło się w nie włączyć. – Członkowie stowarzyszenia
    przygotowywali się do inscenizacji bitwy, my natomiast wykorzystaliśmy
    okazję, aby przećwiczyć w terenie pewne procedury – mówi ppłk Zbigniew
    Krzyszczuk, zastępca dowódcy 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej. I
    dodaje: – Pasją tych ludzi są konie i historia. A niektórzy członkowie
    stowarzyszenia są też żołnierzami obrony terytorialnej.

    W ćwiczeniach wzięło udział 55 terytorialsów, 40 żołnierzy z 2 Pułku
    Rozpoznawczego oraz 20 z 25 Brygady Kawalerii Powietrznej, którzy
    korzystali z dwóch śmigłowców: Mi-8 i Mi-17. – Według scenariusza
    ćwiczeń żołnierze OT dostają informację, że w rejonie Komarowa działają
    grupy dywersyjno-rozpoznawcze. Mają patrolować teren i prowadzić
    obserwację na obszarze, który dobrze znają, bo pochodzą właśnie stąd.
    Taka jest zresztą idea działania OT – wyjaśnia zastępca dowódcy 2
    Brygady.

     

    Żołnierze spędzili w terenie całą dobę. – To była okazja
    do sprawdzenia sprzętu, nie tylko broni, ale też noktowizji i celowników
    na podczerwień – mówi ppłk Krzyszczuk. – Dzięki temu, że miejscowi są
    do nas przychylnie nastawieni, mogliśmy swobodnie działać w okolicznych
    lasach, ale też w samej miejscowości Zwiartów, niedaleko Komarowa.

    Po
    tym, gdy żołnierze wyszli w las, zajęli punkt obserwacyjny i nadal
    patrolowali teren oraz prowadzili obserwację, by wykryć potencjalne
    zagrożenie. – Po kontakcie ogniowym dowódca plutonu ocenił, że jego siły
    są zbyt skromne i wezwał wsparcie, czyli żołnierzy 25 Brygady Kawalerii
    Powietrznej oraz 2 Pułku Rozpoznawczego. W ten sposób przećwiczyliśmy
    współpracę WOT-u z wojskami operacyjnymi – mówi ppłk Zbigniew
    Krzyszczuk. Żołnierze desantowali się z dwóch śmigłowców i opanowali
    sytuację.

    Ćwiczenia „Huzar ‘17” były jednym z elementów
    przygotowujących WOT do udziału w największych w tym roku manewrach
    polskiej armii „Dragon ‘17”. We wrześniu odbędą się one na poligonach w
    całej Polsce. Żołnierze WOT-u będą prawdopodobnie ćwiczyć na lotnisku w
    Szymanach wspólnie z 6 Brygadą Powietrznodesantową.

    Maryla

    ------------------------------------------------------

    Stowarzyszenie Blogmedia24.pl