I tylko pamięć została po tej katyńskiej nocy… Ka†yń – pamiętamy

avatar użytkownika Maryla

"Im wyższe piastujemy stanowiska, im większe mamy możliwości, tym dobitniej powinniśmy wołać o prawdę. Ten Naród ma prawo mieć świadomość, że tych, których wybrał, wybrał jako przewodników na drodze poszukiwania prawdy. Dlatego zanim będziemy stróżami prawdy, musimy tej prawdy poszukiwać. Bo ona, jak pokazuje kazus Katynia, nie może umrzeć. Ona się uratuje. Prawda zwycięży, ona się ujawni. Obyśmy wtedy nie musieli mieć poczucia okrycia się hańbą" ks. prałat Zbigniew Suchy podczas uroczystości katyńsko-smoleńskich w Jarosławiu.

W hołdzie Ofiarom Zbrodni Katyńskiej oraz dla uczczenia pamięci wszystkich wymordowanych przez NKWD na mocy decyzji naczelnych władz ZSRR z 5 marca 1940 roku, Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanawia 13 kwietnia Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

Dzień Pamięci obchodzony jest w rocznicę opublikowania przez Niemców w 1943 r. informacji o odkryciu w Rosji masowych grobów oficerów Wojska Polskiego.
Związek Radziecki przyznał się oficjalnie do popełnienia zbrodni dopiero po pięćdziesięciu latach od dokonania mordu tj. 13 kwietnia 1990 roku, kiedy to Michaił Gorbaczow przekazał gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu listy przewozowe NKWD z obozów w Kozielsku i Ostaszkowie oraz spis jeńców obozu w Starobielsku. Od tego dnia, Dzień Pamięci obchodzono przez kilkanaście lat, jako Światowy Dzień Ofiar Katynia.
W 2005 odbyła się demonstracja przed ambasadą rosyjską (członków Komitetu Katyńskiego i Rodzin Katyńskich). Odbyła się także msza polowa, złożono wieńce pod Pomnikiem Pomordowanych na Wschodzie, a także wręczono odznaczenia dla Rosjan zasłużonych w odkrywaniu prawdy. Uroczystości odbywały się także w innych miastach.
W 2008 roku Polska Fundacja Katyńska ustanowiła Medal Dnia Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej.
Obchody w 2010 roku, z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, zapisały się czarną kartą w historii Polski. 10 kwietnia samolot rządowy z prezydentem Polski na pokładzie, lecący na uroczyste obchody w Katyniu, rozbił się pod Smoleńskiem. Wszyscy zginęli na miejscu, uroczystość została odwołana.

10 kwietnia 2013 r. w całej Polsce czciliśmy III rocznicę katastrofy smoleńskiej i 73. rocznicę zbrodni katyńskiej .

13 kwietnia to Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej – święto ustanowione przez Sejm RP w 2007 roku, 73. rocznica zbrodni katyńskiej.W nocy z 12 na 13 kwietnia 1940 r., a więc w czasie kiedy NKWD mordowało polskich jeńców i więźniów, ich rodziny stały się ofiarami masowej deportacji w głąb ZSRS przeprowadzonej przez władze sowieckie.
Decyzję o jej zorganizowaniu Rada Komisarzy Ludowych podjęła 2 marca 1940 r. Według danych NKWD w czasie dokonanej wówczas wywózki zesłano łącznie około 61 tys. osób, głównie do Kazachstanu.

W całej Polsce odbęda sie w dniach 13 i 14 kwietnia Msze Święte, prelekcje historyczne i Marsze Pamięci.

W 70 rocznicę ujawnienia zbrodni w Katyniu Instytut Pamięci Narodowej zaprasza na sesję popularnonaukową „Ze Smoleńska donoszą…Wokół konsekwencji ujawnienia zbrodni na polskich oficerach w Katyniu”.

W dniu 14 kwietnia 2013 r. odbędzie się w Warszawie VI Katyński Marsz Cieni. Jego celem jest oddanie hołdu niezłomnym żołnierzom Wojska Polskiego, policjantom Policji Państwowej, oficerom Korpusu Ochrony Pogranicza, którzy zostali zamordowani na Wschodzie.

Ka†yń – pamiętamy

O Katyniu trzeba pamiętać każdego dnia, 13 kwietnia szczególnie. Trzeba znać liczbę zamordowanych: 21 857 oficerów i więźniów politycznych. Miejsca mordu: Las Katyński i Smoleńsk (jeńcy z obozu NKWD w Kozielsku), piwnice NKWD w Kalininie-Twerze (jeńcy z obozu w Ostaszkowie) i piwnice NKWD w Charkowie (jeńcy z obozu w Starobielsku). Także więzienia na zagrabionych Kresach (więźniowie polityczni).

Trzeba pamiętać nazwiska zbrodniarzy, którzy 5 marca 1940 r. powzięli decyzję o zbrodni – tym bardziej że żaden z nich nie został ukarany, są dziś w Rosji czczeni: 1. Josif Wissarionowicz pseudo Stalin – krwawy dyktator państwa komunistycznego w Rosji, 2. Kliment Woroszyłow, 3. Wiaczesław Mołotow – współtwórca IV rozbioru Polski, 4. Anastas Mikojan, 5. Michaił Kalinin – przewodniczący sowieckiego „parlamentu”, czczony dziś w nazwie miasta Kaliningrad!, 6. Łazar Kaganowicz. - 

 

KATYŃ   Marian Hemar (1901-1972)

Tej nocy zgładzono Wolność
W katyńskim lesie… 
Zdradzieckim strzałem w czaszkę 
Pokwitowano Wrzesień
Związano do tyłu ręce, 
By w obecności kata 
Nie mogła ich wznieść błagalnie 
Do Boga i do świata.

Zakneblowano usta, 
By w tej katyńskiej nocy 
Nie mogła błagać o litość, 
Ni wezwać znikąd pomocy.

W podartym jenieckim płaszczu 
Martwą do rowu zepchnięto 
I zasypano ziemią 
Krwią na wskroś przesiąkniętą.

By zmartwychwstać nie mogła, 
Ni dać znaku o sobie 
I na zawsze została 
W leśnym katyńskim grobie.

Pod śmiertelnym całunem 
Zwiędłych katyńskich liści, 
By nikt się nie doszukał, 
By nikt się nie domyślił

Tej samotnej mogiły, 
Tych prochów i tych kości – 
Świadectwa największej hańby 
I największej podłości.

- – -

Tej nocy zgładzono Prawdę
W katyńskim lesie, 
Bo nawet wiatr, choć był świadkiem, 
Po świecie jej nie rozniesie…

Bo tylko księżyc niemowa, 
Płynąc nad smutną mogiłą, 
Mógłby zaświadczyć poświatą 
Jak to naprawdę było…

Bo tylko świt, który wstawał 
Na kształt różowej pochodni 
Mógłby wyjawić światu 
Sekret ponurej zbrodni…

Bo tylko drzewa nad grobem 
Stojące niby gromnice 
Mogłyby liści szelestem 
Wyszumieć tę tajemnicę…

Bo tylko ziemia milcząca, 
Kryjąca jenieckie ciała, 
Wyznać okrutną prawdę 
Mogłaby – gdyby umiała.

- – -

Tej nocy Sprawiedliwość 
Zgładzono w katyńskim lesie… 
Bo która to już wiosna? 
Która zima i jesień 
Minęły od tego czasu, 
Od owych chwil straszliwych? 
A sprawiedliwość milczy, 
Nie ma jej widać wśród żywych.

Widać we wspólnym grobie 
Legła przeszyta kulami – 
Jak inni – z kneblem na ustach, 
Z zawiązanymi oczami.

Bo jeśli jej nie zabrała, 
Nie skryła katyńska gleba, 
Gdy żywa – czemu nie woła, 
Nie krzyczy o pomstę do nieba?

Czemu – jeśli istnieje – 
Nie wstrząśnie sumieniem świata? 
Czemu nie tropi, nie ściga, 
Nie sądzi , nie karze kata?

- – -

Zgładzono Sprawiedliwość 
Prawdę i Wolność zgładzono 
Zdradziecko w smoleńskim lesie 
Pod obcej nocy osłoną…

Dziś jeno ptaki smutku 
W lesie zawodzą żałośnie, 
Jak gdyby pamiętały 
O tej katyńskiej wiośnie.

Jakby wypatrywały 
Wśród leśnego poszycia 
Śladów jenieckiej śmierci, 
Oznak byłego życia.

Czy spod dębowych liści 
Albo sosnowych igiełek 
Nie błyśnie szlif oficerski 
Lub zardzewiały orzełek,

Strzęp zielonego munduru, 
Kartka z notesu wydarta 
Albo baretka spłowiała, 
Pleśnią katyńską przeżarta.

I tylko  p a m i ę ć  została 
Po tej katyńskiej nocy… 
Pamięć n i e  d a ł a  s i ę się zgładzić, 
Nie chciała ulec przemocy

I woła  o  s p r a w i e d l i wo ś ć 
I  p r a w d ę  po świecie niesie –
Prawdę o jeńców tysiącach 
Zgładzonych w katyńskim lesie.
KATYŃ Marian Hemar

Tej nocy zgładzono Wolność
W katyńskim lesie…
Zdradzieckim strzałem w czaszkę
Pokwitowano Wrzesień
Związano do tyłu ręce,
By w obecności kata
Nie mogła ich wznieść błagalnie
Do Boga i do świata.

Zakneblowano usta,
By w tej katyńskiej nocy
Nie mogła błagać o litość,
Ni wezwać znikąd pomocy.

W podartym jenieckim płaszczu
Martwą do rowu zepchnięto
I zasypano ziemią
Krwią na wskroś przesiąkniętą.

By zmartwychwstać nie mogła,
Ni dać znaku o sobie
I na zawsze została
W leśnym katyńskim grobie.

Pod śmiertelnym całunem
Zwiędłych katyńskich liści,
By nikt się nie doszukał,
By nikt się nie domyślił

Tej samotnej mogiły,
Tych prochów i tych kości –
Świadectwa największej hańby
I największej podłości.

- – -

Tej nocy zgładzono Prawdę
W katyńskim lesie,
Bo nawet wiatr, choć był świadkiem,
Po świecie jej nie rozniesie…

Bo tylko księżyc niemowa,
Płynąc nad smutną mogiłą,
Mógłby zaświadczyć poświatą
Jak to naprawdę było…

Bo tylko świt, który wstawał
Na kształt różowej pochodni
Mógłby wyjawić światu
Sekret ponurej zbrodni…

Bo tylko drzewa nad grobem
Stojące niby gromnice
Mogłyby liści szelestem
Wyszumieć tę tajemnicę…

Bo tylko ziemia milcząca,
Kryjąca jenieckie ciała,
Wyznać okrutną prawdę
Mogłaby – gdyby umiała.

- – -

Tej nocy Sprawiedliwość
Zgładzono w katyńskim lesie…
Bo która to już wiosna?
Która zima i jesień
Minęły od tego czasu,
Od owych chwil straszliwych?
A sprawiedliwość milczy,
Nie ma jej widać wśród żywych.

Widać we wspólnym grobie
Legła przeszyta kulami –
Jak inni – z kneblem na ustach,
Z zawiązanymi oczami.

Bo jeśli jej nie zabrała,
Nie skryła katyńska gleba,
Gdy żywa – czemu nie woła,
Nie krzyczy o pomstę do nieba?

Czemu – jeśli istnieje –
Nie wstrząśnie sumieniem świata?
Czemu nie tropi, nie ściga,
Nie sądzi , nie karze kata?

- – -

Zgładzono Sprawiedliwość
Prawdę i Wolność zgładzono
Zdradziecko w smoleńskim lesie
Pod obcej nocy osłoną…

Dziś jeno ptaki smutku
W lesie zawodzą żałośnie,
Jak gdyby pamiętały
O tej katyńskiej wiośnie.

Jakby wypatrywały
Wśród leśnego poszycia
Śladów jenieckiej śmierci,
Oznak byłego życia.

Czy spod dębowych liści
Albo sosnowych igiełek
Nie błyśnie szlif oficerski
Lub zardzewiały orzełek,

Strzęp zielonego munduru,
Kartka z notesu wydarta
Albo baretka spłowiała,
Pleśnią katyńską przeżarta.

I tylko p a m i ę ć została
Po tej katyńskiej nocy…
Pamięć n i e d a ł a s i ę się zgładzić,
Nie chciała ulec przemocy

I woła o s p r a w i e d l i wo ś ć
I p r a w d ę po świecie niesie –
Prawdę o jeńców tysiącach
Zgładzonych w katyńskim lesie.

Pani Poseł Krystyna Pawłowicz objęła patronatem Marsz Pamięci "Katyń 1940-2013" organizowany przez Hufiec ZHP w Mińsku Mazowieckim.<br />
Marsz odbędzie się w niedzielę, 14 kwietnia. Początek o godz. 11 na stacji PKP w Mińsku Mazowieckim.<br />
Zapraszamy serdecznie!

 

DECYZJA KATYŃSKA - 5 marca 1940 roku

Podpisy Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i Mikojana

Fragment:
"W obozach NKWD ZSRR dla jeńców wojennych i w więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi w chwili obecnej przetrzymywana jest wielka liczba byłych oficerów armii polskiej, byłych pracowników polskiej policji i organów wywiadu, członków polskich nacjonalistycznych k-r [kontrrewolucyjnych] partii, członków ujawnionych k-r [kontrrewolucyjnych] organizacji powstańczych, zbiegów i in. Wszyscy oni są zawziętymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego."

Fot. Notatka Ławrientija Berii – wniosek do Politbiura z 5.03.1940 r. (pierwsza  z czterech stron). W poprzek strony zamaszyste podpisy Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i Mikojana.
DECYZJA KATYŃSKA - 5 marca 1940 roku

Podpisy Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i Mikojana

Fragment:
"W obozach NKWD ZSRR dla jeńców wojennych i w więzieniach zachodnich obwodów Ukrainy i Białorusi w chwili obecnej przetrzymywana jest wielka liczba byłych oficerów armii polskiej, byłych pracowników polskiej policji i organów wywiadu, członków polskich nacjonalistycznych k-r [kontrrewolucyjnych] partii, członków ujawnionych k-r [kontrrewolucyjnych] organizacji powstańczych, zbiegów i in. Wszyscy oni są zawziętymi wrogami władzy sowieckiej, pełnymi nienawiści do ustroju sowieckiego."

Fot. Notatka Ławrientija Berii – wniosek do Politbiura z 5.03.1940 r. (pierwsza z czterech stron). W poprzek strony zamaszyste podpisy Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i Mikojana.
Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz