Polskie powstanie z 1863 roku: spojrzenie z Moskwy i Warszawy. Z Warszawy od Komorowskiego i Tuska nie ma.
Maryla, wt., 22/01/2013 - 14:21
Dzisiaj obchodzimy 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Naród obchodzi. Sejm nie chciał uczcić tej rocznicy , rząd POPSL udawał, że nic nie wie, Komorowski chciał RAZEM, zamiast uzgodnić ze swoją partią PO, aby godnie uczciła rocznicę zrywu niepodległościowego Polaków . Naród polski czci swoich Bohaterów i organizuje w całej Polsce, oddolnie rocznicę zrywu Powstania Styczniowego.
Artykuł z portalu Głos Rosji
© ru.wikipedia.org |
150-lecie polskiego powstania z 1863 roku to ważna data dla historyków i przedstawicieli szerokiej społeczności nie tylko Rosji i Polski, ale także Litwy, Ukrainy, Białorusi i innych europejskich krajów. To możliwość spojrzenia na pełne dramaturgii wydarzenie XIX wieku z pozycji dzisiejszego dnia, pewnego uściślenia, o czym będzie się rozmyślać.
Główny specjalista do spraw Polski Instytutu Słowianoznawstwa Rosyjskiej Akademii Nauk Boris Nosow szczególnie wyróżnił:
„Wydaje się, że szerokie zainteresowanie społeczeństwa tym jubileuszem nie jest zjawiskiem przypadkowym. Bez wątpienia powstanie w 1863 roku miało duże znaczenie historyczne jak dla Rosjan, tak i dla Polaków. Sądzę, że dla Polaków to powstanie, mimo jego klęski, stało się punktem zwrotnym w dalszym kształtowaniu się idei narodowej, na drodze do przywrócenia państwowej niepodległości Polski po poniżeniach i tragediach związanych z trzema rozbiorami tego kraju.
To powstanie wpłynęło także na przebieg historii w Rosji, doprowadzając w rezultacie do ideowego rozdzielenia wewnątrz rosyjskiego społeczeństwa, do aktywizacji sił rewolucyjnych z celem osłabienia władzy carskiej dynastii Romanowów. Od polskiego powstania w 1863 roku ciągną się nici do dwóch rosyjskich rewolucji w 1917 roku, do upadku imperium, do powstania władzy bolszewików, wśród których zupełnie nieprzypadkowo było niemało Polaków.
Jesienią bieżącego roku w Moskwie odbędzie się międzynarodowa konferencja „Powstanie w 1863 roku: historyczne losy Rosji i Polski”. W swoim czasie nasz słynny historyk Sołowiow bardzo trafnie powiedział: historia Rosjan i Polaków to splot przyjaźni i sporów. Co tu można jeszcze powiedzieć? Tak, nasza wspólna historia była trudna, dlatego teraz musimy słuchać i słyszeć siebie nawzajem, znać argumenty kolegów, rozumieć ich motywację. Jesteśmy przekonani: żadne polityczne sympatie i antypatie nie powinny wpływać na proces badań naukowych. W tym zawiera się rękojmia normalnej pracy historyków”, - uważa główny specjalista Instytutu Słowianoznawstwa RAN w Moskwie Boris Nosow.
Dzisiaj specjaliści od PR Tuska uznali, że nie może dalej udawać, że nic nie wie o rocznicy i zaserwowano Polakom żałosny występ rządu. Bardziej świętowali otwarcie EURO 2012, wszyscy z szalikami wręczonymi przez Tuska. Na stronie kprm komunikat.
150 lat temu wybuchło powstanie styczniowe
22.01.2013
Bronisław Komorowski wybrał dziwne miejsce na oddanie czci Powstańcom Styczniowym.
Przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej odbywają się najczęściej uroczystości związane z Powstaniem Warszawskim – bo to jest pomnik zbudowany ku czci Polskiego Państwa Podziemnego z czasów II wojny światowej. - Ale chyba nie ma lepszego miejsca na swoistą inaugurację obchodów 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego niż to właśnie miejsce - mówił Bronisław Komorowski - To nasze spotkanie podkreśla nie tylko związek pokoleń, które walczyły o wolność Polski, ale również jedność tego niezwykłego doświadczania wynikającego z marzenia o własnym państwie.
Powstanie Styczniowe to wydarzenie, które nas wiąże i łączy z wieloma narodami, które tak, jak Polacy kochali, marzyli, walczyli albo cieszyli się wolnością – podkreślił prezydent otwierając wystawę pt. „Powstanie Styczniowe w 150-tą rocznicę narodowego zrywu” w Muzeum Wojska Polskiego.Prezydent wspomniał, że ślady wspólnoty, marzenia o wolności odnajdziemy w kontaktach z Litwinami, Białorusinami, także z Ukraińcami. Bronisław Komorowski wskazywał również na lokalny wymiar Powstania.
Ani słowa o Rosji. Aż Rosja sama musiała dać głos - na portalu Głos Rosji.
Rocznica 150 lat powstania narodowego przeciw Rosji, trwającego od 22 I 1863 do wiosny 1864 i obejmującego swym zasięgiem terytorium ówczesnego Królestwa Polskiego, Litwy i Białorusi oraz części Ukrainy.
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
11 komentarzy
1. milczał rząd, milczało TVN24, dla którego ta rocznica nie
istniała. Gazeta Wyborcza walczyła z "martyrologią", TVN24 udawało, że nie ma o czym mówić,.
Dzisiaj Tusk dał komunikat, to i zaprzyjaźniona telewizja dała malutkie materialiki i zakładkę Powstanie styczniowe. 150. rocznica. Materiał ten sam na stronie Tuska, co TVN24 - kto od kogo pobrał?
11:24
Tak w czasach Piłsudskiego uczcili powstanie styczniowe
W 1933 roku warszawiacy świętowali 70. rocznicę wybuchu
powstania styczniowego. Narodowe Archiwum Cyfrowe opublikowało
zdjęcia...
czytaj dalej »
11:08
Oto weterani powstania styczniowego
Narodowego rozpoczęło się Powstanie Styczniowe, największy w XIX w.
polski...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Gazeta Wyborcza dumna ze swoich efektów wychowawczych
przez 21 lat od 1989 r. to politycy związani z UW i SLD tak organizaowali edukację Polaków ku dobremu, że dzisiaj mają swoje, cieszące ich, efekty. Za 10 lat będzie jeszcze gorzej, bo PO likwiduje naukę historii w szkołach polskich.
Rocznica. Politycy i media rozprawiają o powstaniu styczniowym. A Polacy? Nawet nie wiedzą, kiedy było
W
którym roku było powstanie styczniowe? "Eee. Nie wiem" - tak odpowie 63
proc. Polaków. A część stwierdzi, że w czasie II wojny światowej i że
walczyliśmy wtedy z ZSRR.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. tja, szczególnie to widać 11 listopada :)
"Przesadzamy z polityką historyczną. Nadęty, patriotyczny ton zniechęca młodych ludzi"
Okazuje się, że Polacy chyba nie są jakoś intensywnie poddawani
"nacjonalistycznej i martyrologicznej indoktrynacji", skoro nie znają
podstawowych faktów wpisujących się w ową rzekomą "nacjonalistyczną i
martyrologiczną" narrację - skomentował Piotr Skwieciński w "Rzeczpospolitej" .
- Być może Piotr Skwieciński nie ma świadomości, że przesadzenie
z polityką historyczną, pompatycznym tonem, nadętym, patriotycznym może
powodować reakcję odwrotną do zamierzonej i zniechęci młodych ludzi do
historii - stwierdziła Dominika Wielowieyska w Poranku Radia TOK FM. -
Więcej racji - zdaniem dziennikarki - Skwieciński może mieć pisząc, że
tragarzem wiedzy stała się popkultura, a w niej powstanie styczniowe
było nieobecne. - Popkultura ma olbrzymie znaczenie w popularyzowaniu
wiedzy historycznej. Tylko na jakim poziomie jest to robione - czy na
poziomie debaty, czy wciskania jednej, patriotyczno-nadętej wersji. Tej
drugiej opcji bym się obawiała - mówiła Wielowieyska.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. SZEŚĆ PYTAŃ do dr
SZEŚĆ
PYTAŃ do dr Fedyszak-Radziejowskiej. "To, co buduje poczucie wspólnoty i
poczucie wartości Polaków, złej władzy przeszkadza"
"Dane GUS pokazują, że zaczynamy płacić za to, że żyjemy z oczami
mocno zamkniętymi. To kolejne uderzenie dzwonu, którego zdajemy się nie
słyszeć. Wielu z nas woli nie kojarzyć faktów ze sobą i żyć w świecie
złudzeń... Ale bez końca tak się nie da, rachunki rosną i to my je
zapłacimy".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. tyle Tusk wydusił z siebie i w takiej formie, plując nam w twarz
Ci, którzy znają historię II Rzeczpospolitej wiedzą, że tradycja powstania styczniowego była fundamentem myśli niepodległościowej – powiedział premier.
- Niektórzy będą różnie oceniali to powstanie, jak inne zrywy niepodległościowe w Polsce, w szczególności, które zakończyły się tak bolesną porażką – dodał. Donald Tusk zwrócił uwagę, że powstanie styczniowe przyniosło tysiące ofiar.
- To jest dzień, w którym wszyscy Polacy powinni wspominać ofiary powstania styczniowego, ale przede wszystkim ideę, dla której wszyscy poszli walczyć – zakończył szef rządu.
http://www.kprm.gov.pl/wydarzenia/aktualnosci/minuta-ciszy-dla-powstanco...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. A tu Wrocław
22 stycznia, dokładnie w 150 Rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego 1863 roku we Wrocławiu miał miejsce rocznicowy Marsz. Zorganizowany został przez Solidarnych 2010
Uroczystość rozpoczęła Msza święta w kościele p.w. Bożego Ciała. Po jej zakończeniu zaśpiewaliśmy „Boże coś Polskę” i wyszli pod pomnik Bolesława Chrobrego. Tu organizatorzy powitali Ewę Stankiewicz, przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, kół przyjaciół Radia Maryja, chyba Młodzież Wszechpolską, na pewno kibiców Śląska Wrocław i licznie zgromadzonych Wrocławian.
Teraz ruszyliśmy ulicą Świdnicką w kierunku Rynku z pieśnią Powstania Styczniowego „Marsz, Marsz Polonia...” Po jej gromkim odśpiewaniu zaczęły się okrzyki i hasła. Jedno z pierwszych brzmiało: „Potrzebne nam nowe Powstanie Styczniowe!”. Skandowaliśmy też inne: „Bohaterom cześć i chwała, zdrajcom hańba pozostała.” oraz: "Polskę zniewala działanie Moskala". Noo i znane od lat: "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę." Na transparentach m.in. napisy: "Za Smoleńsk. Żądamy zerwania stosunków dyplomatycznych z Rosją", "Polacy naród podbity".
Przy przejściu podziemnym na Świdnickiej rozdano pochodnie – teraz szliśmy w szpalerze ich światła śpiewając Pieśń Konfederatów Barskich czyli „Nigdy z królami nie będziem w aliansach...” Niesiono portrety przywódców Powstania Styczniowego Romualda Traugutta, Ludwika Mierosławskiego, Mariana Langiewicza,
Na pl. Solnym, gdzie mieści się redakcja pewnej gazety, o której prowadzący marsz powiedział, że ona nie ma prawa nazywać się gazetą, bo ogłupia ludzi, uczestnicy pochodu zaczęli skandować „gadzinówka”, a także „Wrzuć » Wyborczą «do śmietnika, tam jest miejsce dla Michnika”. Nie mamy wolności – mówił prowadzący.. - Nasza wolność to wybór banku, w którym zaciągamy kredyty i pożyczki albo wybór zapach papieru toaletowego w supermarketach... To nie jest wolność, to niewola. "Kraj w niewoli, kraj sprzedany, powstań Polsko, skrusz kajdany" – skandowaliśmy w odpowiedzi ...
Na ostatnim odcinku Marszu nasze hasło "Potrzebne nowe Powstanie Styczniowe" zmieniło się w inne, teraz już „KONIECZNE NOWE POWSTANIE STYCZNIOWE! ”
Po dojściu do placu Uniwersyteckiego pod tablicą upamiętniającą uczestników Powstania Styczniowego, która wisi na ścianie Uniwersytetu nasi przedstawiciele złożyli kwiaty.
Zaczęły się przemówienia, których Wasza wysłanniczka nie wysłuchała, bo zmarzła...
„Chcą nowego powstania” – napisała wieczorem w internetowym wydaniu Gazeta Wyborcza ....
7. @guantanamera
tak Was obsmarowali :)
'Żyjemy w okupowanym kraju', 'Polskę zniewala działanie Moskala' - marsz w rocznicę powstania styczniowego
500, by w marszu z pochodniami uczcić 150. rocznicę wybuchu powstania
styczniowego. Pochodni też było niewiele
Spod pomnika Bolesława Chrobrego przy ul.
Świdnickiej wyruszyło ok. 400 osób. Wśród uczestników jest Ewa
Stankiewicz, pochodząca z Wrocławia prezes Stowarzyszenia Solidarni
2010, a także przedstawiciele PiS, kół przyjaciół Radia Maryja i Młodzież Wszechpolska. Pod operą dołączyła do nich ok. setka kibiców Śląska Wrocław, czyli - jak powiedział prowadzący manifestację - "wrocławskich żołnierzy wyklętych".
(..)
Przed przejściem Świdnickim zaintonowano "Pieśń Konfederatów Barskich".
Kiedy marsz zbliżał się do pl. Solnego, prowadzący manifestację
stwierdził: - Zbliżamy się do redakcji pewnej gazety, która nie ma prawa
nazywać się gazetą, bo ogłupia ludzi.
Uczestnicy pochodu
zaczęli skandować „gadzinówka”, a także „Wrzuć » Wyborczą «do
śmietnika, tam jest miejsce dla Michnika”.
Potem
prowadzący manifestację mówił: - Żyjemy w okupowanym kraju. W kraju, w
którym jedyną wolnością jest wolność wyboru kredytu, który cię zniewoli
na całe życie. Albo zapachu papieru toaletowego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Niech się
pocałują w gazetę.
9. w Wilnie wspólnie
W 150. rocznicę wybuchu powstania styczniowego we wtorek główną ulicą Wilna, aleją Gedymina, przeszedł Marsz Wolności, w którym wzięło udział około 100 osób. Byli to Polacy, głównie harcerze i młodzież ze Stowarzyszenia JP2.
"Nasz marsz nie jest manifestacją, lecz modlitwą za ojczyzny: Polskę i Litwę, abyśmy żyli w zgodzie i wolności" - powiedział organizator marszu ks. Dariusz Stańczyk.
Rok 2013 na Litwie, tak jak w Polsce, został ogłoszony Rokiem Powstania Styczniowego. Oficjalne obchody Roku zainauguruje otwarcie w piątek w Muzeum Sztuki Użytkowej w Wilnie wystawy prac Artura Grottgera.
Wystawa, którą otworzy premier Litwy Algirdas Butkeviczius, została przygotowana przez litewskich muzealników we współpracy z Instytutem Polskim w Wilnie. Ekspozycja będzie prezentowała fotografie oryginalnych prac Grottgera ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie.
Jak zaznaczył doradca premiera Litwy Vilius Kavaliauskas, "wiedza o powstaniu styczniowym na Litwie nie jest wystarczająca, dlatego też rozpoczynające się obchody są dobrą okazją do pogłębienia tej wiedzy i nowego spojrzenia na wydarzenia 1863 roku".
Już latem ubiegłego roku na dziedzińcu Muzeum Sztuki Użytkowej odsłonięto tablicę upamiętniającą uczestników powstania.
Wybito też monetę pamiątkową.
Rządowy program obchodów przewiduje również wydanie znaczka upamiętniającego powstanie, nakręcenie filmu dokumentalnego o wydarzeniach lat 1863-1864, a także przygotowanie specjalnego programu edukacyjnego w litewskiej telewizji.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Chyba "złe" we mnie dziś wstąpiło...
Za te słowa o "nacjonalistycznej i martyrologicznej indoktrynacji"
mam ochotę panu Skwiecińskiemu .... hmmm.. [ee, nie napiszę]
I mam taką dziwną pewność, że pani Wielowieyska ze swoją diagnozą "że przesadzenie
z polityką historyczną, pompatycznym tonem, nadętym, patriotycznym może
powodować reakcję odwrotną do zamierzonej i zniechęci młodych ludzi do
historii baardzo się przeliczy.
Przypomnę słowa naszego ukochanego Jana Pawła II - z dedykacją dla pani Dominiki
Naród, który traci pamięć, traci tożsamość
Czy pani, pani Dominiko - ma jeszcze jakąś? Tożsamość?
Bo wielu Polaków; młodych i starszych jej nie zatraciło, zapewniam.
A w czasach zamordyzmu i rugowania historii, niwelowania Pamięci o Tych, którym tak wiele zawdzięczamy - tym bardziej będą dążyć do jej odkrywania..
I wyrażania wdzięczności..
A Wam - Marylu i Guantanamero - ogromny Szacun.
I Wam i Wielu stąd..
11. POdziękowania dla PO
Chcieli oddać hołd powstańcowi styczniowemu. Przeszkodziła milicja
w Lidzie hołdu uczestnikowi powstania styczniowego ks. Adamowi...
czytaj dalej »
SLD chce sali Orła Białego w opolskim sejmiku. PO mówi "nie"
PO, która na Opolszczyźnie rządzi razem z PSL i
Mniejszością Niemiecką, blokuje pomysł SLD, by sali w opolskim sejmiku
nadać...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl