Polski Listopad w Starych Gazetach "TAK GINĘLI" c.d
ciąg dalszy z Tygodnika Katolickiego z dnia 23 Listopada 1930 roku ,str 6
"Jednocześnie z wystąpieniem Wysockiego - 9 akademików spiskowców pod przewodnictwem Ludwika Nabielaka i POETY Goszczyńskiego - wpada jak huragan,z karabinami do Belwederu,wydając okrzyk " "Smierć tyranowi "
Drzwi powyważano,przeszukano prawie wszystkie pomieszczenia,lecz Konstantego nie znaleziono,gdyż ukrył go się na strychu jeden z kamerdynerów.Spotkano tylko chowającego się za drzwiami oberpolicmajstra Lubowidzkiego,przybyłego do Belwederu z donosem o wybuchu powstania .Pokłuto go bagnetami, również jak i 2 uch lokajów - moskali.Spiskowcy pospiesznie opuszczają Belweder
przed przybyciem tam kirasjerów i przyłączają się do podchorążych,odbywających obecnie marsz przez miasto.
Przed arsenałem gromadzą się już oddziały garnizonu warszawskiego.Pierwsze przybyły
dwie kompanie 4 pułku piechoty,tych kochanych łobuzów"Czwartaków ",ulubienców Warszawy.Wyrzucają oni teraz przez drzwi i okna broń z arsenału i uzbrajają ludność cywilną,która wie już teraz o co idzie ,radośnie wylega na ulice i tłumnie przyłącza się do wojska.Warszawa była już wolna.
jutro c.d
PIERWSZE BITWY.....
miłego czytania o tym wielkim powstańczym zrywie wojkowych i cywili....
- gość z drogi - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
20 komentarzy
1. Komitet Prawa i
Komitet Prawa i Sprawiedliwości na Ochocie zaprasza w dniu 1 grudnia br. na uroczystość złożenia wieńców w rocznicę wybuchu POWSTANIA LISTOPADOWEGO na Reducie Ordona, ul. Na Bateryjce, godzina 12.00
Uroczystość złożenia wieńców na Reducie Ordona, ul. Na Bateryjce, 1 grudnia godzina 12.00
W miejscu gdzie znajdowało się "Dzieło nr 54" leży tymczasowo zainstalowany kamień pamiątkowy, przy którym spotkamy się wraz ze Stowarzyszeniem 'Reduta Ordona',
aby uczcić bohatera opiewanego w poemacie Adam Mickiewicza - Juliana
Ordona i jego żołnierzy opierających się miażdżącej przewadze wojsk
rosyjskich. Nieopodal będzie można obejrzeć miejsce, w którym znajdowała
się słynna prochownia, którą Ordon wysadził, by siły wroga nie zdobyły
broni i amunicji bohaterskich obrońców Warszawy.
Komitet PiS Ochota
http://pisochota.blogspot.com/2012/11/uroczystosc-zozenia-wiencow-na-red...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Kochana Zofio,
Skoro mowa o poecie Goszczyńskim - on też spoczywa na Łyczakowie.
Pozdrawiam serdecznie
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
3. Droga Pelargonia,dzięki za przypomnienie pomnika POETY
pierwsze kroki zaprowadziły nas TAM
Droga Pelargonia i TAK Historia niby zapomniana ,a jednak ZAPAMIĘTANA
grobami,Pomnikami i Uroczystościami organizowanymi ale przez nie rządzących,lecz pamietających....
dzięki serdeczne....
niech Duch Poety czuwa nad tym miejscem :)
serdeczne pozdrowienia Niedzielne :)
gość z drogi
4. Szanowna pani Marylu :)
jaka szkoda,ze tak daleko od Warszawy....
ale sercem i duszą będziemy z WAMI....a świece będą się palić za dusze LISTOPADOWE
serd pozdr
gość z drogi
5. Gościu z Drogi
Jeden z tych podchorążych nazywał się Wincenty Kobyliński. Jak mój Tata.
:o)
6. Walecznych Tysiąc...
Walecznych tysiąc opuszcza Warszawę,
Przysięga klęcząc: naszym świadkiem Bóg!
Z bagnetem w ręku pójdziem w świętą Sprawę,
Śmierć hasłem naszem, niechaj zadrży wróg!
Już dobosz zabrzmiał, już sojusz zawarty,
Z panewka próżną idzie w bój Pułk Czwarty.
Wiadoma światu ta sławna Olszyna,
Gdzie nieprzyjaciel twardym murem stał,
Paszcz tysiąc zieje, bój się krwawy wszczyna,
Już mur zwalony, nie padł ani strzał.
Ogromy postrach padł na tłum rozżarty,
Spokojnie wrócił do Pragi pułk czwarty.
Pod Ostrołęką wróg się tłumny zżyma,
Otacza naszych dzikiej hordy zwał.
Śmierć albo życie, tu wyboru nie ma.
Z bagnetem w ręku, nie padł ani strzał.
I już dla naszych odwrót jest otwarty.
I któż to zdziałał? To był nasz pułk czwarty.
On to po ciężkiej i krwawej rozprawie,
Jak groźny piorun, jako bitny pan,
Wracał ponuro ku tęsknej Warszawie,
Krew obmył w Wiśle już z przeschniętych ran.
Czerwono płynie w morze prąd niestarty -
Krew to walecznych: przelał ją pułk czwarty.
Daremne męstwo, Ojczyzna zgubiona.
Ach, nie pytajcie, kto spełnił ten czyn.
Zabójczy potwór wyszedł z matki łona,
Ojczyzny zgubą jest wyrodny syn.
W kawałki znowuż Polski kraj rozdarty,
Krwawymi łzami zapłakał pułk czwarty.
Żegnajcie bracia, których nam przy boku
Za świętą sprawę wzięła śmierci dłoń,
Wam lepszy udział dostał się w wyroku,
Nam chytra zdrada wzięła z ręki broń.
Jak biedny tułacz na kiju oparty,
W kraj obcy idzie na zawsze pułk czwarty.
Dziesięciu mężów obłąkanym wzrokiem
Przechodzi chwiejnie przez graniczny słup,
Ciekawym zewsząd patrzą na nich okiem,
Z nich każdy idzie, jak bez życia trup.
Kto idzie?! Stójcie! - krzykną pruskie warty,
My to dziesięciu, cały nasz pułk czwarty.
http://www.youtube.com/watch?v=_yVl9EDCE1g
Najserdeczniej pozdrawiam i dziękuję..
7. @nadzieja
bardzo dziękuję za ten piękny wiersz, a co najtragiczniejsze, to znów stoimy przed takim zagrożeniem i to z rąk wroga wewnętrznego "Ojczyzny zgubą jest wyrodny syn"
"Daremne męstwo, Ojczyzna zgubiona.
Ach, nie pytajcie, kto spełnił ten czyn.
Zabójczy potwór wyszedł z matki łona,
Ojczyzny zgubą jest wyrodny syn.
W kawałki znowuż Polski kraj rozdarty,
Krwawymi łzami zapłakał pułk czwarty."
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Ciesze się, że Pani przypomina historie opowiadane przed dziadków i pradziadków. To żywa historia.
Ona przemawia, jak kapłan z ambony do wiernych. Kiedyś kazania były głoszone z ambony. Mnie to się podobało !
Proszę, prosimy o więcej.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
9. Pani Gość z Drogi,
Szanowna Pani Zofio,
Kilka ciekawostek do Pani wspaniałej wypowiedzi:
Z pierwszego małżeństwa Wielki Książe Konstanty "miał" dwoje dzieci z księżną Julią Sachsen-Coburg-Saalfeld. Pierworodnym synem żony Konstantego, Julii był Edward Edgar Schmidt-Löwe. Ojcem był prawdopodobnie Jules Gabriel Emile de Seigneux, francuski arystokrata. Drugie dziecko, żony następcy tronu, to Luisa Hilda Agnes. Ojcem drugiego dziecka był szwajcarski konsyliarz Rudolf Abraham de Schiferli, Rozpusta,jak za Katarzyny II, zwanej wielką.
Wybuchło w nocy z 29 na 30 listopada 1830 roku. Grupa powstańców należąca do sprzysiężenia w liczbie 24 z Sewerynem Goszczyńskim, poetą, romantykiem, Ludwikiem Nabielakiem w dniu 29 listopada na czele kilkunastu podchorążych, cywili i młodzieży postanowili pojmać i zabić w ich mniemaniu największego wroga Polski Wielkiego Księcia Konstantego. Grupa cywili i kilku podchorążych nie potrafiła osiągnąć celu. Wielki Książe Konstanty w przebraniu swej żony Joanny Grudzińskiej "Żaneta" herbu Grzymała zdołał zbiec. Wieczorem powstańcom udało się zdobyć Arsenał. Dzięki Bogu i prawdzie przy pomocy ludności cywilnej Warszawy.
Tłum mieszkańców cywilnych stolicy w sile około 10-15 tysięcy pospólstwa opanowało Warszawę.
Po zdobyciu Arsenału Powstańcy i Lud Warszawy dokonali egzekucji przeciwników Powstania.
Generałów:
StanisławaTrębickiego, herbu Ślepowron, za odmowę przyjęcia dowództwa,które mu zaproponowano na ulicy, zastrzelonego na ulicy Długiej
Maurycego Hauke,herbu Bosak, również odmówił przyjęcia dowództwa Powstania, zaproponowanego na ulicy, przez Powstańców. Maurycy Hauke, to prapradziadek , Filipa księcia Edynburga, męża królowej Elżbiety II, praprapradziadek króla Hiszpanii Juana Carlosa I.Może i naszej blogerki
Stanisława Potockiego,herbu Pilawa
Ignacego Blumera,uczestnika wojny 1792 roku, insurekcji kościuszkowskiej, oficera Legionów Polskich Jana Henryka Dąbrowskiego i wojsk polskich Księstwa Warszawskiego,
Józefa Nowickiego, zabitego przez pomyłkę
Tomasza Siemiątkowskiego,Kaliszanina, uczestnika wojen Napoleońskich
oraz pułkownika
Filipa Meciszewskiego,zastrzelonego na Krakowskim Przedmieściu koło Pałacu Namiestnikowskiego
Tym samym zrażając do Powstania wyższych oficerów, potencjalnych darczyńców.
Mieliśmy Powstanie !!! Po Warszawsku
Wielki Książe Konstanty wielkorządca Królestwa z częścią najwierniejszych generałów uciekł do koszar na Wierzbnie
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
10. Grupa Historyczna "Zgrupowanie Radosław"
o 17.00 pod pałacem namiestnikowskim
na X już widowisko "Noc Listopadowa-zdobycie Arsenału Warszawskiego" w
sobotę 1 grudnia, odtwarzającego pierwsze godziny wybuchu Powstania
Listopadowego w 1830 roku. Uwaga! W tym roku zmiana trasy przemarszu
wojska HCz)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Kochane Przyjaciółki i Przyjaciele
padł mi komputer,coś zadymiło,coś zarzędziło...i paf...poszło w powietrze....
walczymy dzielnie ze sprzętem,i jak tylko go przekonamy,ze ma działać
wracam do WAS
Szczególnie,ze tyle ważnych spraw poruszyliście...a Stara Gazeta czeka...
czekają na odpowiedz wspaniałe tematy i teksty....,
serdeczności i do szybkiego pisania i czytania....
gość z drogi
12. Szanowny Panie Michale,serdeczne podziękowania za uzupełnienie
tekstu Starej Gazety
faktami historycznymi,
tak do suchego artykułu z przed 82 lat,dodał Pan Blasku i prawdę historyczną,takie uzupełnienia czynią tamten tekst bogatszym bardziej zrozumiałym
Serdecznie pozdrawiam i dziekuję
gość z drogi
13. Szanowny Almanzor i TAK tekst o Powstaniu Listopadowym
nabiera osobistego wątku ,wzbogaconego o wspomnienia...zawsze marzyłam o takiej narracji
Dzień przedwczorajszy,wczorajszy i Dzisiejszy....
dzięki :)
gość z drogi
14. Droga Nadzieja 13 "Tysiąc walecznych"
"W kawałki znowuż Polski Kraj rozdarty"
Tegoroczny Polski Listopad....to dziwny Listopad....niby POkojem stojący
a jednak na pół rozdarty.....
wiersz wyjątkowy i ku Przestrodze i Pamięci Tamtych Listopadowych Bohaterów
dziekuję droga Nadziejo 13 :)
gość z drogi
15. szanowna Pani Marylu ,nasza Przyjaciółka przybrała nik NADZIEJA
a więc niech Nadzieja nas nie opuszcza,a szczególnie 1 Grudnia,gdy X RAZ Polki i Polacy przypomną tą Historyczną Listopadową NOC
sercem będę wtedy z WAMI
i z tymi Duchami ,Powstańcami Warszawskimi....wszystkimi....
ta Noc,to NOC nadzwyczajna...
serd pozdr :)
gość z drogi
16. @Maryla,
To ja dziękuję...
Niestety, najbardziej boli, że " zabójczy potwór wyszedł z matki łona, Ojczyzny zgubą jest wyrodny syn "... nie po raz pierwszy..:(
I rozdarł nam kraj..
Nadzieja w tym, że żadna Ofiara nie pójdzie na marne.
Nie może pójść. Na pewno.
Pozdrawiam serdecznie:)
17. @Droga Gość z Drogi:)
Ta noc to noc nadzwyczajna
I Niezwykła..
Gdy znów (wierzę w to) połączą się dobre, czyste serca, spotęgują myśli w Drodze do Wolności. Dusz łaknących Prawdy coraz więcej i coraz mocniej opasują ziemskie kolisko..:)
Wyrodni synowie i takież córy - odejdą.
Tak podpowiada ... nadzieja (matka stojących po jasnej stronie)..:)
Serdecznie pozdrawiam słonecznym, listopadowym - przedpołudniem..
18. @Gość z Drogi, @Maryla,
Pozwolę sobie wkleić wiersz ks. Twardowskiego
jakże
jakże się teraz nie bać -
nie trwożyć -
z tylu ranami naraz
na krzyż Cię złożyć -
Matka Boska się śniła
płakała
jak we mszy świętej
krew Twą oddzielić od ciała
z powrotem piątek
słońce umiera
nie widać
Jeśli Jest miłość przestań się martwić
i śmierć się przyda
Nadzieja podpowiada..:
Jest Miłość przestań się martwić i śmierć się przyda
Jest Miłość, jest Prawda i Ona zwycięży..
Śmierć z ręki wroga - to też zwycięstwo..
19. Nadzieja :) piekne słowo Droga Nadziejo13
i ja w to wierzę,mocno wierzę....Droga do wolności przed nami....
serdeczne i słoneczne pozdrowienia,listopadowe :)
gość z drogi
20. Droga Nadzieja13 "Matka Boska się sniła"
dzięki za TEN własnie wiersz
Wiersz Kapłana - Poety,który tak pięknie o Niej pisał.... :)
serd pozdr :)
gość z drogi