Wesprzyjmy Gruzinów modlitwą, bo nie ma już kto Ich bronić
Z czterech stron świata wyruszyły w Tbilisi procesje w intencji ojczyzny. Po raz pierwszy w historii Gruzji duchowni poświęcą stolicę państwa, powierzając ją Boskiej opiece.
Tysiące mieszkańców towarzyszą modlącym się o Gruzję duchownym. Po poświęceniu miasta idące w kierunku centrum cztery procesje spotkają się na placu centralnym, przed pomnikiem poświęconym pamięci tych, którzy oddali życie za niepodległość i terytorialną integralność Gruzji. W tym miejscu o 18:00 rozpocznie się uroczyste nabożeństwo ku czci poległych bohaterów.
Decyzję o ceremonii poświęcenia Tbilisi podjął Katolikos-Patriarcha całej Gruzji Eliasz II w związku z napiętą sytuacją, jaka powstała w kraju w przededniu wyborów. Kościelne uroczystości zbiegają się w czasie z przypadającą w dniu dzisiejszym świętem Podwyższenia Krzyża Świętego.
Kresy24.pl
http://kresy24.pl/15617/wypedzic-diabla-z-tbilisi/
- Zaloguj się, by odpowiadać
11 komentarzy
1. Święty Michale Archaniele, wspomagaj Ich w walce
Litania do św. Michała Archanioła
Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce, a przeciw
niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg
pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich
zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym
świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła.
Amen.
Litania do św. Michała Archanioła
Patronie nasz, święty
Michale Archaniele, Obrońco Kościoła i Wodzu potężny wojska
niebieskiego, przybądź nam na pomoc w potrzebach naszych i wybaw z
niebezpieczeństw duszy i ciała, którymi zagrażają duchy ciemności.
Miłość Twoja i moc, święty Archaniele, większa jest niżeli ich
nieprawość i szkodliwość. Gdy oni ciągną nas do obrazy Boga, Ty nas
hamować racz od grzechu. Gdy oni sieją wśród nas niezgodę, Ty jako Anioł
pokoju i jeden z książąt Górnego Syjonu racz nas zachować i utwierdzić w
jedności. Gdy oni rozkładają przed nami sidła zdrad swoich, Ty odwracaj
serca nasze od ich zasadzek i dawaj nam poznać wszelkie ich podstępy.
Obronie
Twojej poruczony jest Kościół cały. Strzeż go w Ojczyźnie naszej od
upadku i ratuj od zamachów nieprzyjaciół, aby chwała Boża szerzyła się i
wzrastała. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
P. Święty Michale Archaniele, broń nas w walce,
W. Abyśmy nie zginęli na straszliwym sądzie.
P. Święty Michale, pierwszy obrońco Królestwa Chrystusowego,
W. Módl się za nami. .
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Szczerski: Gruzja w
Szczerski:
Gruzja w przełomowym momencie. Przeciwko Saakaszwilemu rzucono nie
tylko czołgi, jak w 2008 r., ale też poważną siłę polityczną
"Jeśli te wybory zostaną przegrane przez obóz Saakaszwilego, to może
on podzielić los tych osób, którzy kiedyś bardzo ostro sprzeciwiali się
Putinowi - walczyli o wolną Ukrainę, silną Polskę i o wolną Gruzję, a
dzisiaj już prezydenta Kaczyńskiego nie ma, bo zginął, Ukraina jest
coraz mniej wolna, a Gruzja jeszcze walczy".
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Módlmy się za wolną i niepodległa Gruzję, która zawsze nam Polakom była przychylna
Wyrazy szacunku
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. nigdy nie zapomnę jak pokonując kolejne przeszkody
Wielki Gruzin dotarł na Mszę świetą do Krakowa...
módlmy się za wolną Gruzję...
gość z drogi
5. Boże, chroń Gruzję
Na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi w Gruzji
manifestacje poparcia zorganizowali w sobotę zarówno zwolennicy
prezydenta Micheila Saakaszwilego, jak i jego głównego rywala -
miliardera Bidziny Iwaniszwilego.
Tysiące sympatyków Saakaszwilego
zgromadziły się w Batumi nad Morzem Czarnym, wielu z nich wymachiwało
flagami państwowymi, skandując: "Misza!", "Misza!", co jest zdrobnieniem
od Micheil.
- Przyjaciele, potrzebujemy waszej pomocy, by nikt nie mógł powstrzymać cudu, jakiego dokonujemy wszyscy w Gruzji - powiedział owacyjnie oklaskiwany Saakszwili.
W Tbilisi tysiące stronników miliardera Bidziny Iwaniszwilego
zebrały się w centrum miasta ze sztandarami Gruzińskiego Marzenia -
głównej koalicji opozycyjnej. Uczestnicy manifestacji skandowali:
"Gruzja!", Gruzja!".
Agencje piszą o tysiącach manifestantów zarówno w Batumi, jak i w
Tbilisi, nie podają jednak dokładniejszych danych na temat ich liczby.
Partia rządząca i opozycja mobilizują, jak pisze AFP, siły przed
poniedziałkowym głosowaniem, w którym rządzący Zjednoczony Ruch Narodowy
(ZRN), mający 119 mandatów w 150-miejscowym ustępującym parlamencie, może znaleźć się w kłopotach za sprawą ujawnionych przed tygodniem doniesień o torturowaniu więźniów w zakładzie karnym.
Poniedziałkowe wybory są postrzegane, jak pisze agencja
Associated Press, jako sprawdzian przywiązania do demokracji prezydenta
Saakaszwilego, który próbuje przestawić dawną republikę radziecką na
tory integracji z Unią Europejską i NATO.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. @Maryla
..."Jeśli te wybory zostaną przegrane przez obóz Saakaszwilego, to może
on podzielić los tych osób, którzy kiedyś bardzo ostro sprzeciwiali się
Putinowi - walczyli o wolną Ukrainę, silną Polskę i o wolną Gruzję, a
dzisiaj już prezydenta Kaczyńskiego nie ma, bo zginął, Ukraina jest
coraz mniej wolna, a Gruzja jeszcze walczy".
***
Pozwolę sobie, załączyć Tu wspomnienie...
2010r.
Spotkanie Prezydenta Saakaszwili z Putinem...
http://youtu.be/XciG7zRDqMQ
Nie każdego stać na TAKIE wobec Putina zachowanie...
(Broniący odważnie Swego Kraju Prezydent...)
Chyba przyjdzie Prezydentowi Gruzji zapłacić za nie...
Módlmy się wraz z Gruzinami, aby nie doszło do tego...
Aby Gruzja nie pozostała tylko wspomnieniem... Kraju Wolnego...
Módlmy się... wspierajmy Ich naszą Modlitwą...
***
Serdecznie Pozdrawiam
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
7. "Aby Gruzja nie pozostała tylko wspomnieniem
KRAJU WOLNEGO
módlmy się.... Wspierajmy ICH naszą Modlitwą...."
módlmy sie za Przyjaciół...
by nie poszli drogą do niewoli....
gość z drogi
8. wśród najlepszych przyjaciół - jak Polskę
Z Gruzji dochodzą bardzo niepokojące informacje. Działacze Gruzińskiego Marzenia wywierają presję i naciski na członków komisji pracujących przy potwierdzaniu wyników wyborów w okręgach jednomandatowych.
Według źródeł gruzińskich, z takimi nieprawidłowościami mamy do czynienia w co najmniej 11 okręgach większościowych (Terjola, Ambrolauri, Kutaisi, Martvili, Zugdidi, Sighnaghi, Marneuli, Tetritskaro, Tsalka, Khashuri i Bolnisi).
W tym okręgach niedużą liczbą głosów, według dostępnych wyników z komisji obwodowych, wygrali kandydaci prezydenckiego Zjednoczonego Ruchu Narodowego.
- Mamy informację, że członkowie komisji są różnymi metodami przymuszani do niepotwierdzania tych korzystnych dla kandydatów partii rządzącej wyników w wybranych okręgach większościowych. Niepokoi przekaz, że działacze Gruzińskiego Marzenia tłumnie gromadzą się wokół siedzib tych komisji, grożą i zastraszają ich członków. Niestety wygląda to na zaplanowaną akcję – informuje Onet poseł PO Michał Szczerba, wiceprzewodniczący Grupy Parlamentarnej Polsko-Gruzińskiej.
W tej sprawie alarmistyczne oświadczenie wydali obserwatorzy Parlamentu Europejskiego, szef obserwatorów Zgromadzenia Parlamentarnego NATO i ambasador UE w Gruzji.
O sprawie poinformował dziś na konferencji prasowej przewodniczący gruzińskiej Centralnej Komisji Wyborczej, wskazując że takie naganne praktyki występują aż w 19 obwodowych komisjach wyborczych, w których wywierana na członków komisji jest presja i uniemożliwia się zakończenie pracy okręgowych komisji wyborczych.
- Dochodzą nas sygnały, że jest to - niestety bardzo prawdopodobne - celowe i niezgodne z prawem działanie, które ma na celu doprowadzić do zmiany wyniku wyborów, w których Gruzini swobodnie wyrazili swoją wolę i zapewnić koalicji 3/5 głosów w parlamencie, co umożliwia zmianę konstytucji - mówi poseł Michał Szczerba w rozmowie z Onetem.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. odzyskali Gruzję dla Michnika
Gruziński cud Adam Michnik
http://wyborcza.pl/1,75968,12604896,Gruzinski_cud.html
Widziałem gruziński cud; widziałem Tbilisi, miasto w stanie łaski. Dziesiątki tysięcy Gruzinek i Gruzinów, starych i młodych, przez całą noc świętowało. Wylegli na plac Wolności w centrum tego pięknego miasta i cieszyli się z wyniku wyborów do parlamentu
Przyznać muszę, że byłem człowiekiem małej wiary: nie wierzyłem, że te wybory będą uczciwe i zakończą się dobrze. Na szczęście wierzyli w to moi gruzińscy przyjaciele. Ich wiara przesądziła o wybuchu radości na ulicach gruzińskich miast, kiedy ogłoszono, że partia prezydenta Micheila Saakaszwilego przegrała.
Gruzini - takie głosy słyszałem często - nie głosowali na opcję prorosyjską ani też na gruziński wariant Tymińskiego, cudotwórcy z zagranicy. Głosowali na blok ugrupowań opozycyjnych wsparty przez wielu wybitnych demokratów gruzińskich, kiedyś zwolenników rewolucji róż. Byli wśród nich też dawni ministrowie w administracji Saakaszwilego. Ten blok - Gruziński Sen - zorganizował Bidzina Iwaniszwili, człowiek, który zgromadził ogromną fortunę na rynku rosyjskim. Swoimi pieniędzmi wspierał liczne inwestycje w Gruzji, ale trzymał się z daleka od polityki. Dopiero przed kilkunastu miesiącami oświadczył, że angażuje się w politykę z lęku przed antydemokratycznymi przeobrażeniami Gruzji. Podobne opinie słyszałem w ostatnich latach od wielu gruzińskich demokratów. Ostrzegali oni, że Gruzja rządzona przez Micheila Saakaszwilego wkroczyła na drogę autorytarnej dyktatury. Dlatego tak wielu Gruzinów - mimo lęku przed destabilizacją - głosowało przeciw rządom Saakaszwilego, w którym widziano gruzińską replikę Putina, polityka aroganckiego, dyktatorskiego, lekceważącego reguły demokracji i państwa prawa.
Szczególną rolę - powtarzano - odegrało upublicznienie filmu ilustrującego okrutne tortury w więzieniu gruzińskim.
Wydaje się przeto, że Gruzini głosowali głównie przeciw pełzającej ewolucji ku dyktaturze, której symbolem były tortury stosowane w więzieniu. Dlatego do głosowania na Gruziński Sen wezwali wybitni artyści, autorytety moralne, uczeni, organizacje pozarządowe. Także gruzińska Cerkiew prawosławna - ostrożnie, choć czytelnie - wsparła blok opozycyjny. "....
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. a czy film był prawdziwy ?
wszak miliarder wspierał swiat sztuki ,swiat artystów...
więc może tak mu się odwdzięczono ?
martwi i boli Gruzja...
codzienna wieczorna Modlitwa dla Przyjaciół Gruzinów,płynie do Nieba,ze srodka naszej pięknej Polski...
jestem przekonana,ze te Modlitwy płyną jak ptaki z każdego miejsca naszego kochanego Kraju,tak bardzo miłującego WOLNOŚC
przecież TO my śpiewaliśmy i śpiewamy,
"Ojczyznę wolną racz nam wrocic Panie."...
Gruzjo,podobnie jest z Tobą,wiem ,że nasz Nieżyjący Prezydent Lech Kaczyński z Przyjaciółmi już oręduje za Tobą u stóp Bożego Tronu...
Dobry Boże ,osłaniaj ten dumny i wolny kraj ,chroń go do wrogów
gość z drogi
11. Żurawski: Niepewna przyszłość
Żurawski: Niepewna przyszłość Gruzji
"Wynik wyborów to może być otwarcie bramy dla wpływów rosyjskich w Gruzji."
Jak Pan ocenia wybory w Gruzji? Partia Michaila Saakaszwilego przegrała i przechodzi do opozycji.
Przemysław Żurawski vel Grajewski: Po pierwsze warto
zaznaczyć, że wybory odbyły się w sposób demokratyczny. Potwierdzają to
wszyscy zagraniczni komentatorzy. To bowiem nie często się zdarza na
obszarze postsowieckim. To jest przykład zmiany władzy na mocy decyzji
dokonanej przy pomocy kartki do głosowania. To pierwsza takie przejęcie
władzy w historii Gruzji. Niepokojące są jednak głosy związane z próbami
nacisku na komisje wyborcze w głosowaniu w okręgach jednomandatowych.
Zwycięska formacja Iwaniszwilego chce zwiększyć swoją przewagę,
nakłaniając do zmiany wyników. Mam nadzieję, że końcówka procedury
wyborczej będzie również demokratyczna. Fakt zwyciężania nie może
powodować pogwałcenia procedur.
Jakie będą skutki polityczne tych wyborów?
Istnieje poważna obawa, że ten wynik to będzie otwarcie bramy dla
wpływów rosyjskich w Gruzji. Iwaniszwili był wcześniej już oskarżany
przez Saakaszwilego o to, że jest projektem rosyjskim. Trudno ocenić,
jak jest w istocie, ale nie da się ukryć, że skoro Iwaniszwili swój
gigantyczny majątek - porównywalny z majątkiem całej Gruzji - wytworzył
działając w Rosji, to znając naturę Federacji Rosyjskiej należy
podejrzewać, że udało mu się to zrobić dzięki przychylności Kremla oraz
tamtejszych służb specjalnych. Bez tego zrobienie fortuny byłoby
niemożliwe. Nie mając twardych dowodów, ale rozumując logicznie można
formułować podejrzenia, że wygrana Iwaniszwilego jest niepokojąca.
Przyszły kierunek polityki gruzińskiej może niebezpiecznie się zbliżać w
stronę realizacji rosyjskich interesów.
Zmiana kierunku polityki Tbilisi jest przesądzona?
Wydaje się, że nie. Często ludzie, którzy dochodzili do władzy dzięki
poparciu rosyjskiemu, zrywali się Kremlowi. Tak było w pewnym stopniu i z
Eduardem Szewardnadze i z Leonidem Kuczmą. Każdy woli być niezależnym
prezydentem niż koncesjonowanym namiestnikiem. Trudno dziś przewidywać,
co się będzie działo w Gruzji. Niebezpieczeństwo wzmocnienia wpływów
rosyjskich jest jednak duże.
Czy to jest dobry moment, by Zachód złożył nowej gruzińskiej władzy jakąś ciekawą ofertę?
Zapewne tak się powinno stać. Jednak nie wierzę, by było to obecnie
możliwe. Unia Europejska nie jest w stanie niczego konkretnego zrobić w
sprawie polityki zagranicznej. Ona jest pogrążona w kryzysie i jest
skupiona na sobie. USA z kolei jest w trakcie kampanii prezydenckiej i
nie będzie się zajmowała tą sprawą. Zachód, szczególnie od wczoraj,
znacznie większą wagę przykłada do konfliktu turecko-syryjskiego. To
działa przeciwko zajmowaniu się Gruzją. Nie należy mieć złudzeń: tę grę
Gruzini muszą prowadzić sami.
Wspomniał Pan o konflikcie Turcji i Syrii. Ostatnio reżim Asada
ostrzelał Turcję, wojska tureckie zbombardowały obiekty w Syrii. Na ile
poważne są to wydarzenia?
Wszystko zależy od tego, jak szeroko rozleje się ten konflikt. Z
polskiego punktu widzenia ważne powinno być, żeby NATO szybko podjęło
decyzję jaka powinna być reakcja Sojuszu. Pociski spadły na państwo
członkowskie NATO. W polskim interesie jest, by w takiej sytuacji Sojusz
działał szybko i bez zwłoki. NATO nie może zbierać się i dyskutować
tygodniami, jak było w rzeczywistości. Kto kogo ostrzelał pierwszy? Czy
pomóc Turcji? Nad tym nie można debatować. Gdyby to na Polskę spadły
pociski, oczekiwalibyśmy szybkiej reakcji. Turcja oczywiście da sobie
sama radę i nie potrzebuje przeciwko Syrii pomocy kogokolwiek, ale my
powinniśmy działać na rzecz pełnego i szybkiego wsparcia Turcji.
Potrzebna jest szybka reakcja na ostatnie wydarzenia.
Czy wzrost napięcia w tamtym rejonie jest dla nas korzystny?
Rządzący w Syrii Asad jest sojusznikiem Rosji. To sprawia, że w
interesie również Polski leży obalenie reżimu syryjskiego. Jeśli Turcja
doprowadzi do tego swoimi siłami, to będzie bardzo dobrze. Sytuacja może
mieć i negatywne skutki, które mogą odbić się na Gruzji. Konflikt na
Bliskim Wschodzie może rozwiązać ręce Rosji. To może powodować nawet
wojnę w Gruzji. Jeśli Iwaniszili jest projektem rosyjskim, być może do
tego nie dojdzie, ale Rosja może się na to zdecydować. Rosja bowiem chce
przerwać szlak transportu szlaków surowców energetycznych z Azji.
Najlepszym na to sposobem jest agresja w Gruzji. Wielki wybuch na
Bliskim Wschodzie będzie na tyle ważnym wydarzeniem, że może zasłonić
Zachodowi sprawę ewentualnej inwazji na Gruzję. To byłoby bardzo
niedobre rozwiązanie. W naszym interesie jest skonfliktowanie Turcji z
Rosją. To mogłoby powstrzymać rosyjską politykę rozszerzania wpływów.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl