Fedyszak-Radziejowska dla Fronda.pl: Jak strasznie zakompleksione są nasze elity
My, normalni ludzie wiemy, że jesteśmy gościnni, serdeczni, jak każdy inny, normalny europejski naród. Nie ma powodu obrażać nas dziennikarskim, fałszywym pseudo zachwytem; ale sukces! cudzoziemcy są z nas zadowoleni! teraz i my możemy nareszcie być z siebie dumni... – mówi portalowi Fronda.pl Barbara Fedyszak-Radziejowska, socjolog.
Barbara Fedyszak-Radziejowska
Po raz kolejny usłyszałam w telewizji „radosną” wiadomość, że oto okazaliśmy sie dobrymi gospodarzami Euro 2012 a goście i kibice wyjeżdżali dobrze o nas myśląc. Czy nadający te komunikaty mają świadomość, że podtrzymują w ten sposób swoje (!) głębokie kompleksy wyrażone lata temu przez Słowackiego; „pawiem narodów byłaś i papugą” . My, normalni ludzie wiemy, że jesteśmy gościnni, serdeczni, jak każdy inny, normalny europejski naród. Nie ma powodu obrażać nas dziennikarskim, fałszywym pseudo zachwytem; ale sukces! cudzoziemcy są z nas zadowoleni! teraz i my możemy nareszcie być z siebie dumni...
Czy można sobie wyobrazić taki tekst w mediach brytyjskich, niemieckich, greckich, czy hiszpańskich? Nie sądzę. Chwalić się, że „dobrze nas piszą” mogą tylko głęboko zakompleksione celebryty...
A taki medialny komentarz oficjalnie dziś obowiązuje. I nie można się podzielić odpowiedzialnością za te bzdury z opozycją, bo po usunięciu z mediów wszystkich myślących niezależnie od „rządzących” za kształt debaty odpowiada dzisiaj wyłącznie PO. To rządzący mediami nadają emocjonalny kształt i płytki ton wszystkim rozmowom i przekazom.
Ten zakompleksiony przekaz nie idzie „z dołu”, lecz „z góry”. Jest narzucany przez „światłe” i zakompleksione z powodu swojej polskości autorytety medialne.
Pokazało to ostatnio dwu celebrytochamów, którzy własne chamstwo tłumaczyli jakimś absurdalnym stereotypem Polaka, który skonstruowali wedle własnych norm i własnego sposobu bycia.
Ten idiotyczny styl komentowania „sukcesu” Euro 2012 przypomina mi początek lat 90., i liczne teksty prasowe domagające sie czystych toalet w Polsce, po to, byśmy nie musieli wstydzić przed cudzoziemcami. Czyli nie chodziło o czyste toalety dla nas, bo po co, zdaniem licznych ówczesnych publicystów czyste toalety Polakom. Ważniejsza jest opinia cudzoziemców i toalety mają być głównie dla NICH!
Ten absurd zdaje się wciąż trwać... Polacy muszą sobie „zasłużyć” na pochwałę ze strony „władzy”, a tę uzyskają pod warunkiem, że spodobają się cudzoziemcom.
Jak strasznie zakompleksione są nasze elity, jak niewiele w nich poczucia własnej, narodowej wartości. To naprawdę zawstydzające... – mówi Fedyszak-Radziejowska.
Not. Jarosław Wróblewski
http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/fedyszak-radziejowska_dla_fronda.pl:_jak_strasznie_zakompleksione_sa_nasze_elity_22273
- Zaloguj się, by odpowiadać
2 komentarze
1. Mazur: Smarowanie wazeliną.
Mazur: Smarowanie wazeliną. Media przychylne Tuskowi zrobiły z EURO quasi-religijne misterium
Dzięki wywiadowi udzielonemu przez premiera Tuska dla pierwszego
programu publicznego radia (nazwanemu – nie bardzo wiadomo z jakiego
powodu – „ekskluzywnym”) mogliśmy dowiedzieć się, dlaczego pomimo
wysiłków speców od piaru nadal można w Polsce spotkać egzemplarze
niezadowolonych z polityki rządu i nie potrafiących należycie docenić
wysiłków ministra Sławomira Nowaka na odcinku autostradowej
„przejezdności” z opłotków Warszawy do rogatek Łodzi.
Według premiera Tuska, zagraniczna prasa aż pieje z entuzjazmu nad
stanem przygotowań kraju do Euro, a zagraniczni komentatorzy mówią o
naszych stadionach i drogach „z podziwem”, tylko sami Polacy jakby nie
potrafili wykrzesać z siebie tego entuzjazmu, mimo że zawodowi klakierzy
w mediach dwoją się i troją, aby naród wydawał z siebie same ochy i
achy.
Z tymi zachwytami zagranicy może coś być na rzeczy, gdyż jakiś
hiszpański kierowca do tego stopnia uwierzył w nasze autostrady, że
jadąc ze sprzętem na Ukrainę, wjechał na budowany ciągle odcinek A4,
skutecznie uszkadzając i unieruchamiając kierowany pojazd. Także
irlandzki premier wskazał swoim rodakom na nasze przodownictwo – z tym,
że w… liczbie wypadków samochodowych, w których ma co weekend ginąć
więcej Polaków niż Irlandczyków ginie w ciągu całego roku (biorąc nawet
poprawkę na proporcje ludności, jest to wynik plasujący nas ciągle w
czołówce europejskiej).
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Zakompleksieni wdarli się na salony tylnymi drzwiami
Teraz bełkoczą bo są tylko zwykłymi szmaciarzami
Nie znają słowa ambicja nie mówiąc o Honorze
Bo ich wychowanie było czynione na dworze
Nie tym ,gdzie uczą właściwego zachowania każdego
Lecz tym WSI-owym jako zdrajcy Ojczyzny wybranego
Propaganda trwa w najlepsze , ale do czasu
Bo przyjdzie czas otrzeźwienia ludzi z szałasu
Pozdrawiam