G-8 i szczyt NATO. Prowizorka Tuska. IV Rzesza ?
Z danych spółki PL.2012 wynika, że w czerwcu w infrastrukturze drogowej odnotowanych będzie ponad 150 tzw. wąskich gardeł – przewężeń, remontów, ręcznego sterowania ruchem, zakorkowanych skrzyżowań itp. Większość z tych drogowych pułapek czeka na kierowców, którzyprzemieszczać się będą trasami łączącymi miasta, w których będą rozgrywane mecze.
Utrudnienia na drogach
Budowa S2 opóźniona. Nie zdążą na Euro
Zablokują A2 w czasie Euro?
Dziś będą się zastanawiać
"Tak najszybciej dojedziesz na lotnisko w Modlinie"
Europa idzie pod opiekę Niemiec. Czy Berlin stanie na czele federacji?
Brytyjski historyk Niall Ferguson, który był przeciwny powstaniu waluty euro, w szczerej rozmowie z Benem Laurance'em twierdzi, że wspólna waluta przetrwa, a kryzys w Eurolandzie sprawi, że Berlin stanie na czele federacyjnej Europy.
Strumień inwestycji wysycha. NBP ujawnił skalę
Mimo gwałtownego spadku wartości napływającego kapitału, eksperci ostrzegają przed bańkami spekulacyjnymi.
Euro po 5 złotych, 200 tys. Polaków na bruk, a raty kredytów w górę o...Nie wiemy, jak wyrzucić Grecję ze Eurolandu. Wiemy jednak, jak jej wyjście odbije się na nas.
Niemcy dalej nie chcą euroobligacji. Hollande bezsilny- Za wprowadzeniem euroobligacji opowiedział się Francois Hollande. Chce nakłonić Berlin do zmiany stanowiska.
Ameryka porzuca europejskich sojuszników, bo za mało płacą
Wydatki USA na zbrojenia są trzykrotnie wyższe niż europejskich państw Sojuszu.»
Drastyczne cięcia na obronę w Europie spowodowały, że Pakt podzielił się na wydające na obronę USA i resztę, która oszczędza. Do tego Waszyngton coraz częściej daje do zrozumienia, że nie będzie się angażował w sprawy europejskie. A jego priorytetem jest Azja, gdzie przebiegają najważniejsze szlaki handlowe i gdzie koncentrują się interesy gospodarcze i geopolityczne Ameryki. Rosja ponownie zaostrzyła swoje stanowisko wobec bezpieczeństwa krajów Europy Środkowej. To powinien być sygnał do mobilizacji krajów NATO – uważa Paul Cornish, ekspert ds. bezpieczeństwa w Brytyjskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.
W Chicago przedmiotem sporu było także dalsze finansowanie operacji afgańskiej. NATO musi wyłożyć 6 mld dolarów na dokończenie budowania afgańskiej armii liczącej 352 tys. Żołnierzy, a następnie 4 mld dolarów rocznie na jej utrzymanie. Do tej pory jednak większą część tych wydatków zapewniali Amerykanie.
Romney: Obama osłabia NATO, marnie potraktował jednego z naszych najcenniejszych partnerów - Polskę
W dniu otwarcia szczytu NATO w Chicago republikański kandydat do Białego Domu Mitt Romney zaatakował prezydenta Baracka Obamę, zarzucając mu, że "osłabia" Sojusz Północnoatlantycki, bo redukuje budżet Pentagonu i odwołał tarczę Busha. »
Nowoczesne rakiety z głowicami jądrowymi przyjadą wkrótce do Irkucka, Nowosybirska i Kozielska. Rosyjska armia rozpoczęła przygotowania do dyslokacji systemów rakietowych RS-24 Jars - poinformował szef wojsk rakietowych generał Siergiej Karakjew.
Nowoczesne systemy rakietowe dalekiego zasięgu typu RS-24 powinny być w gotowości bojowej do końca tego roku. Rosjanie planują ich rozmieszczenie jeszcze w kilku innych regionach oprócz Irkucka, Nowosybirska i Kozielska.
Rakieta Jars ma zasięg do 12 tysięcy kilometrów. Wyposażona jest w 6 samodzielnie naprowadzanych głowic jądrowych. Pozwala to na przełamanie obrony przeciwnika i tym samym zachowanie przez Rosję zdolności odstraszania nuklearnego potencjalnych agresorów.
Eksperci wojskowi uważają, że przyspieszenie prac nad wprowadzaniem na wyposażenie armii rakiet RS-24 jest odpowiedzią Rosji na rozbudowę w Europie tarczy antyrakietowej.
NATO aktywujesystem tarczy antyrakietowej mimo rosyjskiego sprzeciwu
http://ca.news.yahoo.com/nato-activate-missile-shield-despite-russian-anger-204128053.html
Urzędnik NATO powiedział AFP, że prezydent USA Barack Obama i jego sojusznicy "po prostu postanowił" na szczycie Chicago postawić okręt wojenny USA uzbrojony w system przechwytujący w basenie Morza Śródziemnego a w Turcji systemu radaru pod dowództwem NATO w niemieckiej bazie.
Sojusz twierdzi, że tarcza nie jest skierowana do Rosji i ma na celu wybić rakiety, które mogłyby być podejmowane przez wrogów, takich jak Iran, ale są obawy Moskwy, że system będzie również służyć do neutralizacji nuklearnego odstraszania.
"Obrona antyrakietowa jest niezbędna. Stoimy wobec realnych zagrożeń rakietowych", sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział w przeddzień szczytu, dodając, że 30 państw albo mają lub starają się o balistyczną technologię rakietową.
"Wobec realnego zagrożenia musimy mieć prawdziwą obronę," powiedział.
Patowa sytuacja rosyjsko-amerykańskich stosunków przez większą część ostatniej dekady i była jednym z głównych zagadnień poruszanych przez Obamę, kiedy rozpoczął dyplomatyczny "reset" z Moskwą w 2009 roku.
W NATO mieli nadzieję, że prezydent Rosji Władimir Putin przyjdzie do Chicago, ale zamiast tego wysłał delegację niższy poziom reprezentować Moskwę podczas szczytu w dyskusji na temat Afganistanu.
W dążeniu do zaprzestania dawnej zimnej wojny , zachodni sojusz wojskowy zaprosił Rosję do współpracy w systemie podczas ostatniego szczytu w listopadzie 2010 roku w Lizbonie, ale obie strony starały się znaleźć wspólną płaszczyznę.
"To nie jest projekt skierowany przeciwko Rosji, ale projekt który chcemy pchać do przodu z Rosją w interesie bezpieczeństwa Europy", powiedział niemiecki minister spraw zagranicznych Guido Westerwelle. "I dlatego drzwi dla Rosji pozostaną otwarte."
Moskwa wzywa do wspólnej kontroli nad systemem i dla NATO do podpisania prawnie wiążące zagwarantowanie, że nie ma na celu Rosji.
Ale NATO powstrzymały się od obu żądań, nalegając na utrzymanie dwóch osobnych systemów i odmowy podpisania prawnie wiążącego dokumentu.
Otwarty mikrofon znakomicie złapany Obama mówił wtedy prezydent Miedwiediew w marcu, że mógł wynegocjować pewne ustępstwa w systemie, jeśli Rosja dała mu "przestrzeń", aż po wyborach w tym roku.
System zostanie wdrożony w czterech etapach i ma być w pełni operacyjny w roku 2018.
Hiszpania będzie gościła cztery amerykańskie okręty Aegis w jego porcie Rota podczas gdy Polska i Rumunia zgodziły się gościć lądowych USA rakiet SM-3 w najbliższych latach.
"Istnieje ogromna liczba niewiadomych technicznych po obu stronach tego równania" Witney powiedział, wskazując, że istnieją także wątpliwości, czy irańskie rakiety mogą dotrzeć w głąb Europy Zachodniej.
Mucha: senior aktywny, to senior szczęśliwy
Członkowie NSZZ "S" pikietowali w poniedziałek przeciwko ustawie podnoszącej wiek emerytalny. Związkowcy ze zdjęciami posłów PO, PSL i Ruchu Palikota pojawili się przed lubelskimi biurami tych partii. - To ci posłowie zafundowali nam pracę aż do śmierci, działają na naszą niekorzyść - mówili.
- Zaloguj się, by odpowiadać
20 komentarzy
1. NajwiększE TAJNE ćwiczenia USA na Bliskim Wschodzie
http://theaviationist.com/2012/05/19/eagle-lion/
Niemal ignorowane przez niektóre media, główne strategiczne ćwiczenia w tym 19 krajów i ponad 12.000 uczestników odbywa się obecnie w Jordanii.
US Central Command (CENTCOM) mówi, że Eager Lion 2012 jest "największy roczny ćwiczenia w centralnej dzielnicy polecenia operacji", którego to celem jest "wzmocnienie wojskowego do wojskowych relacji narodów uczestniczących partnerskich poprzez wspólne, całego z terytorialnego, wielonarodowe podejście obejmujące wszystkie instrumenty krajowej mocy, aby sprostać obecnym i przyszłym złożonych krajowe ze względów bezpieczeństwa. Scenariusze ćwiczeń przeznaczone są do przedstawienia realistycznych, współczesnym wyzwaniom bezpieczeństwa. Scenariusze zostały zaprojektowane rok wcześniej spełnić wspólnych celów szkoleniowych. "
Mimo, że "roczny", tegoroczny Eager Lion wydaje się być nieco różni się od edycji 2011: co nie przejdzie niezauważony jest to, że ćwiczenia nie są już dwustronne (USA - Jordan), ale wiąże się z wojskowych z 17 różnych krajów.
Kraje uczestniczące: Australia, Bahrajn, Brunei, Egipt, Francja, Włochy, Irak, Jordania, Królestwo Arabii Saudyjskiej, Kuwejt, Liban, Pakistan, Katar, Hiszpania, Rumunia, Ukraina, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Wielka Brytania i Stany Zjednoczone.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Dobrze to nie wróży...
...w czerwcu w infrastrukturze drogowej odnotowanych będzie ponad 150 tzw. wąskich gardeł – przewężeń, remontów, ręcznego sterowania ruchem, zakorkowanych skrzyżowań itp...
***
Pytanie, czy TYLKO w czerwcu... do tego jeszcze dołóżmy sobie stan połączeń kolejowych...
Utrudnione swobodne przemieszczanie się po obszarze Polski...
Przypadek, zbieg okoliczności...?
3-majmy się!
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
3. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Czwarta Rzesza Niemiecka / Das Vierte Reich / juz jest faktem.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. Szanowny Panie Michale
IV Rzesza może upaść szybciej, niż powstała. Pakt fiskalny - na razie brak tych 17-tu chętnych do podpisania akcesu do IV Rzeszy, poza Słowakami i Tuskiem - plus koalicja POPSLRP, która przegłosowała lenno niemieckie.
Wie o tym Merkel, w czerwcu na szczycie sprawa powinna sie wyjasnic, będzie juz po referendum w Irlandii.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. NO NIE, TEGO JESZCZE NIE GRALI, CO ZA BREDNIE
"Ratowanie euro to pokuta za Holokaust i wojnę. Typowo niemiecki odruch"
"Europa nie potrzebuje euro" - to tytuł nowej książki znanego z
kontrowersji byłego członka zarządu niemieckiego Bundesbanku Thilo
Sarrazina. Zasugerował on w niej, że niemieckimi zwolennikami
euroobligacji kieruje poczucie winy za wojnę i Holokaust.
Ponad 460-stronicowa książka trafi do księgarń we wtorek,
ale tygodnik "Focus" wydrukował już jej fragmenty. Sarrazin analizuje
przyczyny obecnego kryzysu w strefie euro, raczej powstrzymując się -
jak pisze "Focus" - od charakterystycznej dla niego ostrej polemiki. Ale
w niektórych miejscach daje wyraz "swojej pogardy dla ratowników euro" -
ocenia tygodnik.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Rosnące ryzyko recesji w USA
Rosnące ryzyko recesji w USA stwarza realne zagrożenie dla Europy
http://www.telegraph.co.uk/finance/comment/ambroseevans_pritchard/927825...
Gospodarka USA zwolniła . Kilku niezaleznych prognostów obawiają się, że Ameryka już spadła z powrotem w recesję, replikację strasznej podwójne kąpieli z 1937 roku.
Indeks Philly Fed produkcja spadły nagle do minus 5,8 w maju. Strona Stanów Zjednoczonych Conference Board na wskaźników wiodących spadła w kwietniu. Tworzenie nowych miejsc pracy obniżył od 250.000 miesiąc do bliżej 130.000 w marcu i kwietniu.
Cykl gospodarczy Research Institute (ECRI) mówi powojenny osobisty wzrost dochodów w Stanach Zjednoczonych nigdy nie był tak słaby, przez trzy miesiące z rzędu bez wywoływania recesji. To działo się dziesięć na dziesięć razy.
Jest to świeży zagrożeniem - w połączeniu z niewydolnością Chin do kalibracji swoją zapowiedzią miękkie lądowanie - że stwarza realne zagrożenie dla łuku południowej Europy depresji w ciągu następnego roku. Grecja to jest po prostu wzruszający szczegół.
Oficjalne dane amerykańskie nie podniósł żadnego punkt zwrotny jeszcze. Możemy powtarzać latem 2008 roku, gdy Waszyngton omyłkowo zgłoszone energiczny wzrost i retoryka Fed zwrócił jastrzębi, wyruszając z Fannie / Freddie, Lehman, katastrof AIG. Teraz już wiemy, że dane były ewidentnie zła.Gospodarka była już w spadku.
Fed Ben Bernanke jest czujny i tym razem. Zeszłotygodniowe minut Fed zasugerował na świeżym bodziec, jeśli "ożywienie gospodarcze stracił impet".Fed zauważył "znaczne ryzyko" za 1 bilion dolarów (£ 633bn) fiskalnych cięć kopać się automatycznie pod koniec roku.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Do końca 2014 r. siły NATO w
Do końca 2014 r. siły NATO w Afganistanie pozostaną w gotowości bojowej, mimo planów przekazania w połowie 2013 r. wojskom afgańskim przywódczej roli w dalszych operacjach przeciw talibom - podkreślił na szczycie NATO sekretarz generalny Anders Fogh Rasmussen.
Na konferencji prasowej w poniedziałek w Chicago Rasmussen przedstawił uzgodnienia z przeprowadzonej rano tego dnia (czasu lokalnego) narady uczestników operacji ISAF (International Security Assistance Force) w Afganistanie, czyli krajów członków Sojuszu i niezrzeszonych w NATO partnerów w tej misji, w sumie około 60 państw.
Według zatwierdzonego na naradzie planu, w połowie 2013 r. NATO przekaże "przywódczą rolę" - zadania bojowe - siłom afgańskim.
Wojska krajów Sojuszu i ich partnerów pozostaną w Afganistanie, by wspierać siły rządowe a do końca 2014 r. wycofanie całkowite.
Rasmussen zaznaczył jednak, że w okresie od połowy 3013 do końca 2014 r. "w razie potrzeby pozostaniemy w gotowości bojowej, dopóki nie zakończymy misji pod koniec 2014 r.".
Przyznał wszakże, że liczy się z możliwością, że już do końca 2013 r. siły ISAF mogą się zmniejszyć.
Wskazuje na to m.in. zapowiedź Francji, że wycofa swoje wojska z Afganistanu do końca bieżącego roku.
"Po 2014 r. będziemy doradzać armii afgańskiej i szkolić ją. Podkreślam, że to nie będzie misja ISAF pod inną nazwą, tylko zupełnie inna misja, z nową rolą dla NATO. Potwierdziliśmy dzisiaj nasze zdecydowane zobowiązanie, by umocnić afgańskie siły bezpieczeństwa (czyli wojsko i policję - red.)" - oświadczył.
Na szczycie NATO ogłosiło w tej sprawie osobną deklarację, w której informuje się, że prezydent Hamid Harzaj zaprosił Sojusz do udziału w szkoleniu i doradzaniu armii afgańskiej po 2014 r.
Rasmussen podkreślił, że NATO "otrzymało wiele ofert uczestnictwa w misji szkoleniowej Sojuszu po 2014 r.".
Planuje się, że do 2014 r. Afganistan będzie miał siły bezpieczeństwa w liczbie 350 000 wojska i policji, które mają szkolić instruktorzy NATO.
"Wiele jednak zależy od sytuacji na froncie. Jeśli się ona poprawi, będzie potrzeba mniej tych sił" - powiedział Rasmussen.
Szef NATO podkreślił, że misja ISAF odniosła sukces.
Do końca 2014 r. siły NATO w Afganistanie pozostaną w gotowości bojowej, mimo planów przekazania w połowie 2013 r. wojskom afgańskim przywódczej roli w dalszych operacjach przeciw talibom - podkreślił na szczycie NATO sekretarz generalny Anders Fogh Rasmussen.
"Od czasu szczytu w Lizbonie (2010 r.) poczyniliśmy wielkie postępy w zapewnieniu, że Afgańczycy będą mogli przejąć od nas obowiązki bezpieczeństwa do końca 2014 r. na całym terytorium Afganistanu. Cel ten zaczyna się zarysowywać" - oświadczył.
Misja stabilizacyjna NATO w Afganistanie po 2014 r. ma być sfinansowana z planowanego funduszu, na który Sojusz chce zebrać około 4 miliardów dolarów.
Zapytany, czy uda się zebrać taką kwotę, Rasmussen wyraził optymizm
"Nie mogę potwierdzić, że 'brakuje' funduszy na pomoc dla armii afgańskiej. Przeciwnie, na szczycie było wiele zachęcających komunikatów w tej sprawie. Jesteśmy na dobrej drodze, by zebrać 4 mld dolarów" - powiedział.
Oznajmił też, że w rozmowach na szczycie prezydent Karzaj obiecał działania na rzecz zbliżenia swego rządu do norm demokratycznych.
"Karzaj potwierdził swoje oddanie sprawie stabilnego społeczeństwa opartego na praworządności, prawach człowieka, w tym kobiet, i oddanie sprawie walki z korupcją" - powiedział.
Korupcja w rządzie Karzaja, w ocenie ekspertów, jest największym czynnikiem zwiększającym popularność talibów w części społeczeństwa afgańskiego.
Rasmussen powiedział też, że brak umowy z rządem Pakistanu o przywróceniu tranzytu wojsk i sprzętu z Afganistanu "nie ma na razie większego wpływu na naszą misję".
Przyznał jednak, że Sojuszowi zależy na otwarciu dróg tranzytowych przez Pakistan.
Dodał, że "jest zachęcony" oświadczeniem pakistańskiego prezydenta Asifa Alego Zardariego w tej sprawie.
PAP
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. co innego twierdzi Rasmussen
Zapytany, czy uda się zebrać taką kwotę, Rasmussen wyraził optymizm
"Nie mogę potwierdzić, że 'brakuje' funduszy na pomoc dla armii
afgańskiej. Przeciwnie, na szczycie było wiele zachęcających komunikatów
w tej sprawie. Jesteśmy na dobrej drodze, by zebrać 4 mld dolarów" -
powiedział.
Misja w Afganistanie. Zapłacimy 20 mln dolarów?
Polski rząd nie podjął jeszcze decyzji, jaką kwotę gotowy byłby
dołożyć do planowanego funduszu pomocy w stabilizacji Afganistanu po
zakończeniu misji NATO - powiedział Radosław Sikorski.
"Wojska nie posyła się w świat, żeby zrobić komuś dobrze"
Witold Waszczykowski z PiS, mówi Money.pl, co powinno się zmienić w polskiej polityce zagranicznej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Ostrzega, że ropa podrożeje
Ostrzega, że ropa podrożeje do 200 dolarów za baryłkę
-Jesteśmy elementem bezpieczeństwa energetycznego na świecie, które Zachód niszczy poprzez sankcje - mówi ambasador Iranu w Polsce.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Niespodziewany obrót spraw w
Niespodziewany obrót spraw w Grecji. To przełom?
- Pakiety pomocowe trafiły do kosza na śmieci, do beczki bez dna - przyznaje przywódca radykalnej, lewicowej partii SYRIZA.
Pierwszy zgrzyt na linii Niemcy-Francja. Kto się odważy sprzeciwić Merkel?
Temat sporny powróci już pojutrze, na najbliższym nieformalnym szczycie UE.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. prowizorka i rozrabiactwo tuskoidów
Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji, przedstawi dziś rządowi stan rozmów z episkopatem na temat losów Funduszu Kościelnego. Rozmowy toczą się od połowy marca, ale po ostatnim spotkaniu – 11 maja – utknęły w martwym punkcie.
Nie ma zgody w kwestii: wysokości odpisu od podatku na rzecz Kościoła w zamian za likwidację Funduszu. Boni obstaje przy 0,3 proc., strona kościelna na to się nie zgadza i proponuje 0,5 – 0,6 proc. Strony różni też długość okresu przejściowego, w którym budżet wyrównywałby różnicę pomiędzy początkowymi wpływami z asygnaty a dotychczasową wysokością Funduszu. Rząd mówi o dwóch latach, Kościół twierdzi, że to za krótko.
Co jeśli rząd nie zgodzi się podwyższyć asygnaty? Na ostatnim spotkaniu Boni mówił, że w takim wypadku zachowane zostanie status quo.
Strony zgodziły się, że przyjęcie ustawy w sprawie przekształcenia Funduszu Kościelnego musi poprzedzić dwustronna umowa o konieczności sporządzenia bilansu, który pokaże, ile nieruchomości Kościół stracił w PRL, a ile odzyskał.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. protesty antywojenne w Chicago
http://theintelhub.com/2012/05/21/nato-european-missile-shield-up-and-ru...
Jednak na syryjskiej przodu, AP w sprawozdaniach;
Stany Zjednoczone i NATO twierdzą, że Sojusz Północnoatlantycki nie ma zamiaru interweniować militarnie, aby stłumić przemocą w Syrii.
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen i ambasador USA przy NATO Ivo Daalder powiedział członków sojuszu nadal poszukiwać sposobów ciśnienia reżim syryjskiego prezydenta Baszira Assada tak nie trwa planem pokojowym wynegocjowanym przez specjalnego wysłannika Kofiego Annana.
Oto kilka klipów wideo ze szczytu ukazującej państwo policyjne i zabawniejsze chwile
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Szczyt NATO w Chicago był
Szczyt NATO w Chicago był sukcesem - ogłosił w poniedziałek
amerykański prezydent Barack Obama. Podkreślił zatwierdzenie planu
zakończenia misji Sojuszu w Afganistanie i inaugurację pierwszej fazy
systemu obrony rakietowej w Europie.
"W sumie, opuszczamy Chicago z NATO, które jest silniejsze, ma większe
zdolności obronne i jest bardziej gotowe na przyszłość" - powiedział
prezydent na konferencji prasowej na zakończenie szczytu.
Przypomniał o uzgodnionym na szczycie planie przekazania przez NATO
odpowiedzialności za bezpieczeństwo Afganistanu samym Afgańczykom do
końca 2014 r.
Plan przewiduje, że już w połowie przyszłego roku siły NATO przekażą
rządowym wojskom afgańskim przywództwo, czyli zadania bojowe, w walkach z
talibami.
Obama podkreślił, że zakończenie w 2014 r. misji wojskowej nie oznacza
końca zaangażowania NATO w Afganistanie - po tej dacie Sojusz będzie
szkolił i doradzał armii afgańskiej.
Powiedział też, że w trakcie operacji w Afganistanie doszło do
pogłębienia współpracy państw NATO z uczestniczącymi w misji jego
partnerami, czyli krajami spoza Sojuszu.
Mówiąc o ogłoszonym na szczycie uruchomieniu pierwszej fazy
rozmieszczania systemu obrony rakietowej w Europie prezydent zwrócił
uwagę, że tarcza stwarza okazję do współpracy Sojuszu z Rosją.
"Ponieważ system ten nie ma na celu podważenia bezpieczeństwa Rosji,
uważam, że może on być kolejnym obszarem współpracy z Rosją" -
powiedział.
Rosja protestuje przeciw tarczy. Obawia się, że w jej czwartej fazie
przewidziane w niej antyrakiety zdolne do zestrzeliwania rakiet
dalekiego zasięgu zagrożą rosyjskiemu arsenałowi balistycznych rakiet
międzykontynentalnych (ICBM).
Obama przyznał, że problemem jest niezawarcie jak dotąd umowy z
Pakistanem o ponownym otwarciu przez rząd pakistańsk tranzytu wojsk i
sprzętu NATO przez ten kraj.
"Bez wątpienia, były i są napięcia z Pakistanem, ale ostatecznie w jego i
naszym interesie leży przywrócenie tego tranzytu" - oświadczył.
Dodał jednak, że w rozmowach z Pakistanem w tej sprawie sojusz "czyni postępy".
Zapytany, czy USA i NATO opracowują plany na wypadek, gdyby w
Afganistanie talibowie ponownie zaczęli przejmować kontrolę nad krajem,
Obama udzielił ostrożnej odpowiedzi.
"Nigdy nie będzie jakiegoś optymalnego punktu, kiedy będziemy mogli
powiedzieć, że zadanie jest wykonane" - powiedział, po czym zapytał
retorycznie: "Czy istnieje wciąż ryzyko? Oczywiście. Czy będą gorsze
momenty? Jak najbardziej". Dodał jednak, że wybrana przez NATO strategia
stwarza realną nadzieję na sukces.
Prezydenta poproszono także o komentarz do burzliwych demonstracji
przeciwników NATO w czasie szczytu, sugerując, że rzucały one cień na
chicagowskie spotkanie. Obama zaprzeczył.
"Protesty to niejako część tego, czym jest NATO" - powiedział,
przypominając, że Sojuszowi przyświecają ideały demokracji, w tym
wolność wypowiedzi. Zakończył pochwałą pod adresem miasta i jego
policji, która starła się z demonstrantami.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/obama-podsumowuje-szczyt-nato-podkresla-...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. same sukcesy
Szczyt NATO potwierdził znaczenie zasady wspólnej sojuszniczej
obrony, termin zakończenia misji w Afganistanie i wolę budowy systemu
przeciwrakietowego, o co zabiegała Polska - podsumował w Chicago
prezydent Bronisław Komorowski
"Udało się osiągnąć pełne potwierdzenie wagi artykułu 5 Traktatu
Waszyngtońskiego, który jest fundamentem Sojuszu, mówiąc wprost o
potrzebie organizowania, wyposażenia i szkolenia Sojuszu, głównie pod
kątem obrony terytorium krajów członkowskich. To jest rzecz, o którą
Polska konsekwentnie zabiega i będziemy zabiegali w dalszym ciągu" -
powiedział Komorowski dziennikarzom. Ocenił, że stwierdzenia deklaracji
szczytu w sprawach zdolności obronnych "są dla nas w pełni
satysfakcjonujące".
Dodał, że wprawdzie nikt w Sojuszu nie kwestionuje art. 5, ale "diabeł
tkwi w szczegółach". "Dla nas te szczegóły to to, co w wymiarze
praktycznym, funkcjonowania sojuszu jest priorytetem - czy działania i
przygotowania do misji zewnętrznych, czy przygotowania do obrony
terytoriów krajów członkowskich" - wyjaśnił.
"Również została potwierdzona w pełni - o co zabiegałem - decyzja o
zakończeniu misji NATO w Afganistanie w roku 2014, a wszelkie rozmowy na
temat dalszych perspektyw aktywności Sojuszu Północnoatlantyckiego na
rzecz umocnienia i wsparcia państwa afgańskiego będą oznaczały
konieczność rozpoczęcia rozmów i ustaleń związanych z nową misją, która
na pewno już nie będzie miała charakteru misji bojowej" - powiedział.
Zaznaczył, że "Polska jest otwarta, ale nie deklaruje się w pełni co do
zakresu naszego zaangażowania w tę nową misję". Wybór, czy bardziej
wspierać afgańską armię czy projekty rozwojowe, będzie jeszcze tematem
dyskusji.
Podkreślił, że zakończenie misji w 2014 r. "wcale w takim pełnym
wymiarze nie było oczywistością". Według Komorowskiego potwierdzenie
końca operacji ISAF oznacza, że NATO, w tym Polska, musi postarać się o
zapewnienie szlaków komunikacyjnych przez Pakistan lub Uzbekistan, by
przy wycofywaniu wojsk nie pojawiły się przeszkody.
"Udało sie uzyskać - zgodnie z polskimi oczekiwaniami - zapisy dotyczące
przyszłości obrony przeciwrakietowej. Jest to dla nas wyjątkowo ważna
kwestia, gdyż do tej pory zmienne decyzje powodowały, że nie następował
przyrost bezpieczeństwa w naszym kraju, a raczej miały miejsce zjawiska,
które pomniejszały, przynajmniej subiektywne, poczucie bezpieczeństwa" -
oświadczył Komorowski.
Wyraził też satysfakcję, że szczyt nie tylko podtrzymał decyzję z
Lizbony "o budowie ogólnonatowskiego systemu tarczy antyrakietowej,
obejmującej terytoria wszystkich krajów członkowskich, na czym Polsce
szczególnie zależało", ale też ogłoszono gotowość pierwszej części
systemu, zapewniającej na razie ochronę części państw na południu
Europy.
Zaznaczył, że Polska będzie miała swój wkład w system przeciwrakietowy i
będzie to nie tylko radiolokacja, ale "także nasz polski komponent
pozwalający na zestrzelenie realnych ewentualnych zagrożeń rakietowych
skierowanych w nasze terytorium".
Zwrócił uwagę, że dzięki staraniom Polski dokumenty szczytu podtrzymują
politykę otwartych drzwi, co pozwala Gruzji na "posuwanie się po jej
niełatwej drodze ku strukturom paktu".
Komorowski, który podczas szczytu spotkał się z prezydentem Ukrainy
Wiktorem Janukowyczem i kanclerz Niemiec Angelą Merkel, powiedział, że
rozmowy dotyczyły głównie szans i zagrożeń dla zbliżenia Ukrainy do
Zachodu, w tym podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską i o
wolnym handlu.
"To był główny element naszej rozmowy, gdzie wiele innych kwestii
związanych z wewnętrzną polityką ukraińską jawi się jako poważne
zagrożenia dla realizacji tego strategicznego zamysłu, od lat
wspieranego przez Polskę" - dodał.
Pytany o rozmowę z nowym prezydentem Francji Francois Hollande'em
Komorowski powiedział, że „Polsce zależy na tym, aby dokonało się coś,
co można by nazwać nowym, dobrym początkiem w relacjach
polsko-francuskich", ponieważ dotychczasowe możliwości nie były w pełni
wykorzystywane. Dodał, że dotyczy to m. in ożywienia współpracy w
Trójkącie Weimarskim, na którego spotkanie Hollande zaprosił go do
Francji.
(Tsz)
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/komorowski-szczyt-potwierdzil-to-na-czym...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
15. NATO w stanie "politycznej
NATO w stanie "politycznej śpiączki"?
głównym problemem sojuszu jest niezdolność do wspólnych działań -
napisał we wtorek dziennik "Sueddeutsche Zeitung". Sojusz znajduje się w
"politycznej śpiączce" - czytamy w komentarzu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
16. Stratfor i brytyjskie media o szczycie NATO
"Misja NATO, przynajmniej w Europie, nie jest dokładnie sprecyzowana. W kontekście zachodzących w świecie głębokich zjawisk gospodarczych, politycznych i społecznych, Sojusz jest w stanie zawieszenia i zepchnięty na dalszy plan" - ocenia ośrodek badawczy Stratfor.
Za ważne wydarzenie chicagowskiego szczytu NATO amerykański ośrodek badawczy uznaje ustanowienie stałych, natowskich patroli lotniczych nad republikami bałtyckimi, co jak pisze, "jest wyrazem niepewności na granicy NATO i Rosji, choć nie jest powrotem do zimnej wojny".
Oznaką napięć w stosunkach NATO-Rosji było zdaniem Stratforu zbojkotowanie szczytu przez Rosję i jej sojuszników (Białoruś i Armenię), jednak napięć nie należy wyolbrzymiać:
"Europa jest zbyt zajęta wewnętrznym ekonomicznym i politycznym kryzysem, by kierować uwagę na zagrożenie stwarzane przez Rosję. Niezależnie od działań NATO nad bałtyckim niebem, wiele państw europejskich, zwłaszcza Niemcy, i tak nie uznaje, że Rosja jest istotnym problemem" - napisali analitycy ośrodka.
Komentarze brytyjskie uwypuklają afgański aspekt szczytu - decyzję o przekazaniu odpowiedzialności operacyjnej afgańskim siłom bezpieczeństwa do połowy 2013 r. i wycofaniu sił bojowych NATO do końca 2014 r. Po tym terminie w Afganistanie pozostanie 15-20 tys. natowskiego personelu - wobec 130 tys. żołnierzy obecnie - z zadaniem szkolenia afgańskich sił, co kosztować będzie 4 mld USD rocznie.
Caroline Wyatt z BBC mówi o trudnym zadaniu zrównoważenia dwóch rzeczy: z jednej strony wysłania sygnału pod adresem zachodniej opinii publicznej, że wojna ma się ku końcowi, a z drugiej - przekonania Afgańczyków, że nie zostaną pozostawieni sami sobie. Za ważne w tym kontekście uznaje to, że nikt w Chicago nie mówił o "afgańskim zwycięstwie".
"Guardian" wskazuje na wzrost napięcia między USA a Pakistanem, który odmawia otwarcia dróg zaopatrzenia dla sił natowskich w Afganistanie przez pakistańskie terytorium. Szczyt zakończył się bez porozumienia w tej sprawie.
Gazeta pisze nawet, że sprawa ta "przyćmiła" chicagowskie spotkanie, a wyrazem tego było to, że prezydent Barack Obama odmówił spotkania się z prezydentem Pakistanu Asifem Ali Zardarim. Głównymi powodami napięć w stosunkach USA-Pakistan są naloty amerykańskich droneów, atak z listopada ub.r., w którym zginęli pakistańscy żołnierze oraz pakistańskie żądanie, by Amerykanie więcej płacili za tranzyt.
"Financial Times" w niedawnym komentarzu pisał o "afgańskiej traumie", zauważając, że jest to "niepopularna wojna" i w świetle jej doświadczeń nie zanosi się na to, by NATO w krótkim czasie mogło zaangażować się wojskowo poza tradycyjnym terenem operacji.
"FT" zauważa też, iż drogi europejskich członków Sojuszu i USA rozchodzą się. USA widzą siebie w coraz większym zakresie jako mocarstwo na Pacyfiku, dla którego wyzwaniem są Chiny, a nie w Europie. Tymczasem europejscy członkowie NATO tną budżety obronne, by stawić czoło kryzysowi finansów publicznych.
"Tendencje te pchają NATO w stronę kryzysu. USA dochodzą do wniosku, że Europa jest coraz mniej użyteczna z punktu widzenia interesów obronnych Waszyngtonu. Z kolei Europa nie słucha amerykańskich ostrzeżeń o tym, że stary kontynent musi wydawać więcej na swoje potrzeby obronne" - stwierdza "FT".
(KK)
PAP
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/stratfor-i-brytyjskie-media-o-szczycie-n...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. niemieccy zurnaliści na ratunek Donkowi
Niemcy o Polsce: gospodarczy cud po sąsiedzku
Niewiele
jest na świecie takich historii sukcesu, jak historia Polski po zmianie
ustroju - pisze niemiecki tygodnik "Der Spiegel", który w najnowszym
wydaniu opublikował obszerny artykuł o Polsce przed Euro 2012, tytułując
go "Cud po sąsiedzku".»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
18. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
To sie cieszmy jak upadnie.
Ukłony moje najnizsze
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
19. kolejny sukces Bronka-rozmawiali z nim! a mogli nie wpuścić
Komorowski rozmawia z amerykańskimi politykami o wizach dla Polaków. "Obama obiecał"
Prezydent Bronisław Komorowski poinformował, że prowadzi
rozmowy z demokratycznymi i republikańskimi politykami w USA ws.
zniesienia wiz dla Polaków. Przypomniał, że prezydent Barack Obama
złożył deklarację, iż kwestia wiz będzie rozwiązana do wyborów
prezydenckich w USA.
»
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
20. Chaos in Chicago during NATO summit
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl