Pierwsza rocznica beatyfikacji Jana Pawła II jak w PRL-u policja bydgoska aresztowała wizerunek Papieża

Jak zostaliśmy poinformowani przez zatrzymanych zostali oni poddani
rewizji osobistej i postawiono im zarzut z Art. 63a Kodeksu Wykroczeń - Kto
umieszcza w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie,
plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok
publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem,
podlega karze, ograniczenia wolności albo grzywny.

Sprawą zajmie się sąd.

Wydawać by się mogło, że rok po beatyfikacji Jana Pawła II, Polacy będą mogli należycie uczcić tego rocznice – odnosi się do incydentu radny PiS-u Tomasz Rega, który na Facebook-u skomentował naszą publikację słowami – Przyszło nam żyć państwie policyjnym.

Widać niestety, że tak jak w czasach komunizmu zakazane jest
czczenia wiary katolickiej i papieża Jana Pawła II. Wydawać by się
mogło, że 20 lat po obaleniu komunizmu taki sytuacje jak dzisiaj nie
nastąpią. Dla mnie to wszystko jest bez komentarza – dodaje.

http://www.portalbydgoski.pl/jan-pawel-ii-aresztowany-przez-policje

Jan Paweł II aresztowany przez policję.

Był czas kiedy Kardynał Stefan Wyszyński był więźniem politycznym.

Teraz te czasy wracają, a więźniem sumienia staje się Jan Paweł II.

Wraca czas pogardy, wraca czas prześladowań religijnych.

Wraca czas, gdy Milicja Obywatelska wykorzystywała każdy pretekst, aby ścigać nielegalne kwiaty

... nielegalny Naród, zakazana Polska.

Zgodnie Art. 63a. § 2 można orzec przepadek przedmiotów stanowiących przedmiot wykroczenia oraz nawiązkę w wysokości do 1.500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego.

Straż miejska często posługuje się Art. 63a. § 1, który wyżej cytuje Maryla.

p.s. szczerze mówiąc potrzebna była zgoda a radny PiS-u Tomasz Rega zamiast histeryzować po fakcie powinien przed faktem pomóc kibicom i zgłosić ich zamiar, aby uzyskać zgodę - radny pewnie nie wiedział o planach kibiców, ale nie dziwi, bo PiS już tak ma z zapłonem, że jest nieco spóźniony w stosunku do zapłonu społeczeństwa

kibice nie tłumaczą się politykom, ani nie robią nic dla polityków.

To był ich pomysł i jak zwykle, to oni poniosa konsekwencje. Pytanie o mozliwość uczczenia I rocznicy beatyfikacji Wielkiego Polaka? Zarty sobie robisz :))))

nie robię żartów. Nie idzie o zgodę na uczczenie I rocznicy beatyfikacji Papieża, a zgodę na wystawienie transparentu. Dwie różne sprawy.

Popełnili błąd nie uzyskując zgody zarządcy terenu na wystawienie transparetnu i to powinna być nauczka, że do każdej akcji należy się tak przygotować i ustawić, aby nie dać pretekstu do jej zakłócenia.

byli karani za zaśmiecanie chodników.
Dobry Wojak Szwejk był zatrzymywany przez policję za muchy srające na portret Najjaśniejszego Cesarza Franciszka Józefa I
Intelektualna pomysłowość przodowników policji politycznych we wszystkich czasach i wszelkich totalitarnych reżimach zawsze była równie finezyjna. Art 63a.
Koń by się uśmiał.
Portret Jana Pawła II przedmiotem wykroczenia?

Gestapowski wdzięk i słodki dźwięk łamanych kości.

W III RP mamy to nieszczęście, że cała policja wrasta w obowiązki policji politycznej.
Niedługo jakiś zakichany gowin wpadnie na pomysł, aby utworzyć policję kryminalną.
Na razie na próbę, w większych ośrodkach miejskich.

mają proste wytłumaczenie, że nie wiedzieli iż wymagana była/jest zgoda zarządcy terenu i każdy sędzia przyjmie to bez zastrzeżeń.

Szwankuje organizacja i to powinna być nauczka, że działamy systematycznie i w sposób zorganizowany, a nie spontanicznie. Myślimy strategicznie, bo tylko wówczas jest szansa na sukces.

to sa kibice, w dodatku nie zajęli żadnego pasa ruchu, tylko rozwiesili transparent dla uczczenia Papieża Polaka.
To był ich gest, a nie żadne zajęcie pasa ruchu.
To władza w Bydgoszczy z nadania PO postepuje politycznie, o policji nie wspomnę, ani o donosicielu, który zawiadomił policję o działaniu kibiców.
Totalna inwigilacja środowiska kibicowkiego.
To jest państwo policyjne.
Te same władze Bydgoszczy nakazały straży usunięcie LEGALNEJ, z umową wystawy antyaborcyjnej.

To jest inna sprawa i będzie postępowanie sądowe, bo złamali prawo, nakazując usunięcie wystawy legalnie zgłoszonej z opłaconym najmem na podstawie umowy.

I po co ten patos? Po co te wzmianki o gestapowskim wdzięku i słodkim dźwięku łamanych kości?

Każdy adwokat powie, że złamali prawo i nikt nie będzie rozstrzygał, czy przedmiotem wykroczenia był protret Papieża, czy Dody.

W III RP mamy to nieszczęście, że nie chcemy się uczyć na błędach. Koń może śmiać się ale skoro jest Art. 63a. § 1 należy grać tak, aby go ominąć czyli uzyskać zgodę. Proste.

O to dokładnie idzie. W państwie policyjnym o ustroju totalitarnycm, wszystko co nie jest zabronione, nie jest dozwolone. To jest istota sens i wszystkie cechy pozytywizmu prawnego, który jest jak kość z kości oraz krew z krwi najważniejszym źródłem i korzeniem wszelkich totalitaryzmów, komunizmów i faszyzmów.
Rozmawiałem dzisiaj, daleko od domu z ludźmi poszukującymi finasowania na podjęcie produkcji ogniw. Nie realizowali jeszcze przedsięwzięcia, ponieważ ich zdaniem muszą czekać na uchwalenie ustawy o produkcji ogniw.
Na tym to polega.

W zniewolonym kraju, człowiek nie ma prawa ani mówić, ani czynić nic, na co zgody nie udzieli Pani Bufetowa.
To się nie nadaje do zaakceptowania.
Protestuję przeciwko samemu pomysłowi zastosowania jakiegokolwiek artykułu, paragrafu w tej sytuacji. Protestuję, ponieważ wszystkie zastosowane w tej sytuacji paragrafy są paragrafem 22. Jeśli ktoś wie, czym jest ten słynny paragraf dwadzieścia dwa.

Nie idzie o pas ruchu a miejsce, gdzie rozwiesili transparent. U siebie, czy na terenie publicznym po zarządem miasta? To ważne. W mojej wiedzy bez zgody na terenie pod zarządem miasta. Dali pretekst.

Art. 63a. § 1. Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze, ograniczenia wolności albo grzywny.

wszystko się zgadza, ale ile różnych plakatów wisi i nikt sie nimi nie zajmuje?
A tu - nikt nic nie wie, godzina 7.00 rano , tylko wywiesili, a zaraz akcja policyjna.

kibice dobrze wiedzą, że są "pod lupą" a więc powinni się tak zabezpieczyć i ubezpieczyć, aby nie dać pretekstu. Tu nie ma miejsca na spontaniczne działania i wszyscy o tym wiemy. Gramy strategicznie, albo nas rozjadą.

Niestety każdy adwokat przyzna, że w świetle obowiązującego prawa złamali prawo. Na to zdarzenie należy spojrzeć "technicznie" a nie emocjonalnie i wyciągnąć z niego nauczkę.

zgadzam się z Tobą, że strategia musi być. Ale żeby osiągnąć efekt, jak ten z Bydgoszczy, chłopaki decydują się na poniesienie konsekwencji.

Maja tyle zakazów i nakazów, że nie ma tu już miejsca na spontaniczność, więc po co w ogóle się trudzić ? Do tego ciekawe, jak wycenia to "zajęcie pasa ruchu"? W minutach? Bo akcja rozwijała się w trybie natychmiastowym.

A dokument z "zajęcia plakatu z Papieżem" - BEZCENNY" :) To sa kozaki, a nie chłopcy ze szkółki niedzielnej.

Kompromituje sie tu tylko władza.

że skalkulowali ryzyko przed akcją. Myślę też, że sąd przyjmie za dobrą monetę wyjaśnienie, że nie wiedzieli o wymogu zgody ale mam obawy, że jeżeli chcą im przykręcić śrubę mogą spotkać się z zarzutem umyślnego spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym a to już nie będą żarty i rozgrzany sąd może podciągać pod kk.

Zobaczymy i niech te zdarznie będzie nauczką. Ocena emocjonalna zdarzenia odpada. Ja oceniam je technicznie - dali pretekst.

ja propagandowo :) Efekt się liczy.
Kto by się zainteresował legalnie wywieszonym przez kibiców w Bydgoszczy transparentem, jak oficjalnie ogłoszono przez kard. Nycza, że w KK nie obchodzi sie rocznic beatyfikacji ?

A tu prosze, jakie piekne obchody pokolenia JP II !

Szukał ich, a oni przyszli !

To jest brak zgody na idiotyzm ubiegania się o zgodę. Wbrew pozorom zgadzam się z Tobą, akceptuję Twoją metodę rozumianą jako sposób na przetrwanie w warunkach totalitarnego państwa. Tak działali Polacy w czasach II Wojny Światowej, tak funkcjonowałem ja sam, tłumacząc moim kolegom i koleżankom z pracy, że można zaszczuć wręcz reżimowych łajdaków ich własną bronią, drastycznie i dokładnie trzymając się ich totalitarnych paragrafów.

Ale nie zgadzam się na uznawanie tego za normalność. To ma sens tylko wtedy, kiedy wiemy, że istotą, źrodłem i sensem naszego oporu, polegającego na literalnym i dokładnym przestrzeganiu ich prawa, jest sprzeciw skierowany przeciwko ich prawu.
 
Przypominam Ci szacowny Wilmannie, że w III Rzeszy mordowanie Polaków, Żydów i wszelkich niearyjskich podludzi było działaniem ich państwa prawa, w zgodzie ze wszystkimi przepisami realizowanymi w klimacie śmiertelnej niemieckiej praworządności. Cały rosyjski Archipelag GuŁag był jak najbardziej praworządną realizacją stalinowskiego systemu prawnego, a wymordowanie wielu tysięcy Polaków nie tylko w Katyniu było skutkiem decyzji jak najbardziej zgodnych z ówczesnymi procedurami prawnymi'
Pierwsze pokazowe rozstrzelanie setki przypadkowych Polaków w Wawrze, 26 grudnia 1939 roku było poprzedzone ściąganiem specjalnego składu sędziowskiego (Standgericht), który "zezwolił albo skazał" na zbiorowe wymordowanie ponad setkę żywych ludzi, na wniosek odpowiedniego urzędnika policji (mjr. Max Daume).

Tak.
Przeraża mnie niewolnicze wsiąkanie w totalitarny system, w którym posłusznie akceptujemy to, co już dawno przestało być dopuszczalne i nigdy nie było cywilizowane.
Art. 68a.

dlatego piszę, że prawdopodobnie skalkulowali ryzyko przed akcją.

@Michael - gramy pod reguły na własnym podwórku, a tymi regułami jest obowiązujące prawo i nie ważne jakie ono jest. Ono jest i do niego należy dostosować strategię i taktykę.  Nie ma miejsca na żywioł.  

dokładnie tak. Te dzieciaki uczyły sie jeszcze historii i pamietaja, co to mały sabotaż i kto to był
Szare Szeregi, ich Bohaterowie, "Alek" Dawidowski

Tylko tak przetrwamy, oni to czują, mają po tyle samo lat, tak samo krew w nich sie burzy na to draństwo.

Widzę, że jest Pan obeznany w prawie. Niech mi Pan wytłumaczy taką sprawę:
1. wywieszenie baneru na boisku z przekreślonym sierpem i młotem to jest propagowanie totalitarnych ustrojów?
2. maszerowanie w centrum stolicy z transparentami z sierpem i młotem oraz portretami zbrodniarzy komunistycznych to nie jest propagowanie totalitarnych idei?
3. Działalność M.Nowickiego i jego organizacji "Lewica bez cenzury" jak wyżej?

ale pod warunkiem, że rozumiemy to jako rozważną taktykę efektywnego oporu. Słusznie. Nie ma miejsca na żywioł. Ale to jest wyrachowana taktyka oporu, bez zgody na taką totalitarną nienormalność.

Zawiadamia Pan organa ściagania lub dokumentuje zdarzenie i pisze zawiadomienie do prokuratury i czeka na odpowiedź. Tu nic na chłopski rozum, bo można usłyszeć frazes, że nieznajomość prawa szkodzi.

p.s. na odmowę wszczęcia dochodzenia przysługuje Panu zażalenie a następnie sąd

WYWIESZAMY - bo dzisiaj wolno eksponować "FASZYSTOWSKĄ" flagę ale 11 LISTOPADA - to już NIE!!!

Ludzie muszą zrozumieć, że łamanie prawa będzie skutkować dotkliwszymi represjami a oni tylko czekają, aby w okolicznościach łamania prawa zastosować bardziej dotkliwe represje. Proste? W mojej ocenie proste jak ABC.

Powtarzam, nie ma miejsca na żywioł. Czas zacząć myśleć i działać strategicznie, bo to jedyna droga do zwycięstwa. Szkoda ludzi.

Ich można i należy męczyć procedurami, które sami stworzyli. Potrzeba jednak woli, aby tego zadania podjąć się a wielu takiej woli brakuje i zadowolają się spontanicznymi działaniami. One (spontaniczne) są potrzebne propagandowo, ale są jednocześnie bezużyteczne strategicznie.

a nam pozostaje jak za dawnych lat wiadro z farbą i pędzel i NOC tak litościwa dla Nielegalnego Narodu w POlicyjnym panstwie zwanym tuskolandią

nie zrozumiał Pan mnie.
Wg. mojej wiedzy takie zachowania jakie przedstawiłem w poprzednim moim wpisie powinny być ścigane przez prokuratorów i policję z urzędu. Tam w Warszawie natychmiast powinno się aresztować uczestników tego marszu. I już. I bez hipokryzji!!!

odpowiedziałem na Pańskie pytanie, a gdzie w mojej wypowiedzi hipokryzja nie wiem, ale nieważne. Ważne, czy wspominana przez Pana manifestacja była legalna, czy też nie i czy w czasie jej trwania doszło do wykroczeń.
Proszę także odpowiedzieć sobie na pytanie, czy w Polsce ustawowo zdelegalizowano komunizm.

p.s. wie Pan co, ja nie ma w zwyczaju marnować czasu na dyskusje z rzemieślnikami prawniczymi i oceniać zdarzenia na przysłowiowy chłopski rozum, bo to gadki utrzymane w klimacie imienin u cioci i tyle ode mnie w temacie

jak to czytam!
@Maryla – dziwie sie Pani, ze wdaje sie Pani w knajpiana awanture i przezuca sie Pani §§.
Juz tlumacze –
Bedac w wieku, kiedy nabywa sie pierwsza swadomosc spoleczna (w wieku 14 – 15 lat)
mialem starszego kolege studiujacego prawo. Ktoregos wieczoru, przy wodeczce, przeprowadzilismy nastepujaca rozmowe –
Zbychu, ty to dobrze wybales, zostaniesz adwokatem, a adwokat to nawet jak przegrywa to wygrywa.
Na co Zbyszek – powiem ci wiecej – my mamy takie motto – “daj nam czlowieka, a my §§ do niego dopasujemy”.
Z tego okresu pozostalo mi stwiredzenie, ze §§ sa po to, zeby je omijac i lamac.
********************
§§ sa tworzone po to, zeby zniewolc ludzi I trzymac ich w ryzach – nic wiecej.
§§ tworzy sie na zawolanie w ramach biezacych potrzeb – np. w USA stworzono §§mi termin –“WOJNA Z TERORYZMEM” na potrzeby ochrony spoleczenstwa USA.
Jako, ze Alkaida nie miala panstwowosci – wymyslono jakis taki twor (chwala im za to) i ja jestem “za” bo sluzy on ochronie takich jak jak ja i mi podobnych.
Niestety w Polsce tworzy sie §§, ktore nie chronia obywateli, a wrecz przeciwnie –zniewalaja ich.
Czesto tworzy sie §§ - nawet w obecnych czasach – ktore dzialaja wstecznie – zaleznie od potrzeb.
Wszystkie te §§ nadaja sie na o kant d… potluc
Przyklad – bylo to chyba w 2006, jadac do chorego ojca na trasie Czestochowa – Warszawa probowalem sprawdzic co Citroen wsadzil pod maske mojej Xantii.
Na zegarze bylo ok.190, kiedy to pieczrka malo sobie nie polamala nog wyskakujac z rowu, zeby zdazyc pomachac mi lizaczkiem.
Tak jak wyskoczyl, tak na mnie skoczyl rzucajac §§ na podstawie, ktorych wypisze mi mandat i bedzie mi zabieral punkty z prawa jazdy – amerykanskiego zreszta, ktore punktow nie ma.
Spocil sie i zdyszal – a ja wykorzystalem przerwe w jego slinotoku i zaczelismy rozmawiac na powazne.
Okazalo sie, ze wszystkie te §§ sa warte 100 polskich zlotych i na dodatek, jako bonus otrzymalem informacje, na ktorych skrzyzowaniach (tej autostrady hehehe) stoja jego koledzy.
Profilaktycznie zapytalem, czy nie moze przez radio ponformowac kolegow, za ja juz sie uiscilem, ale to juz podlegalo pod calkiem inny §
OT I TYLE SA WARTE WSZYSTKI TE §§
Pozdrawiam cieplutko

Nie wiem Pan, czy Pani wiec bede sie zwracal @ Wilmann
Wypisujesz bzdury i wzniecasz awanture calkiem nie potrzebnie. Twoja ostatnia wypowiedz @irekps jest zupelnie nietaktowna i wrecz bezczelna.
Rozumiem, ze przeczytales notke, ktora miedzy wierszami adresowalem do @Maryla, a odnosila sie do §§
Ciebie zalatwie inaczej.
Rozumiem, ze jestes wyksztalcony i masz wysokie IQ – ja jestem zwykly szaraczek i czesto posluguje sie “chłopskim rozumem”. Nie wiem dlaczego on chlopski – w jezyku angielskim nazywa sie common sense i w wolnym tlumaczeniu – “podstawowa logika”.
Wszystkie §§ sa, lub powinny byc na tej “podstawowej logice” oparte z zalozenia i czlowiek o IQ 100 i powyzej nie powinien miec zadnych problemow ze zrozumieniem tego podstawowego rozumowania.
Wyobrazmy sobie, ze jestesmy u “cioci na imieninach” i ja stawiam zaklad o 100 polskich zlotych. Mysle, ze kazdego z nas stac na ta stowe.
Na sekundanta biore @Maryla. Przegrywajacy wplaca 100 zl na skarbonke BM24
Ja jestem prosty czlowiek z tych co to “boso, ale w ostrogach”, wiec wplace moja stowe zaraz po zamieszczeniu tej notki - bez prawa zwrotu.
O co sie zakladamy?
Mamy dwie sprawy – Bydgoszcz i Warszawa, nie bede sie rozpisywal, bo kazdy wie o co chodzi.
Mysle, ze sa one porownywalne, z malym wyjatkiem – w Bydgoszczy policja pojawila sie zanim “przestepcy” zdazyli opuscic miejsce zbrodni,
w Warszawie potrzebna byla akcja jakiegos pisuara, mocherowego bereta, czy obroncy krzyza, ktory zgloasil sprawe do prokuratury.
Ja twierdze, ze te dwie sprawy – zgodnie z §§mi zakoncza sie nastepujaco.
Bydgoszcz – sad lub kolegium ukarze winowajcow grzywnami – moze niezbyt wysokimi, ale wysokimi wystarczajaco, by udrzyc tych chlopcow po kieszeni – zeby sobie popamietali. Zgodnie z §
Warszawa – jezeli prokuratura nie ukreci sprawy w przdbiegach, sad uzna – “mala szkodliwosc spoleczna” – zgodnie z § i nakarze SLD nie uzywanie tych narzedzi na transparentach. (nastepnym razem SLD zamiesi narzedzia na plakatach)
Mysle tez, ze wytlumaczysz mi jak zgodnie z §§ Ty widzisz zakonczenie tych dwoch spraw - czekam.
Rozumiem, ze ludzie o wysokim IQ nadal maja cos takiego jak honor i podejmiesz rekawice.
Ps. Pytania pomocnicze
Jaki § mowi, ze sledztwo nalezy oddac w rece potencjalnego winowajcy?
Czy jest § mowiacy, ze zamordowanie Glowy Panstwa rowna sie aktowi wojennemu i powinno sie natychmiast zerwac wszystkie stosunki dyplomatyczne?

W której części wypowiedzi są jakoby bzdury ;-)? Nie przymuszam do uszczegółowienia, bo wymaga to wiedzy. Wewnętrzne przeświadczenie o racji własnej nie wystarczy, lecz ośmieszy a śmieszność to rzecz niemęska.
Od bezpłatnych porad i wyjaśniania rozterek są dyżury społeczników a swoje propozycje "zakładu" włóż Pan uprzejmie sobie w buty.

Mnie to ty możesz nie tyle załatwić, co załatwić się jedynie na moje buty, które wystawię poza obręb posesji, bo z treści wypowiedzi wynoszę, że na więcej ciebie nie stać pieniaczu. I jeszcze coś słodkiego w języku na który powołujesz się: Why don't you take a flying fuck at a rolling donut. Got it?

Ten artykuł 63a Kodeksu Wykroczeń to jest forma terroru skierowana przeciw Polakom w Polsce.
Waadza chce mieć WSZYSTKO pod kontrolą. Ogólną zasadą jest kierowanie się dobrem i nie szkodzić!
Jednakże postkomuniści sprawujący władzę w Polsce i wszelkiej maści antypolacy nienawidzą wolnych ludzi - Polaków. Dlatego ich koniecznie należy odsunąc od władzy! Widać, że bez rewolucji w Polsce sie nie obejdzie.

Co to znaczy „Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nie przeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody...” to kryminał lub grzywna.

Czy nie widzici państwo, że to jest terrorystyczne zarządzenie komunistycznej lub faszystowsko-nazistowskiej władzy - władzy terrorystów nad wolnymi obywatelami nienawidzącej demokracji i dbającej wyłącznie o swoje KORYTO.
Ten przepis mówi, że można w/w informację umieścić TYLKO w miejscu WYZNACZONYM przez obecną władzę.
Gdzie tu jakakolwiek wolność?!! To jest nadzwyczajny terrorystyczny PRZYMUS mający na celu kontrolę obywatela.

Ludzie naklejają w wielu miejscach różne ogłoszenia i nie ma tam żadnego szyldu władzy, że to jest miejsce, gdzie wolno je umieszczać. Widać, że władza ma satysfakcję decydować, gdzie wolno a gdzie nie i restrykcyjnie uderza w tych, których nie lubi.
Czy nie widzicie, że terrorystami w Polsce są przedstawiciele antypolskiej władzy - to jest fakt i w dodatku Nam Polakom ta władza GROZI, że jak się nie podporządkujemy to ...

Proponuję, aby na wszelkich budynkach wywieszać antyrządowe hasła napiętnujących działania antypolaków przeciw narodowi polskiemu wskazując ich z imienia i nazwiska. Należy to czynić w sposób masowy na: budunkach, przystankach, autobusach, tramwajach, gdzie się da.
Teraz przed i w czasie Euro2012 należy zrobić taki kocioł, aby ten przestępczy antypolski rząd upadł - tj. demonstracje, gdzie się da, na meczach antyrządowe chóralne okrzyki i napisy, a także chóralne okrzyki przeciw Donaldowi i Bulowi, najazd taksówkarzy i blokada ruchu (lub jazda 5 km/godz przez wszystkich kierowców) za zbyt wysokie ceny paliwa i całokształt działań rządu, etc.

Pomysł na kocioł zdecydowanie popieram.

Pan Wilmann naiwnie wierzy w dobrą wolę systemu (nie)sprawiedliwości w Polsce pisząć:
-mają proste wytłumaczenie, że nie wiedzieli iż wymagana była/jest zgoda zarządcy terenu i każdy sędzia przyjmie to bez zastrzeżeń,
-zawiadamia Pan organa ściagania lub dokumentuje zdarzenie i pisze zawiadomienie do prokuratury i czeka na odpowiedź. Tu nic na chłopski rozum, bo można usłyszeć frazes, że nieznajomość prawa szkodzi.
p.s. na odmowę wszczęcia dochodzenia przysługuje Panu zażalenie a następnie sąd
-tu nie ma miejsca na spontaniczne działania i wszyscy o tym wiemy. Gramy strategicznie, albo nas rozjadą.

Czy pan naprawdę wierzy w praworzadność i lub dobrą wolę tych śmieci z systemu (nie)sprawiedliwości w Polsce, zwykłych zaprzańców służących wrogom Polski i Polaków?!! Powiem panu - piszcie a oni i tak wszystko do kosza, albo przedawnią za dziesięć lat bo tyle będzie trwał proces.
Ileż to jest spraw jest gdzie ta mafia bezczelnie łamie prawo, a sędziowie skazują ofiary zamiast bandytów, którzy ich napadli. Chce pan przykłady, proszę:

Policjant napadł niewinnego przechodnia, skopał go leżącego a później sędzia uniewinnil napastnika/bandytę/policjanta Andrzeja czajki, a skazał poszkodowanego; napad sfilmowano poniżej:

http://www.youtube.com/watch?v=0ydxhIBS-jY

Jedni z namiotem zajmują pas ruchu inni nie; jedni napadają filmujących reporterów; policja akceptuje napady
http://www.youtube.com/watch?v=JMqrwDckEtc

Pan dobrze wie, że mafia z systemu (nie)sprawiedliwości to ludzki śmieć, gdyż się wysługują wrogom Polaków. Sam pan napisał „-każdy adwokat powie, że złamali prawo i nikt nie będzie rozstrzygał, czy przedmiotem wykroczenia był protret Papieża, czy Dody”. Ja dodam, że jeśli to byłby portrem wodza Tuska to nikt by palcem nie kiwnął a TVN24 pokazałby jakie wódz ma poparcie w „narodzie”.

Dalej pisze pan „-nie idzie o pas ruchu a miejsce, gdzie rozwiesili transparent”. To czemu ci głupcy stawiają im taki zarzut?!
Dalej napisał pan: „-myślę też, że sąd przyjmie za dobrą monetę wyjaśnienie, że nie wiedzieli o wymogu zgody ale mam obawy, że jeżeli chcą im przykręcić śrubę mogą spotkać się z zarzutem umyślnego spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym a to już nie będą żarty i rozgrzany sąd może podciągać pod kk.” Pewnie nawet postawia im zarzut obalenia „ustroju demokratycznego” w Polsce. Czyli zdaje pan sobie sprawę z tego jaka to swołocz.

wobec niego RÓWNI
a tym czasem jak ma sie rzeczywistość w państwie tuska do przetrzegania prawa ?
nie było afery hazardowej
nie było naruszenia prawa,gdy gazowa hanka pałowała przy pomocy prywatnych pałkarzy Rodziny Polskich Kupców, a póżniej gazowała Robotników
nie było naruszenia prawa ,gdy Katar dał POkaz siły i kpiny z NAS
nie było również naruszenia prawa,gdy przez POmyłkę Policja weszła wraz z drzwiami do mieszkania bogu ducha winnych,młodych ludzi,rzucając ich na ziemię i wybijajac zeby
dziewczynie....?
itd i tp
by prawo przestrzegać,to musi być Państwo a nie operetka....a operetkę mamy
od kilku lat....i to wcale nie wesołą

W niedzielę mija 5. rocznica beatyfikacji Jana Pawła II, której
dokonał Benedykt XVI. Proces beatyfikacyjny, jeden z najkrótszych w
historii, trwał pięć i pół roku. Po raz pierwszy od tysiąca lat papież
wyniósł na ołtarze swego bezpośredniego poprzednika.