Staruch znów odbiera Puchar Polski, a kibice Ruchu w trakcie grania hymnu krzyczą "Górny Ślonsk"

avatar użytkownika Maryla

W finałowym spotkaniu tegorocznej edycji Pucharu Polski, Legia Warszawa pokonała w Kielcach, Ruch Chorzów 3-0. Stołeczny zespół obronił tym samym trofeum, które zdobył rok temu, pokonując wówczas Lech Poznań. Na stadionie W 2011 r. był też  "Staruch". To właśnie jemu piłkarze Legii Warszawa przekazali w pewnym momencie Puchar Polski, z którym triumfował wśród reszty fanów .

http://legionisci.com/photos11w/11lech3_f203.jpg

 
Legia Warszawa - Lech Poznań. "Staruch" trzyma Puchar Polski
 
http://www.polskieradio.pl/43/265/Artykul/361559,Staruch-triumfuje-w-Pucharze-Polski-zamieszki-po-finale

Przekaz dnia z kancelarii Tuska - kibic zagrożeniem demokracji , a może i gospodarki Polski? Mamy winnego. - 5 maja 2011 r.

W tym roku  tez to właśnie Staruchowi  piłkarze Legii Warszawa przekazali Puchar Polski, z którym triumfował wśród reszty fanów .

http://legia.net/foto/12pp_legia-ruch/12pp_legia-ruch110.jpg

http://legia.net/foto/12pp_legia-ruch/12pp_legia-ruch111.jpg

 

Relacja z portalu

http://legionisci.com/news/48088_Relacja_z_trybun_Kibolski_Puchar_Polski.html

Skandal organizacyjny - wejście na stadion
Organizatorzy meczu kazali nam wchodzić na całą trybunę za bramką... jedną bramką z czterema kołowrotkami, którą zawsze wchodzi się na sektor gości. O tym, jak odbywa się wpuszczenia przez to wąskie przejście, pamiętamy dość dobrze z rundy jesiennej. Teraz jednak było nas nie 770, a 3100! Ci, którzy łudzili się, że zobaczą całe spotkanie, szybko zostali sprowadzeni na ziemię. Na trybuny do pierwszego gwizdka sędziego weszli tylko fani z pierwszego pociągu i część osób z drugiego.

Wchodziliśmy do 65. minuty
Przed wejściem jedni denerwowali się, że nie zobaczą meczu, inni trzymali nerwy na wodzy i zamiast narzekać, trzymały się ich żarty. W tej sytuacji, tłoku, który nie rozluźniał się mimo upływu kolejnych godzin, starano się znaleźć pozytywy. "Przynajmniej nie będziemy musieli czekać 2h na wyjście ze stadionu" - żartowano. Szanse na wejście oceniano jednoznacznie - "może zobaczymy karne". Jak się okazuje, było lepiej niż prognozowaliśmy - większość weszło na stadion przed 70. minutą spotkania! Przed bramami zostało 20 osób.

Mazurek Dąbrowskiego vs. Górny Ślonsk
Na początku meczu nasz doping nie był taki, na jaki nas stać, ale wpływ na to miał na pewno brak na trybunie niemal połowy naszej ekipy. W końcu doszło do odegrania hymnu narodowego. Część fanów Ruchu w tym czasie usiadła, inni milczeli, pojawiły się również pojedyncze gwizdy, a potem oklaski. Pod koniec zaczęli skandować "Górny Ślonsk".

Etykietowanie:

9 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Donald, pamietasz? twój rząd obala Kibole !

Coraz mniej Polaków utożsamia się z PO

O jedną trzecią - w porównaniu do badania sprzed półtora roku -
spadła liczba Polaków, którzy identyfikują się z PO: z 48 do 32 proc.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

2. Do Pani Maryli,

Szanowna Pani Marylo,

Gratuluję.
Żyleta z Panem Staruchem wygrała.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Maryla

3. Szanowny Panie Michale

Od momentu 1:41 zwycięża Polska kibolska !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. GAJZETA ZAUWAŻYŁA :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. GAJZETA SIĘ ZACHŁYSTUJE

ani słowa o zachowaniu Ruchu-u podczas odgrywania hymnu państwowego.

Na 15-tysięczny stadion weszło około 6200 osób z Warszawy i Chorzowa. Wokół obiektu czuwało 2,5 tysiąca policjantów, których szef, komendant miejski Robert Szydło, wydał negatywną opinię co do przygotowania stadionu do meczu, podając 26 zastrzeżeń.

- Mieliśmy sygnały, że kibice chcą wtargnąć na murawę również podczas tego finału - mówi Andrzej Bińkowski, szef bezpieczeństwa PZPN.

Nie wtargnęli. Rzucali na boisko petardy hukowe, na trybunach palili świece dymne. Zakazane materiały pirotechniczne odpalone w czasie meczu starczyłyby na mały pucz. Kibole Legii zadymili stadion na początku pierwszej połowy, ci z Ruchu na początku drugiej.

Na trybunach był nieformalny lider kiboli "Staruch" Piotr S., który na Legię nie jest wpuszczany, bo wiosną zeszłego roku uderzył po meczu piłkarza, a jesień spędził w areszcie oskarżony o rozbój. W grudniu dobrowolnie poddał się karze dwóch lat więzienia w zawieszeniu. Wiosną "Staruch" na mecze wyjazdowe Legii jeździ, bo ich zakaz klubowy nie obejmuje. - Skoro Legia była gospodarzem, na stadionie nie powinny się znaleźć ci, których obowiązuje zakaz na mecze u siebie - stwierdził Mirosław Starczewski, wiceszef wydziału bezpieczeństwa PZPN. "Staruch" - podobnie jak przed rokiem - wzniósł puchar, który przekazali mu piłkarze.

W Kielcach pracownicy Impela zatrzymali tylko dwóch kiboli Legii, którzy próbowali przemycić na stadion materiały pirotechniczne, zaś delegat bezpieczeństwa zezwolił na wniesienie bannera 60 m x 5 m, pod którym później ukrywali się przed monitoringiem odpalający świece.

http://www.sport.pl/sport-warszawa/1,124557,11617257,PZPN_i_Legia_kiboli...

Porównajcie ten charkot z opisem przebiegu meczu Legii w notce.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Gajzeto !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika spiskowy

7. Dowcip

Chirurg z Izraela mówi: "U nas medycyna jest tak zaawansowana, ze jesteśmy w stanie obciąć facetowi jaja, przeszczepić drugiemu i juz po 6-ciu tygodniach będzie biegać w poszukiwaniu pracy".

Chirurg z Niemiec mówi na to: "Chwale bardzo za takie osiągnięcia, ale to i tak mało. U nas jesteśmy w stanie wyciąć komuś połowę mózgu, przeszczepić drugiej osobie i już po 4-ech tygodniach będzie latać w poszukiwaniu pracy".

Rosyjski chirurg włącza się: "Panowie! Niewątpliwie są to osiągnięcia, ale nie ma co ich równać z naszymi! Jesteśmy w stanie wyciąć polowe serca człowiekowi, przeszczepić drugiemu i już po 2-och tygodniach będzie biegać jak nowonarodzony w poszukiwaniu pracy".

Polski Chirurg na to: "Panowie, wasze badania i osiągnięcia są godne podziwu, ale jakaż to pomoc dla jednego człowieka? U nas w Polsce jak 5 lat temu zgarnęliśmy jednego faceta bez jaj, bez mózgu i bez serca. Zrobiliśmy z niego premiera i teraz... cały kraj szuka pracy!

Ludzi stworzono by sie kochali. Przedmioty by je uzywac. Swiat dzis jest w chaosie, bo ludzie kochaja przedmioty a drugiego czlowieka uzywaja jak przedmiot.

avatar użytkownika Maryla

8. video przedstawiające kulisy wtorkowego meczu w Kielcach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9. Policja chce zakazać

Policja chce zakazać „sektorówek”

Barwne oprawy meczów zagrażają bezpieczeństwu i należy ich zakazać – do
takiego wniosku doszła Komenda Główna Policji, interpretując przepisy
ustawy o bezpieczeństwie ...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl