OD PRZECIEKU DO POTOKU...

avatar użytkownika intix

.

 

Przeciek

POufnych informacji dzisiaj nastąpił…

POdobno…

SMS zakłócił „pracę” wszystkich POrząąądnych

mimo, iż  tylko jeden otrzymał wiadomość –  jeden tego zaszczytu dostąpił…

 

Putin przesłał informację do Sikorskiego

aby ten POdniósł się z POdnóżka niemieckiego…

Aby na razie  przed nim POkornie nie pełzał

i do Moskwy PO wytyczne natychmiast żeby przyjeżdżał…

Bo zaniePOkoił się Komorowskim,

który do moskiewskiego klęcznika przyrósł - POdając na tacy Polskę…

Zauważył, że Komorowski jego rozkazami „przemęczony”, ogłupiały…

Za jeden srebrnik gotów POkrzyżować putinowskie plany,

zdolny namieszać w EUropie i w Świecie całym…

Dlatego chwilowo go odsyła

i Sikorskiego do siebie natychmiast przyzywa….

Sikorski, kiedy te informacje przeczytał,

natychmiast POpędził do lustra… by o to co zrobić – zapytać…

Długo składał w jedną… kilka swych twarzy…

Miał z tym problem, bo jedną twarz mieć – nie często mu się  zdarza…

Kiedy udało mu się już  sPOtkać ze swoimi oczami

zapytał ich co zrobić z putinowskim nagłym wezwaniem…

Bo z Hillary na  małe tête-à-tête był umówiony

I następnego dnia, na kilka minut miał POlecieć w tamte strony…

Tusk… 

o SMS-ie Putina do Sikorskiego, kiedy się dowiedział…

Dokąd POlecieć… do Moskwy czy do Berlina, sam już nie wiedział…

Bo i Moskwa i Berlin… sercu jego bliskie…

I w Merkel i w Putina… POżąda POzostać uścisku…

Przez chwilę POzostał w rozpaczy z przejęcia

bo miłe mu są i Merkel i Putina, miłości wzajemnej objęcia…

Miejsce, w którym człowiek ma głowę - całkowicie stracił…

Tak go ten SMS od Putina do Sikorskiego z równowagi wyprowadził,

 że  aż o POzłacaną muszlę klozetową… twarzą, której nie ma…  zawadził…

Komorowski…

Na wieść,  że  ze smyczy Putina chwilowo spuszczony…

Nawet się ucieszył i PObiegł z tą informacją do żony…

Planują razem zrealizować swe marzenia…

, POlecieć na wyPOczynek do Izraela…

POściskać się… POradzić niejednego, bliskiego ich sercu, brata, siostrę, czy przyjaciela…

Myślą, czy nie zaprosić do Podróży… Blumsztajna lub Bartoszewskiego…

W kupie raźniej by im było

a i ci też z przyjemnością spotkaliby się tam z niejednym bratem i  kolegą…

Być może, że zabiorą też ze sobą Michnika…

Tu pewna korzyść z tego dla nich wynika…

Bo gdy Michnik o planowanej podróży… do Grossa informację wyśle,

tamten chętnie w każdy zakątek Świata,  awionetkę po przyjaciół  przyśle…

Tym sPOsobem, razem odwiedziliby chętnie i Grossa…

 

W jaki sPOsób na to wszystko by nie spojrzeć…

W każdą stronę, w którą POlecą…

POdczas każdej  POdróży… nie ubywa srebrników w ich trzosach…

 

Przeciek tych  POufnych informacji nastąpił dzisiaj rano…

***

Narodzie Polski… Narodzie Mój Kochany…

Proszę...WYBUDŹ SIĘ...! -  BUDŹCIE SIĘ… proszę…  RODACY…!

ZAPORA NA  POTOK.U  MUSI STANĄĆ…!!!

Jesteśmy bardzo ZAGROŻENI...

Ale jeszcze mamy szansę na uratowanie Ojczyzny,

 bo ONI wszyscy… o jednym ZAPOMNIELI...

 

***

 

**********************************************************

/”OD PRZECIEKU DO POTOKU…” –  J.B.K. -27.03.2012r./

 

 

 

 

9 komentarzy

avatar użytkownika guantanamera

2. @intix

"Długo składał w jedną… kilka swych twarzy…" Naprawdę świetne!
I to oczach.. Ciekawe, której twarzy oczy mu odpowiedziały... Może żadne, może nic w ogóle nie widział w jaskrawym błysku światła odbitego od wypucowanego miedzianego czoła?
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

3. Do Pani Intix,

Szanowna Pani Joanno,

Z przyjemnością przeczytałem Pani wiersz o podłożu politycznym.

Jedynym lekarstwem na nich jest Bagnet na broń

http://youtu.be/wgbNhNTT7zM

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika intix

4. Guantanamera

Witam.

Kiedy myślę o NICH... zastanawiam się jakie lustra do swoich pałaców zamawiają...
W jakich lustrach się przeglądają...
Często łapię się na tym, że o tym myślę...
Może krzywe lustra zamawiają i w takich się przeglądają...?
Bo normalnych, uczciwych  Ludzi - krzywe lusto zniekształca...
A ICH wizerunek... krzywe lustro pewnie POprawia...
Spojrzeć na siebie i znaleźć własne twarze ułatwia...
Może łatwiej też oczy własne w nich znajdują... 
Tak myślę... że krzywe lustra ICH prostują...
***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam...





avatar użytkownika intix

5. Szanowny Panie Michale

Witam.

Tak... to bardzo przykre, że jesteśmy w sytuacji w jakiej jesteśmy...
Ma Pan rację, że ...Jedynym lekarstwem na nich jest Bagnet na broń...
Bo dłużej tak nie może trwać...
Trzeba nam wici słać...
Obawiam się...
Że jeżeli tego nie zrobimy
Naszej Polski dłuuuugo nie ujrzymy...

***
Dziękuję...
Serdecznie Pozdrawiam...

avatar użytkownika guantanamera

7. @intix

Nie wiem czy istnieje na świecie lustro dość krzywe, żeby mogło wyprostować ICH twarze. Opis poszukiwań takiego lustra (luster) podejmowanych przez NICH, by uspokoić sumienia, to wielkie wyzwanie dla współczesnej literatury. Ile ONI podróży podejmują by takie lustra znaleźć. Ile pieniędzy sami sobie przynają - by ten cel osiągnąć. A przeglądać się można także w ludziach, na których miało się wpływ... Na przykład w dziennikarzach - o pokrętnych sumieniach. W wyborcach - o równie wykoślawionych sposobach myślenia. "Lustereczko powiedz przecież, żem ja najpiękniejszy w świecie..."

avatar użytkownika intix

9. Guantanamera

Nie wiem czy istnieje na świecie lustro dość krzywe, żeby mogło wyprostować ICH twarze...
***
Ale żeby twarze wyprostować... w pierwszej kolejności chyba powinni je odnaleźć...
A z tym chyba największy problem... tyle tych POdróży... 

Pozdrawiam serdecznie... i Spokojnej Nocy życzę, także wszystkim Obecnym...
Na mnie już czas... Do jutra...
Dziękuję bardzo...