Na putinowej ścieżce

Wladimir Tusk najpierw za pomoca sprzedajnych mediow wytworzyl atmosfere sztucznego zagrozenia: "W tym kraju nie da sie zyc", "Przychodza nad ranem i aresztuja". Zaprezentowal sie jako gwarant spokoju, stabilizacji i dobrobytu. Potem wykonal szereg ruchow polegajacych na likwidacji opozycji, bezwzglednemu podporzadkowaniu mediow oraz zmarginalizowanu wewnetrznej opozycji. Rzeczony premier poszedl przetarta sciezka.

 Mark MacKinnon (Moskwa), "An architect of Putin's rise turns against his creation" (Architekt ktory wyniosl Putina na wyzyny obraca sie przeciwko swojemu wytworowi" (The Globe and Mail, 14 II 2012). Oto tlumaczenie fragmentow;

"Gleb Pavlovsky byl dumny z dziela, ktore stworzyl. Od dawna uwazano go za Karla Love Kremla, sam sie uwazal za czlowieka, ktory uratowal Rosje z lat chaotycznych lat 1990-ych i poprowadzil do "kontrolowanej demokracji" (jak to nazywal), czyli systemu politycznego zaplanowanego dla unikniecia zaburzen spolecznych i ograniczenia wyborow, jakie zostana przedstawione rosyjskiemu spoleczenstwu.

Pan Pavlovsky i grono innych konsultantow stworzylo kult osobisty V.Putina-ktory 12 lat wczesniej ucielesnial stabilnosc upragniona przez Rosjan  i w ten sposob Kreml podporzadkowal sobie media i zmarginalizowal opozycje. Ten caly projekt, pierwotnie nosil naze "Projektu Putina".

"To jest tak, jak ci ktorzy pracowali nad projejtem pocisku", pan Pavlovsky powiedzial o swojej roli na temat dziela, ktoremu teraz sie przeciwstawia."Te  rodzaje broni  moga wyladowac w niewlasciwych rekach i uzyte w niewlasciwy sposob.. Czy ty jestes odpowiedzialny za sam fakt stworzenia takiej broni?".

Dla Pana Pavlovskiego i innych pracujacych w ramach "Putin Project" w latach 1990-ych ich mysl powstrzymania nadmiernej wolnosci Rosjan owego czasu bylo jak najbardziej uzasadnione.

"Ten system byl  jak najbardziej uzasadniony.Jednakze potem poszlo to zupelnie inna droga. Powinienem poczytac sobie wiecej Platona by to pojac". Powiedzial Pan Pavlovsky z gorzkim smiechem komentujac w czasie demonstracji anty-Putinowskiej w sobote w Moskwie, w ktorej bral udzial."

'W ciagu pierwszych osmiu lat Putina Na Kremlu, Pan Pavlovsky byl postrzegany jako mozg kryjacy sie za strategia spalonej ziemi, ktora polegala na tym, by wybic wszystkich opozycyjnych politykow. wyrwano media z rak poteznych oligarchow, ktorzy zyskali wplywy za czasow Jecyna, Wszystkich znacjonalizowano jak nalezy. Ci, ktorzy sprzeciwiali sie Putinowi zostali zmarginalizowani i zniszczeni.

Przywrocono cos co przypominalo prawo i porzadek i kraj rozwinal sie gospodarczo w czasie pierwszych lat putinowego prezydentowania. wiekszosc Rosjan przywitala to z entuzjazmem nagradzajac Pana Putina 70% poparciem...Marat Gellman, inny pijarowski spec, ktory pelnil funkcje wiceszefa telewizji panstwowej w czasie kampanii prezydenckiej Putina w 2000 r., odszedl po ponownym wyborze Putina w 2004 r.

Gerllman mial za zadanie w czasie wczesnej fazy realizacji Projektu "Putin" stworzyc obraz przyszlego prezydenta jako twardego trzezwego czlowieka rozumiejacego potrzeby zwyklycvh ludzi.. Pan Gellman powiedzial, ze w 2004 r. uzmyslowil sobie, ze elity kremlowskie nie chca jedynie zwyciestwa w wyborach. Te elity chcialy miec gwarancje, ze nikt inny nie moglby konkurowac...

Pan Gellman nie moze wyjsc ze zdumienia, ze Pan Putin wyladowal jako najpotezniejszy czlowiek w Rosji, biorac pod uwage fakt, ze wybrano go droga losowa jako nastepce Pana Jelcyna w 1999 r. "Absolutnie to moglby byc ktokolwiek inny.Bylo przynajmniej pieciu kandydatow w tym czasie".

Pan Gellman obecnie aktywnie doradza opozycji wobec Pana Putina.

"Nikt dzis nie wierzy, ze to bedzie trwalo jeszcze szesc lat (dlugosc kadencji Pana Putina). Oczekujemy, ze nastapi kryzys. Wczesniej czy pozniej, bedzie zamach stanu lub nowe wybory.', powiedzial Pan Pavlovsky, ktory byl dysydentem w czasach sowieckich zanim stal sie jednym z najpotezniejszych ludzi w Rosji. Putin nie jest juz osoba, ktora moze zadecydowac sama co sie ma wydarzyc".