Kluby Gazety Polskiej za granicą, wraz z Kołami Przyjaciół Radia Maryja (np. Berlin , Hamburg...) organizują protest przeciwko d
Szanowni Panstwo,
Informujemy o planowanej skoordynowanej akcji w najblizszych dnaich, przeciwko dyskryminacji TV Trwam
Prosze o umieszczenie tej informcji na Panstwa stonach/portalach.
Dziekuje i serdecznie pozdrawiam
Marek Wasag
Kluby Gazety Polskiej za granicą, wraz z Kołami Przyjaciół Radia Maryja (np. Berlin , Hamburg...) organizują wspólny protest przeciwko dyskryminacji Telewizji Trwam. Protest odbędzie się dnia 06.03.12 od godz. 15:30-17:30 przed ambasadami i konsulatami RP.
Protestem tym chcemy przypomnieć , że zdecydowana większość Polaków to katolicy. Polityczna decyzja nie ma prawa ograniczać i pozbawiać nas możliwości oglądania telewizji szerzącej wartości naszej wiary. Decyzja KRRiT o nieprzyznaniu miejsca na multipleksie (system naziemnej telewizji cyfrowej) Telewizji Trwam jest oburzająca !
Protestujemy przeciwko decyzji KRRiT.
Przyłącz się do naszego protestu.
Klub GP Berlin
Marek Wasag- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. @Maryla
Dziękuję za przekazanie tej informacji.
Składam też PODZIĘKOWANIE dla Organizatorów ... wspólnego protestu przeciwko dyskryminacji Telewizji Trwam. Protest odbędzie się dnia 06.03.12 od godz. 15:30-17:30 przed ambasadami i konsulatami RP. ...
***
Serdecznie Pozdrawiam.
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
2. Do Pani Maryli,
Szanowna Pani Marylo,
Tylko jak to promować. Może ktoś na Blogmedia zrobi jakiś baner jak choćby w formie krzyża smoleńskiego.
Ukłony moje najniższe
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Odwet konsula na działaczu
Odwet konsula na działaczu klubu „GP”
Konsul generalny w Berlinie Mariusz Skórko chciał zablokować
wiceszefowi klubu „Gazety Polskiej” Józefowi Galińskiemu możliwość
działania w Związku Polaków w Niemczech „Rodło”. Wszystko w odwecie za
udział w zorganizowanej przez kluby „GP” demonstracji w obronie mediów
niezależnych. Konsulowi nie spodobało się, że „aktywista klubu »Gazety
Polskiej« wznosił okrzyki antyrządowe”.
Zaczęło się od pikiet zorganizowanych 6 marca przez kluby Gazety
Polskiej Berlin i Berlin-Brandenburgia oraz Koło Przyjaciół Radia
Maryja. Demonstranci przybyli przed ambasadę polską oraz przed konsulat
w Hamburgu. Wystąpili w obronie wolności słowa i na znak protestu
przeciwko dyskryminacji TV Trwam przez Krajową Radę Radiofonii
i Telewizji.
W obronie dyskryminowanych niewidomych
Wśród kilkudziesięciu uczestników pikiety przed ambasadą RP w stolicy
Niemiec był także Józef Galiński, wiceszef Klubu „GP”
Berlin-Brandenburgia. Galiński pracuje w Niemczech jako detektyw,
a także udziela się społecznie w Związku Polaków w Niemczech, w którym
został wybrany na wiceprezesa oddziału regionalnego
Berlin-Brandenburgia. Ponadto jest współtwórcą i wiceszefem klubu „GP”
Berlin-Brandenburgia. To ten klub ma na koncie olbrzymi sukces
z września zeszłego roku.
„W najbardziej odwiedzanej części stolicy Niemiec, obok znanych
obiektów, jak: urząd kanclerski, Bundestag, Reichstag, Brama
Brandenburska, ambasada USA czy pomnik Holocaustu, odbyła się
demonstracja, jakiej Berlin nie widział” – czytamy na portalu
klubów. Chodziło o zaprotestowanie przeciwko pomijaniu Polaków –
niewidomych, cywilnych ofiar II wojny światowej – przy wypłacaniu
odszkodowań ofiarom wojny.
– Wysyłane przez polskich niewidomych prośby o wsparcie materialne
do różnych instytucji oraz władz niemieckich napotykają tylko niechęć,
odmowę oraz ogromną ignorancję. Hucpą działań władz niemieckich jest
dzielenie tych ofiar wojny. Poszkodowani niewidomi z byłych terenów
Rzeszy Niemieckiej otrzymują odszkodowania, pozostali traktowani są jak
intruzi. Taka dyskryminacja zrodziła uzasadniony bunt – mówił mec. Stefan Hambura, berliński prawnik.
„W najbardziej newralgicznym miejscu został wstrzymany ruch kołowy.
Porządek i ochronę zapewniły służby porządkowe. Policja otwierała
i zamykała pochód. Złożono dwie petycje: do kanclerz Angeli Merkel oraz
do ministra finansów Wolfganga Schaeublego. Milczący pochód, który
pokonał trzy kilometry, sprawiał wielkie wrażenie. Niesione przez
poszkodowanych flagi i transparenty zwróciły uwagę wielu wycieczek
z całego świata” – pisał portal klubów „GP”.
Już wtedy polscy dyplomaci wzięli Józefa Galińskiego na celownik. Przed
przemarszem niewidomych zwrócił się bowiem do ambasady o udzielenie
pomocy protestującym, którzy zjechali do Berlina z całych Niemiec – np.
poprzez zorganizowanie posiłku. Spotkał się z kategoryczną odmową.
Konsul tropi aktywistę
Marcowe pikiety w obronie wolnych mediów rozpoczęły się o godz. 15:30.
Zarówno w Berlinie, jak i w Hamburgu demonstranci usiłowali wręczyć
polskim przedstawicielom petycję skierowaną do rządu Donalda Tuska
z żądaniem równego traktowania mediów w Polsce i przyznania koncesji na
multipleks dla TV Trwam. Dyplomaci nie kwapili się jednak, by wyjść do
pikietujących.
Jak się okazało, berliński konsul generalny Mariusz Skórko zajęty był
wówczas pisaniem mejla do Marka Wójcickiego, szefa Związku Polaków
w Niemczech „Rodło”. Wysłał go zanim skończyła się demonstracja.
Przytaczamy ten list w całości (pisownia oryginalna):
„Panie prezesie,
Mam krótkie pytanie. Pan Galiński jest członkiem ZPwN Rodło oddział
Berlin Brandenburg czy też aktywistą klubu »Gazety Polskiej«? Każdy ma
oczywiście prawo należeć gdzie mu się podoba ale ponieważ właśnie stoi
przed ambasadą w Berlinie gdzie wraz z kilkunastoma członkami Klubu
wznosi polityczne okrzyki antyrządowe, to skłoniło mnie do zadania panu
tego pytania. Wydaje mi się, że stoi to trochę w sprzeczności z celami
deklarowanymi przez związek, którego od niedawna jest członkiem. Proszę
również o informację czy ma on uprawnienia korespondowania w imieniu
oddziału Berlin Brandenburg, ponieważ to on wysłał mi dwa kontrowersyjne
projekty sygnowane przez związek.
Mariusz Skórko, Konsul Generalny, Ambasada RP w Berlinie”.
Prawdziwość mejla potwierdziliśmy u jego adresata, Marka Wójcickiego, który szefuje ZPwN od 2009 r. – Nie wiem, o jakich kontrowersyjnych projektach pisze konsul – mówi w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie”. –
„Rodło” nie będzie akceptowało szykanowania działaczy klubów „GP”.
Wręcz przeciwnie, jeśli chodzi o interesy Polaków w Niemczech, stoimy
jednoznacznie za klubem. Każda forma demokratycznego protestu jest
jednoznacznie popierana przez „Rodło” – podkreśla Wójcicki.
MSZ umywa ręce
Mejl konsula Skórki zbulwersował Polonusów. Zwróciliśmy się do Marcina
Bosackiego, rzecznika prasowego MSZ, z następującymi pytaniami:
1. Na czyje polecenie konsul generalny RP w Berlinie Mariusz Skórko
zwrócił się do szefa ZPwN „Rodło” z sugestią, że działalność Józefa
Galińskiego z Klubu „Gazety Polskiej” w Berlinie jest sprzeczna z celami
działania ZPwN?
2. Czy mejl Mariusza Skórki do szefa PZwN w sprawie Józefa Galińskiego był uzgodniony z MSZ?
3. Czy MSZ wydał polecenie lub jakiekolwiek dyspozycje, by konsulaty
zajmowały się uczestnikami legalnej demonstracji w obronie mediów
niezależnych i w sprawie koncesji dla TV Trwam? Jeśli tak, to w jakim
celu?
4. Jeśli nie, to na jakiej podstawie i za czyją wiedzą robi to konsul generalny w Berlinie?
5. Czy MSZ sprawdza działalność innych działaczy klubów „Gazety Polskiej” za granicą?
Otrzymaliśmy mejla podpisanego przez Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.
„Ani służby konsularne zajmujące się sprawami Polonii, ani inne komórki
MSZ nie »sprawdzają działalności« działaczy Klubów Gazety Polskiej.
Mejl pana konsula Skórko nie był konsultowany z MSZ, bieżące działania
konsulatu nie wymagają konsultacji” – czytamy. – „Sprawa jest
wyjaśniana. Wedle wstępnych informacji konsul w Berlinie kontaktował się
z kierownictwem Związku Polaków w Niemczech głównie w związku z prośbą
o dofinansowanie projektów, z którą zwrócił się w pismach do konsulatu
p. Józef Galiński (działacz Związku oddział Berlin Brandenburg). ZPwN
poinformował Placówkę, że przesłanie wniosków przez p. Galińskiego nie
było konsultowane z kierownictwem Związku”.
– Józef Galiński niczego z nami nie musiał konsultować – twierdzi Marek Wójcicki, szef Związku Polaków w Niemczech „Rodło”. –
Mogę powiedzieć jedno: polityka ambasady polskiej w Berlinie, którą
reprezentuje konsul Skórko, działa raczej na rozbicie środowisk
polskich. Nie po to spędziłem blisko dwa lata w więzieniach
komunistycznych, by teraz akceptować monopol „jedynej słusznej opcji”.
Takie stanowisko zajmuje całe „Rodło”.
Ambasador RP w Berlinie Marek Prawda słyszał o mejlu konsula Skórki. Ale
nie chce wypowiadać się w tej sprawie. Z Mariuszem Skórką nie udało się
nam porozmawiać. Jak poinformował nas Łukasz Szary, pracownik
sekretariatu konsulatu, „pan konsul jest bardzo zajęty, ma wciąż
umówione spotkania”.
http://niezalezna.pl/25519-odwet-konsula-na-dzialaczu-klubu-%E2%80%9Egp%...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. mail do MSZ
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl Olsztyn , 20 marca 2012 r.
11-041 Olsztyn
ul. Rzędziana 32
Minister Spraw Zagranicznych
Pan Radosław Sikorski
rzecznik@msz.gov.pl
Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej
w Republice Federalnej Niemiec
Ambasador Marek Prawda
berlin.amb.sekretariat@msz.gov.pl
Wniosek o udzielenie informacji publicznej
Działając w imieniu Stowarzyszenia Blogmedia24.pl z siedzibą w Olsztynie, wnoszę o udostępnienie informacji publicznej w sprawie niedopuszczalnych i skandalicznych działań berlińskiego konsula generalnego Mariusza Skórko wobec wiceszefa Klubu „GP” Berlin-Brandenburgia Józefa Galińskiego.
Sprawa została opisana w publikacji Gazeta Polska Codziennie na portalu niezalezna.pl http://niezalezna.pl/25519-odwet-konsula-na-dzialaczu-klubu-%E2%80%9Egp%....
Wnosimy o udzielenie wyczerpującej odpowiedzi na postawione pytania i poinformowanie nas o wyciągnięciu konsekwencji służbowych w stosunku do konsula RP posługującego się metodami rodem ze słusznie minionej epoki stosowanymi przez funkcjonariuszy UB .
Takie działania uwłaczają stanowisku państwowemu , które zajmuje pracownik MSZ . Czytając wyjaśnienia : "Jak poinformował nas Łukasz Szary, pracownik sekretariatu konsulatu, „pan konsul jest bardzo zajęty, ma wciąż umówione spotkania”, jesteśmy w szoku. Po zapoznaniu się z publikacją, aż strach pomyśleć z kim i w jakich sprawach konsul generalny Mariusz Skórko prowadzi tak intensywne działania.
Ponieważ wyjaśnienia na zadane przez GPC pytania nie są dla nas satysfakcjonujące, wnosimy o wyczerpującą odpowiedź :
1. Na czyje polecenie konsul generalny RP w Berlinie Mariusz Skórko zwrócił się do szefa ZPwN „Rodło” z sugestią, że działalność Józefa Galińskiego z Klubu „Gazety Polskiej” w Berlinie jest sprzeczna z celami działania ZPwN?
2. Czy mejl Mariusza Skórki do szefa PZwN w sprawie Józefa Galińskiego był uzgodniony z MSZ?
3. Czy MSZ wydał polecenie lub jakiekolwiek dyspozycje, by konsulaty zajmowały się uczestnikami legalnej demonstracji w obronie mediów niezależnych i w sprawie koncesji dla TV Trwam? Jeśli tak, to w jakim celu?
4. Jeśli nie, to na jakiej podstawie i za czyją wiedzą robi to konsul generalny w Berlinie?
5. Czy MSZ sprawdza działalność innych działaczy klubów „Gazety Polskiej” za granicą?
Będziemy monitorowali sprawę do jej wyjaśnienia i satysfakcjonującego nas zakończenia.
Z poważaniem
Prezes Zarządu
Elżbieta Szmidt
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Ambasada RP w Niemczech
Ambasada RP w Niemczech berlin.amb.sekretariat@msz.gov.pl to kontakt
show details 12:03 PM (3 hours ago)
Twoja wiadomość
Do: Ambasada RP w Niemczech
Temat: Wniosek o udzielenie informacji publicznej
Wysłano: 21 marca 2012 00:02:06 (UTC+01:00) Sarajewo, Skopie, Warszawa, Zagrzeb
została przeczytana o godzinie 21 marca 2012 12:02:43 (UTC+01:00) Sarajewo, Skopie, Warszawa, Zagrzeb.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. odpowiedź z MSZ
Rzecznik Prasowy MSZ rzecznik@msz.gov.pl to kontakt
Szanowna Pani,
W odpowiedzi na Pani mail informujemy, że ani służby konsularne zajmujące się sprawami Polonii, ani inne komórki MSZ nie „sprawdzają działalności” działaczy Klubów Gazety Polskiej. Mejl pana konsula Skórko nie był konsultowany z MSZ, bieżące działania konsulatu nie wymagają konsultacji.
Wedle wstępnych informacji konsul w Berlinie kontaktował się z kierownictwem Związku Polaków w Niemczech głównie w związku z prośbą o dofinansowanie projektów, z którą zwrócił się w pismach do konsulatu p. Józef Galiński (działacz Związku oddział Berlin Brandenburg). ZPwN poinformował Placówkę, że przesłanie wniosków przez p. Galińskiego nie było konsultowane z kierownictwem Związku.
Biuro Rzecznika Prasowego MSZ
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl