Połowy tygodnia (7.)
tu.rybak, sob., 18/02/2012 - 21:59
Umów trzeba dotrzymywać - powiedziała Mucha pytana o to czy wypłaci horrendalnie wysoką premię zwolnionemu prezesowi Stadionu W Budowie. Ciekawe tylko, czy Mucha myślała również o obietnicach składanych przez PO w kampaniach wyborczych?
Winny kosztownych paragrafów został wskazany: Drzewiecki. Nie jestem zaskoczony, musiał być ktoś z towarzystwa Schetyny. Ten zaś zabrał publicznie głos dwukrotnie. Raz powiedział, że Tusk jest zmęczony a drugi raz, że sytuacja ich zaskoczyła. Hmm, przecież sami sobie robią tą sytuację...
Rzeczywiście wyglądają na zaskoczonych. Pawlak zakomunikował, że na emerytury - obojętne kiedy - nie ma co liczyć, Vincent-Rostowski w Sejmie wpadł w furię i wykrzykiwał PISowi własne zaniedbania, a media zaczęły ratować Tuska sugerując mu rekonstrukcję rządu. Ten po raz kolejny pokazał, że ma ludzi i urzędy za nic mówiąc knajackim językiem: jeśli minister podpadnie, to wylatuje z roboty(!). Prostak. Ale z drugiej strony, żaden minister nie zaprotestował. O tempora, o mores!
Tusk uparł się przy podniesieniu wieku emerytalnego, gdyż po pierwsze nie może wszystkiego przegrywać i po drugie bo to by wizerunkowo źle świadczyło o Polsce. W ten sposób przyznał, że gra tak jak mu się wydaje, że w Brukseli byłoby dobrze widziane...
Dodatkowo zorientował się, że ACTA jest już passé. Więc ku rozbawieniu całego kraju stanął na czele krucjaty antyaktowej. A przecież - panie Tusk - umów trzeba dotrzymywać...
Wydało się, że sukces Tuska ws. paktu fiskalnego (przypomnę: my im damy 6 mld euro, a oni je wezmą) inaczej brzmi po angielsku (wersja unijna) i inaczej po polsku (wersja krajowo-marketingowa). Graś w tej sprawie odsyła do wpisów Dowgielewicza na twitterze. Mają nam do powiedzenia nie więcej niż 160 znaków...
Świadek mający zeznawać w procesie Sumlińskiego (afera marszałkowa) nagle umarł podczas tańca z przyczyn naturalnych więc prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Hm, trudne zdanie. W ten sposób szansa by dowiedzieć się roli Komorowskiego zmalała, bo więcej świadków już nie ma...
W Warszawie przeszła manifestacja w "Obronie Wolnych Mediów". Wzięło w niej udział kilka tysięcy ludzi i o dziwo nie podskakiwali. No i nie wiem czy to dobrze wróży...
Winny kosztownych paragrafów został wskazany: Drzewiecki. Nie jestem zaskoczony, musiał być ktoś z towarzystwa Schetyny. Ten zaś zabrał publicznie głos dwukrotnie. Raz powiedział, że Tusk jest zmęczony a drugi raz, że sytuacja ich zaskoczyła. Hmm, przecież sami sobie robią tą sytuację...
Rzeczywiście wyglądają na zaskoczonych. Pawlak zakomunikował, że na emerytury - obojętne kiedy - nie ma co liczyć, Vincent-Rostowski w Sejmie wpadł w furię i wykrzykiwał PISowi własne zaniedbania, a media zaczęły ratować Tuska sugerując mu rekonstrukcję rządu. Ten po raz kolejny pokazał, że ma ludzi i urzędy za nic mówiąc knajackim językiem: jeśli minister podpadnie, to wylatuje z roboty(!). Prostak. Ale z drugiej strony, żaden minister nie zaprotestował. O tempora, o mores!
Tusk uparł się przy podniesieniu wieku emerytalnego, gdyż po pierwsze nie może wszystkiego przegrywać i po drugie bo to by wizerunkowo źle świadczyło o Polsce. W ten sposób przyznał, że gra tak jak mu się wydaje, że w Brukseli byłoby dobrze widziane...
Dodatkowo zorientował się, że ACTA jest już passé. Więc ku rozbawieniu całego kraju stanął na czele krucjaty antyaktowej. A przecież - panie Tusk - umów trzeba dotrzymywać...
Wydało się, że sukces Tuska ws. paktu fiskalnego (przypomnę: my im damy 6 mld euro, a oni je wezmą) inaczej brzmi po angielsku (wersja unijna) i inaczej po polsku (wersja krajowo-marketingowa). Graś w tej sprawie odsyła do wpisów Dowgielewicza na twitterze. Mają nam do powiedzenia nie więcej niż 160 znaków...
Świadek mający zeznawać w procesie Sumlińskiego (afera marszałkowa) nagle umarł podczas tańca z przyczyn naturalnych więc prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Hm, trudne zdanie. W ten sposób szansa by dowiedzieć się roli Komorowskiego zmalała, bo więcej świadków już nie ma...
W Warszawie przeszła manifestacja w "Obronie Wolnych Mediów". Wzięło w niej udział kilka tysięcy ludzi i o dziwo nie podskakiwali. No i nie wiem czy to dobrze wróży...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. na kogo wypadło, na tego bęc ! więc co będą protestować
"po raz kolejny pokazał, że ma ludzi i urzędy za nic mówiąc knajackim językiem: jeśli minister podpadnie, to wylatuje z roboty(!). Prostak. Ale z drugiej strony, żaden minister nie zaprotestował. O tempora, o mores!"
Wg niejakiego Prof. Mikołejko wszystkiemu (czyli upadkowi) winny jest Kościół Katolicki.
Tak ustalił ze Srodą.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Ciekawe co taka środa i inne dni tygodnia
będą mówić o "Tusk matole twój rząd obalą katole". Bo to hasło jest po prostu skandaliczne!
3. Pan Rybak,
Szanowny Panie Rybaku,
Muszka, bardziej myśli "szlachetną częścią ciała kobiecego" niż głową.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. :)
to wyżej to Maja Berezowska, żaden sadurski.com
5. Pan Rybak,
Szanowny Panie Rybaku,
Tak ma Pan rację. Ja wklejałem Maje Berezowską. Skąd tam sie wziął Sadurski nie wiem.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Pan Rybak,
Szanowny Panie Rybaku,
Muszka i fryzjer
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz