Rosjanie się nie patyczkują...

Najdroższy apartament w Nowym Jorku, przeszedł z rąk emerytowanego amerykańskiego bankiera do rodziny rosyjskiego miliardera, wyznaczając nowy kamień milowy w handlu nieruchomościami na Manhattanie.

Sprzedawcą penthouse z tarasem przy 15 Central Park West należącym do Sanford I. Weill, był były szef Citigroup Inc.

Zapłacono jak oczekiwano cenę 88 milionów USD tj. o 66% powyżej poprzedniego rekordu.

Zakup ten został dokonany w imieniu funduszu powierniczego dla Ekatariny Rybolovlevaj, 22-letni studentki college'u i córki Dmitrija Rybolovleva, rosyjskiego miliardera - teraz z siedzibą w Monako, który zrobił fortunę na nawozach potasowych.

Sala F. Willkie, prezes Brown Harris Stevens, potwierdził, że sprzedaż została zamknięta w pełnej cenie wywoławczej.

Sprzedaż pokazuje rosnącą grupę międzynarodowych nabywców w Nowym Jorku w ciągu ostatnich kilku lat. Wielu z nich jest zainteresowanych nabyciem lokali w nowej 1.004-metrowej wieży w budowie na West 57th Street. Nabywcami wielu apartamentów są Rosjanie i Chińczycy.

 Więcej: http://online.wsj.com/article/SB10001424052970204792404577225490372772300.html?KEYWORDS=88+Million