Na Jasnej Górze, tuż przy wejściu do cudownej Kaplicy, znajdują się duże zdjęcia 96 Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.

Zdjęcia i wspomnienia z Częstochowy

Gdy przeczytałam dzisiaj rano wczorajszy wpis naszego ks. Jacka Bałembny SDB, przypomniałam sobie, że jeszcze nie podzieliłam się z Wami zdjęciami z Częstochowy i wspomnieniami związanymi z Ofiarami Smoleńskimi.

Tak jak ks. Jacek pisze, dobrze, że na Jasnej Górze, tuż przy wejściu do cudownej Kaplicy, znajdują się duże zdjęcia 96 Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
.
Gdy dotarłam na Jasną Górę i zobaczyłam znajome Twarze – poczułam się tak bardzo u siebie i miałam doświadczenie wielkiej łączności z Krakowskim Przedmieściem i naszym Trwaniem pod Krzyżem.
Pod tymi tablicami nieustannie palą się znicze i wielu Pielgrzymów zatrzymuje się obok na chwilę Modlitwy.
Gdy mnie ścisnęło gardło ze wzruszenia pomyślałam o Rodzinach Ofiar i o tym jak ważne jest dla nich, że Kościół w tym Sanktuarium Narodu – PAMIĘTA!!!

                          Śp. Para Prezydencka    

  Zrobiłam kilka indywidualnych zdjęć. Robiąc je uświadomiłam sobie, że przez to kilkunastomiesięczne Trwanie na Modlitwie w miejscu PAMIĘCI, PRAWDY i NADZIEI,  każda z tych osób stała mi się bardzo bliska.

Sponiewierany przez media i komisje makowskie i millerowskie Śp. Arkadiusz Protasiuk – jestem przekonana, że bohaterski Pilot na miarę doskonałego Pilota Wrony z środowego lądowania na Okęciu.

Nieodżałowany Prezes IPN Śp. Janusz Kurtyka.

Moja krajnka – Śp. Aleksandra Natalii Świat

                                 Śp. Przemysław Gosiewski

Resztę zdjęć umieszczę w Galerii ze zdjęciami:

tutaj :

Będąc przez kilka dni w Częstochowie szukałam na Jasnej Górze Tablicy Smoleńskiej – która została tu przekazana przez Rodziny po tym jak Rosjanie zdemontowali ją w przeddzień rocznicy pod osłoną nocy.
Brałam udział w przekazaniu jej do Bazyliki Świętego Krzyża w Warszawie i bardzo chciałam zobaczyć, gdzie jest umieszczona na Jasnej Górze. Od furtiana dowiedziałam się, że dopiero jest przygotowywana Kaplica Smoleńska, ale w Muzeum w podziemiach Kubickiego – są  rzeczy niektórych osób Tragedii Smoleńskiej. Uzyskałam pozwolenie na zrobienie zdjęć na naszą stronę.
Po drodze minęłam transparenty z okresu stanu wojennego ;

Nie zdejmę Krzyża z mojej ściany, za żadne skarby świata,
Bo na nim Jezus ukochany grzeszników z Niebem brata.
Nie zdejmę Krzyża z mego serca,choćby mi umrzeć trzeba

Choćby mi groził kat, morderca, bo KRZYŻ to klucz do Nieba .
Nie zdejmę Krzyża z mojej duszy, nie wyrwę go z sumienia
Bo Krzyż szatana wniwecz kruszy, bo Krzyż to znak zbawienia
A gdy zobaczę w poniewierce, Jezusa, Krzyż i ranę,
Która otwiera Jego Serce, W OBRONIE KRZYŻA STANĘ.

Przypomniała mi się wtedy piosenka, którą śpiewałam z dziećmi

i młodzieżą, a która powstała w Miętnem i była śpiewana we Włoszczowej podczas OBRONY KRZYŻA w szkole.

Gdy dotarłam do miejsca, gdzie znajduje się gablota z rzeczami Ofiar Smoleńskiech, nie mogłam powstrzymać łez, stanęły mi przed oczyma wszystkie obrazy z 10 kwietnia 2010 roku i następnych dni…

  Gablota z rzeczami śp. Ofiar Tragedii Smoleńskiej

  Gablota z rzeczami kapelana śp. Bp. Płoskiego – śp. ks. Osińskiego

W gablocie tej jest błoto smoleńskie, zniszczona sutanna i buty…obraz zniszczenia, cierpienia tych naszych wspaniałych Rodaków, którzy udali się na nieludzką ziemię ,by oddać HOŁD  Elicie Narodu, która została w bestialski sposób zamordowana w KATYNIU…

 Nakrycie głowy śp. gen. Andrzeja Błasika

Dłuższy czas stałam przed tymi gablotami i polecałam w modlitwie wszystkie Ofiary Smoleńskie, prosząc Boga o to, byśmy mogli poznać PRAWDĘ o ich tajemniczej śmierci .

Jedna ze stacji DROGI KRZYŻOWEJ Dudy Gracza

Z muzeum udałam się do Kaplicy Matki Bożej – Królowej Polski

 Obraz Jasnogórski, obok pas bł. Jana Pawła II

             ze śladami krwi

Miałam szczęście być tuż przed Obliczem Naszej Królowej i Jej zawierzyłam naszych śp. Rodaków, którzy zginęli w błotach smoleńskich, oraz ich Rodziny: Matki, Ojców, Braci , Siostry, Córki, Synów…

Patrząc na relikwie bł. Jana Pawła II – pas przestrzelony 13 maja 1981 roku – świadka cierpienia Naszego Rodaka Ojca Świętego, Jemu również powierzałam wszystkie te sprawy i Naszą umiłowaną OJCZYZNĘ POLSKĘ.

Wciąż nie tracę nadziei i mocno wierzę w to, że poznamy PRAWDĘ, że NARÓD POLSKI się w końcu ocknie:

OBUDŹ SIĘ POLSKO!!!

mirka zielińska

http://wobroniekrzyza1.wordpress.com/page/2/