Witam

Abstrahując od różnych księżycowych (nawet w moim wydaniu) scenariuszy... należy poczekać, co się będzie dalej działo... Być może - jeżeli popatrzymy na wszystko z innej perspektywy - ten podział jest de facto elementem scenariusza samego J. Kaczyńskiego i może zdecydowanie rozbroić albo nawet rozbić bezideowe i etatystyczne w większości PO. Komorowski oprócz Palikota może liczyć tylko na część PO i SLD. Ruch Schetyny może tez doprowdzić do sytuacji patowej. Jak na razie z ust "ziobrystów" nie padaja słowa krytyki wobec PiS i nie jest to żadne - jak kreuje michnikowszczyzna - drugie PJN... Inna klasa, inni ludzie a podział nie jest zdradą jak u "kluzikowców". Zobaczymy, ale "przez skórę" czuję jakąś intuicję strategiczną, którą zawsze wszyscy podziwiali u Jarosława Kaczyńskiego...

Pozdrawiam

Niech wystapią z PIS-u i niech nie rozrabiają. Albo rybka, albo..... .

To jakaś piramidalna głupota!!!.
Jak to możliwe, żeby jedna partia miała dwa kluby? Robią sobie cyrki z wyborców, czy co?.

I jeszcze jedno... ja tak wcale nie oburzam się tymi ich występami w mediach. Ważne co i jak bedą mówili i nie dawali sie prowokować. Wszak zawsze mówiłem: "eroga najskuteczniej pokonac jego własną bronią"...

Jeszcze raz pozdrawiam

" Jak na razie z ust "ziobrystów" nie padaja słowa krytyki wobec PiS "
A np. słowa Kurskiego "ta czaszka sie juz nie usmiechnie"?

Postępowania "ziobrystów", czyli tej hucpy medialnej, nie da się obronić.
Zrobili bardzo żle. W jakim celu? Reformowanie partii za posrednictwem mediów, jak się ma w niej taką pozycję, czyni intencję niewiarygodną.
Dzis jest w rp. wypowiedź Mariusza Kamińskiego.

Witam
Ja nie bronię "ziobrystów" tylko się zastanawiam... Jezeli zrobili tą "rozpierduchę" sami i przeciw Kaczyńskiemu to będą moimi wrogami. Jezeli zaś jest to scenariusz wspólny J.K. i Ziobry to może długookresowo przyniesć efekt pozytyny. Pamiętajmy, że czasu nie ma za duzo. początek roku 2013 będzie tragiczny gospodarczo (ceny energii - ze wzgledu na opłaty CO2 - mogą wzrosnąc nawet o 40%. Polacy nie wytrzymaja tego juz na pewno...

Pozdrawiam

spokojnie. Padła wyraźna deklaracja i zobowiązanie, że jeżeli posłowie zostaną przywróceni do partii, to klub sie rozwiązuje i wraca i do klubu PiS.

Nie dajmy się narracji mediów.

Już Werner zaprosiła Jakubiak i Marka Jurka i budowali wspólnie partię kontra Jarosław.

Ale to Werner, Jakubiak i Jurek budowali, a nikt z "ziobrystów" nie dał nawet cienia zachęty.

a to zdrajca!

Filip z konopi znów wyskoczył?

Tu nie ma żadnych zdrajców, tylko spór o pryncypia. A wywołany Jan Ziobro jest, trzeba czytać ze zrozumieniem. Jak sie czyta, to sie rozumie.

ale w klubie PiSu jest ponoć (nie sprawdzałem) DWÓCH Ziobrów! Czyli drugi nie wszedł!

Zdrajca swego imiennika ... znaczy nazwiska ma się rozumieć. Bo te dwa Ziobra w Sejmie to raczej nie weszły z powodów merytorycznych ;-)

juz pisałam - w tym sporze nie ma zdrajców i prosze mi tu nie pchać się z takim słownictwem.

Jest spór o to, jakie priorytety będa wazne w PiS. Czy kontynuacja ideałów będących u podstaw tzw IV RP, czy kontynuacja trwania w niszy opozycyjnej - zaplecze Lipińskich, Tchórzewskich - tzw "zakonu PC".

Pierwsze starcie wygrał zakon PC, jeżeli chcą trwać w tym samym kolejne 4 lata, to trudno.

Na dzisiaj nic nie możemy powiedzieć, czekamy na decyzję Jarosława. Do tego nie wiemy, czy nie jest to uzgodniony scenariusz.

Własnie w TVN24 jest "reprezentant zakonu PC" - NASTĘPNY WYŻELOWANY Hofman, czyli Mareisz Kamiński od MojeSiki.

Wybranowski: Jak odebrać partię Kaczyńskiemu

i juz razem z Werner organizuje PiS "ku dobremu".
A paszli wy wszystkie wujki dobre rady! Nie znacie widac "ludu pisowskiego" wcale a wcale. Nas sie nie da naszczuć, my oceniamy sami, po czynach.

Zwolennicy Ziobry utworzyli klub

Siedemnastu parlamentarzystów PiS założyło własny klub w Sejmie -
"Solidarna Polska". Nie wystąpili z partii, jednak rzecznik PiS Adam
Hofman zapowiedział, że zostaną usunięci

Po pierwsze - powołanie drugiego klubu w ramach PIS-u jest działaniem niestatutowym i mogą sie liczyć z wykluczeniem z partii.

Po drugie takie stawianie sprawy jest szantażem, o który oskarżali JK, gdy ten chciał, aby ZZ oddał się do jego dyspozycji i słusznie zresztą.

Oczywiście, że trzeba spokojnie poczekać, jednak nie wróżę nic dobrego. Wszyscy oni teraz latają po wrażych mediach - teraz byli u Lisa, a więc ciag dalszy medialnego cyrku.

Na marginesie - dzisiaj wypowiedział się Mariusz Kamiński /CBA/ w rp. - liczę na niego i na JK, ze da mu mocna pozycje w partii.

Zmiany w PIS-ie są niewątpliwie potrzebne - na prawo. I trzeba przestać gadać o jakimś tam "centrum".
Nie komentowałam wywiadu z M.Kaczyńską, ale nie wszystko, co w nim powiedziała mi się podoba, niestety. Trochę jestem zmartwiona:)

Nie podejrzewam, żeby to działanie było w porozumieniu z JK.

Było by to ryzykowne biorąc pod uwagę reakcję wyborców, bo to oni przede wszystkim zostali zaskoczeni tym, co się stało.
A to wyborcy są siłą partii, jak się wkurzą, to nie pójdą do wyborów i wynik moze być jeszcze gorszy.
To jest podział nie tylko PIS-u ale i wyborców, niestety.

Pozdrawiam

wszyscy jesteśmy zmartwieni i zaniepokojeni. Ale nerwy trzeba trzymać na wodzy i czekać, jak to się skończy.

W końcu to już tylko kilka dni - w ciągu 7 dni miała zapaść decyzja w sprawie odwołania od wyrzucenia z partii .

A oni się w końcu odwołali?

Koncentrowanie uwagi na "przerażającej sile mediów", poddawanie się narracjom, sracjom i owacjom prowadzi do nikąd.
Musimy sami mieć coś konkretnego do powiedzenia, tylko to jest sensowne, celowe i pożyteczne.
To coś do powiedzenia musi być sformułowane, wypowiedziane, zapisane i wykorzystane w życiu publicznym.
______________________________________________________________________________
Po dłuższym namyśle dochodzę do wniosku, że żadna partia nie jest od tego. Dlatego mądrzy ludzie wymyślili think tanki - czyli ośrodki zajmujące się badaniami i analizami dotyczącymi spraw publicznych, nastawione na poszukiwanie sposobów rozwiązania najważniejszych problemów. To jest nasze zadanie.

Zauważcie moi mili, pierwszą sprawą, za którą zabrali się magdalenkowi chłopcy ze wsi jeszcze przed okrągłym stolcem, było utworzenie Fundacji Batorego, której jedynym zadaniem było zorganizowanie komunistycznych elit w sieć sitw.
On utworzyli organizację produkującą think tanki, działające w ich sieci organizacji pozarządowych, ponieważ wiedzieli, że to jest konieczne do przejęcia władzy.

Myślę, że nie powstały wtedy prawdziwe think tanki, ale ich atrapy, a ich zadaniem nie było wcale rozwiązywanie żadnych problemów, ale korumpowanie i dalsza negatywna selekcja elit, pozostałych po PRL.
Celem tej akcji nie było zebranie tego, co mogło być najcenniejsze w polskiej myśli, nie upodmiotowienie polskich elit, ale ich rozproszenie i uprzedmiotowienie. Dokładnie tak jak to było w czasach PRL.
Zadaniem elit, artystów i naukowców było kadzenie aktualnej władzy, uzasadnianie nieomylności aktualnych przywódców oraz utwierdzanie ich w przekonaniu, że kroczą po właściwej drodze. Dzisiaj, teraz w XXI wieku, w 2011 roku wszystkie produkty tej epoki myślą, robią i mówią dokładnie tak samo, plotąc niekiedy takie bzdury, że łeb pęka. Szczytowym przykładem takiej bredni jest ostatnia wypowiedź Wojciecha Maziarskiego:

Przecież nie cały polski Kościół ma twarz abp. Józefa Michalika czy Tomasza Terlikowskiego. Nie cały polski Kościół chce odebrać ludziom prawo do samodzielnego wyboru pomiędzy tym, co ich zdaniem dobre, a tym, co uznają za złe. Nie cały polski Kościół lęka się wolności, ideowego pluralizmu i zmian, jakie niesie ze sobą współczesność. Nie cały reaguje złością i agresją na każdą próbę odsunięcia go od sfery świeckiego życia państwa

Przecież to jest wypowiedź człowieka z buszu, wychowanego wśród wilków. Jest to wypowiedź świadcząca kompletnej ignorancji, etycznej demencji. Pierdyknął jak łysy o beton.
Jest to jednak kategoryczne świadectwo skrajnej demoralizacji. Takie mamy elity. Taki jeden z drugim nie ma najmniejszego pojęcia o jakiejkolwiek aksjologii, etyce czy moralności, ani nawet o dekalogu. Truteń zbolały nie rozumie, że tylko w świecie zwierząt każde bydlę ma prawo samo sobie wybierać, co dobre, a co złe. Zabić wujka, ukraść kurę, zerżnąć córkę.
Ale tak prymitywnemu indywiduum to zwisa i powiewa. Przyszło do redakcji zlecenie na Kościół, to taki ćwok leje na odlew, aby tylko walnąć. Przy okazji wychodzi na jaw jakość i poziom tych elit.
______________________________________________________________________________
WNIOSEK
Nie możemy liczyć na polskie elity, musimy to zrobić sami, sami powinniśmy zebrać nasze myśli razem, wspólnie je uporządkować i starać się inspirować naszą jedyną patriotyczną partię.
Podejmuję od lat próbę zachęcenia do tak pomyślanej współpracy, podaję pod rozwagę wstępne sformułowanie, albo szkielet organizujący taki koncept.
Ostatnia próba 5 listopada 2011 "Przyszłość Polski, przyszłość PiS, jest w naszych rękach."

tak, odwołali sie i dzisiejszy ruch to jest swoisty szantaz - wywarcie presji na władze, aby przywrócić wyrzuconych.

Mularczyk dokładnie o tym mówił - zostało zapisane , że jeżeli trójka zostanie przywrócona do PiS, to klub sie rozwiązuje i wracają do klubu PiS.

Słusznie, pryncypia są najważniejsze. Innymi slowy - strategia i jak kierować walką aby pokonać Antypolaków i Zdrajców w Sejmie, bo że oni tak są to nie ma najmniejszej wątpliwości. Jak przekonać Polaków i pociągnąć cały polski naród za sobą dla wspólnego dobra wszystkich Polaków.
Źle się stało, że w PiS jest wielu mięczaków, którzy na hasło środowiska GW aby po tragedii smoleńskiej „nie grać trumnami” natychmiast przystali na to podporządkowanie się. Należało wówczas z całą siłą napiętnować działania anty-polskiego rządu i mataczących działań w sprawie śledztwa przyczyn tragedii aż do dnia dzisiejszego. Gdyby wówczas z całą mocą PiS w całej Polsce rozpoczął akcję przeciw tym antypolskim działaniom to J.Kaczyński byłby dziś Predydentem RP.
To był wieki BŁĄD nr.1

Kolejna nie wykorzystana szansa to 3 sierpnia 2010 kiedy to szereg hierarchów koscielnych zachowało się wręcz nikczemnie co spowodowało wykreowanie partii poparcia Palikota. Wówczas - jak opisał to doskonale ks.Małkowski w Gazecie Warszawskiej z dnia 28 października 2011 - „może nie byłoby sukcesu Palikota, gdyby POD krzyż a nie PO krzyż na Krakowskie Przedmieście przyszedł wtedy jakiś infułat, biskup albo kardynał”.
Wówczas była również szansa dla PiS i J.Kaczyńskiego. On tam powinien być POD tym krzyżem razem z Polakami broniących TEGO symbolu Wiary, Prawdy, Pamięci i Tradycji. Przedstawiciel PiS-u nie zjawili się tego dnia jakby ta sprawa ich nie interesowała.
To był wieki BŁĄD nr.2

Powtórka tego błedu była gdy bojówki Tarasa za zgodą władz Warszawy w osobie pani HGW urządziły 9 sierpnia 2010 zorganizowały zgromadzenie publiczne po godz.22.00 aby usunąć krzyż z Krakowskiego Przedmieścia. Wówaczas to tłumie przybyli Polacy z Warszawy i spoza jej granic zapobiegli tej akcji stając w obronie wymienionych wartości Wiary, Prawdy, Pamięci i Tradycji. Znów tego dnia nie było p.J.Kaczyńskiego ani czołowych postaci z PiS.
To był wieki BŁĄD nr.3

Wiele osób zadaje sobie pytanie czy niektóre osoby z PiS nie grają licencjonowanych opozycjonistów a jak przyjdzie do czynów to odcinają sie od wartości cennych dla narodu polskiego i od Niego samego? Polacy - jako chrześcijanie - sądzą po czynach. Czy nie są to rzeczywiste przyczyny tarć w PiS ?
Jutro jest 8 listpoda 2011 - pierwsze posiedzenie nowego Sejmu, na którym partia Palikota rozpoczyna walkę z chrześcijaństwem w Polsce i będzie żądać usunięcia krzyża z sali Sejmu. Od godziny 10 rano pod Sejmem będzie pikieta obrońców krzyża aby protestować przeciw tym antypolskim działaniom uderzającym w najwyższe wartości cenne Polakom. Czy przedstawiciele PiS na Sali sejmowaj dadzą odpowiedni odpór tym działaniom, czy przedstawiciele PiS nie będący posłami przyjdą wesprzeć ten protest - czas pokaże. Zobaczymy kto i na ile prawdziwie a kto instrumentalnie posługuje się symbolami religijnymi i wartościami, a przez to kto jest wiarygodny.

Sześciu wiceszefów klubu parlamentarnego PiS

Nowymi wiceszefami klubu PiS zostali Jolanta Szczypińska, Beata
Szydło, Maciej Łopiński, Adam Rogacki, Krzysztof Jurgiel i Grzegorz
Tobiszowski - poinformował Adam Hofman.

A gdzie Mariusz Kamiński /CBA/?

Wycofuję poprzedni komentarz.

Jarosław Kaczyński, prezes PiS, zabiera głos po raz pierwszy od
czasu zawieszenia europosłów PiS, komentując w rozmowie z "Gazetą
Polską" i "Gazetą Polską Codziennie" sytuację w Prawie i
Sprawiedliwości.



Na pytanie, od kiedy "ziobryści" mogli planować obecną akcję, Jarosław Kaczyński odpowiada: 



W mojej ocenie: od kiedy znaleźli się w europarlamencie, czyli od
2009 r. I tu jedna uwaga faktograficzna: nie wygnałem Ziobry na zesłanie
do Brukseli. To on, podobnie Kurski, strasznie chcieli się tam znaleźć.
Bardzo napierał, by zostać europosłem. Znamienne było ich działanie w
trakcie kampanii wyborczej. Wyszukiwali kandydatów skonfliktowanych z
szefami okręgów i oferowali im swoje wsparcie. Bardzo często wcześniej
zupełnie nie znali tych ludzi, ale odnajdowali ich i wspierali w wejściu
do Sejmu, by wytworzyć w partii jak najwięcej ognisk konfliktowych.
Sądzę, iż to pomysł Kurskiego, bo Zbigniew Ziobro mimo wszystko ma inną
konstrukcję psychiczną.



Fragment wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim
znajdą Państwo we wtorkowej "Gazecie Polskiej Codziennie", a całość
rozmowy - w tygodniku "Gazeta Polska" dostępnym od środy 9 listopada

nie ukrywajac swojego poparcia dla PISU,bez rozłamowców
jestem w sieci od lat
i zawsze gdy dzieją sie takie przełomy,mam nieszczęscie być w mniejszości
ale nie o tym
mam pytanie jakim prawem oczekujemy od Prezesa Kaczyńskiego by pozyskał wiecej ludzi,gdy ON
pozyskał 30 procent w społeczeństwie postkomuny,spłeczeństwie,ktoremu
hasło "róta co chceta" jest wyjatkowo bliskie
Wszystkie rozmowy prowadzace do potępienia Prezesa Kaczynskiego,w sumie sprowadzaja się do jednego...
za mało,za mało,za wolno
a ja się pytam
jak pozyskac armie prawie jednego miliona Budżetowców,zyjacych z łaski i nadania Tuska i jego mirów,vincentych,czy grzechów...?
Kto przekona i PO co "niezaleznych biznesmenów z wyrokami sądowymi w tle"
zarządzajacymi milionam pracowników najemnych
kto zmusi sędziów ,prawników
kancelarie prawne na usługach jedynych i słusznych gazet,by zagłosowali przeciwko Pracodawcy ?
Spojrzmy realnie na to, czym żyjemy ,policzmy tych,ktorzy nas otaczają i są za PO,bo są
a dlaczego?
bo korzystaja z tego,bo platforma nie jest żadną partią.
TO Biznes,biznes i RAZ jeszcze biznes,to komunisci,wsi i czort znajet kto jeszcze
i nie ma TAM miejsca na patriotyzm
a rozłamowcy ? zamilknę bo
szkoda słow i nie warto o tym pisać już Jurek,Korwin i Kornel zrobili swoje
był tez ten co Trzeciej drogi szukał,chyba było mu NE,czy kluzikowcy,więc obalmy Mity
i miejmy odwagę powiedzieć sobie
Trzydziesci procent to i tak bardzo dużo w porównaniu z jednym procentem
i akurat pan od jednego procenta,gdy poucza,Prezesa Kaczynskiego,sam sobie wystawia laurkę
i tylko zniechęca Ludzi
Chodzenie do Lisado M.O i tvn
to chyba wizytówka prawdziwa rozłamowcow i radość michnikopodobnych

a RURA i Gaz to jedyne prawdziwe Fakty i juz nie mity
Niemcy Ponad Polską POdali sobie ręce łącząc sie gescie Przyjazni Niemiecko Putinowskiej
idzie Zima,ciekawe ilu Ludzi zamarznie,bo nie będzie ich stać na opał...ale to już pana
Ziobrę i jego kolegów nie obchodzi,w Brukseli zimno i głodno nie jest,w tvn też nie
w swiatłach JUPITERów grzeją swoje usmiechniete twarze
miłego dnia

PiS daje "ziobrystom" czas "na refleksje". "Każdy może działać w afekcie i emocjach"

Za kilka dni Komitet Polityczny potwierdzi wykluczenie z
PiS posłów, którzy utworzyli klub parlamentarny Solidarna Polska -
zapowiedział we wtorek rzecznik PiS Adam Hofman. Według niego do tego
czasu posłowie Solidarnej Polski mogą jeszcze cofnąć swoje decyzje.

»

Czyżbym ja też była taka mądra? - aż głupio sie przyznać blisko: 100% zgodności zwykle z Pani stanowiskiem...szczegolnie obecnie. Przeraża mnie bezmyślność naszej, prawej strony...z racji choroby mam czas, by śledzić wpisy na prawicowych portalach - tragedia! - nawalanka, agresja i zajadlość dużo wieksza niz wobec prawdziwych wrogów Polski. Nieliczne, wyważone glosy komentatorów eskalują jedynie lawę niewybrednych inwektyw...
Jest źle. Ale źle jest od 2007, od przerżniętych wyborów. Od 10.04 2010 jest strasznie.
Dziękuję Pani za prezentowaną postawę, pozdrawiam, a.

Witam,

jest źle od listopada 2007 r., coraz gorzej, co nie oznacza, że mamy kamieniować wszystkich, którzy mniemam, w dobrej intencji, szukają własnej drogi do tego samego celu.

Prawda jest taka, że 30% to nie była wygrana, a sejm jest w jeszcze gorszej kondycji, niż poprzedni.
Mamy wszyscy pracować nad wygraną za 4 lata. Nie oceniam "16" z PiS. Jak popełnili błąd - zapłacą odejściem z polityki. Jeżeli im sie uda, wzmocnią zdolnośc koalicyjną PiS.
To "nasi" ludzie. Skupmy się teraz na wsparciu PiS i Jarosława Kaczyńskiego.

Musimy być silnym zapleczem .

Pozdrawiam serdecznie

Szanowna Pani Marylo,

Jeszcze poczekajmy , jeszcze się nie spieszmy.

Uklony moje najnizsze

BYŁY SZEF SZTABU PIS KRYTYKUJE ROZŁAMOWCÓW

Poręba: "ziobryści" to mięso armatnie

-
Dla mnie głównym celem tej formacji jest to, żeby dać elekcję
Zbigniewowi Ziobrze i Jackowi Kurskiemu do europarlamentu - tak o...czytaj dalej »

"OSZUKAŁA WYBORCÓW". SUSKI PRZEPRASZA ZA MARZENĘ WRÓBEL

"Baba z wozu, koniom lżej"

Poseł
PiS Marek Suski przeprosił w środę wyborców Marzeny Wróbel, która
odeszła z klubu PiS do klubu Solidarna Polska, za to, że...czytaj dalej »

"Mularczyk tworzy nową partię prawicy" - informuje "Gazeta Polska Codziennie". Mularczyk: "ale na pewno nie z PJN!"

"Stwierdzenia o wspólnych negocjacjach liderów Solidarnej Polski z
Michałem Kamińskim i innymi politykami PJN – są nieprawdziwe".