Parada Pułaskiego.Parada jest jak głosowanie. Jeśli ktoś się czuje patriotą, to jest to jego obowiązek.

W Nowym Jorku odbyła się doroczna Parada Pułaskiego - największa demonstracja tożsamości amerykańskiej Polonii.

Według organizatorów, w marszu przez centrum Manhattanu wzięło udział ponad 30 tys. osób reprezentujących ponad 150 organizacji. Rozpoczął się on o godz. 12.30 czasu miejscowego. Uczestnicy przebyli główną ulicą miasta - Piątą Aleją - około 2-kilometrowy odcinek pomiędzy 29th Street i 53rd Street. Polonijne uroczystości poprzedziła poranna Msza św., którą odprawił ks. bp Marian Rojek z Przemyśla w nowojorskiej katedrze katolickiej pw. św. Patryka. Paradzie towarzyszyło wiele imprez dodatkowych, w tym mające charakter festynu polskie śniadanie przed wymarszem oraz wieczorny bankiet.
W tym roku parada pod hasłem "Polonijna młodzież - przyszłością Ameryki" była dla polskiej społeczności w USA kolejną okazją do rozszerzenia akcji wysyłania do amerykańskich kongresmanów listów z apelem o zniesienie obowiązku wizowego dla obywateli polskich. Z inicjatywy prasy i organizacji polonijnych, m.in. Fundacji Kościuszkowskiej, podczas przemarszu rozprowadzane były wzory listów do senatorów i członków Izby Reprezentantów z apelem, by poparli zaliczenie Polski do programu ruchu bezwizowego.
Wśród nielicznych, niestety, polityków amerykańskich, jacy zapowiedzieli swój udział, znalazł się burmistrz Michael Bloomberg oraz kilku działaczy samorządowych miasta i stanu. Inną nieprzyjemną niespodzianką była odmowa (po raz drugi) włączenia w tym dniu biało-czerwonej iluminacji najwyższego budynku Nowego Jorku (i przez kilkadziesiąt lat najwyższego na świecie) Empire State Building, pomimo że organizatorzy parady spełnili wszystkie warunki. Administratorzy budynku w żaden sposób nie uzasadnili swojej decyzji, w niedzielę budynek rozświetlił się na zielono na cześć... Robin Hooda i w związku z koncertem zespołu muzycznego Black Eyed Peas.
Polonijni działacze nie przejęli się tymi przykrościami i zapraszali wszystkich chętnych na wielką polską imprezę. - Parada jest jak głosowanie. Jeśli ktoś się czuje patriotą, to jest to jego obowiązek. Bardzo liczymy na młodzież. Oni kiedyś będą mieli dzieci i muszą przekazać im tę polskość - powiedział nowojorskiemu "Nowemu Dziennikowi" marszałek parady Dariusz Knapik, polonijny biznesmen i filantrop.
Generał Kazimierz Pułaski (1745-1779) jest jednym z najlepiej znanych w Ameryce Polaków. Był marszałkiem konfederacji barskiej, a następnie bohaterem wojny o niepodległość USA. W 1929 roku amerykański Senat ustanowił 11 października Dniem Pamięci Generała Pułaskiego. Jest to rocznica jego śmierci w wyniku ran odniesionych podczas oblężenia Savannah. Parada Pułaskiego odbywa się zawsze w pierwszą niedzielę października, w tym roku po raz 74.

Piotr Falkowski

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20111003&typ=sw&id=sw09.txt

"Piąta Aleja na Manhattanie była w niedzielę biało-czerwona. Przez ponad trzy godziny maszerowała nią polska parada z okazji Dnia Pułaskiego. Część jej uczestników w ogóle nie mówiła po polsku, inni z silnym akcentem, ale wszyscy byli dumni ze swoich korzeni.

Były orkiestry dęte i dzieci w strojach ludowych, miss Polonie z poszczególnych dzielnic i wielkie portrety Jana Pawła II, szaliki z napisem "Polska" czy "Bóg, honor, ojczyzna". Poloneza, choć z miną nieco niepewną, zatańczył nawet burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg. Młodsi uczestnicy parady podrygiwali natomiast chętniej w rytm hitów w rodzaju "Bo wszyscy Polacy to jedna rodzina".

http://kontakt24.tvn.pl/temat,polska-parada-na-piatej-alei,145042.html?grupa=najnowsze

Fot. TVN24Parada Pułaskiego odbywa się co roku

W kilkugodzinnym, barwnym widowisku zaprezentowały się społeczności, organizacje i instytucje polonijne ze stanów Nowy Jork, New Jersey i Connecticut. W tym roku manifestacja polskości na Manhattanie przebiegała pod hasłem "Polonijna młodzież przyszłością Ameryki".

Tradycyjnej imprezie kolorytu nadawały przystrojone rydwany organizacji i instytucji polonijnych, baloniki, szaliki i wymalowane na biało-czerwono twarze młodzieży.

Niekonwencjonalnym projektem był przemierzający Piątą Aleję rydwan znanego malarza Piotra Uklańskiego na którym artysta umieścił orła. Olbrzymie godło polskie wykonane zostało z balonów.

W paradzie wziął udział także Korpus Kadetów Pułaskiego z siedzibą w Perth Amboy, w New Jersey. Ta militarna organizacja powstała jeszcze podczas amerykańskich walk o niepodległość. Korpus Kadetów Pułaskiego został reaktywowany w 1985 r. jako Legion Pułaskiego i ma dzisiaj historyczny charakter.

ant/fac

http://www.tvn24.pl/12691,1719463,0,1,czcimy-wklad-polakow-w-rozwoj-ameryki,wiadomosc.html